marhof Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Hej, umiera mi tylni most, a Subariada coraz bliżej... Namierzyłem używany z wersji 2,5 n/a automat (więc taki jak mój), ale pochodzi z Forestera po liftingu (ja mam starą budę). Czy ktoś się orientuje czy w lifcie pozmieniali coś z napędami? Próbowałem znaleźć jakieś informacje na necie, ale im dłużej szukałem tym mniej wiem... Jakie przełożenie ma automat i czy to możliwe że wersje z USA miały inne niż te w Europie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Najpewniej będzie porównać po numerach zespołu napędowego który znajduje się na skrzyni albo tabliczce znamionowej. Subaru miało chyba tylko 4 rodzaje przełożeń tj. 3,54, 3,9, 4,1 i 4,44. Dla pewności zawsze można policzyć zęby przez korek wlewu oleju. Robota trochę na ginekologa ale do ogarnięcia. Można jeszcze zadzwonić do ASO. Po VINie potrafią powiedzieć jakie przełożenia ma tylny dyfer. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszozon Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Po VINie potrafią powiedzieć jakie przełożenia ma tylny dyfer. Jesteś pewien ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Po VINie albo nr zespołu nap. już nie pamiętam. Dzwoniłem kiedyś bo też miałem taki problem i udało mi się uzyskać info Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszozon Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Pewnie po nr skrzyni i z netu wzięli, bo po VIN masz tylko numer zespołu wałek atakujący-tarcza. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 14 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 (edytowane) Czy numer skrzyni da się odczytać w cywilizowany sposób czy trzeba na kanał? Inna sprawa: mam z tyłu LSD, da się to w miarę bezboleśnie przełożyć do drugiego mostu czy go trzeba rozbierać na kawałeczki? Edit: Jakby co to najprawdopodobniej padły łożyska na wałku atakującym, można wyczuć delikatne luzy, taką diagnozę wystawiły 2 warsztaty... nie wiadomo tylko jakie (czy) straty w środku mostu... Edytowane 14 Marca 2013 przez marhof Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 @@marhof, zobacz na tabliczce znamionowej obok przedniego mocowania amortyzatora chyba od strony kierowcy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 @marhof, zobacz na tabliczce znamionowej obok przedniego mocowania amortyzatora chyba od strony kierowcy. Dokładnie tam to jest 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy_001 Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Jak o mostach mowa to mam pytanie: hamując silnikiem słychać wycie z mostu, szykować się na zmianę całego czy to się naprawia jakoś ? Co to tam wyje, łożyska czy tryby ? Jaki koszt jest używanego mostu do forka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 hamując silnikiem słychać wycie z mostu Może to łożysko w podporze wału? U mnie to hałasowało mocno w OBKu. Po wymianie łożyska jest cisza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy_001 Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 hamując silnikiem słychać wycie z mostu Może to łożysko w podporze wału? U mnie to hałasowało mocno w OBKu. Po wymianie łożyska jest cisza Dzięki za podpowiedź, obadam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 14 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Ceny mostów mam obcykane Na allegro między 400 a 700 zł jest większość, ale kiepsko opisane i trzeba się nadzwonić i dokładnie wiedzieć czego się szuka, no i nigdy nie wiesz co Ci się trafi. Same łożyska w moście po niecałe 300 zł w ASO za sztukę (+ uszczelniacze do tego), nie udało mi się znaleźć zamienników. Cena z kompletny most do 2,5 n/a w ASO: 11300 zł ( to nie literówka ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się