Skocz do zawartości

DCCD bez podpiętego sterownika


pawlaswrc

Rekomendowane odpowiedzi

czyli krótko mówiąc, auto które stoi tyłem na lodzie z otwartym dyfrem nie pojedzie, a ze spiętym dyfrem pojedzie bo Nm dzięki szperze....
Pojedzie. Nie ma możliwości odciąć momentu z przedniej osi.
Fx nie pojedzie! już pisałem, jak masz otwarty dyfer to na przednie koła możesz przenieść tylko tyle momentu ile uda się wytworzyć tylnym kołom, a jeżeli tylne koła mają 0 przyczepności, to wytworzą 0 Nm, zatem 0 Nm pójdzie na przednie koła. Jakby tylne koła wytworzyły 50 Nm, to wtedy przednie koła dostałyby 50 Nm, wykorzystując 100 Nm z silnika w dużym uproszczeniu (przy rozdziale momentu 50:50). Nie ma innej możliwości....

 

To tak jakbyś postawił sobie ośkę bez szpery prawym kołem na lodzie a lewym na asfalcie. Analogiczna sytuacja, owszem nie ma możliwości odciąć momentu z prawego koła, ale po prostu nie ruszysz.

Edytowane przez Harvester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział momentu zależy od spięcia dyfra ale trochę w innym sense niż niektórym się wydaje.

Sytuacja:

Auto stoji przednia osią na suchym asfalcie a tylem na lodzie

Pierwsza skrajna sytuacja: dyfer rozpięty - rozdział momentu będzie równy 50 na 50%

Druga skrajna sytuacja: dyfer zablokowany - rozdział momentu 100% idzie na przód i 0 na tył.

Jak widać jest wpływ. Aby nie komplikować pominąłem minimalna możliwość przeniesienia siły napędowej na lód i minimalne tarcie w mechaniźmie różnicowym co wiele by tu nie wniosły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto stoji przednia osią na suchym asfalcie a tylem na lodzie

Pierwsza skrajna sytuacja: dyfer rozpięty - rozdział momentu będzie równy 50 na 50%

Bzdura. Przeczytaj jeszcze raz post #26 Harvestera.

 

Ja też dam przykład.

Dyfer spięty. Samochód stoi na śniegu. Na przedniej osi ma zimówki, na tylnej zużyte RE070. Ruszamy z miejsca. Cały moment popłynie na oś przednią.

Zamieniamy koła miejscami.Ustawienia dyfra nie zmieniamy. Cały moment płynie na oś tylną.

To dowodzi, że rozkład momentu napędowego na osie zależy od przyczepności kół samochodu z nawierzchnią.

Edytowane przez Tommo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.............

 

Rozdział momentu, będzie cały czas taki sam, nie może nagle z jakiegoś powodu cały moment pójść na jedną oś. To nie Audi czy inne BMW, tu napęd działa trochę inaczej. Momentu na osi będzie tyle ile drugiej osi uda się wytworzyć w proporcji, z jaką centralny dyfer dzieli moment. Żeby było łatwiej przyjmijmy, że mamy dyfer z wiskozą dzielący moment 50/50. Wtedy czy wiskoza działa czy nie, podział momentu będzie zawsze taki sam między osiami, nieważne czy któraś oś jest na lodzie czy ma letnie opony itd. O tym czy ruszymy decyduje szpera, dzięki której możemy uzyskać kilka dodatkowym Nm.

 

Na zagranicznych forach znalazłem informacje, że DCCD może zmieniać podział momentu w zakresie 35:65 do 50:50 (ale nie wiem czy to wiarygodna informacja, moim zdaniem podział zostaje bez zmian) więc w myśl tego tak czy siak nie może przekazać całego momentu na jedną oś.

Edytowane przez Harvester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@GeOrGe, tak maja niedzwiedzie a w subaru jest tak jak pisze FX

nie może nagle z jakiegoś powodu cały moment pójść na jedną oś
owszem może pójść cały jeśli jest mniejszy niż szpera w danym momencie. W przypadku przód na lodzie lub w powietrzu. Nie jest łatwo to sobie wyobrazić.

Mozna wyobrazic sobie hustawke z grubasem i chudzielcem. Aby złapać równowagę grubas musi siedziec blizej osi. Tak wyglada podzial inicjalny; szpera to tak jakby blokowanie/hamowanie osi huśtawki ktora potrafi utrzymac w równowadze dwóch chudzielców przy nierownych ramionach hustawki albo nawet z jednym pustym siodelkiem jesli moment szpery jest większy od momentu jaki wytwarza osobnik (raczej chudzielec) Przy otwartym moście szpera ma moment zero i dla tego auto nie ruszy jesli jedna os jest jast na modzie. jesli szpera jest spięta to tak jakby wytwarzala wirtualny momant widziany ze strony osi przyczepnej hamujący os na lodzie i co za tym idzie przekazuje tan moment na os przyczepna.

W praktyce jazdy przy rozpietym moscie jak depniemy przy wyjsciu z zakretu to zerwie wczesniej tylna os niz przednia co każdy pewnie zauważył pomimo ze dociśnięta tylna os to grubas a chudzilec trochę pomoże. Przy spiętej szperze obie osie dostana po równo i jeśli się auto oderwie w tej samej sytuacji to czterema łapami bo momen przyczepnosci bedzie maksymalnie wykorzystany na obu siach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak będzie wszystkim łatwiej :P

 

http://forum - subaru.pl/viewtopic.php?f=11&t=1668

 

Swoją wiedzę bazuję również na tym

 

"

Teoria podziału

Klasyczny otwarty i symetryczny mechanizm różnicowy stosowany w mostach samochodów (zazwyczaj oparty na zestawie par stożkowych kół koronowych i satelitów) dzieli przekazany doń przez kosz mechanizmu moment obrotowy ZAWSZE na dwie równe części, zapewniając jednocześnie możliwość różnicowania prędkości obrotowych kół koronowych względem siebie. Oznacza to, że na prawą i lewą półoś trafia zawsze połowa momentu obrotowego przenoszonego przez mechanizm. Jest to bardzo dobre dla jakości prowadzenia pojazdu w każdych warunkach, a dla przenoszenia napędu – w warunkach dobrej przyczepności i odpowiedniego przylegania kół do nawierzchni. Gdy jednak jedno z kół trafia na śliskie podłoże bądź zostaje odciążone, równy podział momentu obrotowego, ze względu na skuteczność napędu, przestaje być optymalny. Największy moment obrotowy jaki koło może przenieść na podłoże można z dużym uproszczeniem opisać:"

 

Źródło: http://off-road.pl/9736/dyfer-z-blokada-opcja-na-ciezki-teren/

Edytowane przez Harvester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, widziałem że się tak skończy :P ktoś tam myli moc z momentem. Ktoś też napisal ze rozdział zależy od przyczepności ale tylko ze szpera albo z blokada. Jeśli dyfer jest otwarty i syntetyczny zawsze jest fifty/fifty nie zależnie od przyczepności kół. I na każde koło trafia moment taki jaki da rade przenieść kolo o najmniejszej przyczepności. Dlatego jak podniesiesz jedne koło to auto nigdzie nie pojedzie. Prędkość obrotowa kół niema nic wspólnego z momentem. Wiec jeśli jedno koło stoji na lodzie i kręci się szybko a drugie się nie obraca wcale to siła napędową będzie taka sama. Mowa dla otwartego dyferencjału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koronnym przykładem na to jest jak sie komuś ukręcić polos. Auto praktycznie nie ruszy , z dccd na look owszem , pojedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GeOrGe

Auto stoji przednia osią na suchym asfalcie a tylem na lodzie

Pierwsza skrajna sytuacja: dyfer rozpięty - rozdział momentu będzie równy 50 na 50%

chyba jednak 36 / 64 % a nie 50 / 50 %

To akurat jest parametr konstrukcyjny tego dyfra i wynosi tyle gdy koła toczą się bez poślizgu. Ja dla ułatwienia przyjąłem syntetyczny mechanizm różnicowym stąd 50 na 50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

syntetyczn
miales na mysli chyba symetryczny?

 

Centralny dyfer w DCCD 36/64 nie jest symetryczny a reszta zasad prawie się nie zmienia. Jeden szczegół tylko taki ze w symetrycznym dyfrze aby go spiac to wystarczy zahamowac satelite a w torsenie zazebic dwa kola półosi jak w auto locku W niesymetrycznym trzeba połączyć sprzęgłem dwa wychodzące wały. trudno to opisac bez obrazkow. Najlatwiej jest zrozumiec dyfer niesymetryczny na przykladzie plaskiego

Edytowane przez dzioba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GeOrGe masz raję oczywiście, trochę źle odczytałem Twoje intencję :)

 

A takie pytanie przy okazji.

Czy skrzynia 6MT z pasywnym dyfrem będzie działać identycznie (zachowywać się na drodze) jak z DCCD bez sterownika lub w ustawieniu open?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto stoji przednia osią na suchym asfalcie a tylem na lodzie

Pierwsza skrajna sytuacja: dyfer rozpięty - rozdział momentu będzie równy 50 na 50%

Bzdura. Przeczytaj jeszcze raz post #26 Harvestera.

 

Tommo, nie wprowadzaj nowej fizyki. ;)

Przeczytaj jeszcze raz Georga, bo to co napisał to nie jest ani jego ani mój wymysł - tylko taka jest rzeczywistość.

 

Prędkość kół ma związek z mocą ,ale nie z momentem.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto stoji przednia osią na suchym asfalcie a tylem na lodzie

Pierwsza skrajna sytuacja: dyfer rozpięty - rozdział momentu będzie równy 50 na 50%

Bzdura. Przeczytaj jeszcze raz post #26 Harvestera.

 

Tommo, nie wprowadzaj nowej fizyki. ;)

Przeczytaj jeszcze raz Georga, bo to co napisał to nie jest ani jego ani mój wymysł - tylko taka jest rzeczywistość.

 

Prędkość kół ma związek z mocą ,ale nie z momentem.

pozdr.

Przeczytaj post wyżej.

Pisałem to w nocy, byłem zmęczony i źle zrozumiałem treść, ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...