nie przyspiesza plynnie

[cybel]

Problem jest rozwiązywalny , ale indywidualnie i szczerze nie mam zamiaru sie tym dzielić

A potem inni mechanicy którzy to przeczytaja bedą malpowac bezmyślnie rozwiazanie które w konsekwencji moze doprowadzić do np. wypalenia tloka

Wystarczający powód chyba?Pretensje do kogo byłyby kierowane?

tez moge powiedziec ze bylem na ksiezycu ale nie pokaze zdjęć

Zdjęcia możesz pokazać,sposób dostania się na Księżyc,pozostaw w tajemnicy.

[mati2610]

@@mati2610, czy Tobie naprawę tak trudno zrozumieć, że żaden odpowiedzialny człek nie dokona diagnozy przez neta? Ja rozumiem chęć zaoszczędzenia czasu i pieniędzy, ale pewnych rzeczy się tak po prostu nie da rzetelnie zrobić. Jeśli ktoś ma wziąć odpowiedzialność za diagnozę to auto musi być u niego. Proste. Czy jeszcze czegoś nie rozumiesz?

Wcale nie chce diagnozy wystawionej przez net bo a jedynie jakiegos naprowadzenia na problem, kilku podpowiedzi zeby nie wymieniac pol silnika i

ewentualnie polecenia jakiegos dobrego mechanika ktory by pomogl, najlepiej w okolicy Lubelskiego. Tak własnie wyglada pomoc na forum czy ja cudów wymagam?

[szczur75]

ewentualnie polecenia jakiegos dobrego mechanika ktory by pomogl

 

To już dostałeś. A że nie chce Ci się jechać, to już inna sprawa.

[carfit]

@@mati2610, czy Tobie naprawę tak trudno zrozumieć, że żaden odpowiedzialny człek nie dokona diagnozy przez neta? Ja rozumiem chęć zaoszczędzenia czasu i pieniędzy, ale pewnych rzeczy się tak po prostu nie da rzetelnie zrobić. Jeśli ktoś ma wziąć odpowiedzialność za diagnozę to auto musi być u niego. Proste. Czy jeszcze czegoś nie rozumiesz?

Wcale nie chce diagnozy wystawionej przez net bo a jedynie jakiegos naprowadzenia na problem, kilku podpowiedzi zeby nie wymieniac pol silnika i

ewentualnie polecenia jakiegos dobrego mechanika ktory by pomogl, najlepiej w okolicy Lubelskiego. Tak własnie wyglada pomoc na forum czy ja cudów wymagam?

 

Dobra wytłumacze Ci to obrazowo i prościej . Powiedzmy ze Ci powiem i naprowadze Cię w czym moze byc problem , jeśli Ty sie nie znasz i nie masz odp. Oprogramowania do auta , pojedziesz do mechanika mówiąc mu najczęściej z błędem , w czym moze byc problem bo przeczytałes na forum . Mechanik podlapie , " udoskanali " po swojemu , nie mając sprzętu i pojęcia , uprości , skasuje Cię , a Ty jeździsz w nieswiadomisci i w dobrej wierze , a np. w lecie , tankoujac np. słabe paliwo , splynie Ci tłok. I co potem ? Będzie ból i zgrzytanie zębów .

Co jest oczywiste i niegroźne , zawsze chętnie podam jakaś podpowiedź , ale przy tym rodzaju usterki , a wiem czym to sie je , byłbym idiota i osoba mocno nieodpowiedzialna. Chcesz coś jaśniej ?

To jest coś bardzo podobnego do tuningu , mapaowania ECU , możesz mieć kabelek i co z tego , jednym nieopatrznym ruchem możesz wysadzić motor , jeśli tej wiedzy nie masz , taka niestety prawda , z elektronika w nowoczesnych autach , żartów nie ma .

Edytowane 6 Kwietnia 2013 przez carfit

[Bart]

Carfit tutaj tyle czasu poświęcasz, a ja opierdol zebrałem za jedno pytanie. Chyba zacznę wątki pisać ;-)

[carfit]

Carfit tutaj tyle czasu poświęcasz, a ja opierdol zebrałem za jedno pytanie. Chyba zacznę wątki pisać ;-)

 

zadawaj pytania w weekend po 22.00

[mati2610]

ok ok niezle wypracowanie dzieki za rady i pouczenia. Odemnie tyle, watek mysle nalezy zakonczyc. Bez rozwiazania mimo wszystko.

 

ewentualnie polecenia jakiegos dobrego mechanika ktory by pomogl

 

To już dostałeś. A że nie chce Ci się jechać, to już inna sprawa.

A kto powiedzial ze mi sie nie chce i kto mi zaproponowal zebym wogole przyjechal???

Bo zadnego zdania tego typu nie widze, Zasugerowalem jedynie ze najwygodniej by mi bylo

w Lubelskim ale nic nie wspomnialem ze nie moge gdzies dalej pojechac jezeli tylko ktos rozwiaze problem.

[szczur75]

Zasugerowalem jedynie ze najwygodniej by mi bylo w Lubelskim ale nic nie wspomnialem ze nie moge gdzies dalej pojechac jezeli tylko ktos rozwiaze problem

 

Aha...

 

Ja osobiście polecam MTS Dzierżoniów, ale są też inne godne polecenia ASO.

 

Dzierzoniów niestety odpada, kwestia 550km ktorych raczej nie opaca mi sie robic.

 

Skoro tak, to rób jak uważasz i uważaj jak robisz . Ja uważam, że niepotrzebnie ryzykujesz.

[LMS]

Carfit, powinieneś chyba mieć tu na forum ksywe AlfaIOmega, bo potwierdzę co twierdzi mati2610: potrafisz TYLKO DOGRYZAĆ i się nabijać. Nie pisałem że oscyloskop rozwiązuje problem, tylko opisywałem jak rozwiązywałem problem z dziurą w zaworze, ale Tobie to daje jak widzę temat do zmiany sedna postu, więc może nie wprowadzaj innych w większe zakłopotanie z problemem wózka. Jeśli Ciebie to jara zmień post.

Mati, badaliśmy problem z godzinę podczas jazdy, jutro jadę do człeka który być może pomoże, może nie. Być może Carfit (bo nie wpakował ok. 6 tysi w problem) się wypowie czy kąty wyprzedzeń zapłonu na poszczególnych biegach mają wpływ na czujnik stukowy i odwrotnie ??? Bo to jest akurat u mnie przyczyna od której chcemy zaczynać. Być może się mylimy, ale brak wyrzucanego błędu na komputerze (brak jakiegokolwiek) a istniejące zamulenie w przedziale 2-2,5 tyś. obr. oraz studiowanie wpisów forumowiczów z podobnymi problemami, wskazuje bynajmniej na ten obszar.

 

ok ok niezle wypracowanie dzieki za rady i pouczenia. Odemnie tyle, watek mysle nalezy zakonczyc. Bez rozwiazania mimo wszystko.

 

ewentualnie polecenia jakiegos dobrego mechanika ktory by pomogl

 

To już dostałeś. A że nie chce Ci się jechać, to już inna sprawa.

A kto powiedzial ze mi sie nie chce i kto mi zaproponowal zebym wogole przyjechal???

Bo zadnego zdania tego typu nie widze, Zasugerowalem jedynie ze najwygodniej by mi bylo

w Lubelskim ale nic nie wspomnialem ze nie moge gdzies dalej pojechac jezeli tylko ktos rozwiaze problem.

 

Myślę mati że nie popiszemy sobie tu za wiele, bo zaraz i tak skrytykują Ci co najwięcej pomagają. Napisz mi tylko please czy KasCar coś dopomógł. Najlepiej od razu tam zawitaj, u mnie mają 100% -owe zaufanie. Z braku czasu jeszcze nie dzwoniłem. Krótki reset z Akku dopomógł + czarny STP z paliwem Shell 100 oktan (50 km bez dziury:) )

[cybel]

Ehhh,macie wszystko w zasięgu ręki,podane i powiedziane,jedyna niedogodność że trochę trzeba dojechać,co pewnie i tak wyjdzie taniej,niż szukanie przyczyny i rozwiązania,po innych serwisach czy warsztatach.

Wystarczy tylko poczytać ze zrozumieniem i poszukać w necie.

[mati2610]

Ehhh,macie wszystko w zasięgu ręki,podane i powiedziane,jedyna niedogodność że trochę trzeba dojechać,co pewnie i tak wyjdzie taniej,niż szukanie przyczyny i rozwiązania,po innych serwisach czy warsztatach.

Wystarczy tylko poczytać ze zrozumieniem i poszukać w necie.

Ciekawe czy odrazu bys jechal ponad 500km z usterka która w 100% i tak nie zostala zdjagnozowana?

[vonda]

a ja się bardzo cieszę, że kolega Carfit już zna rozwiązanie ... (piszę "już" bo w zeszłym roku na przeglądzie zgłaszałem ten problem i ... problem pozostał) przejadę się w takim razie za jakiś czas żeby to poprawić ;-)

[LMS]

vonda: myślę że nie tylko Ty wrócisz do niego.. Przeczytał kilka linków, opracował plan prób i błędów i może doszedł....(do siebie również )...i rozwiązania problemu, a z oczywistych przyczyn by nie tracić klientów na docelowej "dziurze w przedziałach obrotowych", nie powie/napisze za wiele.

[cybel]

Macie poważny problem z czytaniem i zrozumieniem tego co czytacie.Rozwiązanie istnieje,tylko jak już napisał carfit jest to indywidualne podejście do każdego auta.Uzależnione jest od wersji kompa sterującego silnikiem i paru innych elementów.Nie ma jednej metody a kilka.Trzeba sprawdzić,po ewentualnej naprawie,parametry pracy silnika,aby nie spowodować większego nieszczęścia,prowadzącego do remontu silnika.Tak ciężko to zrozumieć?

Chcecie kombinować,to przeczytajcie,podpowiedzcie komu chcecie a potem się zamartwiajcie o całość silnika.Powodzenia.

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/33085-dlawienie-20-na-2-3-tys-rpm-cos-nowego/page__st__375#entry1587138

[LMS]

cybel: wierzę że nie wpakowałeś ok 6 tysi w za...nych diagnostów tego problemu, więc zrozum problem ludzików! Z tego co piszesz, "masz poważny problem z czytaniem i zrozumienie m tego co czytasz" . Myślę, że linki z forum.subaru.pl dot. problemu są znane każdemu już dotkniętym zamułką.

Wskaż pls odpowiedniego ludzika w woj. lubelskim, lub chociaż mazowieckim (a byłem u wiekszości w tych dwóch) by to nam rozkminił i by to nie były pieniądze wyrzucone w błoto, z pewnością będziemy wdzięczni.

[cybel]

@@mati2610, czy Tobie naprawę tak trudno zrozumieć, że żaden odpowiedzialny człek nie dokona diagnozy przez neta? Ja rozumiem chęć zaoszczędzenia czasu i pieniędzy, ale pewnych rzeczy się tak po prostu nie da rzetelnie zrobić. Jeśli ktoś ma wziąć odpowiedzialność za diagnozę to auto musi być u niego. Proste. Czy jeszcze czegoś nie rozumiesz?

Wcale nie chce diagnozy wystawionej przez net bo a jedynie jakiegos naprowadzenia na problem, kilku podpowiedzi zeby nie wymieniac pol silnika i

ewentualnie polecenia jakiegos dobrego mechanika ktory by pomogl, najlepiej w okolicy Lubelskiego. Tak własnie wyglada pomoc na forum czy ja cudów wymagam?

 

Dobra wytłumacze Ci to obrazowo i prościej . Powiedzmy ze Ci powiem i naprowadze Cię w czym moze byc problem , jeśli Ty sie nie znasz i nie masz odp. Oprogramowania do auta , pojedziesz do mechanika mówiąc mu najczęściej z błędem , w czym moze byc problem bo przeczytałes na forum . Mechanik podlapie , " udoskanali " po swojemu , nie mając sprzętu i pojęcia , uprości , skasuje Cię , a Ty jeździsz w nieswiadomisci i w dobrej wierze , a np. w lecie , tankoujac np. słabe paliwo , splynie Ci tłok. I co potem ? Będzie ból i zgrzytanie zębów .

Co jest oczywiste i niegroźne , zawsze chętnie podam jakaś podpowiedź , ale przy tym rodzaju usterki , a wiem czym to sie je , byłbym idiota i osoba mocno nieodpowiedzialna. Chcesz coś jaśniej ?

To jest coś bardzo podobnego do tuningu , mapaowania ECU , możesz mieć kabelek i co z tego , jednym nieopatrznym ruchem możesz wysadzić motor , jeśli tej wiedzy nie masz , taka niestety prawda , z elektronika w nowoczesnych autach , żartów nie ma .

Jak myślisz,czy napisał to laik w temacie?

Nie jest to lubelskie czy mazowieckie,co prawda ok.350km ale może warto.

[LMS]

Podobnych wypowiedzi przy wypadaniu zapłonu i dziurze pomiędzy 2-2,5 tyś. obr. w jednym mówiło mi około 5-ciu "fachowców". Problem leżał jednak w braku sprężania na 4tym garze bo było po zaworze (wyjarany z zbyt bogatej/ubogiej mieszanki), ale to już było za późno (bo przejechałem z tym ok. 16 tyś.km) . Dlatego również nie polecam lekceważyć problemu. Grunt to znaleźć osobę w pełni odpowiedzialną za zajęcie się problemem.

[Urabus]

Wskaż pls odpowiedniego ludzika w woj. lubelskim, lub chociaż mazowieckim

Bardzo proszę o ponowne przeczytanie regulaminu forum i przypomnienie sobie, iż w trakcie rejestracji zobowiązałeś się do jego przestrzegania. Wynika z niego między innymi, że na tym forum nie można promować stacji serwisowych nie należących do sieci gospodarza form, czyli SIP

[LMS]

Spokojna głowa, miałem na myśli ludzika z ASO Subaru, ponieważ już się przejechałem na ludziach w ASO Koper (założono mi tam połamaną świecę i pupką wypięto na moje reklamacje). Dlatego chciałbym się dowiedzieć kto może być w jakiejkolwiek "stacji serwisowej należącej do sieci gospodarza form, czyli SIP" godny polecenia. Bo jak dotąd nie wyczytałem z forum by SIP czy jakiekolwiek ASO Subaru w Polsce na poważnie zajęło się problemem setki osób z dziurą w przedziałach obrotowych w samochodach SUBARU. Czy istnieje, lub czy będzie istniała jakakolwiek akcja zorganizowana przez SIP na temat tego problemu? Chociaż żeby poprawić bezpieczeństwo ludzi użytkujących markę Subaru. (mam na myśli wpis jednego z forumowiczów który wyjechał na bardzo ruchliwą ulicę, a tu...,klops, dziura pomiędzy 2 a 2,5 tyś. obr.) Na to pytanie chyba chciałby znać każdy odpowiedź myślę. Ja bardzo poproszę o taką akcję, i wiele osób również by się do niej z chęcią przyłączyło.

[Urabus]

Dlatego chciałbym się dowiedzieć kto może być w jakiejkolwiek "stacji serwisowej należącej do sieci gospodarza form, czyli SIP" godny polecenia.

I ta informacja została podana już w #20 poście tego wątku

[LMS]

oki, jedyny serwis w Polsce już znamy, teraz może w końcu coś ze strony SIP poprosimy o jakąś pomoc w kierunku akcji dziura..

[Urabus]

@@LMS, to jest dział w którym użytkownicy pomagają sobie wzajemnie w kwestiach technicznych. Ktoś polecił MTS w Dzierżoniowie bo ma o tym serwisie dobrą opinię. Jeśli ktoś inny uzna za stosowne polecić inne ASO to pewnie tak zrobi. Mam wrażenie, że z faktu, iż jestem moderatorem wyciągnąłeś jakieś mylne wnioski Gwoli ścisłości informuję, że jestem takim samym użytkownikiem subaru jak Ty, a co ciekawe mam też wolnego ssaka z 2006 roku i o dziwo bez rzeczonej dziury

Wracając jednak do sedna, serwis w Dzierżoniowie nie jest oczywiście jedyny, tu masz pełną listę: http://www.subaru.pl/dealerzy.html Chyba rozumiesz jednak, że aby polecić jakiś serwis to trzeba go znać i zajrzeć do tego wątku. Wiele serwisów cieszy się na forum dobrą opinią, ale który z nich rozwiąże problem w zagazowanej imprezie to trudno powiedzieć, podzwoń popytaj... może w białostockim GRAFIXie Ci pomogą?

 

A tak przy okazji to w regulaminie mamy taki zapis:

Ze względu na specyficzny charakter i tradycje Forum wejście następuje na własną odpowiedzialność i własne ryzyko. Zanim zaczniesz pisać – poczytaj i poczuj atmosferę.

wydaje mi się, że powinieneś go sobie wziąć do serca że tak nawiążę do postów Cybla

[rutra80]

No jest faktem że ta dziura to jeden z najpowszechniejszych jeśli nie najpowszechniejszy problem-widmo w Subaru, też z resztą go mam. Sprawa wygląda tak że mnóstwo użytkowników ma ten problem, wielu wychodzi z założenia że TTTM i to olewa. To faktycznie bywa niebezpieczne na drodze, a jeśli jest też niebezpieczne dla silnika to nie jest to TTTM tylko AWARIA. Ci którzy też tak myślą jadą do warsztatu, serwisu, ale mało kto to ogarnia. Pytają więc na forum, ale też się trzeba zgodzić że ciężko coś naprawić online. Sytuacja dosyć patowa i odsyłanie kogoś do Sącza czy Dzierżoniowa to nie rozwiązanie przy takiej masówce.

Wg. mnie SIP faktycznie powinien tu zadziałać. Powinni przyznać że mamy tu charakterystyczny problem, przeszkolić serwisy jak to naprawić i wypuścić aktualizację softu do wszystkich, nawet starych maszyn, tak żeby CEL się zapalał gdy ten problem występuje żeby ludzie wiedzieli że mają awarię a nie jeździli całymi miesiącami i kombinowali ze 100-oktanowym paliwem, wycinaniem czujników stuku, resetowaniem kompów i bóg wie jakimi jeszcze absurdami.

 

Osobiście obstawiam że to jakiś problem z czujnikiem stuku - albo z czasem zmienia im się charakterystyka albo są montowane w jakimś nie do końca szczęśliwym miejscu słysząc stuki tam gdzie ich nie ma. Wycinanie ich, przenoszenie gdzieś indziej bez sprawdzenia czy spełniają swoją funkcję, czy inna druciarnia, to faktycznie kamikaze, ale ciężko się ludziom dziwić w takiej sytuacji.

Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez rutra80

[LMS]

@@LMS, to jest dział w którym użytkownicy pomagają sobie wzajemnie w kwestiach technicznych. Ktoś polecił MTS w Dzierżoniowie bo ma o tym serwisie dobrą opinię. Jeśli ktoś inny uzna za stosowne polecić inne ASO to pewnie tak zrobi. Mam wrażenie, że z faktu, iż jestem moderatorem wyciągnąłeś jakieś mylne wnioski Gwoli ścisłości informuję, że jestem takim samym użytkownikiem subaru jak Ty, a co ciekawe mam też wolnego ssaka z 2006 roku i o dziwo bez rzeczonej dziury

Wracając jednak do sedna, serwis w Dzierżoniowie nie jest oczywiście jedyny, tu masz pełną listę: http://www.subaru.pl/dealerzy.html Chyba rozumiesz jednak, że aby polecić jakiś serwis to trzeba go znać i zajrzeć do tego wątku. Wiele serwisów cieszy się na forum dobrą opinią, ale który z nich rozwiąże problem w zagazowanej imprezie to trudno powiedzieć, podzwoń popytaj... może w białostockim GRAFIXie Ci pomogą?

 

A tak przy okazji to w regulaminie mamy taki zapis:

Ze względu na specyficzny charakter i tradycje Forum wejście następuje na własną odpowiedzialność i własne ryzyko. Zanim zaczniesz pisać – poczytaj i poczuj atmosferę.

wydaje mi się, że powinieneś go sobie wziąć do serca że tak nawiążę do postów Cybla

Zauważ tylko, że problem nie tylko dotyczy zagazowańców. A odnośnie cybela, czy jakiegoś carfixa, lubię jaja, ale nie po kostki.

[Urabus]

Mamy zatem klasyczny pat, a szkoda