Skocz do zawartości

Regeneracja maglownicy i pompy wspomagania. Gdzie? Czy warto? A może używaną?


Kaiser_Sowza

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent: WRX 2001 EU

 

Jest luz na maglownicy i na badaniu technicznym usłyszałem, że warto ją zregenerować. Polećcie jakąś porządną firmę w tej materii. :)

 

A skoro będę wyciągał magiel to i pompę wspomagania wypadałoby zregenerować, bo czasami zawyje. Więc tak samo proszę o jakąś firmę, która zregeneruje pompę.

 

Dałbym pomuka, ale na tym nowym "amerykańskim" forum to już się chyba nie da. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej popytać okolicznych mechaników, jest trochę firm zajmujących się takimi pracami. Do popularniejszych modeli mają nawet maglownice w zapasie - oddajesz swoją, dostajesz zregenerowaną i nie musisz czekać.

Dlaczego warto popytać mechaników? Bo jak Ci mechanik poleci konkretną firmę (najczęściej mając z nią doświadczenie), to i bierze odpowiedzialność za wymienioną część. Jeśli przywieziesz swoją, to za montaż zapłacisz więcej, a w przypadku popsucia zapłacisz kolejny raz za demontaż i za wymianę. No i przy ewentualnej gwarancji jednostkowy klient ma mniejsze szanse niż mechanik (bo firma będzie liczyć na dalszą współpracę).

W poprzednim aucie wymieniona (regenerowana) maglownica się rozciekła i mój cały koszt to pozostawiony na 2 albo 3 dni u mechanika samochód. Reszta mnie nie interesowała. Wymieniona była już OK.

 

Jeśli chodzi o pompę jest podobnie...

 

Dałbym pomuka, ale na tym nowym "amerykańskim" forum to już się chyba nie da.

Masz takie strzałeczki z prawej, gdzie oceniasz na "+" albo na "-"

Edytowane przez Qba25
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej popytać okolicznych mechaników, jest trochę firm zajmujących się takimi pracami. Do popularniejszych modeli mają nawet maglownice w zapasie - oddajesz swoją, dostajesz zregenerowaną i nie musisz czekać.

Dlaczego warto popytać mechaników? Bo jak Ci mechanik poleci konkretną firmę (najczęściej mając z nią doświadczenie), to i bierze odpowiedzialność za wymienioną część. Jeśli przywieziesz swoją, to za montaż zapłacisz więcej, a w przypadku popsucia zapłacisz kolejny raz za demontaż i za wymianę. No i przy ewentualnej gwarancji jednostkowy klient ma mniejsze szanse niż mechanik (bo firma będzie liczyć na dalszą współpracę).

W poprzednim aucie wymieniona (regenerowana) maglownica się rozciekła i mój cały koszt to pozostawiony na 2 albo 3 dni u mechanika samochód. Reszta mnie nie interesowała. Wymieniona była już OK.

 

Jeśli chodzi o pompę jest podobnie...

 

Tyle i sam wiedziałem, ale sądziłem, że są jakieś firmy, które są lepsze i można im zaufać. :) Mechaniki poleca mi firmę z Krakowa.

 

Dałbym pomuka, ale na tym nowym "amerykańskim" forum to już się chyba nie da.
Masz takie strzałeczki z prawej, gdzie oceniasz na "+" albo na "-"

 

A tego nie wiedziałem, więc w prezencie dostaniesz ode mnie pomuka. :yahoo:

 

A w ogóle jest sens regenerować? A może lepiej poszukać używki, bo niektórzy tak doradzają. :wacko:

Edytowane przez Kaiser_Sowza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle jest sens regenerować? A może lepiej poszukać używki, bo niektórzy tak doradzają. :wacko:

 

Regenerowana jest prawie jak nowa a używana może być w podobnym stanie jak Twoja więc lepiej zregenerować ma się pewność i gwarancje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

ja także planuję a w sumie muszę dać do regeneracji maglownice i również pompę wspomagania

więc jestem ciekaw jak wygląda sytuacja po regeneracji ? i jak możesz na PW ile zapłaciłeś za tą regeneracje tych dwóch części z góry dziękuje za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do regenerowania pompy to ja mam bardzo mieszane uczucia....

Moja po regeneracji u "Pompaliniego", w pazdzierniku, wytrzymala do pierwszej pojezdzawki w NMnP...

 

Mialem jechac na 'gwarancyjna' poprawke, ale zrezygnowalem i wylozylem kase na pompe od STI.

 

Pompa STI wytrzymala ostatnia pojezdzawke po sniegu w NMnP oraz dwie upalanki "wkolo trzepaka" na resztkach sniegu w pierwszym tygodniu kwietnia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to fakt nie opłacało się jej regenerować dorzuciłeś troche grosza i masz od STI hmm w takim razie już nie wiem co mam zrobić czy dać ją do tej regeneracji czy może kupić używkę tyle że z tymi używkami też różnie bywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompy sti i wrx są podobno takie same, wg opposedforces po numerach pomp wychodziło, jak szukałem, że te same były montowane w STI i WRX ... wizualnie mogą się różnić (mają z innych stron wyjścia), ale czy wydajność mają taką samą na 100% nie wiem.

np.

http://opposedforces...nfo/34430FE001/

http://opposedforces...nfo/34430FE041/

 

PS. jak by co - to mam do sprzedania cały kpl z mojego wrxa (przekładnia, pompa, zbiorniczek, przewody .... przekładnia ma lekki luz i puka, ale nic nie ciekło)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak samo proszę o jakąś firmę, która zregeneruje pompę.

 

Albo można zrobić samemu, koszt to jakieś 12 zeta.

 

Zależy jaki typ pompy.

jeżeli z łożyskiem ślizgowym to sprawa nie jest taka prosta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Od jakiegoś czasu słyszałem delikatny szum, ale prawie niesłyszalny, za bardzo nie wiedziałem o co chodzi. Aż tu dziś przy skręcaniu zaszumiało głośniej i zorientowałem się co jest przyczyną.

Przy jeździe na wprost i bez dotykania kierownicy szumu prawie nie ma, natomiast przy skręcaniu już jest wyraźnie słyszalny. Wspomaganie nadal działa bardzo dobrze w każdych warunkach, ale jak widać pompa się kończy.

 

I zatem pytanie, gdzie w okolicach Warszawy mogę zregenerować pompę? Ma ktoś jakieś doświadczenia z lokalnymi warsztatami?

Nie chcę kupować używki, bo nie wiadomo co się trafi. 

Na niedziele musi być obowiązkowo sprawna, bo wybieram się na Ułęź :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie nie da się jej zregenerować.Są dwa typy pompy(przynajmniej w rocznikach ok 99-00) .

Jedne maja Walek na lozysku i te idzie,ale z różnym skutkiem(koszt części ok 20zl,instrukcja jak zrobic samemu jest na YT,stopień trudności niski,ok 3 h roboty przy piwku.Druga wersja jest na panewce i jej się nie da zregenerować.

Ja mialem ta druga.Łożysko kupiłem bo mialem nadzieje ze ta pierwszą,leż w schowku.Skonczylo się na pompie używce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...