Skocz do zawartości

Wibracje auta po kąpieli w błocie


Maciej Witosławski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Posiadam Forestera 2003 2.0XT.

Dzisiaj chciałem sobie urozmaicić powrót do domu jadąc po bezdrożach i w efekcie osiadłem na silniku. Wszelkie próby wydostania się z bagna spowodowały oczywiście tylko tyle że zakopałem się głębiej.

Na szczęście mam znajomego z wyciągarką, która poradziła sobie wzorowo. Kiedy jechałem umyć auto okazało się że pojawiły się straszne wibracje. zaczynają być odczuwalne przy 30km/h, przy 60km/h robią się irytujące, a przy 80km/h prawie się obsr**** ze strachu;)

 

Wibracje są zdecydowanie uzależnione od prędkości. Wrzucałem luz, obroty spadły, ale trzepanie nie ustąpiło.

 

Co mogłem nawywijać?

Auto było wyciągane pod kątem, bokiem, więc koła "pchały" błoto

Sam kiedy się siłowałem, skręcałem koła, które były dość mocno zanurzone w błocie.

Nie sprawdziłem jeszcze niczego organoleptycznie, jest już za ciemno. Jutro pojadę sprawdzić koła i geometrię, ale coś czuję że na wiele się to nie zda.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety czasem trzeba zdjąć koła do mycia bo od zewnątrz nie zawsze da radę umyć.

Generalnie zazwyczaj to tylko błoto i nie ma większych uszkodzeń (parę lat jeździłem

terenuffkami i to była norma).

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie paskudki i tam dostęp może faktycznie być utrudniony bez ściągnięcia

http://pictures.autotrader.co.uk/ATD_web/servlet/media?id=91699089

Bardzo wam wszystkim dziękuję za szybką odpowiedź! Jutro pierwsze co zrobię to powalczę z felgami;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Forester jest bardzo wyczulony na zabrudzenie felg. Praktycznie po każdej zabawie na śniegu/błocie konieczna jest wizyta na myjni -nawet takiej za 5zł by umyć same felgi. W przeciwnym wypadku jazda powyżej 100km/h staje się praktycznie niemożliwa. Ostatnio po zabawie w śniegu poniewaz bałem się myć auta przy -15st C, wyskrobałem felgi na czysto ale kierownica i całe autko trzęsło się dalej. Okazało się że na tylnej feldze została bryłka zbitego śniegu/lodu wielkości pudełka od zapałek. Po odczepieniu objawy ustały -więc jak widać nawet nie duże zabrudzenie może mieć ogromny wpływ na takie objawy ;/

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...