lembke Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Przekonamy się jak roczniki >2010 zaczną przekaczać 300kkm. 300 k km ? dla zdecydowanej większości obecnych diesli w osobówkach to już dużo chyba, że miałeś na myśli 30 k km ;-) Miałem na myśli 300 tysięcy kilometrów. Uważam że każdy nowoczesny silnik w tym SBD, powinien przy regularnym serwisie wytrzymać taki przebieg. Owszem, osprzęt może tyle nie wytrzymać ale układ korbowo-tłokowy tak. Jeżeli zaś chodzi o ceny w aso i nie aso. Dużo oryginalnych części zamawianych jest z magazynu SIP więc ceny tych części będą podobne w ASO i nie ASO. Części nieoryginalne będą oczywiście tańsze. Dla części oryginalnych istnieje jeszcze opcja importu prywatnego bezpośrednio z Japonii ale to kilka tygodni czekania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duke Leto Opublikowano 19 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2014 (edytowane) Jezeli kogos nie stac na nowe subaru diesel, to najlepiej kupic takie z rozwalonym silnikiem i kupic do niego nowy czyli za 20 tys to wymiana tylko short blocka a nie calego silnika? a ile kosztuje caly nowy silnik Bez sensu wywalac 20 patykow a i tak nie miec jakiejs gwarancji ze sie nie rozleci.. I jeszcze powinno sie podpisac umowe z serwisem aso, ze jak znowu silnik szlak trafi to oni placa koszty sprowadzania do kraju.. Jezeli subaru jest pewne swoich jednostek to powinno isc na taki uklad.. Edytowane 19 Lipca 2014 przez Duke Leto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 19 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2014 Jezeli subaru jest pewne swoich jednostek to powinno isc na taki uklad.. jest możliwa 5 letnia gwarancja ale sprzegło?.....zależy jak kto jeżdzi ...jedni po 160 tys a jedna pani 7 tyś......podobnie z klockami ham. jedni 30 tys inni >70 tyś.... ps. ostatnio byl u mnie nabywca i stwierdził , ze kupil "gówniane auto XV" bo mu sie po 3 tygodniach akumulator rozładował.....róznie to bywa... (ale asistance nie chcial wezwać) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duke Leto Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Jakie sprzeglo.. Pisalem o silniku. Subaru odstawione do aso i czekamy juz dwa tygodnie. i nic. Powiedzieli ze naprawa moze zajac 3 miesiace. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2014 (edytowane) kolejny SBD wymieniony rocznik 2010 http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/73952-subaru-forester-20-diesel-wersja-xe-salon-polska-i-w%C5%82a%C5%9Bciel/ Edytowane 23 Sierpnia 2014 przez jaszyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2014 Hmmmm,ja pomału dobijam 90-tki i narazie gra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 kolejny SBD wymieniony rocznik 2010 Niestety, ale nie można Boxer Diesel nazwać udanym silnikiem.Wymiana bloków po 90k km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MForbi Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 U mnie 125 tys. i nadal jeździ :-) Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppha Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Ludzie nie straszcie mnie. Mam Outback RP 2009, MY 2010, 123kkm i na dodatek Imprezę diesla 2010 Zacząłem szukać zapasowego silnika Może jednak to jednostkowe przypadki biorąc pod uwagę ilość sprzedanych aut? Czy ktoś się orientuje ile % silników dożyło 100, 150, 200kkm itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Nikt się nie orientuje... Nie ma oficjalnych danych na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MForbi Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Moim zdaniem nie można dać się zwariować. Duża część opisywanych silników jest w sumie nieznanych właścicielom - kupione używane samochody, nierzadko z zagranicy, z nieznaną historią. Były też opisywane "krajowe, salonowe" ale robione u "Pana Cześka" ... Jak napisałem - mam w tej chwili 125 tys km przebiegu , OBK 2010 i nie spędza mi to snu z powiek. Jeżdżę, dbam, pedantycznie pilnuję przeglądów, nie leję do baku przypadkowego "żura" - karmię tylko BP Ultimate (ćwiczyłem różne paliwa ale na tym przcuje najlepiej - równo, cicho, najbardziej dynamicznie jeździ). Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lembke Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Ja mam diesla z 2008 od nowości. Ponoć najbardziej awaryjny silnik. Ale się nie będę wypowiadał. Bo ci co nie mają to się najbardziej znają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Nikt się nie orientuje... Nie ma oficjalnych danych na ten temat. U nas nie - przynajmniej nie ma publikowanych. W Szwecji na 12 tysięcy sprzedanych diesli silniki wymienili w 109: http://translate.google.com/translate?depth=1&rurl=www.google.com&sl=sv&tl=en&u=http://www.teknikensvarld.se/2012/11/08/35965/fabrikationsfel-pa-subarus-dieselmotor/ (w tłumaczeniu jest mowa o milach - ale szwedzkich, czyli x10). Co ciekawe oprócz znanych problemów diesla subarowego pojawia się też stwierdzenie, że filtr oleju jest w niefortunnym miejscu - na górze silnika i nie zatrzymuje oleju w konsekwencji czego po uruchomieniu przez 10-15 sekund jest zubożone smarowanie. Ciekawe na ile w tym prawdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppha Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Hmm, to 0,9%. Chyba jednak sporo i coś jest na rzeczy. Ostatnio się napaliłem na chyba 3 letnie Legacy GT z silnikiem 2.5 turbo, ale jak poczytałem między innymi to forum + opinie w internecie na temat tego silnika to mój zapał szybko minął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 (edytowane) że filtr oleju jest w niefortunnym miejscu - na górze silnika i nie zatrzymuje oleju w konsekwencji czego po uruchomieniu przez 10-15 sekund jest zubożone smarowanie. Ciekawe na ile w tym prawdy. Zero. Wystarczy sprawdzić. Ostatnio się napaliłem na chyba 3 letnie Legacy GT z silnikiem 2.5 turbo, ale jak poczytałem między innymi to forum + opinie w internecie na temat tego silnika to mój zapał szybko minął. Najlepiej nie czytać różnych for. Inaczej będziesz chodził pieszo bo rowery też psują. BTW: gdzie znalazłeś ogłoszenie L GT z MY11 ? Tak na marginesie jeden przypadek jakiego bylem świadkiem w serwisie, autoryzowanym. Przyjeżdża Pan na przegląd Forek MY09 2.5XT. Panie coś tam stuka w silniku ale musiałem z Łodzi wrócić. Bagnet w górę kompletna susza. No ale FHI robi byle jakie silniki..... Ludzie nie straszcie mnie. Mam Outback RP 2009, MY 2010, 123kkm i na dodatek Imprezę diesla 2010 Zacząłem szukać zapasowego silnika a po co? Jak robisz przeglądy w ASO to w razie "problemów" dostaniesz short block Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez Adam12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja mam diesla z 2008 od nowości. Ponoć najbardziej awaryjny silnik. Ale się nie będę wypowiadał. Bo ci co nie mają to się najbardziej znają. Napisz jeszcz ile przejechałeś U mnie tymczasem ponad 150kkm przebiegu i silnik pracuje lepiej niż przy 75kkm... Dodatki do paliwa rządzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja mam diesla z 2008 od nowości. Ponoć najbardziej awaryjny silnik. Ale się nie będę wypowiadał. Bo ci co nie mają to się najbardziej znają. Napisz jeszcz ile przejechałeś U mnie tymczasem ponad 150kkm przebiegu i silnik pracuje lepiej niż przy 75kkm... Dodatki do paliwa rządzą Na zimę je dajesz czy cały rok? I co to jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek007 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja mam diesla z 2008 od nowości. Ponoć najbardziej awaryjny silnik. Ale się nie będę wypowiadał. Bo ci co nie mają to się najbardziej znają. Napisz jeszcz ile przejechałeś U mnie tymczasem ponad 150kkm przebiegu i silnik pracuje lepiej niż przy 75kkm... Dodatki do paliwa rządzą dotarłeś jak w ciężarówkach. Dotarcie następuje dopiero po 500k km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Na zimę je dajesz czy cały rok? I co to jest? Stosuję cały rok. Osady tworzą się niezależnie od temperatury otoczenia Stosuję Archoila. Próbowałem kilku innych ale AR6400 (czyszczenie 'na dzień dobry') oraz AR6800 (do każdego tankowania), przy dłuższym okresie, sprawdzają się najlepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppha Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Wiem, rower też się zepsuje, podchodzę do wszelkich takich ekstremalnych opinii z dystansem. Jednak dzięki takiej wymianie informacji jak to forum można sobie pewien ogląd na sytuacje wyrobić. Wiem, również że można do auta lać litrami dodatki uszlachetniające, czasem pomogą, czasem zaszkodzą. Mój kolega zegarmistrz ma skodę 120L z chyba 1983 z przebiegiem przeszło 250 tys. ale przy wymianie co 5 tys. płukał zawsze silnik nowym olejem i chuchał, dmuchał na nią lepiej niż na żonę Ja chcę wlać zalecany olej (a leje go ASO, raz po gwarancji robiłem to gdzie indziej), paliwo i jeździć. Nie chciałbym, mając Subaru wrócić do czasów Fiata 125p i Poloneza, gdzie remont silnika był niemal typową operacją serwisową... Jak zwykle przy opiniach sceptyków i optymistów prawda leży gdzieś pośrodku. Na razie zapasowego silnika nie kupuję, to był oczywiście żart... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja chcę wlać zalecany olej (a leje go ASO, raz po gwarancji robiłem to gdzie indziej), paliwo i jeździć. Nie chciałbym, mając Subaru wrócić do czasów Fiata 125p i Poloneza, gdzie remont silnika był niemal typową operacją serwisową... Tak ogólnie (nie tylko w odniesieniu do SBD), czasy rozwiązań dobrych i prostych zasadniczo minęły. Oczekiwania klientów są na tak wysokim poziomie, że bez rewolucji (rozpoczęcia projektowania od 'czystej kartki') nie da się ich spełnić rozwiązaniem prostym. A komplikacja oznacza większą awaryjność lub potrzebę większej dbałości. Wybór należy do użytkownika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja chcę wlać zalecany olej (a leje go ASO, raz po gwarancji robiłem to gdzie indziej), paliwo i jeździć. Nie chciałbym, mając Subaru wrócić do czasów Fiata 125p i Poloneza, gdzie remont silnika był niemal typową operacją serwisową... Tak ogólnie (nie tylko w odniesieniu do SBD), czasy rozwiązań dobrych i prostych zasadniczo minęły. Oczekiwania klientów są na tak wysokim poziomie, że bez rewolucji (rozpoczęcia projektowania od 'czystej kartki') nie da się ich spełnić rozwiązaniem prostym. A komplikacja oznacza większą awaryjność lub potrzebę większej dbałości. Wybór należy do użytkownika Chcesz powiedzieć, że źle położony silikon w FHI to oczekiwanie klientów ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Chcesz powiedzieć, że źle położony silikon w FHI to oczekiwanie klientów ? A jak myślisz? Przy okazji: teoria, że awarie SBD powoduje nadmiar uszczelnienia gdzieś-tam dawno upadła. Niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lembke Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja mam diesla z 2008 od nowości. Ponoć najbardziej awaryjny silnik. Ale się nie będę wypowiadał. Bo ci co nie mają to się najbardziej znają. Napisz jeszcz ile przejechałeś U mnie tymczasem ponad 150kkm przebiegu i silnik pracuje lepiej niż przy 75kkm... Dodatki do paliwa rządzą Przejechałem na razie 260kkm i ciągle rośnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Ja mam diesla z 2008 od nowości. Ponoć najbardziej awaryjny silnik. Ale się nie będę wypowiadał. Bo ci co nie mają to się najbardziej znają. Napisz jeszcz ile przejechałeś U mnie tymczasem ponad 150kkm przebiegu i silnik pracuje lepiej niż przy 75kkm... Dodatki do paliwa rządzą Przejechałem na razie 260kkm i ciągle rośnie. No właśnie. Tyle że pozytywne opinie są dużo mniej słyszalne niestety. Też dajesz jakieś dodatki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się