Skocz do zawartości

Awaryjność Boxer Diesel


GeFo555

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, skwaro napisał:

Oj zdziwiłbyś się. Mój brat kupuje napęd B0 (bez biokomponentów), 2500l na miesiąc bo 5xJD + ładowarka Manitou trochę złopią :)

U nas tylko w zimie effecta pół na pół z IZetem, ponieważ jeżdzę nowym TGL-em i to po okolicach Podhala, więc "skisnąć" ropa nie może. Normalnie sama effecta i do tego "rum Obajtka" do smarowania łap, żeby dziadostwa nie złapać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam szanowne towarzystwo :) nie miałem wcześniej do czynienia z subaru (ani nawet z napędem 4x4).

Przeczytałem ten wątek i zastanawiam się teraz na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie używki?

 

Rozważam zakup legacy z 2010 roku, silnik boxer diesel 150KM. Nie stać mnie na utopienie pieniędzy w kosztownych naprawach, szczególnie tuż po zakupie.

Mam nadzieję, że Wasze wskazówki zaoszczędzą mi późniejszych nerwów.

 

W lipcu tego roku było robione sprzęgło w tym samochodzie, ale podczas jazdy zauważyłem raz taką sytuację:

ja mu gaz, a on obroty na 5k i dopiero później załapał; w samej jeździe było to w ogóle nieodczuwalne, ale jednak silnik zaryczał ;) (nie, nie miałem wciśniętego sprzęgła)

Raz też jadąc na trójce, pokazał że mam drugi bieg.

 

Jak mogę sprawdzić czy to ten silnik przed czy po poprawkach?

 

Ps

Podczas jazdy zaświeciły mi się te dwie żółte kontrolki, ale nawet nie wiem, w którym momencie. Co to oznacza. dla tego samochodu?

1631459855326.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, petrow17 napisał:

Witam szanowne towarzystwo :) nie miałem wcześniej do czynienia z subaru (ani nawet z napędem 4x4).

Przeczytałem ten wątek i zastanawiam się teraz na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie używki?

 

Rozważam zakup legacy z 2010 roku, silnik boxer diesel 150KM. Nie stać mnie na utopienie pieniędzy w kosztownych naprawach, szczególnie tuż po zakupie.

Mam nadzieję, że Wasze wskazówki zaoszczędzą mi późniejszych nerwów.

 

W lipcu tego roku było robione sprzęgło w tym samochodzie, ale podczas jazdy zauważyłem raz taką sytuację:

ja mu gaz, a on obroty na 5k i dopiero później załapał; w samej jeździe było to w ogóle nieodczuwalne, ale jednak silnik zaryczał ;) (nie, nie miałem wciśniętego sprzęgła)

Raz też jadąc na trójce, pokazał że mam drugi bieg.

 

Jak mogę sprawdzić czy to ten silnik przed czy po poprawkach?

 

Ps

Podczas jazdy zaświeciły mi się te dwie żółte kontrolki, ale nawet nie wiem, w którym momencie. Co to oznacza. dla tego samochodu?

1631459855326.jpg

 

 

Kontrolki to moze byc bezpiecznik  - mi sie tak w Forku przeplał.

 

Co do samego diesla to jak masz wolne ~30 tys na ew naprawe albo stać cię na sprzedanie resztek za kilka tys to ja bym brał. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O silnikach było gdzieś na forum. Trzeba poszukać i sprawdzić numery. Jakas literka tam mówi czy to już nowa wersja. Teraz nie pamiętam.

Kontrolki pewnie oznaczają jakiś błąd. Trzeba podłączyć komp i odczytać.

 

A skok obrotów to sprzęgło. Mialem tak. Spróbuj jeszcze raz na 5 czy 6 biegu. Powinno byc to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym przebiegu, jeżeli nie był wymieniany silnik, to trzeba być kamikaze :-), albo mieć kasę na naprawę. Nawet jak by był serwisowany w ASO, i dostaniesz shortblock, to i tak skrobnie parę tysięcy. Jak szukać diesla, to min 2012r.

Wysłane z mojego H8324 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Można sprawdzić nr bloku , trzeba ściągnąć dolot bo inaczej nie widać( bloki nigdy nie zostały poprawione - podpory wału). Sprawdź czy nie jest wybity uszczelniacz na wale korbowym, zwróć uwagę na wtryski, sprzęgło i turbo. Można też na szybko wyciągnąć filtr oleju i otworzyć aby zobaczyć czy nie ma złocin.

Żeby dizelek był długo z nami to można mu pomóc olejem 5w50 i nie pałować poniżej 2krpm.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie,

 

Od kilku tygodni jestem posiadaczem outback'a 2013 cvt 2l diesel. Nie wtajemniczajac sie wczesniej w bolaczki jednostki zakupilem samochod i teraz sie doksztalcam. Poki co jestem b zadowolony i dobrej mysli, ale chcialbym jak najlepiej dbac o samochod i pytania do uzytkownikow :

1. Jaki olej i jak czesto zmieniac ? Plukac ? Dolewac czegos dodatkowo, ponoc jakies siarczki sa zalecane. Aktualnie wymienilem filtr i olej w ASO. Planuje wymieniac co max 10tys km.

2 .Dodatki do paliwa w celu eliminacji zabrudzen ukladu paliwowego i wtryskiwaczy. Stosujecie ? Jak tak to jakie najlepiej. Mam objaw, ze po odpaleniu przez pierwszych kilka minut przy predkosci obrotowej 1500-2000 klekocza glosniej, pozniej milkna. Doczytalem, ze to normalne, ale wole na wszystko dmuchac. Podczas jazd przed kupnem zupelnie nie zwracalem na to uwagii.

3. Na postoju po oparciu glowy o zaglowek czuje drgania, na siedzeniu pasazera tego nie czuc. Czy to czegos objaw ?

4. Jakies dodatkowe porady ? Samochod garazuje, po uruchomieniu pilnuje zeby temp silnika wzrosla, tankuje tylko paliwa premium.

5. Czy na terenie 3miasta warto zagladac jedynie do ASO czy jeszcze gdzies ktos ma pojecie o tej jednostce ?

 

Pozdrawiam Michał 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Mikebambo napisał:

Witajcie,

 

Od kilku tygodni jestem posiadaczem outback'a 2013 cvt 2l diesel. Nie wtajemniczajac sie wczesniej w bolaczki jednostki zakupilem samochod i teraz sie doksztalcam. Poki co jestem b zadowolony i dobrej mysli, ale chcialbym jak najlepiej dbac o samochod i pytania do uzytkownikow :

1. Jaki olej i jak czesto zmieniac ? Plukac ? Dolewac czegos dodatkowo, ponoc jakies siarczki sa zalecane. Aktualnie wymienilem filtr i olej w ASO. Planuje wymieniac co max 10tys km.

2 .Dodatki do paliwa w celu eliminacji zabrudzen ukladu paliwowego i wtryskiwaczy. Stosujecie ? Jak tak to jakie najlepiej. Mam objaw, ze po odpaleniu przez pierwszych kilka minut przy predkosci obrotowej 1500-2000 klekocza glosniej, pozniej milkna. Doczytalem, ze to normalne, ale wole na wszystko dmuchac. Podczas jazd przed kupnem zupelnie nie zwracalem na to uwagii.

3. Na postoju po oparciu glowy o zaglowek czuje drgania, na siedzeniu pasazera tego nie czuc. Czy to czegos objaw ?

4. Jakies dodatkowe porady ? Samochod garazuje, po uruchomieniu pilnuje zeby temp silnika wzrosla, tankuje tylko paliwa premium.

5. Czy na terenie 3miasta warto zagladac jedynie do ASO czy jeszcze gdzies ktos ma pojecie o tej jednostce ?

 

Pozdrawiam Michał 

 


w skrocie:

 

auto nie lubi krotkich tras i niedogrzania. Sprawdz turbo czy nie ma luzu i nie cieknie. Masz serwis na kartuskiej OES

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie,

 

Zakupiłem sprowadzonego z Niemiec Forestera z 2012r. z silnikiem 2.0d 147km. Przebieg auta 177 tysięcy. Po wymianie filtrów, olejów wyruszyłem na pierwszą podróż. Auto po około 80km zaczęło ,,palić olej" (wszędzie biały dym, olej w filtrze powietrza), wszystko wskazywało na turbinę. Diagnoza osoby regenerującej turbo jednak nie była zbyt optymistyczna co prawda stwierdził, że turbina ma luzy wzdłużne i mogła przepuszczać olej jednak nie wskazuje on na to, że była to tylko wina turbo. Skonsultowałem się z kilkoma ,,mechanikami" polecili, aby sprawdzić czy olej jest w kolektorze wylotowym (i faktycznie był) jeśli jest to faktycznie wskazuje to na usterkę silnika. Po wielu telefonach ustaliłem, że naprawa tej jednostki to około 21 TYSIĘCY ZŁOTYCH!!! (przy średniej cenie auta około 25 tysięcy). Jednak ustaliłem również, że jest możliwość, aby turbo wypluwało olej na kolektor wydechowy i być może problem jest jedynie z turbiną. Czy jest tu ktoś kto miał do czynienia z naprawą/usterką tych silników i mógłby coś doradzić? 

Edytowane przez waran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, waran napisał:

Witajcie,

 

Zakupiłem sprowadzonego z Niemiec Forestera z 2012r. z silnikiem 2.0d 147km. Przebieg auta 177 tysięcy. Po wymianie filtrów, olejów wyruszyłem na pierwszą podróż. Auto po około 80km zaczęło ,,palić olej" (wszędzie biały dym, olej w filtrze powietrza), wszystko wskazywało na turbinę. Diagnoza osoby regenerującej turbo jednak nie była zbyt optymistyczna co prawda stwierdził, że turbina ma luzy wzdłużne i mogła przepuszczać olej jednak nie wskazuje on na to, że była to tylko wina turbo. Skonsultowałem się z kilkoma ,,mechanikami" polecili, aby sprawdzić czy olej jest w kolektorze wylotowym (i faktycznie był) jeśli jest to faktycznie wskazuje to na usterkę silnika. Po wielu telefonach ustaliłem, że naprawa tej jednostki to około 21 TYSIĘCY ZŁOTYCH!!! (przy średniej cenie auta około 25 tysięcy). Jednak ustaliłem również, że jest możliwość, aby turbo wypluwało olej na kolektor wydechowy i być może problem jest jedynie z turbiną. Czy jest tu ktoś kto miał do czynienia z naprawą/usterką tych silników i mógłby coś doradzić? 

Jak masz AC to utop albo walnij w coś. 
 

a tak serio to jak tylko dymi i silnik się nie wkręcił to masz tylko turbo nowe/regenerowane do kupienia i czyszczenie wszystkiego z oleju. 
Strzelam ze 6 tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BartD

Co oznacza silnik się nie wkręcił?

Dokładnie sytuacja wyglądała tak, podczas jazdy około 120km/h auto przestało przyspieszać (obroty skoczyły do około 5 tysięcy i utrzymywały się około 10 sekund na tym poziomie) następnie spadły. Dojechałem na luzie około 200 metrów stanąłem wszędzie biały dym z tylnych rur wydechowych. Samochód zgasiłem z kluczyka nie było problemu z ,,rozbieganiem" . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupowałem Diesla to od razu miałem naszykowane dodatkowo 30k na naprawę !
Byłem tego świadomy i chciałem mieć takie auto
Całe szczęście nie musiałem tego wydawać !
Moje Subaru dostało nowy silnik od Aso w geście handlowym , wymiana była profilaktyczna na zalecenie mechanika Aso Subaru, który doradził mi przy przeglądzie , że warto to zrobić przy tym przebiegu

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak kupowałem Diesla to od razu patrzyłem czy ma wymieniony Shortblock, jeśli nie ma to wiadomo, że na taką wymianę może być już czas, są silniki co po 100 tys. nadawały się do roboty, a są też takie co mają ponad 300 i dalej się kręcą. Jazda z niską prędkością obrotową na wyższych biegach skutecznie skraca żywotność panewek, czasem wału, a nawet Shortblocka.

Edytowane przez ManoLEE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...