Adam12 161 Posted November 13, 2020 Share Posted November 13, 2020 Ja, widać mam lekkiego pecha. Przerabiałem dwa nowe OBK 2.5N/A oraz SBD. Z oboma miałem takie przeboje, że książkę można napisać :) Na duży plus to podejście SIP. Pomagali jak mogli pod każdym względem. Robili znacznie więcej niż mieli w obowiązku. Mocno się wahałem ale w połowie 2018 trafiła się okazja na nową A6 C7 i zaryzykowałem. Po dwóch latach mogę powiedzieć jedno. OBK SBD to jest fajny samochód, który żyje swoim życiem i nigdy nie jest nudno :) ale można zrobić lepsze auto :) 2 Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted November 20, 2020 Share Posted November 20, 2020 Po przejechaniu 1000 km jednego dnia i zastosowaniu środka Tunap w tym czasie wibracje ustały. Dzis mały kłopot z zapaleniem silnika, tzn. jakieś 2 sek. dłużej niż normalnie, ale zimno było w nocy:) 1 Link to post Share on other sites
kornik1981 5 Posted November 20, 2020 Share Posted November 20, 2020 2 godziny temu, Michał Gdańsk napisał: Dzis mały kłopot z zapaleniem silnika, tzn. jakieś 2 sek. dłużej niż normalnie, ale zimno było w nocy:) W takich temperaturach jak obecnie sprawny diesel powinien odpalić bez najmniejszego problemu..... Link to post Share on other sites
kingston70 5 Posted November 20, 2020 Share Posted November 20, 2020 Dla diesla temp.otoczenia przy odpalaniu ma duże znaczenie, nawet jak jest w 100%sprawny. Link to post Share on other sites
maric1 10 Posted November 20, 2020 Share Posted November 20, 2020 Jeżeli jest dobre paliwo i przede wszystkim sprawne świece, to dopiero ekstremalne temperatury mogą szkodzić Wysłane z mojego H8324 przy użyciu Tapatalka Link to post Share on other sites
Grzegorz 3 Posted December 29, 2020 Share Posted December 29, 2020 Zbliża się nowy rok, urlop i człowiek się zastanawia czy nie zmienić auta. Od 8 lat jeżdżę dieslem hdi (konstrukcja z lat 2009 czyli nie najstarszy ale już swoje lata ma) i nie narzekam na awaryjność, kulturę pracy, spalanie itp. Ogólnie jazda dieslem mi odpowiada dużo bardziej niż benzyną; miałem kilka benzyn w tym wolnossące subaru impreze/forestera, z bez lpg. Myślę o foresterze na ON, z tym że rocznik powyżej 2015, najlepiej ze skrzynią automatyczną. Dojazdy do pracy w tygodniu to ok. 16 km bez korków, wiem trochę mało ale weekendami regularnie odcinki ok. 70 km po S8 więc dpf powinien się wypalić prawda? Czy te diesle mają obecnie jakieś kosztowne przypadłości bo rozumiem że ryzyko uwalonego silnika została po 2014 zredukowana do pechowców? Link to post Share on other sites
ManoLEE 105 Posted December 29, 2020 Share Posted December 29, 2020 Od 2015 i CVT raczej nie powinno być już żadnego problemu, sam ma diesla i polecam bardzo przyjemnie się tym jeździ. Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 A mnie w dieslu 2009 czeka właśnie regeneracja wtryskiwaczy. Czy ktoś to robił, ile mniej więcej to może kosztować? Samochód jest po wymianie shortblocka w tym roku. Link to post Share on other sites
cuban 38 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 (edited) W dniu 29.12.2020 o 11:18, Grzegorz napisał: Zbliża się nowy rok, urlop i człowiek się zastanawia czy nie zmienić auta. Od 8 lat jeżdżę dieslem hdi (konstrukcja z lat 2009 czyli nie najstarszy ale już swoje lata ma) i nie narzekam na awaryjność, kulturę pracy, spalanie itp. Ogólnie jazda dieslem mi odpowiada dużo bardziej niż benzyną; miałem kilka benzyn w tym wolnossące subaru impreze/forestera, z bez lpg. Myślę o foresterze na ON, z tym że rocznik powyżej 2015, najlepiej ze skrzynią automatyczną. Dojazdy do pracy w tygodniu to ok. 16 km bez korków, wiem trochę mało ale weekendami regularnie odcinki ok. 70 km po S8 więc dpf powinien się wypalić prawda? Czy te diesle mają obecnie jakieś kosztowne przypadłości bo rozumiem że ryzyko uwalonego silnika została po 2014 zredukowana do pechowców? W moim egz. 2014, z nadal upierdliwych, typowo dieslowych spraw, to EGR, który musiałem wymienić po 120kkm (podobno standardowy problem), a objawiał się mega niebezpiecznie (nagła utrata mocy), no i szukanie usterki też tanie nie było. Plus czyszczenie wszystkiego (dolot, wtryski etc.), jako profilaktyka/gusła mające na celu przedłużenie żywota tego kapryśnego mimo wszystko silnika. w tym czasie też zapchał się DPF od ciągle włączającego się trybu awaryjnego (nie wypalał się). Udało się go serwisowo wyratować, był generalnie w dobrym stanie. Warunki mojej jazdy - 25+ kkm/rok, standardowo ok. 50km dziennie drogami podmiejskimi + sporo tras, ale w mieście też jeździł np. 700km z rzędu. Tyle danych, z plotek "z warsztatu" to CVT powinno zredukować szanse na pęknięty wał. Jeżeli jednak trafi się manual, to te dwu-masy wciąż nie grzeszą wytrzymałością (u mnie także 120kkm), ale tu może być zależne od podejścia, bo to nie była jakoś paląca potrzeba. Tak czy inaczej, manuala bardzo odradzam, skrzynia i sprzęgło wymagają przyzwyczajenia i generalnie np. moja kobieta nie bardzo lubi nim jeździć. Generalnie w mojej opinii to nadal trochę silnik specjalnej troski. Ale jeździ bardzo sympatycznie i jak na diesla fajnie gada. Edited December 30, 2020 by cuban 1 Link to post Share on other sites
carfit 2567 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 7 godzin temu, Michał Gdańsk napisał: A mnie w dieslu 2009 czeka właśnie regeneracja wtryskiwaczy. Czy ktoś to robił, ile mniej więcej to może kosztować? Samochód jest po wymianie shortblocka w tym roku. Nie regeneruje się niestety tylko nowe. Kiedyś samo DENSO ( producent ) regenerował, ale wycofał się z tego bo zbyt duży odsetek gwarancji, zwrotów, i stopionych tłoków. Jak ktoś Ci będzie proponował że zregeneruje, to wiec że to oszustwo i nie warto. Link to post Share on other sites
carfit 2567 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 7 godzin temu, Michał Gdańsk napisał: A mnie w dieslu 2009 czeka właśnie regeneracja wtryskiwaczy. Czy ktoś to robił, ile mniej więcej to może kosztować? Samochód jest po wymianie shortblocka w tym roku. A może nie trzeba ich wymieniać ? w 80% przypadkach wystarcza czyszczenie, ale takie prawdziwe, trwa to min. z godz. i monitorowanie parametrów wtryskiwaczy, potem ponowne ich przypisanie, wypalenie dla pewności DPF ( programowo ) i spora szansa że unikniesz wymiany Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 Dziękuję za odpowiedź, ale gdzie to zrobić dobrze? To czyszczenie wymaga demontażu rozumiem? Proszę o namiar na warsztat, który robi to na co dzień i wie o co chodzi. Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 39 minut temu, carfit napisał: A może nie trzeba ich wymieniać ? w 80% przypadkach wystarcza czyszczenie, ale takie prawdziwe, trwa to min. z godz. i monitorowanie parametrów wtryskiwaczy, potem ponowne ich przypisanie, wypalenie dla pewności DPF ( programowo ) i spora szansa że unikniesz wymiany Jeszcze pytanie - czy taka praca zanieczyszczonych wtryskiwaczy może wpływać na nowy shortblock i panewki. Link to post Share on other sites
carfit 2567 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 2 minuty temu, Michał Gdańsk napisał: Jeszcze pytanie - czy taka praca zanieczyszczonych wtryskiwaczy może wpływać na nowy shortblock i panewki. oczywiście !!! Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 Czyli w zasadzie co mogę teraz zrobić? Jechać np. do ASO Zdanowicz w Gdańsku i poprosić o wpięcie do komputera i sprawdzenie, czy to wtryskiwacze? Czy też, jak radzi inny kolega na forum - sprawdzić najpierw grzybek EGR. Link to post Share on other sites
owad 156 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 (edited) O czyszczenie i profi diagnoze pytaj carfita albo carsport.pl Jestes z gda, jak podjedziesz to moge ci sprawdzic podstawowe parametry wtryskiwaczy, egr. Skąd wiesz, że są do czyszczenia? Zdanowicza bym odradzał...u mnie kiedyś jak pytałem o profilaktyczne czyszczenie wtryskiwaczy to robili wielkie oczy. Wiele sie nie zmieniło bo serwisuje tam sbd. Edited December 30, 2020 by owad Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 1 minutę temu, owad napisał: O czyszczenie i profi diagnoze pytaj carfita albo carsport.pl Jestes z gda, jak podjedziesz to moge ci sprawdzic podstawowe parametry wtryskiwaczy, egr. Skąd wiesz, że są do czyszczenia? Zdanowicza bym odradzał...u mnie kiedyś jak pytałem o profilaktyczne czyszczenie wtryskiwaczy to robili wielkie oczy. Wiele sie nie zmieniło bo serwisuje tam sbd. Bardzo proszę o namiar na Ciebie w takim razie, lepiej sprawdzić 5 razy niż wydawać bez sensu tysiące niepotrzebnie. Mój mail: m74@wp.pl. Z drugiej strony dlaczego w Zdanowiczu serwisujesz, skoro nie do końca wiedzą o co chodzi?:) Link to post Share on other sites
owad 156 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 Bo wbijają pieczątkę do książki serwisowej i w razie bum pomogą wymienić silnik. 2 Link to post Share on other sites
owad 156 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 A innej alternatywy w okolicy u nas niestety nie ma 1 Link to post Share on other sites
Michał Gdańsk 11 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 Poproszę o maila, gdzie mogę do Ciebie podjechać. Dziękuję. Link to post Share on other sites
owad 156 Posted December 30, 2020 Share Posted December 30, 2020 Wysłałem, jak nie doszło to pisz pw Link to post Share on other sites
Grzegorz 3 Posted January 3 Share Posted January 3 W dniu 30.12.2020 o 20:27, cuban napisał: W moim egz. 2014, z nadal upierdliwych, typowo dieslowych spraw, to EGR, który musiałem wymienić po 120kkm (podobno standardowy problem), a objawiał się mega niebezpiecznie (nagła utrata mocy), no i szukanie usterki też tanie nie było. Plus czyszczenie wszystkiego (dolot, wtryski etc.), jako profilaktyka/gusła mające na celu przedłużenie żywota tego kapryśnego mimo wszystko silnika. w tym czasie też zapchał się DPF od ciągle włączającego się trybu awaryjnego (nie wypalał się). Udało się go serwisowo wyratować, był generalnie w dobrym stanie. Warunki mojej jazdy - 25+ kkm/rok, standardowo ok. 50km dziennie drogami podmiejskimi + sporo tras, ale w mieście też jeździł np. 700km z rzędu. No kurde, po takim wpisie to hmm.. średnio to widzę. W konstrukcji (HDI) którą użytkuje od lat nie wiem co to EGR, wtryskiwacze i inne rzeczy; nawet turbina nie wymieniana a już ponad 220 kkm na zegarze. Ciekawe czy tylko u ciebie takie kwiatki czy to norma. Z ciekawości jaki koszt wymiany tego EGR? Link to post Share on other sites
cuban 38 Posted January 3 Share Posted January 3 2 godziny temu, Grzegorz napisał: No kurde, po takim wpisie to hmm.. średnio to widzę. W konstrukcji (HDI) którą użytkuje od lat nie wiem co to EGR, wtryskiwacze i inne rzeczy; nawet turbina nie wymieniana a już ponad 220 kkm na zegarze. Ciekawe czy tylko u ciebie takie kwiatki czy to norma. Z ciekawości jaki koszt wymiany tego EGR? Już nie pamiętam dokładnie, ale w ASO 1200+ zł chyba było. Nie licząc dodatkowych kosztów związanych z diagnostyką.... Właściwie to wszystko dałoby się znieść, bo każdy Diesel prędzej czy później będzie pokazywał kaprysy. Kwestia gdzie w tej statystyce znajduje się posiadany egzemplarz. Największy dla mnie de facto problem jest inny, a mianowicie mała ilość miejsc, gdzie sensownie dłubią przy tych silnikach. Wystarczy przeglądnąć forum, sporo wpisów to rozłożone ręce serwisu, błędna diagnoza itp. Również ASO. Wątki o zapętlonym wypalaniu DPF itp. to może margines, ale fakt, że długo nie było komu tego naprawić jest niestety lampką ostrzegawczą. Moim przykładem za mocno się proszę nie kieruj, bo generalne mam średnio trafiony egzemplarz w którym wychodzi...no sporo upierdliwości. Ale jeżeli oczekujesz w pierwszej kolejności tego, by mechanik nie rozpoznawał cię po głosie w słuchawce to trzeba się mocno zastanowić. Patrząc jeszcze z trzeciej strony, używany SBD można kupić w bardzo atrakcyjnej cenie i cieszyć się ogólnie fajnym autem jakim jest Forester z lat które Cię interesują. Tylko czy pieniądz coś rekompensuje? 1 Link to post Share on other sites
BartD 121 Posted January 4 Share Posted January 4 Patrząc jeszcze z trzeciej strony, używany SBD można kupić w bardzo atrakcyjnej cenie i cieszyć się ogólnie fajnym autem jakim jest Forester z lat które Cię interesują. Tylko czy pieniądz coś rekompensuje?Pytanie jak długo?Bo mieć samochód ktory jest realnie jednorazówka to chyba słabo.....I do tego bez realnej informacji jak dlugo jest to jednorazowka.... 1 Link to post Share on other sites
owad 156 Posted January 4 Share Posted January 4 Bez przesady. Ile to innych aut ma poważne usterki... Piszesz ze swojej perspektywy uszkodzonego silnika i to rozumiem. Ale zauważ ile aut jeździ bezroblemowo i sie tym na forum nie chwalą. Ja nawet osobiście ostatnio byłem mocno zaskoczony przebiegami forków z ogłoszeń. Nierzadko było to ponad 300 tys. Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now