Skocz do zawartości

Awaryjność Boxer Diesel


GeFo555

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

Uważasz, że zrobiłbym dobry interes kupując od Ciebie 9 letnie auto (przebiegu nie podałeś)? Może i tak, przebieg bardzo niski. Ale zaraz odezwą się bogaci znawcy, którzy zmieniają auto co 3 lata i mają dodatkowo 3 w garażu wg ich opisu *(chwalenie się jak w piaskownicy).

Tak,zrobiłbys dobry interes,auto z 2012 roku ale kupione i użytkowane od marca 2013,więc 7 a nie 9 letnie,wszystkomajacy z przebiegiem 78 tyś km przy sprzedaży o ile dobrze pamiętam.

Bez korozji,bez żadnych przygód i odświeżone poprzez korektę lakieru.

Zaplaciłbyś niewiele ponad 39tys pln,nie jestem dzieckiem i nie będę robił tajemnicy z ceny za jaką sprzedałem.Czy 5 tyś różnicy to dużo? Nie mnie to oceniać.

Ok,OBK to nie Forek ale młodszy egzemplarz,mniej nalatane,równie dobrze wyposażony.

Nie ma co gdybać,fajnie że naprawileś,masz zrobione jak Bozia przykazała i będzie chodził jak w zegarku,czego Ci życzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak, że jestem super zadowolony po wydaniu 25 tys. Szarpie mnie we wszystkie strony, bo SIP ma to wszystko w d.... Napisałem do nich pół roku temu maila. Nawet nie odpisali. Co to za poziom?

Postawili mnie tym samym pod ścianą. Zobacz sobie chłopaku ceny na otomoto i rób co chcesz. Tak to odebrałem. A pocałujta się w ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michał Gdańsk napisał:

Ktoś sprzedał samochód z 2012 w roku 2013? To mi daje bardzo dużo do myślenia.

 

Wyprzedaż rocznika? Ostatnio widziałem nowe, bez przebiegu auta wyprodukowane w 2018 roku, a nawet Fiata Spider (clon MX-5) z 2016! Od dilera. Nowka bez przebiegu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michał Gdańsk napisał:

To nie jest tak, że jestem super zadowolony po wydaniu 25 tys. Szarpie mnie we wszystkie strony, bo SIP ma to wszystko w d.... Napisałem do nich pół roku temu maila. Nawet nie odpisali. Co to za poziom?

Postawili mnie tym samym pod ścianą. Zobacz sobie chłopaku ceny na otomoto i rób co chcesz. Tak to odebrałem. A pocałujta się w ..

No niestety, olewanie konsumentów to w naszych realiach standard. Akurat w takiej sytuacji powinien działać UOKiK i chronić interesy konsumentów, ktorzy z założenia są na straconej pozycji w dochodzeniu swoich roszczeń wobec dużej firmy (FHI - jak tu wspomniano SIP próbował jakos wesprzeć poszkodowanych użytkowników tych SBD). 

Jest głośna sprawa gościa, co kupił S klasę AMG za milion, która jest wadliwa i MB olewa go po całości. Skrzynie w Type-R, emisje spalin VAG... masę afer jest. 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest jeszcze sprawa nowego Mercedesa, który spłonął na autostradzie powodując śmierć młodej dziewczyny. To jest dopiero tragedia. Jacek Balkan z MotoDziennika próbuje od wielu miesięcy zdobyć jakieś informacje, ale na razie "wykręcają kota ogonem".

 

Żyjemy w czasach, w których duże korporacje mają ogromną przewagę nad jednostkowym klientem. 

 

A z tym Mercedesem za 1 mln zł to rzeczywiście jest kabaret. Ciekawe jak się to skończy.

Edytowane przez subleo
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

No i co z tego. 99% subarowiczów siedzi cicho. I dlatego tak jest.

Pewnie są możliwości pozwu zbiorowego. Każdy moze dochodzić swoich praw, choć z założenia koncern zakłada, ze niewiele osób to zrobi. Kosztowne, ryzykowne i zazwyczaj odpuszczasz. Tak to działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

Co Wy tu mi wyjeżdżacie ze spaleniem mercedesa (bardzo oczywiście szkoda kierowcy) albo autem za milion. To są jakieś jednostkowe przypadki. Myślałem, że jestem na forum Subaru.

Jesteś. Tylko wiesz... my tu nie samym Subaru żyjemy...

Ale jak widać „Twój Ból jest lepszy niż tego co spłonął w Mercedesie albo utopił milion”.

Powodzenia i bezproblemowej jazdy :)

 

Edytowane przez Tsunetomo
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tsunetomo napisał:
Godzinę temu, Michał Gdańsk napisał:

Ktoś sprzedał samochód z 2012 w roku 2013? To mi daje bardzo dużo do myślenia.

 

Wyprzedaż rocznika?

Dokładnie tak,auto było kupione jako nowe w marcu 2013,chyba można się domyślić.

Niestety Japończycy nigdy oficjalnie nie przyznali się do błędu,co jest zadziwiające spojrzywszy na kulturę tego kraju.

Toyota jakoś wzięła na "klatę" problemy z D4D,a przynajmniej się starała. 

Wszelkim kwestiom spornym,odszkodowawczym kompletnie nie sprzyja w Polsce prawo.

Tsunetomo ma rację,producenci zakładają że nikt nie będzie się z tym szarpał.

Chwalebne jest to,że SIP starał się pomagać i wspierać klientów.

FHI powinno przyznać się do błędu i załatwić sprawę jak należy,czyli na swój koszt wymieniamy wszystkie wadliwe shortblock-i i koniec dyskusji w stylu było ASO czy nie ASO.

Shortblock-i padały nie od tego,że auto było serwisowane w nie ASO.

Nie ogłosiliby upadłości z tego powodu, bo nie mówimy o setkach tyś/milonach sprzedanych aut z tym silnikiem.

Kwestia zaufania do marki i podejścia do klientów.

 

 

Edytowane przez olo11
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

Prawidłowe podejście do tematu. Prosto i rzeczowo. Szkoda, że SIP przez 11 lat nie jest w stanie podejść tak samo. Zwłaszcza, że mówimy o niszowej marce w skali PL. Tsunetomo - to jest forum Subaru i nie będę się rozwodził nad Mercedesem.

Nie musisz. Ale będąc tutaj stosunkowo nowym użytkownikiem uszanuj proszę, ze nasze wymiany opinii często wykraczają poza markę Subaru. 

  • Lajk 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

Szkoda, że SIP przez 11 lat nie jest w stanie podejść tak samo

SIP nie projektuje i nie produkuje pojazdów tylko FHI.Jeżeli Japończycy olewają problem to SIP może tylko zgłaszać co się dzieje i czekać co zrobi producent, bo on jest gwarantem.

Podejrzewam że tak robili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Michał Gdańsk napisał:

99% subarowiczów siedzi cicho. I dlatego tak jest.

bo zapewne większość tych  subarowiczów oddało auto z uszkodzonym motorem  na diagnozę do autoryzowanego serwisu producenta /dystrybutora i dostali w prezencie shortblok nawet jeżeli jednej czy 2 pieczątek w książce serwisowej nie było. Już Ci to pisano wielokrotnie źle podszedłeś do tego tematu tzn. ze złej strony.

Wyobraź sobie masz firmę produkcyjną.  Nagle przychodzi do Ciebie pismo z fakturą za naprawę  wyprodukowanego przez Ciebie sprzętu z warsztatu pana Kazia czy Mietka o których słyszysz pierwszy raz w życiu.(  sam uważam że takie warsztaty czasami lepiej znają się na rzeczy niż niektóre ASO ) Co byś zrobił ? Zapłacił ślepo wierząc w zapewniania nieznanego Ci fachowca czy jednak chciałbyś przed zapłatą zweryfikować to co się zepsuło u swojego autoryzowanego przedstawiciela z którym jesteś związany biznesowo.  Ja bym to potraktował jako próbę wyłudzenia. Producent wie o problemie bo gdyby nie wiedział to tylu gestów handlowych dla aut grubo po gwarancji by nie było. Ale żeby otrzymać "gest" trzeba uszkodzenie zweryfikować u przedstawiciela producenta/dystrybutora czy importera. Ty po prostu zawaliłeś sprawę i masz o to pretensje do importera.  

Edytowane przez Karas
  • Super! 3
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

Ale ja mam diagnozę z ASO w Olsztynie przecież, że obróciła się panewka. Co tu więcej dyskutować? SIP w Krakowie będzie twierdziło, że się nie obróciła? Wiadomo, że chodzi o ten sam typ awarii. Piszesz o diagnozie, a ja ją przecież mam na piśmie

to trzeba było mówić ze masz :) dokumentacja zdjęciowa z naprawy jest? Sam jestem ciekaw jak się temat rozwinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Michał Gdańsk napisał:

Mam zdjęcia wyjętego shortblocka. W opisie z ASO jest wyraźnie "obrócona panewka na 4 korbowodzie".

To napisz porządne pismo do SIP-u z pełną dokumentacją jak opinia serwisu,zdjęcia i poproś,podkreślam poproś o partycypację w kosztach naprawy.Warto załączyć wszystkie faktury/wpisy za przeglądy,włącznie z tym że przeglądy były wykonywane zgodnie z harmonogramem i zakresem przewidzianym przez producenta oraz że używałeś oleju o właściwych parametrach.

Pamiętaj że Importer nie odpowiada za awarię,więc to jego dobra wola czy udzieli gestu handlowego.

Myślę że tak,tylko zrób to z głową bez pyskówki.

Chyba warto spróbować,nawet jeżeli odzyskasz tylko część poniesionych wydatków.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Michał Gdańsk napisał:

Mam zdjęcia wyjętego shortblocka. W opisie z ASO jest wyraźnie "obrócona panewka na 4 korbowodzie".

 

Wymieniłem ok. 60 shortblocków i nie widziałem nawet raz obróconej panewki korbowodowej. Jest dwie przyczyny awarii diesla: pęknięty wał lub uszkodzenie ostatniej panewki GŁÓWNEJ, która jest również panewką oporową. Pęknięcie wału wynika z niedostatecznej wytrzymałości, prosta sprawa. A problem z ostatnią panewką jest taki, że z czasem rozwarstwia się/kruszy/odpadają kawałki materiału i powstaje nadmierny luz promieniowy wału, czyli jest wadliwa. Katastrofa gotowa. Obrócenie panewki korbowodowej w mojej ocenie jest spowodowane niedostatecznym smarowaniem, przeciążeniem(czyli prawa noga wyprostowana przez dłuższy czas i coś musiało puścić), przyczyną może być również zastosowanie niewłaściwego oleju, nieoryginalnego filtra oleju - to jest punkt zaczepienia w przypadku rozpatrywania tej sprawy ze względu na to, że samochód był serwisowany poza ASO i mógł być serwisowany niezgodnie z technologią producenta. W tym momencie nie jesteś w stanie w żaden sposób udowodnić, że było inaczej. Wg mnie nie masz czego szukać u polskiego importera. Gest handlowy, to tylko dobra wola producenta na który mogą liczyć tylko lojalni klienci, tak to działa w biznesie. 

Edytowane przez ir3n3usz
  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2020 o 22:44, olo11 napisał:

Dokładnie tak,auto było kupione jako nowe w marcu 2013,chyba można się domyślić.

Niestety Japończycy nigdy oficjalnie nie przyznali się do błędu,co jest zadziwiające spojrzywszy na kulturę tego kraju.

Toyota jakoś wzięła na "klatę" problemy z D4D,a przynajmniej się starała. 

Wszelkim kwestiom spornym,odszkodowawczym kompletnie nie sprzyja w Polsce prawo.

Tsunetomo ma rację,producenci zakładają że nikt nie będzie się z tym szarpał.

Chwalebne jest to,że SIP starał się pomagać i wspierać klientów.

FHI powinno przyznać się do błędu i załatwić sprawę jak należy,czyli na swój koszt wymieniamy wszystkie wadliwe shortblock-i i koniec dyskusji w stylu było ASO czy nie ASO.

Shortblock-i padały nie od tego,że auto było serwisowane w nie ASO.

Nie ogłosiliby upadłości z tego powodu, bo nie mówimy o setkach tyś/milonach sprzedanych aut z tym silnikiem.

Kwestia zaufania do marki i podejścia do klientów.

 

 

Jak wzięła na klate?Ja dowiedziałem się z prasy o wadliwych blokach silnika. d4d.Serwisowałem jakoś nikt mnie mnie uświadomi. Sprzedałem jako9 latek go ściowi oda4tdi. Toyota to moja marka ale jak się okazało że zamiast ratować, pożyczyli silnik od bmw, zresztą też wadliwy.Za chwilę zrezygnowali dla RW i Camry.Dobrze ze kupiłem subaru xv. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...