mati2610 Opublikowano 1 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 no własnie wydawalo mi sie ze w foresterze to w miarę calkiem prosta robota jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 no własnie wydawalo mi sie ze w foresterze to w miarę calkiem prosta robota jest. Na pewno bez konieczności wyjmowania silnika. Co innego regulacja zaworów. Info z ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Co innego regulacja zaworów. Info z ASO. Regulacja zaworów też jest do zrobienia bez wyjmowania silnika, Oprócz H6. Temat też był przerabiany kilka razy. Kwestia ASO i "zdolnośći i chciejstwa" mechaników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Co innego regulacja zaworów. Info z ASO. Regulacja zaworów też jest do zrobienia bez wyjmowania silnika, Oprócz H6. Temat też był przerabiany kilka razy. Kwestia ASO i "zdolnośći i chciejstwa" mechaników. To naprawdę nie jest kwestia chciejstwa mechaników , czasami jest zwyczajnie wygodniej i szybciej , choć oczywiście potwierdzam da sie bez wyciągania silnika , ale jeśli trzeba regulować wszystkie czy 3/4 zaworow lepiej jest wyciągnąć silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Regulacja zaworów też jest do zrobienia bez wyjmowania silnika, Oprócz H6. Temat też był przerabiany kilka razy. Kwestia ASO i "zdolnośći i chciejstwa" mechaników. jakby w moim aucie mieli regulować (nie sprawdzać!) to bym wolał wyjać silnik......ale oczywiscie w swoim mozesz bez wyjmowania wyregulować...w koncu to kwestia "zdolnosci i chciejstwa".... Ty to wiesz...! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 jakby w moim aucie mieli regulować (nie sprawdzać!) to bym wolał wyjać silnik Odpowiedź : czasami jest zwyczajnie wygodniej i szybciej , choć oczywiście potwierdzam da sie bez wyciągania silnika Ty to wiesz...! Tak. I nie tylko ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Tak. I nie tylko ja. i tego sie trzymaj.... i jak kiedys bedziesz regulował to...bez wyjmowania silnika oczywiscie...jakby co to powolaj sie na Carfita Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 A dlaczego na mnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 i tego sie trzymaj.... http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/20593-sprawdzenieregulacja-zaworow-forester-20-xt/#entry650943 Ot twoja własna wypowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Ot twoja własna wypowiedź. Cyt: "Sprawdzenie teoretycznie mozna zrobic bez wyjmowania silnika ale jest to dosc skomplikowane i nie kazdy machanik chce sie tego podjac. Jezeli bylyby jakies niezgodnosci to do regulacji najlepiej silnik wyjac ( szybsze i dokladniejsze pomiary )" I jest to zgodne z poprzednią wypowiedzią Pana Andrzeja: jakby w moim aucie mieli regulować (nie sprawdzać!) to bym wolał wyjać silnik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Zapomniałeś o sarkazmie na końcu. ale oczywiscie w swoim mozesz bez wyjmowania wyregulować...w koncu to kwestia "zdolnosci i chciejstwa".... Ty to wiesz...! Więc można tak i tak. Kwestia podejścia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Zapomniałeś o sarkazmie na końcu. ...ale malym.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 przecież wyciągnięcie silnika to nie jest "rocket science" i to naprawa jak każda inna. W końcu samochód się składa z części i rozkłada na części A może się okazać też, że były robione uszczelki pod głowicą. Wtedy nawet mechanik z rękami pianisty nie da rady (aczkolwiek w 2,2 dawało radę ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 A może się okazać też, że były robione uszczelki pod głowicą A co to zmienia?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 1 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 nic nie zmienia. Mówiłem o obawach/powodach związanych z wyciąganiem silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Andrjańczyk Opublikowano 3 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2013 Witam wszystkich, mam pytanie odnośnie wymiany rozrządu i pompy wody w Forestrze z 2005 r. (model 2006r) 2,5 XT 169kW, właśnie kupiłem takowy model , ma przejechane 180 tyś. km, nie mam informacji kiedy i czy był robiony, warto już robić czy co 100 tyś? wcześniej byłserwisowany w ATZ w Łodzi prawie cały czas. Znalazłem też zestaw rozrząd+pompa wody za 1200 zł na Allegro, co myślicie o tej cenie? dużo , mało?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 3 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2013 (edytowane) Witam wszystkich, mam pytanie odnośnie wymiany rozrządu i pompy wody w Forestrze z 2005 r. (model 2006r) 2,5 XT 169kW, właśnie kupiłem takowy model , ma przejechane 180 tyś. km, nie mam informacji kiedy i czy był robiony, warto już robić czy co 100 tyś? wcześniej byłserwisowany w ATZ w Łodzi prawie cały czas. Znalazłem też zestaw rozrząd+pompa wody za 1200 zł na Allegro, co myślicie o tej cenie? dużo , mało?? Jak będziesz oszczędzał (szczególnie na 2.5 XT) to długo Ci nie posłuży. Jak nie wiesz czy był zmieniany to nawet się nie zastanawiaj tylko zmien dla własnego dobra. Na alegro wiele zostawów jest złych ( a to rolka nie od tego modelu a to coś ). Zrób pożądnie a nie tanio. Koszt gdzieś około 4 tysięcy. Edytowane 3 Lutego 2013 przez RoadRunner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Koszt gdzieś około 4 tysięcy To chyba za rozrząd Cosworth-a plus robocizna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 5 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2013 Koszt gdzieś około 4 tysięcy To chyba za rozrząd Cosworth-a plus robocizna... Rozrządu samego raczej się nie zmienia. Jak licznikowo przy 105kkm lub 7 lat to duży przeglądzik koło 4 będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 5 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2013 to duży przeglądzik koło 4 będzie A to inna sprawa, i koszta całkiem zrozumiałe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się