evoo Opublikowano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2013 (edytowane) Cześć wszystkim. Wczoraj miałem bardzo, bardzo dziwną sytuację ze swoim Foresterem. Przejechałem ok. 30 km, zaparkowałem na 10 (może 15) minut, wracam, otwieram samochód, kluczyk do stacyjki (grzane świec, włącza się radio, itd.) wciskam sprzęgło, przekręcam zapłon i... koniec. Wszystko zgasło. Nie działa kompletnie nic - stacyjka, radio, jakiekolwiek oświetlenie wnętrza, centralny zamek. Otworzyłem maskę ale czego tam szukać... Nie minęła minuta - dzwoni konsultant od systemu lokalizacji auta z pytaniem, co się dzieję z samochodem. Wsiadam do samochodu żeby sprawdzić numer assistance - olśnienie. Działa oświetlenie wnętrza. Kluczyk do stacyjki - auto normalnie odpala. Co to mogło być? Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem? Prądu jakby nie było przez ok. 2 minut, po całej sytuacji zresetowało cały komputer - radio, data, spalanie, itd. Edytowane 15 Stycznia 2013 przez evoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2013 Brak masy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark L.A. Opublikowano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2013 Na początek sprawdź klemy przy akumulatorze, czy przypadkiem się nie poluzowała jedna z nich . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 16 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 Klemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 16 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 Też bym stawiał na klemy. Miałem podobną sytuację (tyle że nie w Subaru). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
evoo Opublikowano 16 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 Same z siebie poluzowały się? Dzisiaj była taka sama sytuacja, przyjechało assistance, 5 minut i gotowe. Mechanik nie chciał zdradzić o co chodziło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark L.A. Opublikowano 16 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 (edytowane) Ołów jest metalem bardzo plastycznym, dlatego jeżeli klema jest nieprawidłowo zabezpieczona, lubi psocić figle . Dodatkowo w miejscach słabego styku, powstają różne nieciekawe historie, które z biegiem czasu mszczą się . Edytowane 16 Stycznia 2013 przez Mark L.A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się