Skocz do zawartości

Winter Open 2013 Śniardwy 26-27.01.2013


Wełniacz

Rekomendowane odpowiedzi

bez kolców dobrze sie latało tylko z nawrotów czasami potrafiło wynieśc.

na jednej z tras powstała nawet fontanna :) ogólnie upalanie bardzo udane.

małe straty były . chlapacze sa w kiepskim stanie. wgniota na tylnych lewych drzwiach od deski w hałdzie sniegu :) i zagubiona tylna lewa osłonka błotnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 334
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

dużo beczek.

 

strach przed nimi skutecznie mnie przegonił na alternatywna trasę, zrobiłem ok 150 km i strasznie mi się podobało :thumbup: :thumbup: mimo kilku drobnych wyjazdów poza trasę na szczęście zawsze o własnych siłach dałem radę wyjechać B)

zniszczyłem tylko 3 chlapacze , reszta ok :)

 

dzięki Fx za wskazówki z prawego oraz wspólną podróż razem z maciekiemSubru B)

 

 

 

Pozdrawiam spotkanych

 

odpozdrawiam :yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było świetnie, do tej pory mam mega uśmiech na twarzy :yahoo:

Co prawda na trasie z beczkami za długo trzeba było stać w kolejce, dlatego fajniejsza była dla mnie trasa "w trzcinach" ( w których zresztą straciłem większość kolców).

Widok wylewającej się wody, dziur i pęknięć lodu bezcenny, lecz i tak nikomu to nie przeszkodziło się świetnie bawić. Po cichu liczę, że to nie ostatnia impreza w Nowych Gutach w tym roku :drool:

Strat w sprzęcie nie odnotowałem jak na razie, nie licząc braku okolcowania w oponach... Teraz mam komplecik ładnych zimówek, @@Wełniacz, coś o tym wie ;)

Zaraz zaczynam przeglądać filmiki, w tygodniu postaram się coś zmontować i wrzucić tutaj.

 

@@jpol, dzięki za wspólny powrót :)

 

Pozdrawiam wszystkich spotkanych, do następnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem, impreza świetna. Wyjeździłem się do następnego razu - mam nadzieję, że jeszcze w tym roku.

Strat nie odnotowałem oprócz godzinnego pobytu w zaspie - samochód przymarzł do trasy i był duży problem z wydobyciem robala. Dzięki dla tych, którzy pomogli mi wyjechać.

Pozdrawiam wszystkich spotkanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde parę momentów jakbym miał dejawu z roku poprzedniego tylko zamiast Lancera na długim kolcu jest Impreza i też biała

 

niestety było kilku kierowców którzy za odważnie jeździli i trzeba było bardzo dokładnie w lusterka patrzeć żeby nie zostać rozjechanym :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek a brat się chwalił, że mało brakowało a swoim tyłem przerysowałbym swoje byłe auto bo slajd wyszedł za bogaty :biglol: GL latał jak szalony :) Chyba będę miał coś na kamerce ;)

Hehe, nic nie mówił. A z której strony celowałeś?? Bo nie wszędzie blacha była poprawiana ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strat nie odnotowałem oprócz godzinnego pobytu w zaspie - samochód przymarzł do trasy i był duży problem z wydobyciem robala. Dzięki dla tych, którzy pomogli mi wyjechać.

Pozdrawiam wszystkich spotkanych

 

 

Faktycznie wisiales w powietrzu. Starałem sie pomóc ale również poleglem :-) kto Cię wyrwał ?

 

Edytowane przez Zuczek99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wisiales w powietrzu. Starałem sie pomóc ale również poleglem :-) kto Cię wyrwał ?

Pomogli mi chłopaki na quadach. Najpier próbowali 4 quadami mnie wyciągnąć ale robal stał jak posąg. Obróciliśmy samochód za tył i jakoś wyjechałem. Było ciekawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety było kilku kierowców którzy za odważnie jeździli i trzeba było bardzo dokładnie w lusterka patrzeć żeby nie zostać rozjechanym :rolleyes:

Dokładnie tak naprawdę przeginali już na siłę się pchając szczególnie biały oklatkowany GTek którego widać na jednym z filmów tu wrzuconych jak mało brakowało do spotkania, miszcz z niego kierownicy :facepalm:

Pozdrawiam spotkanych :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...