eurojanek Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 Ciekawy temat z tym falunem aż się zainteresuję. @Blixten jeśli nie zależy Ci koniecznie na widoczności rysunku drewna to jest taka firma Teknos zdaje się Duńska dystrybutor Warszawa. Farba przemysłowa, produkt Gore podpatrzyłem w mojej byłej firmie domkowej i stosuję z powodzeniem. Tam idzie impregnat, potem podkład - obie warstwy wodniste takie, potem 2x nawierzchniowa wodna i mozna trzeci raz po zamontowaniu przejechac. Trzyma to super 8 lat na zewnatrz u mnie zero zmian na powierzchni. A z patentow to podziele sie ekologicznym patentem bo akurat altane robie: wosk pszczeli kruszymy i rozpuszczamy w terpentynie, mieszamy z olejem lnianym i powstaje taki fajny impregnat. Mozna po nim potem farbami olejnymi malowac albo zostawic jak jest. Olej nienasycony wiec z czasem zestala sie w drewnie tworzac bariere dla wilgoci. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiP Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 11 minut temu, eurojanek napisał: (...) A z patentow to podziele sie ekologicznym patentem bo akurat altane robie: wosk pszczeli kruszymy i rozpuszczamy w terpentynie, mieszamy z olejem lnianym i powstaje taki fajny impregnat. Toć to przepis na impregnowanie butów outdoorowych Jak zrobiłem sobie na ciepło tym meindle jeden raz po kupnie, to chyba ze cztery lata nie mogłem ich zniszczyć. Dopiero rozlany olej w kanale zjadł mi podeszwy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 A być może - sam na to wpadłem ale jak to zwykle z pomysłami pewniakiem już to ktoś wcześniej wymyślił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 (edytowane) 4 godziny temu, BiP napisał: Falun rodfarg Lata temu dorabiałem sobie podczas wakacji, i wśród wielu różnego rodzaju prac, odmalowałem Szwedom dwa piętrowe domy tą właśnie farbą, i jej skuteczność oceniam wysoko i polecam 4 godziny temu, BiP napisał: A jak kolor nie pasuje (a u nas pasuje rzadko), W mojej okolicy ten kolor bardzo się przyjął 10 lat temu moja ciotka z wujkiem przed przejściem na emeryturę i powrotem do Polski wybudowali sobie taki całoroczny dom w tradycyjnym szwedzkim stylu i kolorze: Obok stoi jeszcze taki "gościnny" maluch: Były to pierwsze w okolicy domki zbudowane z drewna i pomalowane w szwedzkim stylu. Ludzie patrzyli na nie jak na kuriozum, a dzisiaj, nie dość, że pobliscy sąsiedzi poszli w drewno, to jeszcze pomalowali swoje domy tak samo, że wyszło całe osiedle szwedzkich domków Mimo, że oba domki ciotki są w świetnej kondycji, i ciotka ma zapas oryginalnej czerwonej farby, to moja żona stwierdziła, że trzeci domek na naszej (sąsiadującej z ciotką) działce w tym samym kolorze to będzie nuda i ... zdecydowaliśmy się na taki (mniej więcej, może o ton jaśniejszy) niebieski kolor: Po niebieski kolor do Szwecji nie będę specjalnie jechał, więc mamy plan wymieszać jakiegoś Beckersa lub Tikkurilę na kolor kryjący, ale najpierw musimy wybrać dobry impregnat.... Edytowane 2 Lipca 2020 przez Blixten Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiP Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 Mieszkam w szkieleciaku. Ale mniej kolorowo. Klinkier i modrzew. Ostatni zakup remmersa na allegro i sprzedawca dorzucił ulotkę i próbkę Altax viva garden. Ładne ostre kolory, do drewna,metalu. betonu ceramiki. Za jakieś 5 lat zarekomenduję, bądź nie. Małżonka przejrzała ulotkę i weekend mam rozplanowany. Stary stół ogrodowy z krzesłami do remontu. Blat nowy wykonaj mi z fazowanych i sklejonych desek. Siedziska i blat z modrzewia w oleju, nogi i oparcia na zielono. Śniadania podobno będziemy jadać na tarasie. Jakoś śniadań do tej pory nie jadłem, chyba będę godzinę wcześniej musiał wstawać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 (edytowane) 30 minut temu, BiP napisał: Mieszkam w szkieleciaku. Ale mniej kolorowo. Klinkier i modrzew. Ostatni zakup remmersa na allegro i sprzedawca dorzucił ulotkę i próbkę Altax viva garden. Ładne ostre kolory, do drewna,metalu. betonu ceramiki. Za jakieś 5 lat zarekomenduję, bądź nie. Małżonka przejrzała ulotkę i weekend mam rozplanowany. Stary stół ogrodowy z krzesłami do remontu. Blat nowy wykonaj mi z fazowanych i sklejonych desek. Siedziska i blat z modrzewia w oleju, nogi i oparcia na zielono. Śniadania podobno będziemy jadać na tarasie. Jakoś śniadań do tej pory nie jadłem, chyba będę godzinę wcześniej musiał wstawać. Mój kolega handluje szwedzkimi farbami Scala, kilka lat temu się na nie przerzuciłem i teraz praktycznie wszystko nimi maluję. Z mieszalnika można mieć dowolny kolor. Moim zdaniem lepsza niż wszystko inne co wcześniej testowałem. Żadne Beckersy, Duluxy itp do pięt jej nie sięgają. Nie jest tanio, ale jest naprawdę dobrze. Rodziców też przekonałem i nie chcą innej farby. Ale z Remmersem nie mam porównania niestety. Edytowane 2 Lipca 2020 przez skwaro 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiP Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 (edytowane) Dla odmiany nie znam scala. Remmers niebieskie ma fajne, a zielony tylko ciemny. Ten altax co nas zaatakował to w odcieniu młodej trawy. edit: "czterolistna koniczyna" Edytowane 2 Lipca 2020 przez BiP 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 3 minuty temu, BiP napisał: Dla odmiany nie znam scala. Remmers niebieskie ma fajne, a zielony tylko ciemny. Ten altax co nas zaatakował to w odcieniu młodej trawy. edit: "czterolistna koniczyna" No właśnie Scala jest fajna pod tym względem bo jakiego koloru byś sobie nie wymarzył to dorobią. Nawet bejcę możesz zrobić w dowolnym kolorze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawskip Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 Jeśli chodzi o impregnację drewna to ja oraz mój brat jesteśmy zadowoleni z produktów firmy koopmans. Według mnie produkty bardzo dobrej jakości w przyzwoitej cenie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 3 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2020 Remmersa używam olei do tarasu i mebli. Dobra rzecz. Jako impregnat i wykończenie (lazura, lakierobejca etc.) nie używałem. Tu trzymam się Sadolina lub ew. Bondaxa. Głównie dlatego, ze mój ojciec ich używał już w połowie lat 80-ych i ich jakość i trwałość mogę oceniać do dziś. Facjaty na dachu malowane Sadolinem mają ponad 20 lat, płot Bondaxem też ~20 lat. Jakieś konstrukcje ogrodowe rozpadły sie w końcu z ogólnego zużycia ale poza powierzchniami płaskimi (ławka, stół), które trzeba było raz na parę lat przemalowac nic sie wielkiego nie działo. U siebie mam fragmenty drewna na elewacji - deska sosnowa elewacyjna. Poszedł 2x impregnat Sadolin + 3x lazura. Właśnie mija 9 lat jak to robiłem i od strony północno-zachodniej, pod dachem jest jak nowe. Od południowego zachodu jak nowe - wysuszyło sie kilka sęków ale nie wypadły - pewnie będzie trzeba żywicą zaciągnąć. stosunkowo najgorzej jest na małym fragmencie od południowego wschodu - on jest najbardziej nasłoneczniony. Nie jest źle, powiedziałbym, że nawet przyzwoicie ale planuje to w tym roku przeszlifowac i raz pociągnąć bo to robota na godzine a jak zostawię jeszcze na 2-3 lata to już będzie poważniejsza robota. Całą podbitke malowałem 10 lat temu 2x drewnochronem a na wierzch 1x lazura sadolina. Wszystko jak nowe ale wiadomo że ani nie jest narażona na opady ani słońce. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 3 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2020 (edytowane) To moze cos z mojego doswiadczenia Cala elewacje u siebie opalalem, mylem myjka cisnieniowa i impregnowalem imprexem: http://www.arkadiafarby.com.pl/index_pliki/impregnaty.pdf 1:1:1 Imprex (zreszta to jest tak geste ze trzeba to rozrobic), olej lniany, terpentyna. Takim zajzajerem pomalowalem wszystko i mysle ze jest calkiem spoko. Samo w sobie ma taki fajny miodowy kolor, na opalonym drewnie w sloncu naprawde wyglada super. No i jeszcze zapach troche jak ognisko Mysle ze to ciekawa alternatywa, bo dosyc naturalne i sprawdzone od pokolen. Mysle ze jeszcze jedynka z woskiem jest fajna. Na tym zdjeciu na gorze wiatrownice pomalowane sa wlasnie jedynka. A tak z zupelnie innej beczki, czy szanowne grono ma jakis pomysl na "cos" co moze odzielic opaske dookola domu (zwir, albo kora, albo cos jeszcze nie wiem co) od trawnika? Krawezniki mysle odpadaja. Podklady kolejowe strasznie smierdza, drewno nie impregnowane pod cisnienim pewnie zbutwieje szybko, no i wlasnie nie wiem z czego to zrobic... Z cegiel pewnie trzeba by wylac jakas mini-lawe.... wiec tez raczej odpada. Jakies pomysly? Dzieki z gory Edytowane 3 Lipca 2020 przez piwozniak 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 3 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2020 @Blixten Wlasnie popatrzylem na zdjecia ktore wkleiles, czy te kamienie przy trawniku, po prostu sobie leza, czy sa jakos wkopane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2020 10 godzin temu, piwozniak napisał: Podklady kolejowe strasznie smierdza Śmierdzą i są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 4 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2020 11 godzin temu, piwozniak napisał: @Blixten Wlasnie popatrzylem na zdjecia ktore wkleiles, czy te kamienie przy trawniku, po prostu sobie leza, czy sa jakos wkopane? Działkę kupiliśmy jeszcze w latach 90-tych jako rolną (o rany - właśnie sobie przypomniałem, że metr kosztował 1$ ) , a sama ziemia jest chyba V lub VI klasy. Kamienie "rodzą się" na niej non stop - od tych małych, które co chwile wybieramy, a i tak coś wpadnie w kosiarkę, po trochę większe z których układamy rabatki, kończąc na takich półmetrowej średnicy, które mi panowie wykopali przy okazji doprowadzenia kanalizy i wody do domku... (30 metrowy odcinek pod rury kopali dwa dni, bo co chwilę natrafiali na wielkie kamienie.) Podsumowując, kamieni ci u nas dostatek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 6 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2020 (edytowane) Bardzo Wam dziękuję za wszystkie cenne podpowiedzi nt impregnatu. Czeka mnie teraz kolejny temat - zamówiłem właśnie blachodachówkę modułową w Castoramie, którą będę montował sam Będzie to mój pierwszy dach, w związku z tym mam do Was podstawowe pytanie (przepraszam jeśli jest głupie - lepiej znam się na statkach ) - czy w przypadku dachu obitego deskami na pióro-wpust (i zabezpieczonego wcześniej membraną od zewnątrz) mogę zamontować blachodachówkę bezpośrednio do desek, czy jednak powinienem/muszę zamontować blachodachówkę ze pośrednictwem kontrłat i łat aby zapewnić wentylację pomiędzy deskami i blachodachówką ?? P.S. Dach tego małego domku na zdjęciu, które wkleiłem wyżej jest właśnie odeskowany, przykryty papą i nic się z nim nie dzieje od lat Edytowane 6 Lipca 2020 przez Blixten Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cuban Opublikowano 7 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2020 15 godzin temu, Blixten napisał: Bardzo Wam dziękuję za wszystkie cenne podpowiedzi nt impregnatu. Czeka mnie teraz kolejny temat - zamówiłem właśnie blachodachówkę modułową w Castoramie, którą będę montował sam Będzie to mój pierwszy dach, w związku z tym mam do Was podstawowe pytanie (przepraszam jeśli jest głupie - lepiej znam się na statkach ) - czy w przypadku dachu obitego deskami na pióro-wpust (i zabezpieczonego wcześniej membraną od zewnątrz) mogę zamontować blachodachówkę bezpośrednio do desek, czy jednak powinienem/muszę zamontować blachodachówkę ze pośrednictwem kontrłat i łat aby zapewnić wentylację pomiędzy deskami i blachodachówką ?? P.S. Dach tego małego domku na zdjęciu, które wkleiłem wyżej jest właśnie odeskowany, przykryty papą i nic się z nim nie dzieje od lat Daleki jestem od bycia ekspertem w temacie, wiec pewnie ktoś zaraz mnie skoryguje, ale jako punkt zaczepienia powiem co różne majstry u mnie podpowiadali: * blacha na klik (a'la rąbek) - Albo pełna deska + mata pod blache - tzw makaron (membrana z włosiem). Wygłusza i powinno zapewnić wentylacje - Albo pełna deska - folia paroprzepuszczalna (membrana) i łaty - Jest jeszcze opcja bez pełnej deski - ale raczej.... jak robimy dla obcego...jak to pan dekarz powiedział Finalnie zrobiliśmy najbardziej bez sensu finansowo czyli makaron + podkonstrukcja, ale ten kawałek dachu był mały, a dekarz...tradycjonalista i nie chciał kłaść na sam makaron:) W ogóle to na stronach producentów blach np. Blachotrapezu są instrukcje. Obrazkowe nawet, gdyby majster był niepiśmienny... wiec może też tam coś znajdziesz jaki podpowiedź. Powodzenia z tematem:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 8 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2020 Panowie, zmiana planów Odwołałem dostawę blachodachówki na rzecz gontu bitumicznego - czy ktoś ma doświadczenie jaki i gdzie wybrać ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiP Opublikowano 8 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2020 Ten z najdłuższą gwarancją. Nie z marketu, bo kanał dystrybucji też ważny. Marketowego to nawet producent psich bud unika. Jak dwuspadowy prosty dach, nie rozmieniałbym się na drobne. Proponuję dachówkę ceramiczną. Zrobisz sam i będzie na lata. Metrkwadrat koło 40kg waży, sprawdź, czy więźba wytrzyma. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 Jestem świeżo po montażu gontu na altanie i powiem tak: zanim się weźmiesz za wbijanie tych kilku tysięcy gwoździ papiaków okręć nadgarstek bandażem elastycznym 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 To może lepiej gwoździarkę kupić 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 9 godzin temu, BiP napisał: Ten z najdłuższą gwarancją. Nie z marketu, bo kanał dystrybucji też ważny. Marketowego to nawet producent psich bud unika. Jak dwuspadowy prosty dach, nie rozmieniałbym się na drobne. Proponuję dachówkę ceramiczną. Zrobisz sam i będzie na lata. Metrkwadrat koło 40kg waży, sprawdź, czy więźba wytrzyma. Obleciałem wczoraj trzy markety i pod względem jakości Castorama, Obi i Leroy mają bardzo podobne produkty - grubość ta sama, łatwo ją przerwać, posypka trochę leci.. Castorama na swój gont daje 10 lat gwarancji, choć jeszcze nie czytałem ta gwarancja może być ograniczona W jednym markecie materiał producentem jest Izolmat a w drugim Matizol - poprzestawiali tylko sylaby, więc wszędzie mają pewnie to samo. Zrezygnowałem w blachodachówki ze względu na hałas podczas deszczu, a prawdziwa (i ciężka) dachówka ceramiczna byłaby fajna, ale niestety nie wchodzi w grę, bo konstrukcja dachu jest moim zdaniem na to zbyt słaba. Pomijając kolorystykę (nasz będzie błękitny z czerwonym gontem i białymi oknami) , taki właśnie będę stawiał w przyszłym tygodniu: Biorąc pod uwagę m.in. małe kąty nachylenia połaci dachowych, które wynoszą 14 i 23 stopnie, zastanawiam się czy nie dać pod gont papy podkładowej aby całość była bardziej szczelna - co o tym sądzicie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 (edytowane) Gont mozna od 15 stopni dawac. Edytowane 9 Lipca 2020 przez eurojanek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 Teraz, eurojanek napisał: Gont mozna od 15 stopni dawac. O ten jeden stopień nie będziemy się chyba targować ? Dlatego papa powinno wpłynąć na szczelność... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 Chyba niema potrzeby dawac papy jeszcze, gont ma warstwe smoly ktora sie zwulkanizuje z podlozem. 1 stopien zato wplynie na ewentualna "gwarancje" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 9 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 4 godziny temu, eurojanek napisał: Jestem świeżo po montażu gontu na altanie i powiem tak: zanim się weźmiesz za wbijanie tych kilku tysięcy gwoździ papiaków okręć nadgarstek bandażem elastycznym Powierzchnia mojego dachu to ok. 62 m2, zakładając po 36 papiaków na m2 to daje 2232 papiaki 3 godziny temu, aflinta napisał: To może lepiej gwoździarkę kupić Drogie są. Taniej będzie kupić kilka zgrzewek piwa na znieczulenie tego nadgarstka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się