Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)

[Aga]

Za kilka szafek  ... czas zmienić pracę

[radekk]

@carfit rób kamienny, jak dla mnie rewelacja, niczym się nie przejmujesz czy się rozleje, na upartego garnek gorący jak postawisz też nie powinno się nic stać

[Efti]

Różnica w cenie bierze się stąd, że stolarz tego blatu nie wykona, tylko zamówi go u kamieniarza i później tylko zainstaluje u Ciebie doliczając swoją marżę i robociznę. Z rysunku masz tam o ile dobrze policzyłem 576 cm (6 mb) blatu o niestandardowej szerokości, tysiąc zł za metr + obróbka to jakieś 7-8 tys. zł kosztu dla stolarza, a reszta to czysty zysk. Na Twoim miejscu zamówiłbym u kamieniarza, ale pogadaj jeszcze ze stolarzem jak na to patrzy. Znam przypadki, gdzie stolarz się oburzył, że nie robi całości i nie chciał dać gwarancji na meble twierdząc, że nie może być pewny roboty "obcego" kamieniarza...
 

[aflinta]

10 godzin temu, niebieskiultras napisał:

Raczej HDS

Racja, mogę zwalić na słownik, bo sprzęt na SDS mam i nawet używam

 

 

9 godzin temu, Kambol napisał:

Płyta z okleiną ma wszystkie wady forniru (może z wyjątkiem odporności na temperaturę), a wygląda jak ...płyta z okleiną. Przy takiej różnicy w cenie odpowiedź jest jedna.

Warto jeszcze wziąć pod uwagę łatwość czyszczenia powierzchni. Jeżeli będzie porowata to może i ładnie wygląda przy nowej kuchni, ale czyścić to potem jest nieco uciążliwe - kwestia priorytetów.

7 godzin temu, radekk napisał:

@carfit rób kamienny, jak dla mnie rewelacja, niczym się nie przejmujesz czy się rozleje, na upartego garnek gorący jak postawisz też nie powinno się nic stać

Jedyna wada to wieczne uczucie zimnego blatu... Wybrałem drewniany 4cm, wolę przeszlifować ewentualnie wymienić jak się zużyje. Na kamiennym słabo się siedzi - jak na grobie

[carfit]

[mention=766]carfit[/mention] rób kamienny, jak dla mnie rewelacja, niczym się nie przejmujesz czy się rozleje, na upartego garnek gorący jak postawisz też nie powinno się nic stać

@radek , zawsze myślałem ze granit to kamień chyba ze coś się zmieniło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

1 godzinę temu, aflinta napisał:

Racja, mogę zwalić na słownik, bo sprzęt na SDS mam i nawet używam

 

 

Warto jeszcze wziąć pod uwagę łatwość czyszczenia powierzchni. Jeżeli będzie porowata to może i ładnie wygląda przy nowej kuchni, ale czyścić to potem jest nieco uciążliwe - kwestia priorytetów.

Jedyna wada to wieczne uczucie zimnego blatu... Wybrałem drewniany 4cm, wolę przeszlifować ewentualnie wymienić jak się zużyje. Na kamiennym słabo się siedzi - jak na grobie

@aflinta strach pomyśleć co Ty na tym blacie wyprawiasz

[llkuba]

10 godzin temu, vexus napisał:

 

10 godzin temu, vexus napisał:

Rozpiętość jest zaskakująca od 13,5k do 29k pln. I teraz pytanie: który wykona meble najsolidniej?  

Też tak miałem. Postawiłem na lakierowane fronty w kuchni i opcja nie była najdroższa. Później stolarz jeszcze zrobił meble w pokoju.

 

Proponuję zakupić sprzęty agd i mieć go przed podpisaniem umowy. Mieliśmy małą wpadkę z zmywarką przez co stolarz musiał podnieść całą kuchnie bo biedny źle policzył wysokość. Sumie to trochę z mojej winy bo chciałem mieć szafki na posadzce a w kuchni są panele. Kiedyś będą płytki ale w pierwszej wersji trzeba było rozbierać panele )(żeby wyciągnąć zmywarkę)co bardo nie spodobało się nam. W kuchni są bardzo ważne okucia.  

 

10 godzin temu, carfit napisał:

To jest rzeczywiście kosmos ! dostałem i wycene i na 63k ..... bez AGD ...

Szafki i fronty też z granitu tzn. z kamienia  ?

 

 

Edytowane 17 Stycznia 2019 przez llkuba

[Michał Krupa]

Bardzo duży wpływ na cenę mebli mają elementy „mechaniczne” (zawiasy, samozamykacze, itp.).

Te elementy też mogą być różnej klasy a związane z tym różnice w cenie mogą być jak pomiędzy Fiatem a Mercedesem.

[chojny]

1 godzinę temu, llkuba napisał:

Proponuję zakupić sprzęty agd i mieć go przed podpisaniem umowy. Mieliśmy małą wpadkę z zmywarką przez co stolarz musiał podnieść całą kuchnie bo biedny źle policzył wysokość. Sumie to trochę z mojej winy bo chciałem mieć szafki na posadzce a w kuchni są panele. Kiedyś będą płytki ale w pierwszej wersji trzeba było rozbierać panele )(żeby wyciągnąć zmywarkę)co bardo nie spodobało się nam. W kuchni są bardzo ważne okucia.

 

Potwierdzam, zakupiliśmy sprzęt na 1,5 roku przed zamieszkaniem, transporty pojechały bezpośrednio do stolarza, to samo dotyczyło zlewozmywaka. 

 

Dostał wszystko i przy produkcji mebli miał sprzęt do przymiarki. Byliśmy na produkcji doglądać kolejne etapy, kuchnia została w całości zmontowana u stolarza a po ostatecznej akceptacji rozmontował i przewiózł do nas. 

 

Montaż kuchni w domu przebiegł całkowicie sprawie i bez żadnych problemów.

 

Sprawa była dość specyficzna, gdyż kuchnia i każdy jej mebel, element był zaprojektowany od zera więc gotowców do oglądania nie było  

 

Wizyty u rzemieślników, na produkcji, ustalanie detali, poszukiwanie elementów do produkcji  to najfajniejsza część budowy chyba, zaraz po pierwszych 2 latach projektowania   

 

 

Na okap czekaliśmy 9 miesięcy, dopiero trzeci kowal się podjął wykucia

 

 

 

 

 

 

3 godziny temu, aflinta napisał:

Warto jeszcze wziąć pod uwagę łatwość czyszczenia powierzchni. Jeżeli będzie porowata to może i ładnie wygląda przy nowej kuchni, ale czyścić to potem jest nieco uciążliwe - kwestia priorytetów.

 

 

Oj tam, oj tam... 

[GREGG]

37 minut temu, Michał Krupa napisał:

Bardzo duży wpływ na cenę mebli mają elementy „mechaniczne” (zawiasy, samozamykacze, itp.).

Te elementy też mogą być różnej klasy a związane z tym różnice w cenie mogą być jak pomiędzy Fiatem a Mercedesem.

 

No fakt, ale to nie uzasadnia ogromnych rozpiętości cen

A wiem z własnego doświadczenia, że cena za taką samą pracę u jednego stolarza może być 2x większa niż u drugiego. Rok temu robiłem "przetarg" na zrobienie kilka kuchni u 3 wykonawców z polecenia i takie wyszły różnice. A nie były to żadne cuda na kiju tylko w miarę proste kuchnie do mieszkań na wynajem 

[llkuba]

56 minut temu, chojny napisał:

Sprawa była dość specyficzna, gdyż kuchnia i każdy jej mebel, element był zaprojektowany od zera więc gotowców do oglądania nie było 

U nas było tak samo .

 

57 minut temu, chojny napisał:

Potwierdzam, zakupiliśmy sprzęt na 1,5 roku przed zamieszkaniem, transporty pojechały bezpośrednio do stolarza, to samo dotyczyło zlewozmywaka

Achh pamiętam jak przez pół roku w pokoju stało całe agd . A wspomnę, że mamy małe mieszkanko.

26 minut temu, GREGG napisał:

 

No fakt, ale to nie uzasadnia ogromnych rozpiętości cen

A wiem z własnego doświadczenia, że cena za taką samą pracę u jednego stolarza może być 2x większa niż u drugiego. Rok temu robiłem "przetarg" na zrobienie kilka kuchni u 3 wykonawców z polecenia i takie wyszły różnice. A nie były to żadne cuda na kiju tylko w miarę proste kuchnie do mieszkań na wynajem 

Wydaje mi się, że policzyli super extra za wniesienie. Pan stolarz jak doczłapał się na 3 piętro dostał zadyszki. 

[GREGG]

13 minut temu, llkuba napisał:

Wydaje mi się, że policzyli super extra za wniesienie. Pan stolarz jak doczłapał się na 3 piętro dostał zadyszki. 

 

To było 13 i 14 piętro. Ale z windą  więc wniesienie raczej nie było istotnym czynnikiem  

[llkuba]

17 minut temu, GREGG napisał:

 

To było 13 i 14 piętro. Ale z windą  więc wniesienie raczej nie było istotnym czynnikiem  

Nie mamy windy stary 4 piętrowy blok z czerwonej cegły. Ale jak dziś pamiętam jak sam wnosiłem szafę długość 2,5m i wysokość 2,2m w częściach. Drzwi z lustrami ważyły 40kg. Ja, 3 piętro i wąska klatka schodowa. Szafa była na zmówienie więc był inny termin niż na reszte mebli. Najlepsze jest to, że zapłaciłem całość za komplet więc sklep miał mnie głęboko gdzieś. Pani miała zadzwonić bo chciałem stolik pod łóżko na zamówienie itd oczywiście zero kontaktu i ściema. Oczywiście wtedy mieliśmy ciuchy w kartonach i jak to bywa było duże opóźnienie szafy. Żałuję, że zapłaciłem całość bo od tego momentu było "do bramy później a się nie znamy".  Za spóźnienie z winy sklepu zero rekompensaty, zero transportu, zero wniesiania. Od tego czasu wszystko zamawiam u sprawdzonego stolarza i nigdy nie płacę całości.

[radekk]

6 godzin temu, carfit napisał:

@radek , zawsze myślałem ze granit to kamień chyba ze coś się zmieniło

w teorii tak, w praktyce z zasady również, ale coś mi się wydawało, że pisałeś wcześniej o rozważaniach nad jakimiś innymi materiałami, nie dotarło do mnie że już zdecydowane że granit. Jedyne co nie mogę się przemóc to tłuczenie kotletów, jakoś mam obawę że coś strzeli, a przy takim jednym kawałku jakieś 3m2 to trochę szkoda. Ale do krojenia to nie chcę mi się deski często wyciągać, tylko noże zmieniam

 

6 godzin temu, aflinta napisał:

Jedyna wada to wieczne uczucie zimnego blatu... Wybrałem drewniany 4cm, wolę przeszlifować ewentualnie wymienić jak się zużyje. Na kamiennym słabo się siedzi - jak na grobie

fakt o tym nie pomyślałem, ale ja z złożenia zimnolubny jestem. Podgrzewanie można zrobić i już w tyłek nie będzie zimno

[STIFF]

5 godzin temu, chojny napisał:

Na okap czekaliśmy 9 miesięcy, dopiero trzeci kowal się podjął wykucia

 

Poka poka to cudo

[chojny]

1 minutę temu, STIFF napisał:

 

Poka poka to cudo

 

Fota w trakcie prac... całość jak wpadniesz na herbatkę

 

 

 

 

[lojszczyk]

19 godzin temu, carfit napisał:

Granit ten sam

 Nie koniecznie ten sam. Może być z wierzchnich warstw trochę słabszy.

Może być różna w precyzji wykonania i polerowania

[llkuba]

7 godzin temu, chojny napisał:

 

Fota w trakcie prac

Ciekawie wygląda .

[chojny]

11 godzin temu, llkuba napisał:

Ciekawie wygląda .

 

Dzięki, przy dolnym wymiarze 112x112cm i 130cm wysokości jest kawał żelastwa   

 

 

[STIFF]

19 godzin temu, chojny napisał:

 

Fota w trakcie prac... całość jak wpadniesz na herbatkę

 

 

Ooooo - bardzo fajnie się zapowiada. Ja chce w podobnym stylu ale w miedzi coś zrobić - ale bez relingu.

Generalnie pierwsza kuchnia była u nas "wyjściowa" - przede wszystkim z wyprucia się z pomysłów. cała kreatywność poszła w "salony". Do tego jak doszliśmy do kuchni to budżet już był o 20% przekroczony Także tego - po 3 latach zrobiliśmy pierwszą zmianę - nowe płytki, szafki (fronty), kolor na ścianę. teraz po roku przywykania do nowego widzę czego brak i co uzupełnić.

[chojny]

2 minuty temu, STIFF napisał:

 

Ooooo - bardzo fajnie się zapowiada. Ja chce w podobnym stylu ale w miedzi coś zrobić - ale bez relingu.

Generalnie pierwsza kuchnia była u nas "wyjściowa" - przede wszystkim z wyprucia się z pomysłów. cała kreatywność poszła w "salony". Do tego jak doszliśmy do kuchni to budżet już był o 20% przekroczony Także tego - po 3 latach zrobiliśmy pierwszą zmianę - nowe płytki, szafki (fronty), kolor na ścianę. teraz po roku przywykania do nowego widzę czego brak i co uzupełnić.

 

Okap wisi od października i wyszedł genialnie a sama kuchnia z jadalnią to jedne z najważniejszych pomieszczeń w domu... to nic że w sumie nie gotujemy ale jest tam lodówka i szafka z czekoladami, więc się często chodzi  

[llkuba]

17 minut temu, chojny napisał:

 

Dzięki, przy dolnym wymiarze 112x112cm i 130cm wysokości jest kawał żelastwa   

 

 

Pomyśl jak i na czym to zamontujesz bo wygląda solidnie.

[chojny]

1 minutę temu, llkuba napisał:

Pomyśl jak i na czym to zamontujesz bo wygląda solidnie.

 

Już jest zamontowane, podwieszone pod sufitem, na specjalnej ramie pomocniczej, chowanej wewnątrz konstrukcji. Temat załatwiony na etapie projektowania.

[llkuba]

12 minut temu, chojny napisał:

 

Już jest zamontowane, podwieszone pod sufitem, na specjalnej ramie pomocniczej, chowanej wewnątrz konstrukcji. Temat załatwiony na etapie projektowania.

To elegancko .

Tak jak patrzę to ten kowal mógłby odnawiać Subaru .

[bast]

W dniu 10.01.2019 o 17:48, waka napisał:

Panowie i panie szukam jakiegoś speca do kafelkowanie nowego domu na Podhalu. Ma ktoś jakiś namiar na sprawdzonego fachure za rozsadna cenę?

Ja mam, mój teść jest fliziarzem.  Jak jesteś zainteresowany to dam nr telefonu na priv.

 

[markos007]

jestem na etapie wyboru projektu na wąską działkę (niecałe 18m szerokości).

Na ten moment najbliższy ideału jest projekt Tamarillo

https://www.extradom.pl/projekt-domu-tamarillo-WOF1070

 

Może ktoś może doradzić co warto zmienić w projekcie? Jak to jest z rekuperacją mechaniczną, czy do każdego projektu można zaadaptować takie rozwiązanie?