przemars Opublikowano 2 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2013 Witam noworocznie. Padł mi lewy przegub zewnętrzny. Wymieniłem. Po 4000km padł ponownie. Wymieniłem. Po 6500 padł znów. Gdzieś, ktoś usłyszał od mechanika, że w Subarach w złachanym dyfrze przednim pojawić się może luz poosiowy, który dobija przeguby. Pytanie o weryfikację tej legendy. Prawda li to? Samochód to OBK 11'95 2,2NA 5MT bez reduktora. 320kkm Pozdrawiam Przemek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carnero Opublikowano 2 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2013 A przeguby jakieś lepsiejsze? Czy najtańsze? Ja 4maxa zajechałem w kilka kkm, później zmieniłem na jakiś japoński i był spokój Tapnięte ze smarkfona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Croom Opublikowano 2 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2013 Tak samo było w land roverach i każdy kto lubiał pojeźdizć po cieższym terenie musiał kupić maxdrive :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemars Opublikowano 3 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 Witam. Przeguby aftermarket. Marki nie pamietam. Znajomy ma sklep z częściami i daje mi to o czym wie, że nie powoduje reklamacji. Co do terenu faktycznie zdarza mi się skręcić w haszcze. Zapewne dla OBK jest to umiarkowanie ciężka praca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się