Autoalarm - podłączony do szyny Can czy niekoniecznie ?

[Piskoor]

No cóż....

Smolisty Outback nadjechał...

w czwartek ma wpaśc do mnie jakiś miły Pan celem zweryfikowania stanu samochodu który podałem przy ubezpieczaniu...

Oczywiście jak ubezpieczenie zawierałem to kliknąłem że mam autoalarm...

A wyglada na to że w Szwajcarii sobie ufają... bo cholera nie mam...( albo nie umiem znaleźć )

no i na szybko muszę doinstalować...

z jednej strony fajnie jest z alarmami na szynie CAn bo można uzbraja się z pilota w kluczyku..

z drugiej akurat w Outbacku ten kluczyk ma strasznie małe przyciski co jest nieco upierdliwe..

o ile sam alarm można znaleźć w przyzwoitej cenie... załóżmy 300 pln

to pomimo niewątpliwej zalety jaką jest podobno banalna instalacja... monterzy życzą sobie za instalację min 300 pln

jak za godzinę pracy to sporo..

Zastanawiam się nad takim...

http://www.elmax-ala...lcd-zestaw.html

wygląda na to że można go zintegrować z centralnym zamkiem...

ciekawe po jakim czasie wyładuje akumulator choć chyba pobór nie jest specjalnie duży

jeżeli mogę otwierać i zamykać drzwi i jednocześnie uzbrajać alarm z breloczka to to nie jest problem

problem byłby gdyby trzeba było oddzielnie zamykać i oddzielnie .

Macie jakieś sugestie ?

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Piskoor

[STILU]

Powiem tak.

Z racji swojego nazwijmy to sporego doświadczenia zdecydowanie uważam że bardziej bezproblemowym rozwiązaniem jest CAN i ...... czasem nie podepniesz wszystkich funkcji alarmu "analogowego" jeśli masz w aucie CAN!!!! W niektórych modelach samochodów nie ma takiego czegoś jak "prąd" czyli napięcia na modułach do których podłącza się "analogowy" alarm, np. krańcówki drzwiowe czy bagażnika, identycznie jest z centralnym zamkiem, coraz częściej centrala fabryczna steruje siłownikami za pomocą "sygnału" a nie impulsu elektrycznego.

Nie wiem jak jest w twoim aucie, ale z racji rocznika podejrzewam że montaż "analogowego" alarmu to po pierwsze bardzo dużo pracy (5-6 godzin dla montera który nie specjalizuje się w danej marce), a po drugie znalezienie kogoś kto się tego podejmie i da gwarancję że będzie to zrobione naprawdę na 100% nie będzie łatwe.

Czasem niektórzy upierali się żeby do CAN-a założyć "coś" takiego jak chcesz ale nie jest to zbyt ciekawa robota, fakt- da się ale czy to dobre rozwiązanie.

Trzeba np. rozebrać moduł zamka centralnego i "wlutować" się w ścieżki, podobnie może być w przypadku modułu oświetlenia wnętrza.

Natomiast podłączenie CAN-a jest prawie plug&play.

Zaletą "analoga" pod warunkiem naprawdę dobrego i profesjonalnego montażu jest duże lepsze zabezpieczenie przed kradzieżą ( każdy jest zakładany i podłączany w innym miejscu ),a największą wadą.....hmmm, jak coś nie będzie po jakimś czasie działać to znalezienie problemu jest dużo trudniejsze.

 

Przepraszam "fachmanów" za swoje słownictwo, ale starałem się opisać temat najprościej jak potrafiłem.

Pisząc "analogowy" nie miałem na myśli samego alarmu tylko sposób jego działania!!!

[Piskoor]

Dzięki....

Leży u mnie jakiś alarm freeway simple... elektryk powiedział że założy mi go za 2 stówki bo się w nich specjalizuje..

ale niestety nie dopytałem czy będę uzbrajać otwierać drzwi z "kluczyka" a uzbrajać z "breloczka".. jesli oddzielnie to nie pasuje mi takie rozwiązanie.

 

ten alarm który podałem wydawał mi się fajny bo pewne rzeczy sygnalizuje na wyświetlaczu...

no cóż - poszukam po świętach kogoś kto podejmie się instalacji...

a jeśli będzie problem to idę w stronę czegoś montowanego na szynie CAN

 

jeszcze raz dzięki za pomoc

[STILU]

Każdy jeden alarm powinien być podłączony do centralnego zamka, inaczej to lipa.

A jeśli chodzi Ci o radio-powiadomienie to szczerze...... odradzam.

W praktyce jest tak:

W garażu czy pod domem/blokiem auto raczej widzisz, ktoś widzi, itp, usłyszysz bez tego że (oby NIE ) wyje....

Do marketu (metalowa puszka) pojedziesz, wejdziesz i....raczej małe prawdopodobieństwo że będziesz miał połączenie.

Do "roboty" to podobnie jak pod domem, widzisz, ktoś widzi, a jak nie to jest to centrum miasta i też będzie lipa z łącznością ( gsm, wi-fi i inne pierdoły zakłócają)

Zainwestuj w "dobre" czujniki dodatkowe ( wstrząsowy-dwustrefowy i ultradźwiękowy) i niech je instalujący założy i ustawi najlepiej jak potrafi!!!

To zadziała na potencjalnych włamywaczy, co do kradzieży to miedzy alarmem, a jego brakiem różnica wynosi ok. 15 sekund

Od kradzieży najlepszy jest dodatkowy immobiliser np:

http://www.sklepy24.pl/sklep/xsonic_pl/produkt/immobiliser-na-karte-dostepu-python-12v/6801

W opisie nie ma informacji ale powinien być jeszcze skórzany breloczek/karta, super to działa pod warunkiem że ktoś się sprawi przy montażu!!!!

Kilka aut z mojej wiedzy uratowało się tym urządzeniem ale........ były naprawdę extra profi zamontowane ( dobrze ukryta i zabezpieczona centrala )

Żeby nie było głupich podejrzeń, montowałem alarmy, immo itp. a nie w drugą stronę tzn. czasem rozbrajałem, unieszkodliwiałem itp ale tylko uszkodzone czy jak klient zgubił piloty czy coś padło ( tzw. pogotowie alarmowe )