Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Szürkebarát napisał(a):

To jest zaskakująco komiczne. :lol:

To był ten etap życia, w którym język niemiecki kojarzyłem wyłącznie z filmów o Hansie Klossie i Czterech Pancernych, więc efekt był podwójnie ciekawy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, sartek napisał(a):

To był ten etap życia, w którym język niemiecki kojarzyłem wyłącznie z filmów o Hansie Klossie i Czterech Pancernych, więc efekt był podwójnie ciekawy ;)

Co ciekawe w "Stawce większej niż życie" język niemiecki pojawiał się sporadycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wkurzyłam pewnego kierownika Volvo, myślałam, że mnie pobije :ph34r:

 

Sytuacja ze zmianą pasa, ja byłam w trakcie zmiany pasa, a on był za mną w tym momencie. No jak baba mogła go wyprzedzić z prawej i wjechać przed niego. Później on powtórzył mój manewr, ale ja go z uśmiechem wpuściłam  ... bez klaksonu.

 

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Aga napisał(a):

Później on powtórzył mój manewr, ale ja go z uśmiechem wpuściłam  ... bez klaksonu.

Czyli na naszym ulicznym Dzikim Zachodzie przegrałaś ;) Czasem naprawdę trudno zrozumieć, dlaczego ludzie akurat na drodze muszą koniecznie coś sobie udowodnić...
Ale najwyraźniej pozostajemy w klimacie: @Kiwi 4ester spotkał Apacza, a Ty złego Komancza ;)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sartek napisał(a):

Czyli na naszym ulicznym Dzikim Zachodzie przegrałaś ;) Czasem naprawdę trudno zrozumieć, dlaczego ludzie akurat na drodze muszą koniecznie coś sobie udowodnić...

Na koniec to ja byłam z przodu  ;)

Niemniej on tak jechał, że bałam się, że mnie goni ... w Gdyni gdzieś musiał skręcić, bo mi zniknął z horyzontu.

 

Już kiedyś przerabiałam podobną sytuację, nie polecam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Aga napisał(a):

Na koniec to ja byłam z przodu  ;)

Niemniej on tak jechał, że bałam się, że mnie goni ... w Gdyni gdzieś musiał skręcić, bo mi zniknął z horyzontu.

 

Już kiedyś przerabiałam podobną sytuację, nie polecam...

Świrów, niestety, nie brakuje. Stay safe :)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Aga napisał(a):

Można zmienić nicka ;)

 

Szarego Mnicha nie oddam za nic, jeśli @Aga zechciała byś to weź Inczuczunę. Za takim nickiem będziesz schowana tak, że Cię nikt tam nie wypatrzy. A może TF ma możliwość tworzenia aliasów? Jeśli tak to ja bym się za @Inczuczuną schował.

Ha ha ha! Ale się schowałem, ogłaszając mój alias na TF! Ha ha ha!

Edytowane przez Szürkebarát
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, sartek napisał(a):

włosy jakieś takie niezbyt gęste mam ;)

I moje już nie takie jak kiedyś ale gdy te filmy "chodziły" (wczesne lata 70te?) to miałem bardzo podobne jak odtwórca roli Winnetou.

 

Gdy mi się znudziły (sam już nie wiem dlaczego, może już miałem dość szarpanin z gitowcami) to przed wizytą u fryzjera wyciąłem na pamiątkę kosmyk. Miał 40 cm długości.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

A może TF ma możliwość tworzenia aliasów?

Regulamin się kłania  :OO:

 

4 minuty temu, Kiwi 4ester napisał(a):

Nie wiem, nie pytałem :upside-down-face_1f643-small:

Dwa tygodnie czuć, tak myślę ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...