Melduję, że......

[stach1111]

...i śniadanie.

[przemekka]

I subaru

 

[Justi]

Bardzo chętnie, dziękuję za kawę

 

Melduję, że słoneczko..... ale z chmurkami na horyzoncie

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez Justi

[Aga]

Bal szóstoklasisty dzisiaj ... co mnie podkusiło zgłosić się do komitetu organizacyjnego :/

 

Zimno, wieje, słońce za chmurami ... ale od poniedziałku mają być upały

[elmo]

 

 

Bal szóstoklasisty dzisiaj ... co mnie podkusiło zgłosić się do komitetu organizacyjnego :/

 

[stach1111]

Przemek,Ty lepiej trzymaj kierownicę

 

Melduję że zanim wyjedziemy to się chyba rezerwę.

Słoneczko jeśli dobrze widzę.

Miłego dnia.

[elmo]

 

 

rezerwę

Sugeruję "zatankować"     

[stach1111]

Tankowanie dopiero na miejscu

juz nawet nie wiem co piszę

[przemekka]

Akurat długa prosta była i się nudziłem.

Melduję, że janosik przydał się już dwa razy.

[WPI]

Akurat długa prosta była i się nudziłem.

Melduję, że janosik przydał się już dwa razy.

Ha! Kto da więcej?

[sjak]

 

 

Tankowanie dopiero na miejscu

Ale za to do pełna zapewne

 

juz nawet nie wiem co piszę

Taaa, a po zatankowaniu to będziesz wiedział ?

[Aga]

 

Akurat długa prosta była i się nudziłem.

Melduję, że janosik przydał się już dwa razy.

Ha! Kto da więcej?

 

Nie używam janosika, mam 0 punktów reputacji na koncie od kilku lat  .... w zasadzie od czasu kursu na egzaminatora nie złapałam żadnego

[brt]

Bo jeździsz jaka baba :biglol:  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Żegnajcie

[sjak]

 

 

od czasu kursu na egzaminatora

Czyżby koleżanka "po fachu" ?

[Aga]

Bo jeździsz jaka baba :biglol:

 

Czyżby?

 

 

Żegnajcie

 

 

 

Czyżby koleżanka "po fachu" ?

 

Prawie ... klimat mi się tam nie spodobał i zrezygnowałam z tego pomysłu na życie

[sjak]

 

 

klimat mi się tam nie spodobał i zrezygnowałam z tego pomysłu na życie

 

Czyli po fachu. Też namówiony zrobiłem kurs, ale nigdy pracy w tym nie podjąłem

[elmo]

 

 

Żegnajcie

 

[Aga]

 

klimat mi się tam nie spodobał i zrezygnowałam z tego pomysłu na życie

 

Czyli po fachu. Też namówiony zrobiłem kurs, ale nigdy pracy w tym nie podjąłem

 

Ja zdałam tylko teoretyczny egzamin, za pierwszym podejściem o dziwo   ... po dwóch praktycznych dałam sobie spokój

[sjak]

 

 

klimat mi się tam nie spodobał i zrezygnowałam z tego pomysłu na życie

 

Czyli po fachu. Też namówiony zrobiłem kurs, ale nigdy pracy w tym nie podjąłem

 

Ja zdałam tylko teoretyczny egzamin, za pierwszym podejściem o dziwo   ... po dwóch praktycznych dałam sobie spokój

 

No mi się akurat udało zaliczyć za pierwszym strzałem "całość", ale miałem trochę szczęścia

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez sjak

[Aga]

Szczęście jest niezbędne przy tym egzaminie ... a ja chyba nie chciałam go zdać

[WPI]

 

 

Akurat długa prosta była i się nudziłem.

Melduję, że janosik przydał się już dwa razy.

Ha! Kto da więcej?

 

Nie używam janosika, mam 0 punktów reputacji na koncie od kilku lat  .... w zasadzie od czasu kursu na egzaminatora nie złapałam żadnego

 

Czy mam rozumieć, że z racji posiadania uprawnień egzaminatora (par. 58-59) masz u krawężników tzw. "zniżkę" (analogicznie do posłów, sędziów, prokuratorów etc.)?

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez WPI

[Aga]

 

 

 

Akurat długa prosta była i się nudziłem.

Melduję, że janosik przydał się już dwa razy.

Ha! Kto da więcej?

 

Nie używam janosika, mam 0 punktów reputacji na koncie od kilku lat  .... w zasadzie od czasu kursu na egzaminatora nie złapałam żadnego

 

Czy mam rozumieć, że z racji posiadania uprawnień egzaminatora masz u krawężników tzw. "zniżkę" (analogicznie do posłów, sędziów, prokuratorów itd.)?

 

Nie mam uprawnień egzaminatora. Póki co

 

Aczkolwiek egzaminatorzy chyba wciąż są traktowani ulgowo. Pewnego razu wracałam z Piotrkowa z egzaminu na egzaminatora i zostałam "ustrzelona" na 10 pkt. Pan Policjant pytał skąd i dokąd tak pędzę i co robiłam w Piotrkowie ... zabrał moje dokumenty, po jakichś 20 minutach wrócił z upomnieniem ... nawet nie musiałam prosić o "zniżkę", wystarczyła krótka wymiana zdań o moich planach uzyskania uprawnień ... 

[Grzegorz Magdziarz]

Som równi i równiejsi

[ketivv]

 

 

Aczkolwiek egzaminatorzy chyba wciąż są traktowani ulgowo. Pewnego razu wracałam z Piotrkowa z egzaminu na egzaminatora i zostałam "ustrzelona" na 10 pkt. Pan Policjant pytał skąd i dokąd tak pędzę i co robiłam w Piotrkowie ... zabrał moje dokumenty, po jakichś 20 minutach wrócił z upomnieniem ... nawet nie musiałam prosić o "zniżkę", wystarczyła krótka wymiana zdań o moich planach uzyskania uprawnień ... 

 

 

[WPI]

 

 

 

 

Akurat długa prosta była i się nudziłem.

Melduję, że janosik przydał się już dwa razy.

Ha! Kto da więcej?

 

Nie używam janosika, mam 0 punktów reputacji na koncie od kilku lat  .... w zasadzie od czasu kursu na egzaminatora nie złapałam żadnego

 

Czy mam rozumieć, że z racji posiadania uprawnień egzaminatora masz u krawężników tzw. "zniżkę" (analogicznie do posłów, sędziów, prokuratorów itd.)?

 

Nie mam uprawnień egzaminatora. Póki co

 

Aczkolwiek egzaminatorzy chyba wciąż są traktowani ulgowo. Pewnego razu wracałam z Piotrkowa z egzaminu na egzaminatora i zostałam "ustrzelona" na 10 pkt. Pan Policjant pytał skąd i dokąd tak pędzę i co robiłam w Piotrkowie ... zabrał moje dokumenty, po jakichś 20 minutach wrócił z upomnieniem ... nawet nie musiałam prosić o "zniżkę", wystarczyła krótka wymiana zdań o moich planach uzyskania uprawnień ... 

 

Tzn. zdałaś egz., wpisali cię na listę uprawnionych, ale nie zatrudniłaś się w WORD-ie (nie masz legitki ani pieczątki)? Może stąd wiedzieli, że "żniżka" się "należy"?

 

Ketivv, a propos sex appealu słyszałem też, że w przypadku urodziwych pań "dobrze jest czasem wyglądać żałośnie" = też jest "zniżka"

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez WPI