Skocz do zawartości

Subaru XV Diesel


soprano

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, bo średnią obliczam z od tankowania do tankowania. Chwilowe spalanie na tempomacie skacze raz w górę, raz w dół w zależności od tego, jak ukształtowana jest droga. Przy włączaniu się na autostradę komputer pokazuje nawet 15 litrów, ale potem sukcesywnie spada.

 

 

 

_____

Gesendet vom iPhone mit Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 263
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

@@ketivv, gdzieś to już pewnie pisałem, nie wiem czy w tym wątku, ale w Legacy SBD 2008 maks. spalanie miałem 9l jadąc (na autostradzie) zapakowanym na full autem z prędkością 180-200km/h (w Niemczech). Wyjazd wakacyjny do Włoch, gdzie 80% trasy to były autostrady, z prędkościami 130-150km/h - spalanie wychodziło maks. 7,2l.

 

W jeździe mieszanej, ale głównie miejskiej, spalanie dochodziło maks. do 11l (trzeba było się o to postarać). Spalania 13l (nie licząc krótkich odcinków) nigdy nie udało mi się uzyskać. :huh:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legacy ma.znaczaco nizszy przeswit, wiec ciezko porownywac

 

XV przy stalej 180 tempomat spala miedzy 11-12 l/100 km

 

nie mówie o spalaniu chwilowym tylko stalnym w konkretnych warunkach pracy silnika w XV mozna to spokojne podgladac na wykresie spalania z mozliwa archiwizacja nawet do 120 minut w tyl, zreszta zdjeciami takiego wykresu zawsze sie podpieram

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legacy ma.znaczaco nizszy przeswit, wiec ciezko porownywac XV przy stalej 180 tempomat spala miedzy 11-12 l/100 km

Ale OBK już nie. I u mnie spalanie wychodzi podobnie jak u Przemeki, przy wyższych prędkościach (powyżej 160) może z 0,5 - 1 l więcej. Jak dla mnie to masz jakiś pechowy (felerny) egzemplarz, bo chyba notujesz najwyższe spalanie spośród wszystkich użytkowników SBD na TF :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmaialem z wlascicislem OBK 2010 MT i u niegi licznikowe 150 km/h to 9 l/100km

 

dlatego ze kazdy jezdzi inaczej pytam o spalanie w konkretnych warunkach gdzie wplyw kierowcy jest niewielki czyli autostrada, stała prędkość, tempomat i jakis sensowny dystans pomiarowy 30, 50 czy 100 km

ja swoje auto dosc dobrze juz od tej strony poznalem

geometria ok

cisnieniw w oponach ok

od spodu nic nie odstaje co by powododowalo dodtkowy opor aerodynamiczny

hamulce (tloczki) odbijaja ;)

reczny opuszczony ;)

czy Geolandary czy zimowki wynik taki sam

spalanie z komutera pokladowego pokrywa sie z liczeniem "z dystrybutora"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

rozmaialem z wlascicislem OBK 2010 MT i u niegi licznikowe 150 km/h to 9 l/100km

z 2008. Licznikowe 150 nie jest "moją" prędkością - gustuję w "parzystych" - ale przy 150 nie spali 9-ciu :). Napiszę tak: kilka tygodni temu zrobiłem trasę Wawa - Toruń i z powrotem. DO Torunia (ponieważ baaardzo się spieszyłem) jechałem z butem w podłodze - czyli prędkość licznikowa 205-215. Z powrotem tempomat miałem na 145. Średnie z całości - 8,8 (dystrybutor)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już kiedyś pisałem, jakie zużycie jest w moim OBK D MY 2012:

 

 

 

zatankowałem na autostradzie koło Konina, zresetowałem licznik i komputer - pomiar na odcinku dokładnie 80 km - do węzła Krzesiny pod Poznaniem. Zapiąłem tempomat na licznikowe 150 km/h. Komputer pokazał średnie zużycie 8,6 / 100 km. Realne na pewno będzie trochę wyższe. Myślę, że w okolicach 9.0 l/100 km.

 

Sjak, twój model jest jednak trochę bardziej opływowy i dlatego przy większych prędkościach jest oszczędniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zminimalizować wpływ kierowcy i warunków drogowych trzeba by jeździć w kółko po płaskim torze wyścigowym. Nawet na autostradzie są wzniesienia, na których spalanie rośnie. 

 

Ile powinien palić taki samochód z podniesionym nadwoziem, stałym napędem 4x4 i przy 147KM? 6-7 litrów realnego spalania - statystyka spalania jest u mnie wygenerowana z pełnych tańkowań z blisko 30.000 km, - uważam, że jest OK. Przy odrobinie wyczucia coraz częściej schodzę poniżej 6.0 litrów. 

 

PS: Wczoraj w nocy stałem 5 minut na parkingu z włączonym silnikiem, potem wymanewrowanie z ciasnego osiedlowego parkingu i po pierwszym kilometrze komputer pokazał spalanie średnie od uruchomienia 99,9 l/100km. Po godzinie na austostradzie spalanie zeszło do 7,6, a po następnej 6,4 i tak zostało do końca trasy. Pokrywa się to z danymi z tankowania. Dlatego podawanie średniej z 30, 50 km nie ma sensu.

 

Edit: na podobnych trasach spalanie Audi A4 2.4 V6, a więc auto o porównywalnych osiągach* XV 2.0D, kształtowało się tak:  icon3.png

 

*Audi miało 165KM, 10sek. od 0-100, prędkość maksymalna 220km/h. 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ketiv - też już o tym pisałem....Chorwacja, box na dachu, 4 osoby dorosłe na pokładzie, prędkości do 140 (bo z boxem), itd. - Forester 2.0D - średnie spalanie z 25oo km wyszło 7,6/ 100. Jeździłem Foresterem przez 5 lat. To autentycznie oszczędne auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Napiszcie jakie macie spalanie tylko na autostradzie: tzn wjezdzacie na autostrade, kasujecie licznik rozpedzacie sie do 140 nie wiecej nie mniej zalaczacie tempomat robicie 100-200 km ( np odcinek wroclaw-katowice) wyjezdzacie z autostrady notujecie spalanie. Christoph czy twoj XV pali 6,4l/100 w taklich warunkach jakie opisalem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej, bo nie da się utrzymać stałej prędkości na tym poziomie w normalnym ruchu. Mnie trzymają ograniczenia w Austrii, odcinkowe pomiary prędkości i radary. Poza tym jest 130km/h.

 

Trasę Katowice-Wrocław zrobiłem z wynikiem nieodbiegającym od średniej, ale jak w PL utrzymać prędkość na tempomacie przez tyle kilometrów, skoro lewy pas jest zawsze zajęty, a prawym walą TIRy. No chyba, że w święta o 3 w nocy.

 

 

 

_____

iPhone + Tapatalk

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak w PL utrzymać prędkość na tempomacie przez tyle kilometrów, skoro lewy pas jest zawsze zajęty, a prawym walą TIRy. No chyba, że w święta o 3 w nocy.

 

 

aj tam nie trzeba 3-ciej w nocy

 

DSC_0523.JPG

 

wkleiłem pełnej rozdzielczości żeby nie było wątpliwości co do konsumpcji

 

1.

do momentu wjazdu na autostradę średnia spalania z około godziny jazdy była niższa jak 5 l/100 km :-) średnią widać jako czerwoną linię od 60 min jazdy 

dokładnie jest to trasa Zakopane - Kraków, silnik nie "mulony" w trakcie jazdy min 2000 obr/min przeważnie 2300-2500 (wyprzedzania do 3700 obr/min)

 

2.

potem zaczyna się autostrada 

spalanie niższe 8,5-9 l/100km - stała prędkość tempomat

potem mały spadek, niestety lewy pas zajęty przed dłuższy czas z prędkością ok 100-110 km/h

następnie stała prędkość 160 km/h tempomat i tu spalanie 10 l/100 km z lekkim plusem (10,2; 10,5 momentami dochodzi do 12 czy 13 l/100 km podjazdy)

po najwyższym zanotowanym spalaniu (najwyższy żółty blok w okolicach 20 min) powrót do prędkości licznikowej 140 km/h i cały czas spalanie 9 l/100 km (chwilami 10 dłuższy podjazd)

 

3.

wykres kończy droga od zjazdu z autostrady do domu i znowu średnie spalania z tego odcinka schodzą poniżej 5 l/100 km (niebieskie, czy zielonkawe bloki od czerwonej linii średniego w dół)

 

 

silnik odpala na mrozie, pracuje raczej równo, tylko przyspieszanie na 2 biegu to czasami szarpania

po wymianie DPF oleju nie przybywa a sam olej po trasie ma naturalny zapach gorącego oleju silnikowego, chyba nawet zaczyna go dość wyraźnie ubywać po jazdach w "trybie autostradowym"

 

wszystko jak na dłoni z narzędzia które mamy w swoich XV ;-)  (spalanie z całego baku z komputera pokładowego pokrywa się z liczonym z dystrybutora, różnice jeśli są to nieznaczne i chodzi o setne)

 

 

zauważyłem, że nie mam już podpowiadania o zmianie biegu ;-) płakać za tym nie będę ale niepokoi mnie fakt, że bez przyczyny coś przestaje funkcjonować 

 

 

XV z SBD nie kupiłem w ramach oszczędności tylko w wyniku wyboru - jak mi się wtedy wydawało - mniejszego zła ;-) czyli SBD zamiast 2.0 NA

co więcej nawet nie chciałem kupować XV SBD tylko go odpłatnie na parę dni wynająć ale bez powodzenia, wiec wyszukałem najtańszego jaki był z aut testowych i go kupiłem ;-)

z punktu widzenia ekonomicznego ten diesel jest bez sensu ;-) chyba, że takim XV SBD będziemy się poruszać z prędkościami do 120 km/h

 

 

 

ketiv a co Ci mowia w ASO jak podajesz spalanie -mowia ze to w normie jak na sbd???
 

 

auto sprawne ;-) 

 

choć ostatnio usłyszałem ze powoli pada dwumasa 

 

niestety urok "auta testowego"

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisz, że ten diesel jest bez sensu, bo sprawa dotyczy tylko twojego egzemplarza. Jest to chyba najdziwniejszy przypadek na świecie.

 

Jeśli tak jeździsz, jak opisujesz, to jadąc benzyną, było by z pewnością 13-15 litrów jak nic.

 

Może mój egzemplarz jest zepsuty, bo ja mam niskie spalanie na autostradzie, albo mi diesel po prostu lepiej leży.

 

 

_____

iPhone + Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem kilka razy - z przepisowymi, czyli maksymalnymi dopuszczalnymi na danej drodze, jeśli warunki na to pozwalają.

 

Opony letnie - fabryczne Geolandary; zimowe - zamienniki na 16". Wyniki spalania są wyższe na zimówkach.

 

Statystyka spalania z prawie 30.000km nie kłamie - sygnatura na dole.

 

 

_____

iPhone + Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

srednie dla trasy z ktorej podalem.ostaynie dane wyszlo chyba 7 litrow i to nic nie mowi o tym ile XV SBD spala przy okreslonej predkosci

 

ja podaje wyniki spalania dla konkretnych warunkow

nie uśrednione od tankowania do tankowania choc i taka statystyke prowadze

bez problemu zamykam sie w niektórych trasach ze spalaniem rzędu 5 czy 6 l/100km ale nie sa to autostrady z prędkościami o jakich wspominam

 

z checia wynajme innego XV SBD i potestuje aczkoliwek rozmawiajac z uzytkowanikami OBK czy Foresterow z tym samym napedem moje spalanie nie odstaje az tak bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ketivv, czy ja dobrze rozumiem, że awanturujesz się o spalanie chwilowe pokazywane na wykresie? Średnią spalania masz przecież elegancką i w sumie całkiem zbliżoną do Christopha, szczególnie biorąc pod uwagę to, że na drodze szybkiego ruchu pocinasz 160 (Zakopane-Kraków, prawda? tam nie ma autostrady, chyba nawet ekspresówki nie ma). :) 

 

Cały czas przyrównujesz do 2.0 n/a. Mimo, że większość drogi Zakopane-Kraków jest z górki, jadąc przepisowo chwilowe spalanie dla utrzymania przepisowej prędkości tam, gdzie w dieslu masz 9-13 l/100 km, w benzynie najprawdopodobniej skakałoby w zakresie 16-22 l/100 km, być może więcej. Średnią spalania z tej trasy w 2.0 n/a bez korków miałbyś na poziomie 8,5 l/100 km, jadąc przepisowo. Jeśli dobrze rozumiem z Twojego opisu dynamikę jazdy, to przy podobnej dynamice w benzynie na tej trasie uzyskałbyś średnią spalania w granicach 12,5-14 l/100 km.

 

Cały czas zachodzę w głowę, o co tutaj chodzi. Albo Ty nie potrafisz przekazać, w czym jest rzecz, albo po prostu problemu nie ma. To średnia spalania jest przecież końcowym wyznacznikiem oszczędności silnika, a nie chwilowe spalanie maksymalne.  :huh: Między 20. a 40. minutą masz chwilowe spalanie na poziomie 10 l/100 km, a średnie spada w tym czasie z 7-7,5 na 6 l/100 km. Naprawdę nie chciałbyś widzieć wykresu z benzyny.  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

XV z SBD nie kupiłem w ramach oszczędności tylko w wyniku wyboru - jak mi się wtedy wydawało - mniejszego zła ;-) czyli SBD zamiast 2.0 NA co więcej nawet nie chciałem kupować XV SBD tylko go odpłatnie na parę dni wynająć ale bez powodzenia, wiec wyszukałem najtańszego jaki był z aut testowych i go kupiłem ;-) z punktu widzenia ekonomicznego ten diesel jest bez sensu ;-) chyba, że takim XV SBD będziemy się poruszać z prędkościami do 120 km/h
 

 

Diesel na autostrady nie jest bez sensu wręcz przeciwnie.

Bez sensu jest kupować auto z 22 cm prześwitem do jazdy autostradowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczególnie biorąc pod uwagę to, że na drodze szybkiego ruchu pocinasz 160 (Zakopane-Kraków, prawda? tam nie ma autostrady, chyba nawet ekspresówki nie ma).

 

muszę Cię zmartwić ale się mylisz i to bardzo

2. potem zaczyna się autostrada

 

 

Mimo, że większość drogi Zakopane-Kraków jest z górki, jadąc przepisowo chwilowe spalanie dla utrzymania przepisowej prędkości tam, gdzie w dieslu masz 9-13 l/100 km

 

znowu się mylisz

1. do momentu wjazdu na autostradę średnia spalania z około godziny jazdy była niższa jak 5 l/100 km :-) średnią widać jako czerwoną linię od 60 min jazdy

 

Zakopane - Kraków wjazd na A4 - średnie spalanie z tego odcina to 4,7 l/100 km - na wykresie jest to czerwona linia

 

Cały czas zachodzę w głowę, o co tutaj chodzi. Albo Ty nie potrafisz przekazać, w czym jest rzecz, albo po prostu problemu nie ma

 

 

dla mnie tez problemu nie ma, próbuję tylko ustalić jakie jest właściwe spalanie XV SBD w ruchu autostradowym przy prędkości wg. licznika 140 i 160 km/h

 

raz jeszcze nie rozmawiam o średniej z całej trasy w której autostrada z określona prędkością jest tylko częścią dystansu

 

chodzi o poziom średniej konsumpcji przy stałej prędkości 140 i 160 km/h

proste jak budowa cepa - autostrada, rozpędzamy auto do żądanej prędkości, włączamy tempomat i jedziemy tak przez 50 czy 100 km najlepiej w 2 kierunkach

Między 20. a 40. minutą masz chwilowe spalanie na poziomie 10 l/100 km, a średnie spada w tym czasie z 7-7,5 na 6 l/100 km.

 

na wykresie nie ma spalania chwilowego, wszytko co na nim widzisz to spalania średnie

czerwona linia to spalanie średnie z całej trasy, bloki nad i pod nią to spalania średnie z określonych odcinków czasu

 

spalanie chwilowe jest możliwe jako odczyt numeryczny w środkowej części ekranu na górze i przy 160 km/h wartości te co jest oczywiste zmieniają się w zakresie 9-14 l/100 km

 

Bez sensu jest kupować auto z 22 cm prześwitem do jazdy autostradowej.

zgadzam się dlatego w garażu trzymam Focusa ;-)

nie mam najmniejszych wątpliwości, że wysoki prześwit oraz duże otwarte przestrzenie w nadkolach to ogromny opór aerodynamiczny co daje w efekcie końcowym wysoka konsumpcję przy prędkościach dla których opór aerodynamiczny staje się wyraźny

to największa waga SUV-ów i crossoverow jak XV choć w znanej mi Octavii Scout rocznik 2010 czy Audi A4 Allroad problem praktycznie nie występuje, spalanie jest wyższe ale niewiele od ich braci kombi (z drugiej strony auta te są praktycznie zwykłymi kombi)

 

Subaru pod tym względem jest akurat dość mocno sprecyzowane - prześwit maksymalny w klasie ;-)

 

XV jest próbą znalezienia auta "do wszytkiego" i wg. mnie jest to próba udana

niestety oferowany jest z taka paleta silnikowa jaka jest co mocno ogranicza funkcjonalność tego auta

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ketivv, dzięki za wychwycenie pomyłek, ale dopóki Kraków jest niżej położony od Zakopanego, to w jedną stronę będzie więcej z górki, a w drugą pod górkę. ;) Jeśli natomiast miałeś na myśli A4 od zjazdu z Zakopianki (węzła Opatkowickiego/Zakopiańskiego) w stronę Rzeszowa, bo rozumiem, że dom to Dębica, to trzeba było o tym jasno powiedzieć.

 

Najprostszym rozwiązaniem jest przy wjeździe na autostradę wyzerować np. licznik TRIP B i wtedy sprawdzić średnie spalanie na komputerze z trasy po autostradzie. Najdokładniejszą metodą będzie tankowanie tuż przed wjazdem na autostradę i tuż przed zjazdem. Prościej i precyzyjniej tego nie zrobisz, jeżeli koniecznie musisz dokładnie znać średnie spalanie w jeździe autostradowej. Wtedy też prosimy o raport spalania. :)

 

A do tamtego czasu, ja nadal będę się upierał, że to auto jest całkiem oszczędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się pogubiłem....

 

Cienias B);)

 

@ketivv, bez urazy ale mam wrażenie, że znajdujesz dużą przyjemność w publicznym obnażaniu swojego problemu z SBD ;) Niewątpliwie jest coś 'nie tak' z Twoim samochodem, raz ASO poległo ale dostałeś na tym forum przynajmniej jedną publiczą ofertę pomocy, z której postanowiłeś nie korzystać (co także oznajmiłeś publicznie)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...