Skocz do zawartości

Subaru XV Diesel


soprano

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 263
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

 

Cóż jak widać mała pierdola nie z winy użytkownika może być przyczyną problemów z DPF, który dla przypomnienia nie podlega gwarancji

 

@@ketivv, proszę. Było to tyle razy tłumaczone ...

Dałeś się zbyć, lub za wcześnie odpuściłeś.  Prawo było po Twojej stronie. W takim przypadku gwarant musi wymienić uszkodzony element nieodpłatnie, niezależnie co napisał w książce gwarancyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarant nie znalazł żadnego uszkodzonego elentu bo wg analizy komputerowej samochód jest sprawny - brak błedow ...

 

W przypadku który opisałem też nie było błędów, ale podejście mechanika zupełnie inne.

 

Skoro są niepokojące objawy, to cierpliwie szukał aż znalazł ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto lubi niech się z koniem zwanym SIP kopie ja sobie odpuscilem bo miałem już dość ciągłych - trawjacyh miesiącami - wizyt w ASO bez rezultatu z ciągłym zrzucaniem winy - podobnie jak na tym forum - na mój sposób użytkowania auta

 

Ortodoksyjnym wyznawcą Subaru i ich polskiego namiestnictwa polecam wstrzemięźliwość w ocenie doświadczeń innych użytkowników samochodów tej marki.

 

Potencjalni przyszły użytkownicy Subaru Diesel niech sobie sami wyciagaja wnioski z moich prawdziwych doswiadczen.

 

"Po czynach ich poznacie" jak dla mnie odzwierciedla podejście gwaranta w moim przypadku.

 

Dla przypomnienia jeszcze niedawno wielu z was uważało że moje problemy z Subaru Diesel są kłamstwem i moim wymyslem.

 

Tym koncze swoj udział w tej dyskusji.

 

 

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla przypomnienia jeszcze niedawno wielu z was uważało że moje problemy z Subaru Diesel są kłamstwem i moim wymyslem.

 

Tym koncze swoj udział w tej dyskusji.

 

Nie śledziłem każdego wątku w którym czyniłeś swoje wtręty ;) ale z tego co sobie przypominam, Forum raczej motywowało Cię do dalszych prób rozwiązania problemu. A jeden szef ASO nawet zapraszał Cię na wizytę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dla przypomnienia jeszcze niedawno wielu z was uważało że moje problemy z Subaru Diesel są kłamstwem i moim wymyslem.

 

Tym koncze swoj udział w tej dyskusji.

Nie śledziłem każdego wątku w którym czyniłeś swoje wtręty ;) ale z tego co sobie przypominam, Forum raczej motywowało Cię do dalszych prób rozwiązania problemu. A jeden szef ASO nawet zapraszał Cię na wizytę.

 

Ortodoksyjnym wyznawcą zalecam odrobinę wstrzemięźliwości w ocenach.

 

Auto regularnie trafiało do ASO Subaru pod patronatem SIP gdzie nie poradzono sobie z provlemem.

 

Insynuacje że nie było pod opieka techniczną ASO SIP są oszczerstwem.

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ketivv, Twoje problemy z SBD były niejako precedensem, i chociaż tu i ówdzie coś tam w różnych wątkach przebąkiwano, byłem sceptycznie nastawiony do Twoich rewelacji, ale to wynikało głównie z odmiennego, tzn. pozytywnego doświadczenia z SBD. Mamy ten sam model samochodu i silnik, czyli doświadczenie kontra doświadczenie, a nie żadne wyczytane w internecie newsy.

 

Przyznam tylko, że o wiele łatwiej było mi zrozumieć, o co biega, kiedy niektóre niepokojące objawy pojawiły się i u mnie, o czym już pisałem. Wnioski odłożyłem do czasu, kiedy odebrałem auto z serwisu. Po dokładnym przejrzeniu samochodu niczego nie stwierdzono, a mój egzemplarz obecnie jeździ bez zarzutu. Mam nadzieję, że tak pozostanie, bo to bardzo fajny silnik, który pasuje do tego auta.

 

 

 

_____

Błędy w pisowni i niepasujące do kontekstu słowa sponsoruje

iPhone + Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

jestem prawie pewien, że powodem moich problemów z DPF w Subaru XV była konsumpcja oleju przez silnik

obecnie w ruchu autostradowym niestety występuje konsumpcja oleju silnikowego (dokładnie w takich trasach  w jakich wcześniej momentalnie "padał" DPF)

 

odczyt wcześniejszy był zafałszowany przez rozrzedzanie oleju silnikowego olejem napędowym, stąd brak wyraźnego przyrostu lub ubytku oleju za to ciągłe problemy z filtrem DPF pewnie w wyniku spalania oleju silnikowego

 

porażka, auto kupione z "pewnego źródła" z tzw. "gwarancją"

 

 

Subaru Boxer Diesel to szmelc 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo tego oleju Ci "łyka"?? Niestety tak to jest z uzywanymi autami. Nigdy w życiu nie kupiłbym auta demo bo widziałem co panowie z salonów potrafią nimi wyprawiać np zeby pokazac klientowi jak dobrze zbiera się "niedotarty", zimny samochód. Kupując od pierwszego własciciela j możesz przynajmniej sie łudzic że docieral prawidłowo i dbał...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od czasu jak mam to auto olej wymieniany jest raczej częściej jak 15 k km tzn. sam tak sobie żądał ;) z regularnością co 2-2,5 k km po jeździe autostradą (przepisowo)

 

obecnie już po "zmianach" przejechałem lekko ponad 6 k km a z racji, że musiałem wykonać ok. 2 l dolewek zdecydowałem się na wymianę oleju wcześniej

 

wydaje się, że spalanie oleju następuje tylko w ruchu autostradowym, czyli prędkości 140-180 km/h i dłuższa praca na jednym poziomie obrotów silnika

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie odpowiedziałeś na pytanie. Sprawdzałeś ciśnienie w cylindrach przez 'modyfikacjami' czy nie?
 

 

o to nie pytałeś  ;)

 

 

 

Ciekawe, jakie masz ciśnienie w cylindrach. 0.6 l na 1000 km to masakra
 

 

 

ostatecznie auto strojone było w Nowym Sączu, jeździ sprawnie jedynie w ruchu autostradowym odnotowałem "apetyt" na olej silnikowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe stwierdzenie , ktoś kupił samochód od kogoś i stwierdza że Subaru to szmelc, 

 

znajomy ma forestera w Dieslu, dobrze dotartego, i obecnie 80 000 i zero najlepszy diesel jakiego widziałem, \

 

w przeciwieństwie do VW/SKODA np to są szajswageny dopiero.. 

Edytowane przez MichałXT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Krótki meldunek związany z opisywaną przeze mnie historią XV:

 

Przed wakacjami trafił tam diesel z 2012 roku z przebiegiem 80 tys km (przebieg autostradowy).

Objawy to rozpoczynanie wypalania filtra, przerwanie, wypalanie itd. wysoka temperatura, rozrzedzanie oleju.

Po podpięciu do kompa dpf zapełniony w 20%. Żadnych błędów nie znaleziono. Po nocy w serwisie wyjazd na A9 i problem od nowa.

Taki ketivv mode.

Mechanik się zawziął i powyczepiał wszystkie czujniki. Ten od temperatury spalin był uwalony ale tak parszywie,

że nie generował żadnych błędów mimo że podawał fałszywe dane do sterownika.

O ile dobrze zapamiętałem to różnica na testerze była mniejsza od 1 milivolta co by to nie miało znaczyć. Delikatne poruszenie drutem

dochodzącym do czujnika powodowało skoki napięcia.

Po wymianie czujnika auto zrobiło kilka tysięcy na przykład byli w Chorwacji i silnik pracuje bezproblemowo.

Jesienią bedzie na przeglądzie po 90 kkm i dowiem się czy nadal jest OK

 

Auto trafiło 8 października na przegląd z przebiegiem 90400 km.

Absolutnie wszystko w porządku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...