Skocz do zawartości

Subaru XV Diesel


soprano

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 263
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 3 miesiące temu...

Z testów można wyczytać, że diesel jest lepszy.

 

http://www.autogaler...omfort,647.html

 

Auto warte zainteresowania, ale raczej tylko w podstawowej odmianie. W bogatszych wersjach staje się nieprzyzwoicie drogie (genialny diesel wymaga dopłaty ponad 12 000 zł!!) i dorównuje cenowo znacznie większemu i bardziej funkcjonalnemu Foresterowi. Sugeruję zwiększenie różnicy w cennikach - oczywiście XV w dół, a nie Forester w górę.

 

Diesel jest tylko z manualną skrzynią biegów .... upps - dobrze widzę ?

Edytowane przez phagen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...

po 2,5 tygodnia obcowania z XV 2.0 D sam sobie mogę odpowiedzieć 

 

świetne auto, bardzo ciekawy silnik na tle innych diesli ale ...

 

... jak nie "obcina" mocy 

 

z racji, że nie miąłem okazji na dłuższą jazdę próbna a auto od dawna mi się podobało 2,5 tygodnia temu kupiłem demówkę z Emil Frey w Krakowie, 

na chwilę obecną zrobiłem nim lekko ponad 4 tys km w tym:

- ok 1,3 tys km autostrada (nie jest tu ani "zamulane" ani "gonione na maks", zwykły przelot z 70-80% technicznej prędkości maksymalnej)

- ok 200 km "po mieście" miasto dość małe więc trasy krótkie ok 4-6 km w jedną stronę

- reszta głownie boczne drogi 

 

poziom oleju sprawdzany każdego dnia, bez zmian od początku "testu" - ani nie rośnie ani nie ubywa

 

autostrady - jak dla mnie jest ok pod względem silnika nie powiem w tym wypadku złego słowa być może "spadki mocy" są ale ich nie zauważam, głośnie ale od drogi nie od silnika czy innych elementów przeniesienia napędu (jeśli zostanie to z tym sobie poradzę)

 

miasto - cicho, bez wibracji jest dobrze

 

"drogi boczne" - czyli wszystkie drogi jednojezdniowe dwukierunkowe, często niższej czy najniższej kategorii, tu pojawia się problem przy częstym rozpędzaniu auta z "otwarciem przepustnicy" do 80-100% (głównie 3 i 4 bieg) po ok 20-30 min nagle (parę razy w momencie wyprzedzania) auto gwałtownie ogranicza "moc"

jedyna opcja jaką znalazłem to przez kolejne 20 min uspokoić jazdę do stałych średnich obrotów bez gwałtownych przyśpieszeń, być może to wypalanie DPF w tle ale w żadnym innym znanym mi dieslu nie występowało tak nagle z taka siłą nie przesadzam jeśli powiem, że zagraża to bezpieczeństwo czynnemu bo można wylądować na lewym pasie z zdławionym silnikiem bez najmniejszego ostrzeżenia 

 

konkluzja

 

fajne auto ale nie z tym silnikiem, Subaru dajcie do tego auta 2.0 T benzyna tylko z manualem 

obecne w ofercie silniki benzynowe są mi znane i to nie jest w żadnym wypadku alternatywa dla SBD na tą chwilę

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za ok 3 tys km mam przegląd wtedy to zgłoszę ale mam swoją teorię to już nie pierwszy mój diesel z DPF :-) w każdym bywały chimery ale w żadnym tak drastycznie

 

zresztą chyba nie jestem z tym osamotniony, przed zakupem już mi o tym wspominali użytkownicy raczej "młodszych" SBD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 2,5 tygodnia obcowania z XV 2.0 D sam sobie mogę odpowiedzieć 

 

świetne auto, bardzo ciekawy silnik na tle innych diesli ale ...

 

... jak nie "obcina" mocy 

 

z racji, że nie miąłem okazji na dłuższą jazdę próbna a auto od dawna mi się podobało 2,5 tygodnia temu kupiłem demówkę z Emil Frey w Krakowie, 

na chwilę obecną zrobiłem nim lekko ponad 4 tys km w tym:

- ok 1,3 tys km autostrada (nie jest tu ani "zamulane" ani "gonione na maks", zwykły przelot z 70-80% technicznej prędkości maksymalnej)

- ok 200 km "po mieście" miasto dość małe więc trasy krótkie ok 4-6 km w jedną stronę

- reszta głownie boczne drogi 

 

poziom oleju sprawdzany każdego dnia, bez zmian od początku "testu" - ani nie rośnie ani nie ubywa

 

autostrady - jak dla mnie jest ok pod względem silnika nie powiem w tym wypadku złego słowa być może "spadki mocy" są ale ich nie zauważam, głośnie ale od drogi nie od silnika czy innych elementów przeniesienia napędu (jeśli zostanie to z tym sobie poradzę)

 

miasto - cicho, bez wibracji jest dobrze

 

"drogi boczne" - czyli wszystkie drogi jednojezdniowe dwukierunkowe, często niższej czy najniższej kategorii, tu pojawia się problem przy częstym rozpędzaniu auta z "otwarciem przepustnicy" do 80-100% (głównie 3 i 4 bieg) po ok 20-30 min nagle (parę razy w momencie wyprzedzania) auto gwałtownie ogranicza "moc"

jedyna opcja jaką znalazłem to przez kolejne 20 min uspokoić jazdę do stałych średnich obrotów bez gwałtownych przyśpieszeń, być może to wypalanie DPF w tle ale w żadnym innym znanym mi dieslu nie występowało tak nagle z taka siłą nie przesadzam jeśli powiem, że zagraża to bezpieczeństwo czynnemu bo można wylądować na lewym pasie z zdławionym silnikiem bez najmniejszego ostrzeżenia 

 

konkluzja

 

fajne auto ale nie z tym silnikiem, Subaru dajcie do tego auta 2.0 T benzyna tylko z manualem 

obecne w ofercie silniki benzynowe są mi znane i to nie jest w żadnym wypadku alternatywa dla SBD na tą chwilę

Xv jest najmniejszym i najlzejszym subaru wyposazonym w sbd dlatego powinein zachowywac sie najlepiej z tym silnikiem-  co maja powiedziec uzykownicy ciezkich subaru typu outback wyposazonych w SBD?? Jako ze jedziłem i dieslem i Pb i uwazam ze osiagi tych aut sa prawie takie same z ta roznicą ze zarkes uzytecznych obrotów w Pb jest gorszy tzn auto jedzie pomiedzy 3,5-6,5 tys , diesel juz od 1tys obr przez co jest praktyczniejszy przy wyprzedzaniu i jezdzie w miescie czy terenie-daje to wrazenie ze diesel jest szybszy/mocniejszy. ( Niestety Pb trzeba wysoko krecic i moco redukowac np przy wyprzedzaniu przy predkosci ok 90km trzeba wrzucic 3 , w dieslu mozna na 4 a nawet na 5 biegu) Co do wyboru Pb vs diesel wszystko zalezy od upodoban kieujacego. Ja natomiast uwazam ze 2.0i jest calkiem niezla alternatywa dla sbd- jedzie tak samo z tym ze trzeba go wysoko krecic ale tego subarowskiego diesla tez, jest tanszy, mniej awaryjny, nie ma spadków mocy za to wiecej pali i niektore egzemplarze wciagaja oliwe :) Zgodze sie z Tobą ze wprowadzenie 2.0dit w XV było strzałem w dziesiatke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Screenshot%2B2014-09-02%2Bat%2B23.12.52.

 

bez tempomatu, prędkość między 140-150 wg. licznika czyli maks jakieś 142 wg. GPS

cały czas spalanie podchodzi pod 10 l/100 km

 

po dłuższej jeździe autostradą przez jakiś czas jest ospały, po powrocie na "normalne drogi" ponownym odpaleniu i parokrotnym przejściu pod obciążeniem przez obroty 1500-3000 obr/min nabrał wigoru a spalanie z reszty trasy spadło do 6,5 l/100 km 

 

całość z trasy lekko ponad 1200 km 8,2 l/100 km

 

stała prędkość z obrotami ok 2500 obr/min go dobija 

 

może nie lubi monotonii   ;)

 

przy "30-to tysięcznym" przeglądzie o tym wspomniałem ale jakoś mnie uspokojono, że diesel tak ma  ;) w co odrobinę jestem gotów uwierzyć bo podobnie miałem z innym dieslem z DPF-em ale chimery SBD są jakby bardziej agresywne

 

jeśli to prawda, że go programowo "wykastrowali" odrobinę na 1 i 2 biegu to szkoda bo na 3-ce potrafi się bardzo ładnie zbierać z naprawdę niskich obrotów czego wyraźnie mu brak na dwóch pierwszych biegach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po powrocie z Chorwacj (1192km)i srednie spalanie 7,2l -jazda caly czas autostrada na tempomacie (czechy-austria-slowenia -chorwacja) predkosc caly czas 120-150km/h ( wedlug predkosciomierza) z 4 osobami na pokladzie. Benzynowe 2.0 bedzie palilo ZAWSZE wiecej niz diesel 2.0 ( na trasie o okolo 2 litrow) Na twoim miejscu drazylbym temat.

 

1c1046a9ff475c12med.jpg

 

289cd21ef7ccba3cmed.jpg

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem wcześniej nie jest to spalanie typowe dla SBD. Dodatkowo nigdy nie spotkałem się z "przejściową ospałością" tego silnika u siebie (choć miałem auto z 2008 roku, więc twój nieco się różni).

Drąż temat, bo być może przyczyna jest banalna, np szwankuje jakiś czujnik, a psuje "radość z jazdy" i wpływa na ekonomię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się wydaje, że spalanie jest odrobinę za wysokie pomimo prześwitu XV 

tym bardziej, że auto mam w swojej dyspozycji od ok 6 tygodni i właściwe jeździ tylko w trasach 

 

pomimo "inżynieryjnej doskonałości" napędu 4x4 XV SBD, które jako nowe kosztuje coś w okolicach 120 tyś. zł wg. mnie nie jest warto swojej ceny 

mocno trąci tandetą - zanim ktoś się na takie auto zdecyduje niech go na chwilę wypożyczy i dłużej jak na dystansie 10 km testuje  ;)

 

hałas wewnątrz - przy braku uciążliwych wibracji od układu napędowego w środku przy 140 km/h bardzo głośno, akurat to jest dla mnie wtóry problem bo z nim sobie bym poradził, ale tylko w ramach porównania w hałasie powyżej 110 dB wolno oficjalnie pracować nie dłużej jak 10 minut dziennie a wg. moich pomiarów wychodzi na to, że XV przy wspomnianej prędkości dalece tą granice przekracza - ot taka ciekawostka 


w ramach aktualizacji

 

opisana trasa 1200 km przez Polskę zaowocowała podniesieniem się poziomu oleju silnikowego o około 1 cm na bagnecie (zapach oleju niestety nie nastraja optymistycznie)

 

2500 km wcześniej auto przeszło przegląd w ASO Subaru przy niecałych 30 tys. km

 

w piątek kolejna wizyta w ASO i obowiązkowo wymiana oleju i filtra (powiało optymizmem DPF nie podlega gwarancji w PL  ;) )

 

choć możne to tylko EGR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV to tak naprawde podniesiona impreza czyli auto klasy sredniej nizszej. Kupujac auto rozwazalem inne japonskie auta tej klasy i nigdzie wykonczenie nie jest lepsze. Niezle jest w bmw x1 i audi q costam ale tych aut nie chcialem. Jedny z wielu powodow dla ktorych nie kupilem diesla byla glosnosc. Co prawda w modelach XV z 2014  polepszyli wygluszenie silnika i auta ale i tak ten subarowski diesel jest glosny chodzby na postoju. Na twoim miejscu nie skreslalbym jeszcze "inżynieryjnej doskonałości" napędu 4x4 bo przekonasz sie dopiero zima jak to auto sie sprawuje kiedy inni uzykownicy osiek czy dolanczanych 4x4 beda sie bali podjechac pod gorke czy ostrzej wejsc w zakret:)

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4x4 beda sie bali podjechac pod gorke czy ostrzej wejsc w zakret:)

 

 

podjechać się nie balem Skodą Yeti z "jakimś marnym Haldexem", zima odrobinę jeździłem Forkiem 2.0 NA manual więc sam napęd jest mi znany 

 

zakrętów się boję (obawiam)  ;) każdym autem

 

muszę zapanować nad silnikiem osobiście obstawiam EGR - to pokaże jak długo XV będzie u mnie

 

 

 

 

 

XV to tak naprawde podniesiona impreza czyli auto klasy sredniej nizszej.

 

 

średniej niższej z ceną "wyższej", nie wiem czy to dobrze mówić o Subaru że to klasa "niższa" ?

 

dla mnie tożsama z Fordem, Oplem, VW czy Skodą ale chyba nie chcesz powiedzieć że równa Dacii (do której nic a nic nie mam)

 

podstawowy kompakt EU czyli VW Golf Variant Highline 2.0 TDI 4 motion manual kosztuje chyba nieco taniej jak XV 2.0 D Comfort

 

ok "inżynieryjna doskonałość" ma prawo odrobinę więcej kosztować ale wnętrze można by doszlifować (osobiście się tym nie martwię bo jeśli będę tym autem dłużej jeździł to i tak to po swojemu poprawię)

 

z hałasem we wnętrzu daje sobie radę i nad tym jestem gotów zapanować także w XV dieslu zresztą mój XV już jest odrobinę cichszy  ;) (dla mnie XV to baza do do stworzenia lepszego XV) 

 

SBD jest może głośny na postoju, szczególnie po dłuższej jeździe np. autostradą jakoś "dziwnie' pracuje głośniej jak zimny  ;) ale w trakcie samej jazdy jest naprawdę cichy i co ważne dla mnie generuje mało - bardzo mało - wibracji (łatwiej walczyć z hałasem jak z wibracjami)

 

pod tym względem 5+ dla Subaru, że zdecydowali się taką konstrukcje opracować a fakt, ze jest "humorzasty" no cóż takie są współczesne diesle

 

2.0 benzyna turbo manual w XV rozwiązywałby dylemat silnika, boxer diesel technicznie mnie fascynuje praktycznie jest upierdliwy 

 

--------------------------------------------------------------------

 

mały update

 

wszystko wskazuje na zabrudzony EGR, po przeczyszczeniu auto płynnie przyśpiesza z wolnych obrotów zarówno na 1 jak i na 2 biegu 

silnik żywo reaguje na dodanie gazu w całym zakresie obrotów jak i zmienił się dźwięk silnika "na luzie" 

 

czyli tradycyjna bolączka współczesnych diesli

 

w ASO jeszcze nie byłem, mimo wszytko w piątek wymiana oleju gdyż jest go więcej jak było

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pytanie do posiadaczy XV 2.0D - niestety nie ma ich wielu 

 

Jakie macie spalanie ON ?

 

Witam, jako że posiadam wymieniony model samochodu, chętnie podzielę się moją statystyką spalania po ponad 20.000km. Dziennik wydatków na paliwo prowadzę na jednym z portali: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/63032. U mnie poniżej 6,5 l/100km

 

Tankuję zawsze do pełna, większość kilometrów robię po autostradach. Posiadam wersję 147KM - nadmienię, że na Austrię ze względu na podatek od mocy była wprowadzona również wersja 2.0DL, z obniżoną mocą i momentem obrotowym - 109KM i 300Nm, ale oba silniki według danych technicznych palą tyle samo. 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...