Subaru vs reszta Świata

[kordynator]

@stach1111 Ja Kaszanką zrobiłem troszkę kilometrów po Niemczech(auto z wypożyczalni, oczywiście ten poprzedni ) i powiem krótko: Nie idź tą drogą :P Weź te jazdy próbne i zobaczysz sam. Dramatyczna skrzynia, silnik, z autostrady mnie zwiewało przy małym wietrze i jeszcze to Renault :facepalm:

[stach1111]

@stach1111 Ja Kaszanką zrobiłem troszkę kilometrów po Niemczech(auto z wypożyczalni, oczywiście ten poprzedni ) i powiem krótko: Nie idź tą drogą :P Weź te jazdy próbne i zobaczysz sam. Dramatyczna skrzynia, silnik, z autostrady mnie zwiewało przy małym wietrze i jeszcze to Renault :facepalm:

OK

[GREGG]

@stach1111 Ja Kaszanką zrobiłem troszkę kilometrów po Niemczech(auto z wypożyczalni, oczywiście ten poprzedni ) i powiem krótko: Nie idź tą drogą :P Weź te jazdy próbne i zobaczysz sam. Dramatyczna skrzynia, silnik, z autostrady mnie zwiewało przy małym wietrze i jeszcze to Renault :facepalm:

 

Nie jestem entuzjastą produktów Renault / Nissan, ale obiektywnie rzecz biorąc trzeba przyznać że stary kaszkaj i nowy to przepaść (na plus nowego oczywiście)

[Gabin]

 

 

np. Sierra cosworth, escort rs2000, czy focus rs.

No, ale to są bardziej "ekstremalne" modele, w ten sposób patrząc to przecież np. Toyota ma swoje TRD, Fiat ma Abartha, BMW ma "M", itp. 
I wtedy też te modele nie są już miejskie 

A w tym przypadku patrząc na Focusa/Fieste (nie w wersji rs) czy Mondeo (nie w wersji ST) raczej autami wyczynowymi nie są (przynajmniej z założenia...  ) a już w szczególności w diesel'u...   

[lukass]

 

 

raczej autami wyczynowymi nie są (przynajmniej z założenia... ) a już w szczególności w diesel'u...

A Subaru z dieslem jest autem wyczynowym ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W sumie tak bo to podobno wyczyn , żeby przejeździc 100 tysiecy bez pekniętego wału

[przemekka]

Mnie się udało 

[Gabin]

W Subaru przecież to mimo wszystko trochę inny typ silnika... 

[Barteq]

 

raczej autami wyczynowymi nie są (przynajmniej z założenia... ) a już w szczególności w diesel'u...

A Subaru z dieslem jest autem wyczynowym ?

 

W sumie tak bo to podobno wyczyn , żeby przejeździc 100 tysiecy bez pekniętego wału

 

 

 

a Tu Cię zaskoczę....

 

Miałem wcześniej outback'a...2009....2.0d.. - jeszcze w tej 'ładnej obudowie"....

 

byłem pierwszym właścicielem.... dotarłem silnik jak na boxera przystało....i po rozmowie z Marasem...

 

okazało sie ze to był dobry pomysł.... do 5000 km - nie przekraczałem 3tys. obrotów...powymieniałem oleje itd...

 

....a potem jeździł jak zły... - nawet w Kielcach nim kiedyś byłem...i ścigałem sie z kolegami....

 

Pilnowałem tylko jednego!!!....nigdy nie dawałem mu za dużo gazu....jak był zimny!!!

 

szczególnie zimą....musiał sie rozgrzać....i wtedy juz "latał jak chciałem"....

 

...i oczywiście pilnowałem turbiny żeby ją schłodzić jak "dostał trochę szybkości na dłuższej trasie..."

 

 

i wspominam TO Autko dziś z sentymentem.....było naprawdę.....

[lukass]

 

 

a Tu Cię zaskoczę.... Miałem wcześniej outback'a...2009....2.0d.. - jeszcze w tej 'ładnej obudowie".... byłem pierwszym właścicielem.... dotarłem silnik jak na boxera przystało....i po rozmowie z Marasem... okazało sie ze to był dobry pomysł.... do 5000 km - nie przekraczałem 3tys. obrotów...powymieniałem oleje itd... ....a potem jeździł jak zły... - nawet w Kielcach nim kiedyś byłem...i ścigałem sie z kolegami.... Pilnowałem tylko jednego!!!....nigdy nie dawałem mu za dużo gazu....jak był zimny!!! szczególnie zimą....musiał sie rozgrzać....i wtedy juz "latał jak chciałem".... ...i oczywiście pilnowałem turbiny żeby ją schłodzić jak "dostał trochę szybkości na dłuższej trasie..." i wspominam TO Autko dziś z sentymentem.....było naprawdę.....

Dlatego napisałem "podobno"

Na pewno jest sporo egzenplarzy które jeżdżą i jeździć będą, ale są tez takie które padły i padną w opisany sposób, a niestety koszty naprawy czy wymiany SBD w stosunku do wartości 5 letniego auta sa delikatnie mówiąc mało zachęcające do tej operacji

[Barteq]

 

 

Dlatego napisałem "podobno" Na pewno jest sporo egzenplarzy które jeżdżą i jeździć będą, ale są tez takie które padły i padną w opisany sposób, a niestety koszty naprawy czy wymiany SBD w stosunku do wartości 5 letniego auta sa delikatnie mówiąc mało zachęcające do tej operacji

 

Wiesz... pamiętam ten okres... odebrałem  tego diesla.... ale wydawało mi się ze Ta jednostka jest "trochę delikatna"...

i pamiętam, ze te osoby z którymi miałem wtedy kontakt-użytkownicy SBD...."młodzi...itd"... większość trochę narzekała przyznaję...

ale przeciez SBD...to nie benzyna a tym bardziej nie  STI....mimo ze posiada Turbo.....

starsze osoby mniej, bo oni "jeździli spokojniej.." 

 

a "resztę pozostawiam bez komentarza "....

[stach1111]

A już niebawem zamiast OTB?

 

[Barteq]

no wygląda całkiem ładnie... mi natomiast OTB w ogóle się nie podoba...

 

miałem ostatniego ładnego OTB... do 2009....

 

a potem wypuścili "tego klocka....podobnego do opla wektry"....

 

Jednak starsze modele maja to coś.... a przede wszystkim "mają duszę...."

Edytowane 26 Kwietnia 2014 przez Barteq79

[stach1111]

Też mi się wydaje że ta skodziana nieźle wygląda, tylko,że nie w tym kolorze

[Barteq]

no nie. kolor jest tandetny....

[spawalniczy]

A już niebawem zamiast OTB?

Jeśli nowy OBK nie będzie miał fajnej turbo benzyny, to trzeba będzie szukać alternatywy...

 

W budżecie zbliżonym do OBK nie ma niestety zbytniego wyboru jeśli chodzi o podwyższone kombi, a to co jest nie wygląda imponująco:

 

Passat Alltrack ma prześwit 16,5 cm

Insignia Country Tourer 13,7 cm !!!

Octavia Scout z 17,1 cm

[haubi65]

Mialem OBK MY05 a teraz Legacy MY10. OBK po 3 latach mnie denerwowal (malo miejsca glosno powyzej 160) a teraz Legacy po 4 latach i ciagle lubie.

Tyle na temat ostatniego fajnego subaru jak sie chce to mozna duzo rzeczy sobie wytlumaczyc ale nowy model OBK MY10 jest na pewno pod kazdym wzgledem  lepszym autem od MY 06. Co do wygladu to Legacy MY08 wygladal cudownie z wiszacym zadem

Edytowane 27 Kwietnia 2014 przez haubi65

[stach1111]

... Legacy MY10..... a teraz Legacy po 4 latach i ciagle lubie.

 

 

Też tak mam ,tyle,że po 3 latach.

Czasem tylko zahaczę o coś przodem i to mnie trochę denerwuje a poza tym wszystko gra

Achtung,achtung.Wnimanie

 

Dowiedziałem się w Maździe,że od końca roku wchodzi 6-tka 4x4 automat 2.5l wolnyssak 195KM    

Również CX5 niebawem będzie z tym 2.5l silnikiem

 

Jeździłem też CX5 dieselkiem,bardzo przyjemnie

 

Japońska konkurencja nie śpi

[Adam12]

 

 

Maździe,że od końca roku wchodzi 6-tka 4x4 automat 2.5l wolnyssak 195KM

 

FWD możesz mieć już dzisiaj

[stach1111]

 

Maździe,że od końca roku wchodzi 6-tka 4x4 automat 2.5l wolnyssak 195KM

 

FWD możesz mieć już dzisiaj

 

 

Wiem,but FWD no more  Nawet jakiś substytucik 4x4 ale jednak ma być.

[spawalniczy]

 

Maździe,że od końca roku wchodzi 6-tka 4x4 automat 2.5l wolnyssak 195KM

 

FWD możesz mieć już dzisiaj

 

Ciekawy ten silnik - stopień sprężania 13:1 - niewiele niższy niż w ichniejszym dieslu (14:1).

Moment obrotowy (Nm/obr./min.) 256/3250

Przyspieszenie 0-100 km/s - 7,9

Przy masie własnej (z kierowcą) 1375 kg może to fajnie jeździć.

Prześwit też przyzwoity, jak na zwykłe kombi - 165 mm

[stach1111]

 

 

Maździe,że od końca roku wchodzi 6-tka 4x4 automat 2.5l wolnyssak 195KM

 

FWD możesz mieć już dzisiaj

 

Ciekawy ten silnik - stopień sprężania 13:1 - niewiele niższy niż w ichniejszym dieslu (14:1).

Moment obrotowy (Nm/obr./min.) 256/3250

Przyspieszenie 0-100 km/s - 7,9

Przy masie własnej (z kierowcą) 1375 kg może to fajnie jeździć.

Prześwit też przyzwoity, jak na zwykłe kombi - 165 mm

 

 

I świetne wykończenie.Rozstaw 2830 Dobry automat.Dodać do tego 4x4 i piękna limuzyna kombi z pełnym wyposażeniem nie przekroczy 150 tys.(-jakieś 3 % upustu)

I ręczny mechaniczny

No ale 4x4 dopiero pod koniec roku,z tym,że to nie będzie się równało z prawdziwym SAWD(nie mówię o subarowym napędzie z CVT)

[Adam12]

ciekawa jak to współpracuje z mazdowym automatem.

[subarutux]

Wczoraj "miałem przyjemność" VW Polo Diesel. Powiem krótko: dźwięczący starymi nakrętkami zimny SDB z rozkalibrowanymi lub zabrudzonymi wtryskami to Pan Pikuś przy tym.

Nie rozumiem, co ludziska w tych VW widzą.

[stach1111]

ciekawa jak to współpracuje z mazdowym automatem.

 

W CX5 dieslu którym jeździłem bardzo dobrze,jak na mój gust.

 

Wczoraj "miałem przyjemność" VW Polo Diesel. Powiem krótko: dźwięczący starymi nakrętkami zimny SDB z rozkalibrowanymi lub zabrudzonymi wtryskami to Pan Pikuś przy tym.

Nie rozumiem, co ludziska w tych VW widzą.

 

Bo SBD to klasa  

 

Ja z kolei jeździłem A3 dieslem 2.0 i mam bardzo pozytywne odczucia.Może to kwestia pojemności i wyciszenia.

Ten Słowak próbował ta Mazdę 2.5(jeszcze FWD) i prawie się pofajdał z rakości

 

Posłuchajcie jak to pięknie brzmi

[chojny]

 

 

Nie rozumiem, co ludziska w tych VW widzą.

 

Nic. Wsiąść, przejechać z punktu A do B, wysiąść i zapomnieć.