Robert Kubica w rajdach

[Izotom]

Jak poszło Panu Robertowi? Słyszałem, że ostatnio znowu bawił się w leśnika czy też pasterza...

[marcin_kielce]

A czytać potrafi? 

[marcyk4]

 

Ja przestałem czytać i słuchać te bzdury. Jak w sobotę Robert definitywnie odpadł to z premedytacją nie oglądałem wiadomości sportowych, bo mi ciśnienie pod sufit latało :evil: :evil: :evil:

Wiesz co sie u mnie w pracy dzieje... Bardzo duzo osob sie ze mnie smieje ze jestem naiwny kibicujac Robertowi i ze on sie wogole nie nadaje...

Nawet nie wiecie czego sie mozna dowiedziec o RK sluchajac ludzi ktorzy wiedza o nim i jego jezdzie tyle co z wiadomosci...

 

A ja ze spokojem na takie brednie u siebie w pracy tłumaczę co to są rajdy. Większość speców nawet nie rozróżnia co to rajd a co wyścig. A śmieją się tylko Ci co nic nie potrafią. Tak jak carfit stwierdził nie jest "letko". Poczekajmy trochę i wtedy to My jego "Roberta" Kubice będziemy się cieszyć

[Izotom]

A czytać potrafi? 

Tak ale jakie to ma znaczenie skoro się nie orientuje W każdym bądź razie dzięki za info

 

 

Ja przestałem czytać i słuchać te bzdury. Jak w sobotę Robert definitywnie odpadł to z premedytacją nie oglądałem wiadomości sportowych, bo mi ciśnienie pod sufit latało :evil: :evil: :evil:

Wiesz co sie u mnie w pracy dzieje... Bardzo duzo osob sie ze mnie smieje ze jestem naiwny kibicujac Robertowi i ze on sie wogole nie nadaje...

Nawet nie wiecie czego sie mozna dowiedziec o RK sluchajac ludzi ktorzy wiedza o nim i jego jezdzie tyle co z wiadomosci...

 

A ja ze spokojem na takie brednie u siebie w pracy tłumaczę co to są rajdy. Większość speców nawet nie rozróżnia co to rajd a co wyścig. A śmieją się tylko Ci co nic nie potrafią. Tak jak carfit stwierdził nie jest "letko". Poczekajmy trochę i wtedy to My jego "Roberta" Kubice będziemy się cieszyć

 

Tak a propos, chciałem się czegoś dowiedzieć i dostałem odpowiedź.

[aflinta]

 

 

Tak a propos, chciałem się czegoś dowiedzieć i dostałem odpowiedź.

To trudne jest przeczytać kilka stron wątku wstecz? 

[maniujr]

co do presji i oczekiwań polecam wypowiedź Jerzego Janowicza sprzed kilku dni jak pocisnął do dziennikarzy w stylu "kim wy jesteście aby mieć wobec mnie jakieś oczekiwania ?!?"

 

RK na szczęście ma nerwy na wodzy i potrafi podejść nawet do takiego pasma porażek z ogromnym dystansem.

[carlos-wrx]

 

 

Jerzego Janowicza

 

kmiot i wsiok jakich mało, no nerwy mnie biorą jak widzę takiego buca, który "ledwo sie odbił" i juz gwiazdorzy

[obcy17]

Zakłady bukmacherskie wprowadzają nowy typ zakładów dotyczących "Bobka".

Nie miejsce które zdobędzie , nie dzień w którym rozwali auto, nie etap w którym coś pójdzie nie tak - tylko "podaj kilometr trasy na którym RK machnie dzwona"

Żart

Jednak wczoraj dyskutowaliśmy nad:

"Czy jeśli ktoś nie doczłapuje się notorycznie do mety to pogarsza swoje położenie czy i tak już nic mu nie szkodzi?".

"Jak kosztowna i ile klas ma szkoła do której własnie uczęszcza "Bobek" - bo jak twierdzi kolega On nic tylko się uczy i testuje.

"Czy pilot się rozwija w swojej pasji czy tylko w nowym zawodzie kaskadera z przypadku"

 

Co do Janowicza to zgodzę się jeśli chodzi o sposób przekazu - prostacki. Jednak merytorycznie nie sposób się z nim nie zgodzić. Pamiętacie początki RK w F1 ?? Było identycznie, tylko sposób wypowiedzi bardziej przystepny.

[brt]

 

Jerzego Janowicza

 

kmiot i wsiok jakich mało(...) i juz gwiazdorzy

 

Zamiast go wyzywać od wsioków podesłałbyś mu sznikersa :biglol:

 

ale Dżej Dżej to nie ten temat

 

Zastanawiam się co będzie jak Robert nabędzie więcej doświadczenia i pech go opuści...jak zmieni się retoryka moich znajomych, którzy psioczą teraz, że Robert słabo jeździ, ciągle ma wypadki..pewnie wszyscy staną się nagle jego fanami z dziada pradziada

[chojny]

[obcy17]

nagle jego fanami z dziada pradziada

Lub babki z prababki

Nie żeby nie było że "cisnę" RK bo normalnym jest że dalej mu kibicuję i będę to robił.

Sam wiesz że: "Sukces ma zawsze wielu ojców a porażka (...)"

[chojny]

 

 

"Sukces ma zawsze wielu ojców a porażka (...)"

 

a porażka cieszy i raduje... wielu niestety   

[Jacky X]

Wielką zaletą Roberta w F1 była regularność i zarządzenie ryzykiem. Jak trzeba było to cinął na slickach w deszczu , jak trzeba był się dostosować to nawet nie zbliżał się do oponenta aby go wyprzedzić gdy np. trzeba było oszczędzać opony.To sprawiało ,że zbierał sporo punktów. Niestety w tym sezonie rajdowym to nie działa. Ale przecież każdy widzi,że oprócz Szwecji jest w tym dużo najzwyklejszego pecha ,który przecież kiedyś musi się skończyć.

[carlos-wrx]

 

 

Jednak merytorycznie nie sposób się z nim nie zgodzić.

 

merytorycznie się z Nim nie zgadzam... ale to nie ten temat

[EVAN]

 

Jerzego Janowicza

 

kmiot i wsiok jakich mało, no nerwy mnie biorą jak widzę takiego buca, który "ledwo sie odbił" i juz gwiazdorzy

 

Lubię Cię jeszcze bardziej

[elmo]

 

 

Jerzego Janowicza

 

kmiot i wsiok jakich mało, no nerwy mnie biorą jak widzę takiego buca, który "ledwo sie odbił" i juz gwiazdorzy

 

Lubię Cię jeszcze bardziej

 

EvoLove is in the air 

[Izotom]

 

Tak a propos, chciałem się czegoś dowiedzieć i dostałem odpowiedź.

To trudne jest przeczytać kilka stron wątku wstecz? 

 

No to już faktycznie wolę wiadomości z tv. Leć Robert, leć, eeeeee, tzn. jedź! Czego szczerze Mu życzę, w końcu

[cybel]

 

 

Lubię Cię jeszcze bardziej

Pokaż swoje serwo?!     

[EVAN]

 

Lubię Cię jeszcze bardziej

Pokaż swoje serwo?!     

 

Jestem w trakcie polerowania

[H4lik]

@@chojny, idealne podsumowanie!   

 

Swoja droga, to juz nawet nie pamietam, kiedy ostatni raz te animacje widzialem. 

[stach1111]

 

Jerzego Janowicza

 

 

kmiot i wsiok jakich mało, no nerwy mnie biorą jak widzę takiego buca, który "ledwo sie odbił" i juz gwiazdorzy

Sprawa bardziej skomplikowana niż czarne/białe.

[Ricardo]

Pamietac trzeba,ze Robi sie scigal na wyscigach przez 20 lat gokardy,F3,F1 a to kawal czasu i baaaaaaaardzo duze doswiadczenie a tez roznie czasami bylo np. jak trafil do feralnego Saubera ktory mial piciate graty z BMW i skrzynia ciagle nawalala natomiast w rajdacj jedzie 2 rok ,fakt w WRC2 poszlo mu super ale nie zawsze jest niedziela natomiast w WRC idzie pierwszy rok i nabiera ciagle doswiadczenia i z uplywem czasu bedzie coraz lepiej, troche nas rozpiescil Robi tym sezonem w WRC2 i kazdy myslal,ze tu tez natychmiast bedzie golil wszystkich i tak bedzie ale trzeba jeszcze troche czasu zobaczycie bedzie dobrze i trzymac kciuki a pajacami co maja g........do powiedzenia w internecie  nie przejmowac sie

[eMTi]

gokardami nie jeździł 

[Ricardo]

literowka gokartami

[marcyk4]

Pamietac trzeba,ze Robi sie scigal na wyscigach przez 20 lat gokardy,F3,F1 a to kawal czasu i baaaaaaaardzo duze doswiadczenie a tez roznie czasami bylo np. jak trafil do feralnego Saubera ktory mial piciate graty z BMW i skrzynia ciagle nawalala natomiast w rajdacj jedzie 2 rok ,fakt w WRC2 poszlo mu super ale nie zawsze jest niedziela natomiast w WRC idzie pierwszy rok i nabiera ciagle doswiadczenia i z uplywem czasu bedzie coraz lepiej, troche nas rozpiescil Robi tym sezonem w WRC2 i kazdy myslal,ze tu tez natychmiast bedzie golil wszystkich i tak bedzie ale trzeba jeszcze troche czasu zobaczycie bedzie dobrze i trzymac kciuki a pajacami co maja g........do powiedzenia w internecie  nie przejmowac sie

I ja też tak samo nawet w "sądzie będę zeznawał"