Skocz do zawartości

Robert Kubica w rajdach


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

Ten samochod jest niesamowity przeciez auta Prokopa i innych sie aż tak często nie psują.

To co jest uderzające to sposob w jaki Robert o tym mówił.Totalnie na luzie bez żadnej frustracji tak jak by sie wogle niczym nie martwił.

Dla mnie jest to jasne jak słońce tym autem po prostu nigdy nie bedzie wyniku i tyle.

SS9: KUBICA 

More problems for the luckless Pole. He completes with the loss of more than three minutes. "We got stuck in first gear," he explains.

 

Co za padlina  :angry:

Chyba na 3 bo na 1 to by godzinę jechał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

SS9: KUBICA 

More problems for the luckless Pole. He completes with the loss of more than three minutes. "We got stuck in first gear," he explains.

 

Co za padlina  :angry:

Chyba na 3 bo na 1 to by godzinę jechał

 

 

Skopiowałem co napisali, ale sam też usłyszałem "first", chociaż nie wiem jakby dali radę na 1-szym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest znak, że prywatnym autem nie da sie jechać tak jak czołówka WRC :(

Dokładnie, a jak już się jedzie to prędzej czy później się coś rozdupcy.

Czyli jutrzejszy dzień będzie taki: 2-3 wygrane OSy i 5 zdjętych opon, zablokowana skrzynia na 2 biegu, w międzyczasie zepsuty ręczny i silnik tracący moc.. standard.

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carfit przekaz Robertowi ze i tak jesteśmy z niego dumni za dwa wygrane oesy na szutsze i zeby sie niczym nie przejmował tylko jutro ogień na tłoki ile wlezie i jak ma zakończyć sezon w ten sposob to niech to zrobi z klasa ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest znak, że prywatnym autem nie da sie jechać tak jak czołówka WRC :(

Prywatny samochód służy do dojechania do mety w spokoju kilka minut na za fabrykami. Gdyby to auto przeżyło zwyciężając z fabrykami to by znaczyło że fabryki wywalają bez sensu kasę a tak nie jest.

 

Robert klepie zawodowców w zawodowych autach amatorską Fiestą... tyle że Fiesta nie ma prawa tego wytrzymać.

 

 

To był wspaniały dzień, wspaniałe emocje, dużo radości ale i nerwów i niedowierzanie. Tak się pozbierać na OS6.... niesamowite.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to kogoś interesuje przejrzałem onboard z pechowego SS5 i najpierw był kapeć, a później uderzenie w skarpę (chyba nie wiedzieli ze mają kapcia) i potem na centymetry koło muru ich Robert uratował. Po zmianie koła cały czas w kurzu, jak we mgle na pół gwizdka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dokładnie albo ten samochod jest tak słaby albo po prostu nie wytrzymuje jazdy takim tempem.

Albo jest poprostu niedoinwestowany, nie ma takiego serwisu, nie ma wymiany części tak jak w fabryce.

Dlatego jeden prywaciarz z drugim nie równy, bo jednego stać innego nie.

No to prawda dwa biedne busiki serwisowe często z wypożyczalni bo łatwiej logistycznie wiec na prawdę szacun sie należy za osiągnięcia mimo ze często mety nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...