Skocz do zawartości

Czujnik stukowy i check engine


vielebny

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

przeczytawszy większosc tematów dowiedziałem się wiele na temat czujnika stukowego, problemów z nim i sposobów na naprawę. Nie chcę na razie wymieniać go bo wydaje się, że działa. Kable i kostki z grubsza sprawdzone.

 

Problem polegał na tym, że po odpaleniu auta od razu zapalał sie check i dopiero po porządnym rozgrzaniu auta się wyłączał. Potrafił czasem się na krótko zapalić ale zasada była taka, że co odpalenia auta to się zapalał i dośc długo zajmowało aby zniknął. Oczywiście w czasie gdy sie palił jechał słabiej itp.

 

Kilka dni temu dostałem sie do niego wyciągając intercooler, ale ponieważ nie miałem wiele czasu postanowiłem jedynie sprawdzić moment dokręcenia. Ustawiłem klucz na 25nM (ma być 24 +/- 2nM) i śruba lekko się dociągnęła a klucz kliknął. Złożyłem wszystko do kupy.

 

Efekt jest ale nie do końca zadowalający. Mianowicie check zapala się przy odpaleniu na zimnym, szybko znika ale pojawia sie na nowo gdy wskazówka temperatury jest lekko nad kreską i pali się do momentu rozgrzania, przy czym sumarycznie jest to dużo krócej niż było. A więc jestem połowiczo zadowolony ;)

 

Moje pytanie brzmi:

- czy w takim razie spróbowac dokręcić mocniej czy właśnie popuścić trochę śrubę?

 

Z tego co wiem, siła dokręcenia odpowiada "napięciu wstępnemu". Może więc lepiej odkręcać?

 

Czekam na konkretne podpowiedzi.

 

Pozdrawiam,

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkretna jest taka: wymień ten czujnik. Stary się skonczyl i winny jest temu upływ czasu, wibracje temperatura i wszystko co na to oddziaływało.

 

Dokręcanie nic nie da bo padło połączenie w środku i raz łapie a raz nie. Jak nie łapię nie ma przejścia i wywala checka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobnie, z kolei u mnie nie ma zasady- raz od razu od zimnego i swieci z 3 min, raz nie ma go w cale. Jedyna prawidłowość jaką dostrzegam to ochocze pojawianie sie w okolicy 1/4 wskaznika temp wody...

 

Co i tak go nie leczy ani nie daje mi zadnych przydatnych informacji :mrgreen:

 

ja ledwo wyszedem z kanału (w te mrozy) wiec na razie nie mam ani siły ochoty sie z nim bawić. Jedynie pytałem wczoraj w "dobrym" sklepie- oryginał ok 350zł ,na allegro z tego co wiem okolice 200zł. Bedzie dylemat :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokręcanie nic nie da bo padło połączenie w środku i raz łapie a raz nie. Jak nie łapię nie ma przejścia i wywala checka.

Moja samochodowa logika podpowiada mi, że jeżeli gdzieś nie ma styku to najczęściej objawia się to w rózny sposób w róznych sytuacjach. W tym wypadku jest zaskakująca prawidłowość, co każe mi myśleć, że sam czujnik jest w porządku a jedynie sygnał jest zniekształcony.

 

W przypadku czujnika stukowego reaguje on na nagły skok napięcia spowodowanego wibracją, tak? No więc dlaczego brak styku miałby go wywołać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjmij czujnik, przeczyść papierem ściernym blok silnika w miejscu przykręcenia czujnika oraz przeczyść papierem sam czujnik. Skręć ponownie. Ma szansę pomóc.

 

Ale osobiście uważam, że i tak prędzej czy później czujnik wymienisz. Są awaryjne i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo od ok. roku. Czasem rano się zapalał na jakiś czas, potem przez 2-3 miesiące spokój, potem znów palił się (zwłaszcza gdy rano zimno). Kupiłem na alel od gościa, który sprzedaje głównie czujniki, oryginał subaru za nieco ponad 200 zł. Polecam takie rozwiązanie, auto od razu kulturalniej pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Czyli głos forum jest jednoznaczny.

 

A teraz zadam inne pytanie:

- czym różni się ten czujnik -> http://allegro.pl/cz...2830826809.html

- od tego -> http://allegro.pl/cz...2848876738.html

- albo od tego -> http://allegro.pl/cz...2844668158.html

 

No i jeszcze jako ciekawostka -> http://hyqp8.en.alibaba.com/product/507001538-212753134/Supplying_Knock_Sensor_For_SUBARU_NISSAN_OEM.html czyli ile powinien kosztować. Nawet z 100% narzutem wychodzi 100zł :)

 

Ja naprawde nie lubie płacic za cos więcej niz naprawdę trzeba :)

Edytowane przez vielebny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie komuś wejdę w paradę, cóż. Tajemnica to nie jest.

Macie tu czujniki sutkowe za 50zl

 

http://www.ebay.pl/dsc/i.html?_nkw=22060aa070&_sacat=0&_sop=15&LH_PrefLoc=2&_odkw=subaru+knock+sensor&_osacat=0&_trksid=p3286.c0.m270.l1313&LH_TitleDesc=1

 

Jeżdżę na takim od dwóch lat, drugi w innym samochodzie. Działa, silnik nie wybuchł, Godzilla się nie obudziła.

Rocket science to nie jest, Chińczycy w porównaniu do innych marek tez maja swój narzut na magie plejad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie komuś wejdę w paradę, cóż. Tajemnica to nie jest.

Macie tu czujniki sutkowe za 50zl

 

http://www.ebay.pl/d...&LH_TitleDesc=1

 

Jeżdżę na takim od dwóch lat, drugi w innym samochodzie. Działa, silnik nie wybuchł, Godzilla się nie obudziła.

Rocket science to nie jest, Chińczycy w porównaniu do innych marek tez maja swój narzut na magie plejad.

No właśnie o tym pisze, przy czym ja pisze o UNICA JECS czyli teoretycznie OEM ;) U nas jak widac ceny nadal wywindowane :) Cóż. Trzeba szukać w cywilizowanych krajach ;) Edytowane przez vielebny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kończąc (mam nadzieję) swoją przygodę z czujnikiem stukowym napiszę jak udało mi się naprawić swój oryginalny czujnik przed wyjazdem na narty do Włoch (uznałem, że przed wyjazdem już nie dojdzie a przepłacać nie mam zamiaru):

 

1. wyciągnąłem intercooler

2. odkręciłem czujnik

3. sprawdziłe złącza i napięcia dochodzące do czujnika

4. sprawdziłem oporność czujnika i obwód

5. obudowa czjnika była dość mocno pęknięta w okolicy korpusu. Ponieważ nie miałem pod ręką innego/nowego czujnika zalepiłem ubytek plastikowej izolacji roztapiając pasek samozaciskowy (plastik ABS). Nadmiar odciąłem i lekko spolerowałem aby nie odstawał zbyt chamsko

6. bardzo dokładnie przeczyściłem sam czujnik (papierem ściernym 1600) oraz miejsce styku z silnikiem (na tyle ile się dało tam dojść)

7. dokręciłem lekko czujnik, zmontowałem całość zostawiając długą przedłużkę na śrubie aby móc dokręcać kluczem dynamometrycznym

8. włączałem silnik, zapalał się check engine więc wyłączałem i dokręcałem (max moment 24-26Nm) i tak kilka razy aż przestał się zapalać

9. 2 dni jeżdzenia po mieście i nie zapalił się ani razu (-12st C)

10. 3000 km do Włoch i spowrotem i ani razu kontrolki

 

Test uznaję za zakończony :) Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Edytowane przez vielebny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
sprawdziłe złącza i napięcia dochodzące do czujnika 4. sprawdziłem oporność czujnika i obwód

 

Polecam to sprawdzić przed samą wymianą czujnika, bo akurat u mnie tak się złożyło, że sam czujnik był ok ale zaczęło się paprać złącze w kostce. Po wymianie było ok ale jak to mówią co ma wisieć nie utonie. Po 2 miesiącach i sam czujnik postanowił też zejść.

 

Aha, z tego co pamiętam to pomimo dużego podobieństwa czujnika do tych np. z Nissanów, żadne druciarstwo z podmianą w grę nie wchodzi ze względu na kostkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...