Skocz do zawartości

Szarpanie,rzucanie silnikiem, podbijanie obrotów na biegu jałowym.


Damhall

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam Legasia 2006 2.0 DOHC LPG.

 

Objaw nr 1.

Auto na biegu jałowym na postoju ma tendencje do szarpania, rzucania (takiej nierównej pracy). Obrotomierz wskazuje jakies 500-550 obr/min. Jak silnik ma lekko poniżej 1 tyś na jałowym wszystko działa pięknie po czym silnik po kilki sekundach postoju obniża sobie te obroty do wspomnianych 500-550 obr i je utrzymuje (jakby to była jego normalna prędkość obrotowa na jałowym, co mi się wydaje ze jest za niska i powinna być bliżej 1 tyś.), ale zaczyna nim szarpać jakby to było stanowczo za mało, do zadławienia, ale nigdy nie przygasa.

 

Objaw nr 2.

Auto przy wyhamowywaniu przy wciśnięciu sprzęgła przydusza silnik tak, że obrotmierz spada na sam dół (ale nie gasi silnika) i sam sobie tak 1-2 razy podbije go do ponad 1,5-2 tyś by uspokoić sytuacje i wraca do normy. To samo się potrafi stać gdy stoi sie do jakiego wyjazdu na sprzegle.

 

 

Za wszelkie sygestie co do diagnozy z góry serdecznie dziękuję.

POZDRAWIAM

Damian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam Legasia 2006 2.0 DOHC LPG.

 

Objaw nr 1.

Auto na biegu jałowym na postoju ma tendencje do szarpania, rzucania (takiej nierównej pracy). Obrotomierz wskazuje jakies 500-550 obr/min. Jak silnik ma lekko poniżej 1 tyś na jałowym wszystko działa pięknie po czym silnik po kilki sekundach postoju obniża sobie te obroty do wspomnianych 500-550 obr i je utrzymuje (jakby to była jego normalna prędkość obrotowa na jałowym, co mi się wydaje ze jest za niska i powinna być bliżej 1 tyś.), ale zaczyna nim szarpać jakby to było stanowczo za mało, do zadławienia, ale nigdy nie przygasa.

 

Objaw nr 2.

Auto przy wyhamowywaniu przy wciśnięciu sprzęgła przydusza silnik tak, że obrotmierz spada na sam dół (ale nie gasi silnika) i sam sobie tak 1-2 razy podbije go do ponad 1,5-2 tyś by uspokoić sytuacje i wraca do normy. To samo się potrafi stać gdy stoi sie do jakiego wyjazdu na sprzegle.

 

 

 

Zobacz, Moze tu znajdziesz odpowiedź.

http://www.forum.sub...krokowy legacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie, w tym modelu nie ma silniczka krokowego tylko elektronicznie sterowana przepustnica. Przerabiam to obecnie.. Moje sugestie:

 

czyszczenie przepustnicy

regulacja zaworow

swiece

sonda

 

podpinales pod komputer? jakies bledy?

 

I jeszcze kable. Przyłączam się do pytania (przy okazji: checka nie wywala?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam Legasia 2006 2.0 DOHC LPG.

 

Objaw nr 1.

Auto na biegu jałowym na postoju ma tendencje do szarpania, rzucania (takiej nierównej pracy). Obrotomierz wskazuje jakies 500-550 obr/min. Jak silnik ma lekko poniżej 1 tyś na jałowym wszystko działa pięknie po czym silnik po kilki sekundach postoju obniża sobie te obroty do wspomnianych 500-550 obr i je utrzymuje (jakby to była jego normalna prędkość obrotowa na jałowym, co mi się wydaje ze jest za niska i powinna być bliżej 1 tyś.), ale zaczyna nim szarpać jakby to było stanowczo za mało, do zadławienia, ale nigdy nie przygasa.

 

Objaw nr 2.

Auto przy wyhamowywaniu przy wciśnięciu sprzęgła przydusza silnik tak, że obrotmierz spada na sam dół (ale nie gasi silnika) i sam sobie tak 1-2 razy podbije go do ponad 1,5-2 tyś by uspokoić sytuacje i wraca do normy. To samo się potrafi stać gdy stoi sie do jakiego wyjazdu na sprzegle.

 

 

Za wszelkie sygestie co do diagnozy z góry serdecznie dziękuję.

POZDRAWIAM

Damian

 

Ja bym zaczal od sprawdzenia LPG oraz resetu autoadaptacji. Dokladnie takei objawy sa po resecie ECU przez kilka pierwszych km.Moze byles ostatnio w serwisie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnę się do tematu , u mnie jak np. dojeżdżam do świateł i wyrzucam na luz z 30 tys obrotów to obrotomierz spada mi aż do 0 tak jak by się odbił od dna i wraca do 10 tys obrotów i ponownie do zera i tak z 3 razy i staje na prawidłowych , mam silnik 2,0 165km i instalacje gazowa od 3 miesięcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnę się do tematu , u mnie jak np. dojeżdżam do świateł i wyrzucam na luz z 30 tys obrotów to obrotomierz spada mi aż do 0 tak jak by się odbił od dna i wraca do 10 tys obrotów i ponownie do zera i tak z 3 razy i staje na prawidłowych , mam silnik 2,0 165km i instalacje gazowa od 3 miesięcy

 

wiedziałem, ze boxery są wysokoobrotowe, ale żeby aż tak? :shock:

 

 

 

 

 

 

 

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnę się do tematu , u mnie jak np. dojeżdżam do świateł i wyrzucam na luz z 30 tys obrotów to obrotomierz spada mi aż do 0 tak jak by się odbił od dna i wraca do 10 tys obrotów i ponownie do zera i tak z 3 razy i staje na prawidłowych , mam silnik 2,0 165km i instalacje gazowa od 3 miesięcy

 

wiedziałem, ze boxery są wysokoobrotowe, ale żeby aż tak? :shock:

 

 

 

 

 

 

 

 

:mrgreen:

oj no pomylilem się :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnę się do tematu , u mnie jak np. dojeżdżam do świateł i wyrzucam na luz z 30 tys obrotów to obrotomierz spada mi aż do 0 tak jak by się odbił od dna i wraca do 10 tys obrotów i ponownie do zera i tak z 3 razy i staje na prawidłowych , mam silnik 2,0 165km i instalacje gazowa od 3 miesięcy

Dojeżdżasz do świateł mając 30tys obr? :mrgreen: to przy ilu tys obr zaczyna Ci się czerwone pole!? :mrgreen:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sorry ale musiałem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Edytowane przez Pucu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja gazowa od samego początku, czyli wg mojej wiedzy 168 tyś km. Objawy są i na gazie i na lpg choć na lpg zdecydowanie cześciej i intensywniej. Check engine się nie pojawia nawet na chwilę. Swiece wymieniałem, przewodów w tym silniku nie ma tylko cewka na każdą swiece. Czyszczenie przepustnicy nastąpi nie bawem, co do luzów zaworowych to już gruby temat i na to na razie nie ma finansowania:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja gazowa od samego początku, czyli wg mojej wiedzy 168 tyś km. Objawy są i na gazie i na lpg choć na lpg zdecydowanie cześciej i intensywniej. Check engine się nie pojawia nawet na chwilę. Swiece wymieniałem, przewodów w tym silniku nie ma tylko cewka na każdą swiece. Czyszczenie przepustnicy nastąpi nie bawem, co do luzów zaworowych to już gruby temat i na to na razie nie ma finansowania:P

 

Nie jest z tym tak źle, 200-300 zl, ja nie zauważyłem nawet na rachunku:P A chodził równiej.

Edytowane przez Zbigniew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja gazowa od samego początku, czyli wg mojej wiedzy 168 tyś km. Objawy są i na gazie i na lpg choć na lpg zdecydowanie cześciej i intensywniej. Check engine się nie pojawia nawet na chwilę. Swiece wymieniałem, przewodów w tym silniku nie ma tylko cewka na każdą swiece. Czyszczenie przepustnicy nastąpi nie bawem, co do luzów zaworowych to już gruby temat i na to na razie nie ma finansowania:P

 

Nie jest z tym tak źle, 200-300 zl, ja nie zauważyłem nawet na rachunku:P A chodził równiej.

witam tez mam legacy 2008r. z lpg od nowego i takie same mam objawy z nierównymi obrotami i drganiami silnika. Mam pytanie poszukuje dobrego warsztatu ktory by wykonał

regulacje zaworów bo świece i cewki już wymieniłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja gazowa od samego początku, czyli wg mojej wiedzy 168 tyś km. Objawy są i na gazie i na lpg choć na lpg zdecydowanie cześciej i intensywniej. Check engine się nie pojawia nawet na chwilę. Swiece wymieniałem, przewodów w tym silniku nie ma tylko cewka na każdą swiece. Czyszczenie przepustnicy nastąpi nie bawem, co do luzów zaworowych to już gruby temat i na to na razie nie ma finansowania:P

 

Nie jest z tym tak źle, 200-300 zl, ja nie zauważyłem nawet na rachunku:P A chodził równiej.

 

200-300 to sohc 137 KM , dohc napewno sporo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 99% luzy zaworowe , jaki masz przebieg?

witam kolego widze że jestes z bydgoszczy ja też mieszkam w okolicach i tez mam podobny problem z legasiem i szukam jakiegoś dobrego warsztatu może masz jakies namiary na taki serwis to byłbym wdzieczny pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...