vonda Opublikowano 22 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 Co warto zabezpieczyć antykorozyjnie w Foresterze XT z 2006 ? podwozie czy coś jeszcze ? jak ? gdzie ? w Krakowie / Nowym Sączu / Małopolsce ? Czy to prawda, że po takim zabezpieczniu przez miesiąc albo i dłużej śmierdzi niemożebnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 22 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 (edytowane) Słyszałem, że standardowe zabezpieczenie antykorozyjne wystarcza na około 5 lat i po tym czasie warto je sobie kontrolować. Z doświadczenia wiem, ze bardzo dużo zależy od warunków, w jakich był eksploatowany samochód. Kontrola organoleptyczna podwozia (że sobie spojrzysz na podwozie) nie da Ci pełnego obrazu, bo korozja często zaczyna się w profilach zamkniętych zżerając np progi od środka. Najlepiej podjechać do fachowców, którzy się tym zajmują. Standardowo myje się porządnie podwozie, ocenia czy nie jest potrzebna grubsza interwencja i konserwuje: natryskiem oraz wprowadzając specjalnymi wężykami w profile zamknięte. Są preparaty na bazie olejowej i innej chemicznej, np kanadyjski Rust Check. http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja/zabezpieczenia-antykorozyjne-auta-rust-check-i-inne-poradnik Pamiętaj, że dobra konserwacja może zająć dłużej niż dzień. Edytowane 22 Listopada 2012 przez Qba25 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonda Opublikowano 22 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 no to najwyzszy czas się tym u mnie zająć ;-) Dlatego też potrzebuję polecnia sprawdzonego fachowca (niekoniecznie b. drogiego ;-), zwłaszcza, że skoro to trwa > 1 dnia to raczej stać nad nim nie będę a nie chciałbym trafić do takiego który "popryska" po wierzchu dla "wyglądu" nic wcześniej nie czyszcząc (choćny z rdzy która już się powierzchniowo przyczepiła ;-) i "fajrant" ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonda Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 czy nikt nie zabezpieczał Forestera ? To może nie potrzebnie demonizuję i nie ma takiej potrzeby ? Pytam bo póki co to w jednym krakowskim zakładzie zażyczyli sobie 1500PLN i 4 dni bez auta ;-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe2 Opublikowano 27 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Ja robię to sam i powiem że dokładne wyczyszczenie i zakonserwowanie tylnych nadkoli zajęło mi prawie cały dzień , ale zrobiłem to tak że jestem z owoców swojej pracy zadowolony . W moim autku dość sporo korozji znalazłem na rantach błotników ale także o zgrozo w kielichach amortyzatorów , ciekawe który fachman od konserwacji pokusi się aby zdemontować amorki i trochę przeczyścić rudą przed psikaniem :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 28 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Ja robiłem zabezpieczenie podwozia w Gdyni w autogeotest. Z tego co pamiętam dałem 1200 zł, bez auta byłem 3 dni. Na pewno jest to robota którą można zrobić samemu pod warunkiem że masz możliwość podnieść wysoko całe auto i masz sporo czasu... Sporo babrania i robota nie do pozazdroszczenia. W aucie śmierdziało przez jakieś 3 tygodnie, później przestało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sailingman Opublikowano 28 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 autogeotest Na samą nazwę tego zakładu mam drgawki. Nie polecam, ale dla każdego jest na świecie coś dobrego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 28 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Ja robię to sam i powiem że dokładne wyczyszczenie i zakonserwowanie tylnych nadkoli zajęło mi prawie cały dzień , ale zrobiłem to tak że jestem z owoców swojej pracy zadowolony . W moim autku dość sporo korozji znalazłem na rantach błotników ale także o zgrozo w kielichach amortyzatorów , ciekawe który fachman od konserwacji pokusi się aby zdemontować amorki i trochę przeczyścić rudą przed psikaniem :?: Żaden fachman nie będzie się w to bawił. Za to porządny warsztat ma dostęp do środków, które dotrą tam bez demontażu amorków. Są środki reagujące z rdzą i tworzące powłokę ochronną, wypierające wilgoć, itp, itd... Jeśli są warsztaty, które dają na swoje usługi gwarancję nawet kilkuletnią, pod warunkiem przeglądów u nich co jakiś czas, to chyba również są to w stanie odpowiednio zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuhen Opublikowano 23 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 Robiłem Noxudolem w Forku i OBK , ale oba były po blacharce ( w różnym stopniu) , poza tym nie miały w ogóle korozji. Koło Skoczowa, zdaje się w Dębowcu robiłem Forka i choć warsztat nie wygląda imponująco, to przyłożyli się do roboty, efekt był OK, OBK robiłem w B-B, u tłumikarza-konserwatora (Nad Potokiem) i też jest OK. W obu przypadkach płaciłem ok 1k zet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonda Opublikowano 9 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2013 odnowię temat jeśli nie macie nic przeciwko ... zgodnie z sugestiami wyczytanymi w necie wstrzymałem się do wiosny z zabezpieczeniem ... ale już czas - a ja nadal nie wiem gdzie w Krakowie / Nowym Sączu / Małopolsce zabezpieczyć autko ... Polecano mi Hondę w Wieliczce ale już się tym nie zajmują ;-( Znalazłem coś takiego: http://oferia.pl/usluga/item1078286-auto-konserwacja-krakow-mega-ceny-od-250zl-cd ale najlepszego wrażenia nie robią ... może ktoś coś doradzi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaro Opublikowano 9 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2013 (edytowane) . Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez Yaro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonda Opublikowano 9 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2013 . ? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się