Robert Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Cześć, W marcu tego roku odebrałem nowego Forestera (rocznik 2011, benzyna, łańcuch rozrządu), przejechałem 8 tys. km, sprawdzam olej – sucho (?), dolałem litr, który dostałem na dzień dobry (sprzedawca – zawsze dajemy dolewkę, ale tylko pro-forma). Patrzę na bagnet – sucho (!). Urządzam wycieczkę po Warszawie w poszukiwaniu oleju Lotos Quzar S 5W30 (japońskie samochody potrzebują oleju do japońskich silników). Parę telefonów do sklepów, stacji Lotos i znalazłem – w serwisie Subaru. Kupiłem 4 butelki po 1l, innych nie było. Wlałem drugi litr – na bagnecie pojawił się ślad, wlałem trzeci – uff jest ok. Subaru jeżdżę od 1997r – wolnossące Imprezy, zużywały do 1l na 12,5 – 15 tys km, a nowy samochód za ponad 100 tys. zł już 3 litry, jestem ciekawy ile wyjdzie na 15 tysięcy – żenada. Już po sprzedaży mogli poinformować, że fabryczna norma to 1 litr oleju na 1 tysiąc kilometrów. To by było na tyle z „legendarną” jakością. Chyba po nastu latach przestanę być fanem marki. Pytania: ile oleju zużywają wasze Forestery i gdzie poza serwisami Subaru można kupić ten jedyny właściwy olej? pozdrawiam, Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) Cześć, W marcu tego roku odebrałem nowego Forestera (rocznik 2011, benzyna, łańcuch rozrządu), przejechałem 8 tys. km, sprawdzam olej – sucho (?), dolałem litr, który dostałem na dzień dobry (sprzedawca – zawsze dajemy dolewkę, ale tylko pro-forma). Patrzę na bagnet – sucho (!). Urządzam wycieczkę po Warszawie w poszukiwaniu oleju Lotos Quzar S 5W30 (japońskie samochody potrzebują oleju do japońskich silników). Parę telefonów do sklepów, stacji Lotos i znalazłem – w serwisie Subaru. Kupiłem 4 butelki po 1l, innych nie było. Wlałem drugi litr – na bagnecie pojawił się ślad, wlałem trzeci – uff jest ok. Subaru jeżdżę od 1997r – wolnossące Imprezy, zużywały do 1l na 12,5 – 15 tys km, a nowy samochód za ponad 100 tys. zł już 3 litry, jestem ciekawy ile wyjdzie na 15 tysięcy – żenada. Już po sprzedaży mogli poinformować, że fabryczna norma to 1 litr oleju na 1 tysiąc kilometrów. To by było na tyle z „legendarną” jakością. Chyba po nastu latach przestanę być fanem marki. Pytania: ile oleju zużywają wasze Forestery i gdzie poza serwisami Subaru można kupić ten jedyny właściwy olej? pozdrawiam, Robert wspolczuje problemu, mam nadzieje, ze takie zuzycie oleju to tylko z powodu "docierania sie" nowego auta... i potem juz bedzie lepiej tak z ciekawosci, jaki masz olej zalany: 0W20 czy 5W30? edit: sorry, umknelo mi, ze masz 5W30... z innej strony, czy wg. instrukcji nie powinien byc wlany 0W20? Edytowane 8 Listopada 2012 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Dobre pytanie, rozumiem że fabrycznie był 0w20, a dolałem zgodnie z zaleceniem serwisu rzeczone 5w30 - w wersji S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Już po sprzedaży mogli poinformować, że fabryczna norma to 1 litr oleju na 1 tysiąc kilometrów. To by było na tyle z „legendarną” jakością. Chyba po nastu latach przestanę być fanem marki. Zobacz w instrukcji czy ta norma to nie jest przypadkiem 1 liter na 2kkm (dla OBK mam taką informację) jak tak to możesz próbować reklamować bo to podchodzi o nadmierne zużycie oleju. Co do marki oleju to nie musi być koniecznie Lotos (SIP ma taką umowę i promuje go). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Przecież to N/A. Nawet docieranie nie powinno spowodować takiego zużycia oleju. :shock: Mój wolny ssak po wyjechaniu z salonu, aż do 100 tys. przebiegu zużył może 0,3 litra oleju (raz dolałem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajax Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Czy zgłosiłeś już problem do ASO? Takie zużycie absolutnie nie jest normą w silnikach N/A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 temat ewidentnie do zgłoszenia w ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 temat ewidentnie do zgłoszenia w ASO no właśnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phantom Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Mam auto z tym samym silnikiem i mogę powiedzieć conieco o zużyciu oleju. Po niecałych 5kkm na bagnecie dość ubyło (podejżewam że max 1L) zmieniłem na Motula Eco-Clean 5W-30 i przez następne 10kkm ubyło może 0,5L Teraz silnik jest zalany Motulem Eco-Nergy też 5W-30 i jak narazie z ubywania nie zauważyłem. Z tego co mi mówili w serwisie, to ubywanie oleju zwiększa się jak się "goni" auto, ja jeżdżę wmiare spokojnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Z tego co mi mówili w serwisie, to ubywanie oleju zwiększa się jak się "goni" auto, ja jeżdżę wmiare spokojnie. :shock: N/A? Najwyżej śladowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Mogę potwierdzić słowa Sebachona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe2 Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Nie zdarzyło mi się dolewać pomiędzy wymianami , coś tam wypije albo raczej powącha ale to śladowe ilości . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Mam klienta co ma 2.0 N/A 158 KM 2006r. ma przjechane 290 tys. i bierze ok 2 litrów na 15 tys. , ale auto lekko nie ma , mało tego tylko raz wymieniane SLS -y , a auto jezdzi bo bezdrozach czesto , bo firma budowlano-meliroacyjna :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Co to są SLSy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Amortyzatory utrzymujące stały przeswit bez względu na obciążenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 (edytowane) Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert Chyba żart. W prawie każdej instrukcji samochodów którymi jeździłem był ten zapis. Nie znaczy to jednak ża 1 litr oleju / 1000 km to normalna sprawa. Edytowane 9 Listopada 2012 przez zento Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert Jakie to ASO było? Może podjedź do ASO pana Andrzeja tam sprawdzą co z samochodem ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert Dżizas. :shock: :shock: :shock: Jeżeli w ASO uważają, że w N/A 2.0 normą jest spalanie 15 litrów oleju na 15 tys. km to czas umierać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo40 Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Tak sobie czytam i wyszło mi, że wszystkie wypowiedzi dotyczą silnika EJ 20 z jednym wyjątkiem. W forku Roberta jest nowy silniczek FB 20 prawie EJ 20, ale prawie robi wielka różnice. Pewnie taka bolączka wieku dziecięcego niczym SBD i sławetne sprzęgło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz123 Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Cześć, W marcu tego roku odebrałem nowego Forestera (rocznik 2011, benzyna, łańcuch rozrządu), przejechałem 8 tys. km, sprawdzam olej – sucho (?), dolałem litr, który dostałem na dzień dobry (sprzedawca – zawsze dajemy dolewkę, ale tylko pro-forma). Patrzę na bagnet – sucho (!). Urządzam wycieczkę po Warszawie w poszukiwaniu oleju Lotos Quzar S 5W30 (japońskie samochody potrzebują oleju do japońskich silników). Parę telefonów do sklepów, stacji Lotos i znalazłem – w serwisie Subaru. Kupiłem 4 butelki po 1l, innych nie było. Wlałem drugi litr – na bagnecie pojawił się ślad, wlałem trzeci – uff jest ok. Subaru jeżdżę od 1997r – wolnossące Imprezy, zużywały do 1l na 12,5 – 15 tys km, a nowy samochód za ponad 100 tys. zł już 3 litry, jestem ciekawy ile wyjdzie na 15 tysięcy – żenada. Już po sprzedaży mogli poinformować, że fabryczna norma to 1 litr oleju na 1 tysiąc kilometrów. To by było na tyle z „legendarną” jakością. Chyba po nastu latach przestanę być fanem marki. Pytania: ile oleju zużywają wasze Forestery i gdzie poza serwisami Subaru można kupić ten jedyny właściwy olej? pozdrawiam, Robert Witam Robert. Jestem szczęśliwym posiadaczem forestera z sierpnia 2011 roku od nowości z tym samym silnikiem ( automat). Po pierwych 10 tys km dolałem niespełna 0,7l oleju ( pierwsze trasy w zimie przy -20 stopni, docieranie itd ) i już więcej nie dolewałem. Teraz mam ponad 32 tys km i sprawdzam olej co 2-3 tys km i nic nie bierze. Castrol professional longlife III - od nowości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Tak sobie czytam i wyszło mi, że wszystkie wypowiedzi dotyczą silnika EJ 20 z jednym wyjątkiem. W forku Roberta jest nowy silniczek FB 20 prawie EJ 20, ale prawie robi wielka różnice. Pewnie taka bolączka wieku dziecięcego niczym SBD i sławetne sprzęgło. wylacznie Carfit napisal o poprzednim , reszta osób o tym sprzedawanym od 1,5 roku......może jakaś "gorączka"? ....wieku nie znam.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert a może masz ukrytą opcję z turbo btw, są silniki NA które tak chleją olej i tyle ale to kazdy jeden bez wyjątku a nie, że twój bierze a inny nie. Zakładam, że nie wyjechaleś z salonu jeszcze na zimno i nie zaszaleś no bo to w końcu subaru 1-ka odcinaka, 2-ja odcinaka, 3-odcinka wtedy mogło się coś wydarzyć. :roll: inną sprawą jest polska wioska i zalewanie oleju 5w30 do silnika ekstremalnie ciasno spasowanego wymagającego 0w20 bo parter olejowy sip takowego nie ma w ofercie (no chyba, że już ma). Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert Dżizas. :shock: :shock: :shock: Jeżeli w ASO uważają, że w N/A 2.0 normą jest spalanie 15 litrów oleju na 15 tys. km to czas umierać.... Chyba przesadzasz z tym co uważaja w ASO......jednakj warto pamietac , że alarm o ilosci spalanego oleju przez silnik powstal nagle przy przebiegu 8 tys km......i tu warto wrocic do instrukcji obslugi..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 (edytowane) Dzięki za informacje. Byłem w warszawskim ASO, gdzie go kupiłem. Tam delikanie zasugerowano mi, żebym uważnie czytał instrukcję. On ma prawo zużyć 15 litrów oleju na 15 tys km, będzie to zgodne z normą i sprzedano mi 4 litry oleju, z czego 2 wlałem od razu. Samochód jest jeżdżony spokojnie i delikatnie. Robert Dżizas. :shock: :shock: :shock: Jeżeli w ASO uważają, że w N/A 2.0 normą jest spalanie 15 litrów oleju na 15 tys. km to czas umierać.... Chyba przesadzasz z tym co uważaja w ASO......jednakj warto pamietac , że alarm o ilosci spalanego oleju przez silnik powstal nagle przy przebiegu 8 tys km......i tu warto wrocic do instrukcji obslugi..... Ja jestem fanem ASO, szczególnie jedynej słusznej... ;-) Mogę sobie oczywiście wyobrazić, że nawet nowe N/A można na zimno porządnie zakatować, ale Robert wyraźnie zaznaczył że auto jeźdzone jest raczej delikatnie. Poza tym sam Pan używa słowa "alarm", a nie że wszystko jest w porządku. Gdyby ASO zasugerowało chociażby sprawdzenie auta - nie byłoby pytań... Tym bardziej, że chyba jest jeszcze na gwarancji. Edytowane 11 Listopada 2012 przez sebachon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się