Skocz do zawartości

Daję w palnik i check engine.


MartyMcFly

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, moi drodzy nieomylni koledzy. :)

 

Dzisiaj taka oto zagadka: Impreza 2006 Outback Sport Automat. Wyprzedzam kogoś, pedał do dechy, po wkręceniu na ok. 4 tysiące, zapala się check engine. Zatrzymuję się, odkręcam nakrętkę baku, przykręcam mocniej, jadę chwilę, zatrzymuję się. Gaszę, zapalam, check znika. Zabieg wytrzasnąłem stąd, że na korku jest jak byk napisane, że jeżeli jest poluzowany, może spowodować zaświecenie się czeka. Co powiecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, moi drodzy nieomylni koledzy. :)

 

Dzisiaj taka oto zagadka: Impreza 2006 Outback Sport Automat. Wyprzedzam kogoś, pedał do dechy, po wkręceniu na ok. 4 tysiące, zapala się check engine. Zatrzymuję się, odkręcam nakrętkę baku, przykręcam mocniej, jadę chwilę, zatrzymuję się. Gaszę, zapalam, check znika. Zabieg wytrzasnąłem stąd, że na korku jest jak byk napisane, że jeżeli jest poluzowany, może spowodować zaświecenie się czeka. Co powiecie?

A nie włączałeś auta potem parę razy bo po pięciu odpaleniach błąd potrafi się sam skasować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, moi drodzy nieomylni koledzy. :)

 

Dzisiaj taka oto zagadka: Impreza 2006 Outback Sport Automat. Wyprzedzam kogoś, pedał do dechy, po wkręceniu na ok. 4 tysiące, zapala się check engine. Zatrzymuję się, odkręcam nakrętkę baku, przykręcam mocniej, jadę chwilę, zatrzymuję się. Gaszę, zapalam, check znika. Zabieg wytrzasnąłem stąd, że na korku jest jak byk napisane, że jeżeli jest poluzowany, może spowodować zaświecenie się czeka. Co powiecie?

A nie włączałeś auta potem parę razy bo po pięciu odpaleniach błąd potrafi się sam skasować ?

 

A widzisz, nie wiedziałem że błąd może się sam skasować... No dobra, to jazda do warsztatu zatem... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

A więc po paru miesiącach czekania sprawa rozwiązana:

 

Problemem była uszkodzona sonda Lambda (1 odcinek odpowiedzialny za badanie spalin) Moje autko to wersja amerykańska, więc trochę poczekałem sobie na odpowiednią sondę. Koszt: ok 1 000 zł... Uszkodzenie sondy prawdopodobnie było efektem jeżdżenia na g**** paliwie (orlen, ) ale też zapewne swój kamyczek dorzuciła wizyta w Czarnogórze i lanie tam paliwa...

 

Od dzisiaj leję tylko wysokooktanowe paliwo i zobaczymy co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...