Skocz do zawartości

Problemy z temperaturą.


Slaviola

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Jestem nowym posiadaczem Subaru Imprezy WRX Wagon (330km/380NM) z 2003 roku.

Oczywiście jestem przeszczęśliwy bo samochód bajeczka :D

Tylko mam jeden mały problem z temperaturą cieczy płynu chłodzącego.

Otóż różnie to bywa - czasami wskazówka od płynu idzie do góry jak oszalała bez najmniejszego znaku przegrzewania się

płynu w chłodnicy. A czasami wskazówka po "mocniejszej" jeździe w ogóle się nie rusza i trzyma się poniżej środka.

Acha... ta wskazówka to idzie do góry szybko tylko na postoju.

Jeszcze mam mały problem z ogrzewaniem. Jak nim jeżdżę powyżej 4 tys. obrotów to temp. w nawiwach jest ok (tzn ciepła)

a kiedy jeżdże do tej granicy to zamiast ciepłego powietrza leci zimne :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeszcze mam mały problem z ogrzewaniem. Jak nim jeżdżę powyżej 4 tys. obrotów to temp. w nawiwach jest ok (tzn ciepła)

a kiedy jeżdże do tej granicy to zamiast ciepłego powietrza leci zimne :/

 

Sprawdź poziom płynu chłodniczego. Miałem dokładnie takie same objawy w Toyocie i okazało się, że poleciała uszczelka pod głowicą - poziom płynu chłodniczego spadł i pierwszym objawem był brak ogrzewania przy niskich obrotach. Na tym etapie samochód się nie przegrzewał i wskazania temperatury płynu chłodzącego były ok.

Te skoki temperatury nie wróżą nic dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem nowym posiadaczem Subaru Imprezy WRX Wagon (330km/380NM) z 2003 roku.

 

Nie lubię tego!

Kolejny nowy zadowolony posiadacz subaraka, który swoją przygodę zaczyna w mało fajny sposób :(

Czasem trafiają się szczęśliwcy, którzy po zakupie, nie znając jeszcze "procedury przedstartowej i startowej" zabijają uszczelkę w trybie natychmiastowym próbując możliwości samochodu np. bez odpowiedniego przygotowania silnika (nagrzania) do pełnej dzidy. Mam nadzieję, że się do nich nie zaliczasz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie...

Ja rozgrzewam samochód zanim mocniej gaz przycisnę.

Ale nie wydaje mi się że to może być uszczelka głowicy.

Jak go kupiłem to w zbiorniczku płynu było full do końca!

Ten nadmiar ciśnienie wyrzuciło a teraz już nie ucieka!

Także wydaje mi się że to może świrować czujnik temperatury!

No a na postoju mi nie grzeje to raczej na pewno jest termostat...

Nie chcę aby była to uszczelka pod głowicę :/

Może nie będzie aż tak źle :D

 

-- Pn paź 08, 2012 2:40 pm --

 

No i do tego mam jeszcze turbotimer hks, także turbinka zawsze dobrze schłodzona!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że wyrzuciło Ci płyn ze zbiorniczka też może wskazywać na uszczelkę. Mam nadzieję, że to jednak jakaś pierdoła.

Może zapowietrzenie układu chłodzenia. Przez internet trudno pomóc.

Dostałeś kilka wskazówek i objawów usterki na przykładach z życia wziętych.

Nie lekceważ problemu i zbadaj sprawę dokładnie.

 

Jak go kupiłem to w zbiorniczku płynu było full do końca!

Na zimnym silniku poziom płynu powinien mieścić się w zaznaczonym na zbiorniku przelewowym poziomie między min, a max. Tam nie ma być po korek !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie mi wyleciało bo gostek chyba nie wiedział i nalał do pełna zbiorniczka :?

Coś tam wyleciało i dalej już się trzyma poziom.

Z tego co wiem jak byłaby walnięta uszczelka to płyn powinien znikać - a on nie znika!

Na razie zamówiłem termostat i czujnik temperatury.

Zobaczymy czy to coś da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie mi wyleciało bo gostek chyba nie wiedział i nalał do pełna zbiorniczka :?

Coś tam wyleciało i dalej już się trzyma poziom.

Z tego co wiem jak byłaby walnięta uszczelka to płyn powinien znikać - a on nie znika!

Na razie zamówiłem termostat i czujnik temperatury.

Zobaczymy czy to coś da.

Nie wymieniaj na oślep pól auta ! Tylko go zdiagnozuj poprawnie , dla mnie typowy objaw uszczelki tak na 99 % :cry:

Owszem moze być np. korek chłodnicy , termostat , ale to marne szanse :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Jestem nowym posiadaczem Subaru Imprezy WRX Wagon (330km/380NM) z 2003 roku.

Oczywiście jestem przeszczęśliwy bo samochód bajeczka :D

Tylko mam jeden mały problem z temperaturą cieczy płynu chłodzącego.

Otóż różnie to bywa - czasami wskazówka od płynu idzie do góry jak oszalała bez najmniejszego znaku przegrzewania się

płynu w chłodnicy. A czasami wskazówka po "mocniejszej" jeździe w ogóle się nie rusza i trzyma się poniżej środka.

Acha... ta wskazówka to idzie do góry szybko tylko na postoju.

Jeszcze mam mały problem z ogrzewaniem. Jak nim jeżdżę powyżej 4 tys. obrotów to temp. w nawiwach jest ok (tzn ciepła)

a kiedy jeżdże do tej granicy to zamiast ciepłego powietrza leci zimne :/

 

Ja rok temu ten temat przerabialem. Mialem identyczne objawy - i diagnoza byla jedna - USZCZELKA :(

Strasznie bylem wkurzony, ale nic nie poradzilem... remont i kilka tysi mniej w kieszeni :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie...

Sprawdziłem czy występują jakieś objawy padniętej uszczelki od głowicy, i tak:

- węże od chłodnicy miękkie

- w zbiorniczku się nic nie bombluje na włączonym silniku

- na korku od wlewu oleju i na bagnecie nie ma ani śladu płynu do chłodnicy

Także żadnych efektów nie było widać.

Do tego zrobiłem taki teścik, że na włączonym silniku delikatnie odkręciłem korek chłodnicy i spróbować

go trochę odpowietrzyć. Troszkę powietrza uleciało i zaraz w samochodzie nawet na wolnych obrotach

z nawiewów leciało cieplutkie powietrze.

Z moich wstępnych oględzin wydaje się, że to właśnie układ jest zapowietrzony i dlatego leciało zimne zamiast ciepłe powietrze.

Jeszcze jutro jadę na pomiar kompresji na świecach i zobaczymy czy będzie ok...

Mam nadzieje bo jak na razie furka jeździ mega zarąbiście i w ogóle - dlatego nie chcę zmieniać zdania że ledwo co kupiłem i już trza wymieniać

uszczelkę i planować głowicę :/

Jestem dobrej myśli że będzie ok :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich wstępnych oględzin wydaje się, że to właśnie układ jest zapowietrzony i dlatego leciało zimne zamiast ciepłe powietrze.

Jeszcze jutro jadę na pomiar kompresji na świecach i zobaczymy czy będzie ok...

 

To jest wlasnie nastepstwo wywalonych uszczelek, zapowietrzenie ukladu=brak ogrzewania=wskaxnik temp. idzie do gory na postoju . Pomiar kompresji nic Ci nie da szkoda Twojej kasy !!! lepiej zrob test na CO2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha... co do wskaźnika temperatury.

Najlepsze jest to że nie idzie on zawsze do góry na postoju!

Ostatnio specjalnie postawiłem go sobie na podwórku pod dłuższej jeździe na jakieś 15 minut.

Do tego jeszcze trochę przygazowywałem by rozgrzać silnik.

A wskazówka ani drgnęła :shock:

Ta temperatura cieczy raz jest ok a raz rośnie i raz dziwnie spada - nawet czasami jest tak że stoję

w korku na już dosyć mocno rozgrzanym silniku a ona się nawet nie ruszy.

I to jest dziwne.

Przyjmijmy, tak na niby że strzeliła mi uszcz. głowicy, to dlaczego oprócz tej temp. nie mam

innych objawów walniętej uszczelki ? Np. takie jak twarde węże od chłodnicy itp. itd ?

Wiem że może to brzmi jakbym chciał sobie wmówić że to jakaś błahostka ale przecież

objawy w takim przypadku też powinny być, prawda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego oprócz tej temp. nie mam

innych objawów walniętej uszczelki ? Np. takie jak twarde węże od chłodnicy itp. itd ?

 

 

Bo np. masz korek 1,1 bar. i przy wzroscie cisnienia w układzie wyrzuca płyn oraz gazy do zbiorniczka :roll:

 

Zrób sobie samemu test , rozgrzej auto, daj mu pod obciazeniem mocno popalic , ale tak rzeczywiscie ostro, zatrzymaj sie nie gas silnika , otworz maske , odetkaj korek od zbiornika wyrownawczego i patrz na babelki i temp. na wskazniku czy rosnie .

Ale przede wszystkim najpierw odpowietrz dokładnie układ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie...

Wczoraj, spuściłem sobie stary płyn i wymieniłem termostat.

Najdziwniejsze było to, że jak zlewałem płyn to z silnika leciał gorący! płyn

a z chłodnicy zimny :shock:

To by znaczyło, że stary termostat się zawieszał...

Po wymianie zacząłem go odpowietrzać i już się zrobiło późno więc go nie testowałem.

Dziś z rana odpaliłem furkę i trochę sobie postał na odpalonym silniku.

Po jakiejś chwili wskazówka od temperatury cieczy powolij szła do góry i wtedy...

z nawiewów zaczęło lecieć cieplutkie powietrze, co wcześniej (przed wymianą termostatu) było nie możliwe. Czy to znaczy że była to wina termostatu i wszystko będzie ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że termostat się przycinał i gdy puszczał (maksymalne otwarcie z kompletnego zamknięcia) to gwałtownie dostawało się zimne chłodziwo z chłodnicy na czujnik - temperatura spadała i wskazówka leciała w dół, po chwili błyskawiczne wymieszanie z gorącą i temperatura wracała do normalnej pozycji - wskazówka leciała gwałtownie do góry. Fakt że wskazówka trzymała się poniżej środka może świadczyć że termostat się nie domykał. Możliwe że zamykał się całkowicie jak silnik się wystudził.

Wskaźniki na zegarach są bardzo mało precyzyjne, u mnie jak złapie cirke 75 stopni to wskazówka stoi już na środku i nie rusza się nawet do 96 stopni kiedy włączają się wentylatory chłodnicy. Co innego wskaźnik temperatury oleju - wiadomo - trzeba dłuuugo pojeździć żeby olej nabrał właściwej temperatury pracy dla deptania podłogi :twisted:

Ciągle trzymam kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak go kupiłem to w zbiorniczku płynu było full do końca!

wskazuje na UPG.

wysoki poziom w zbiorniczku swiadczy o tym ze wygania plyn z obwodu.

Po jakiejś chwili wskazówka od temperatury cieczy powolij szła do góry i wtedy...

z nawiewów zaczęło lecieć cieplutkie powietrze, co wcześniej (przed wymianą termostatu) było nie możliwe. Czy to znaczy że była to wina termostatu i wszystko będzie ok ?

 

to jeszcze nie jest pocieszenie bo po po wymianie plynu pewnie tylko odpowietrzony zostal uklad.

Moga bys dwa powody zapowietrzenia ukaldu.

1. brak plynu w zbiorniku wyrownawczym (zasysa powietrze)

2. UPG (cisnienie wygania plyn do zbiornika)

Podstawowy test to CO2. Wykluczy lub potwierdzi UPG

Jesli nie chcesz zrobic testu CO2 (to groszowa sprawa) to obserwuj poziom plynu w gornym zbiorniku oczywiscie na zimnym silniku. powinno być zawsze pod korek. Jesli uklad sie zpowietrza to wlasnie tam zbiera sie gaz( nie tylko powietrze ale i CO2 ktore dostaje sie przez UPG)

Plynu dolewamy właśnie tutaj pod korek. Jesli w zbiorniczku wyrownawczym bedzie przybywac plynu to 99% UPG.

Rowniez w tym miejscu bedzie widac farfocle oleju. Nie będą to oka jak w rosole tylko strzępy ktore bardziej przypominaja kożuch na wystudzonej herbacie. Olej tez osadza się na ściankach zbiorniczka ale moim zdaniem nie jest to jednoznaczne przy tym wieku auta.

 

-- 10 paź 2012, o 10:27 --

 

qfinto, te skoki temperatury spowodowane są zmiana ciśnienia w obwodzie poprzez otwarcie zaworów w korkach. Nagle rozprężenie powoduje natychmiastowe ochłodzenie czynnika.

 

-- 10 paź 2012, o 10:30 --

 

trzeba byc swiadomym ze na skali temperatu pomiedzu pozycja srodkowa a polem czerwonym jest nie więcej jak 10°c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak go kupowałem to było pełno płynu w zbiorniczku go koleś dolał do pełna w zbiorniczku :P

A np. teraz już w zbiorniczku nie przybywa płynu - stoi w miejscu.

A o jakim górnym zbiorniczku Ci chodzi ?

Jak wczoraj wylałem płyn z układu to jeszcze sprawdziłem jak on wygląda - zero śladów oleju!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o jakim górnym zbiorniczku Ci chodzi ?

Uklad chlodznie ma 3 korki

1. sbiornik wyrownaczy

2. gorny zbiornik z zoltym korkiem na lewo (na zdjeciu) na wysokosci kolektora

3. na chlodnicy ale nie we wszystkich modelach.

subaru-impreza-ii-sti-(2000-2007)_1088,14171.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W plynie chlodniczym nie musi byc oleju aby byla UPG. A jakby sie termostat zawiesil czyli zamknol bo silnik by sie grzal i z nagrzewnicy czyli nawiewow szlo by cieple powietrze bo do chlodnicy by sie on nie dostal i chlodnica nie jest ciepla.

Pojezdzij na nowym termostacie poobserwuj co sie dzieje i ciesz sie autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej było np. tak, że jak go trochę poupalałem to gdy się zatrzymałem wskazówka szła do góry jak szalona.

A teraz jest tak, że jak go dzisiaj trochę mocniej przygrzałem to gdy się zatrzymałem wskazówka poszła troszkę do góry po czym gdy włączył się wentylator spadła do swojej nominalnej pozycji. Wcześniej było tak że jak wskazówka szła do góry to nawet jak wentylator się załączył ona dalej szła do góry.

Czy to normalne że przy większym upalaniu auta wskazówka może iść trochę do góry gdy się zatrzymam ?

Czy powinna stać w jednym miejscu ?

 

-- Śr paź 10, 2012 11:39 am --

 

Acha... jeszcze jedno.

Coś musiało już być robione przy jednej z głowic.

Wczoraj jak zajrzałem pod spodem to (jak się patrzy na samochód od przodu) po lewej strony głowica była taka normalna - coś tam delikatnie brudna, czyli po prostu od jeżdżenia itp. - natomiast ta po prawej była idealnie czysta!, co znaczy że była już pewnie robiona uszczelka i planowanie - bynajmniej tak mi się wydaje

 

PS: Ale ogólnie poza problemami - autko podoba mi się mega i jeździ prześwietnie.

Mam tam dużo "gajgów" od STi - turbo, wtryski, ic, wlot, zawieszenie itd.

Dlatego po remapie wyszło 330KM/380NM.

Ogółem to najlepsze auto jakie kiedykolwiek miałem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że u mnie była opcja taka, że chłodnica była nieszczelna i łapała powietrze lewe i lekko z niej kapało. I też był problem, że uszczelka, ale nie na szczęście :) Termostat też podmieniliśmy na inny używany :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzioba, w tym zbiorniczku jeszcze wcześniej, przed wymianą termostatu na zimnym silniku patrzałem 2 razy - i zawsze było tuż przy korku...

 

-- Śr paź 10, 2012 1:52 pm --

 

acha.. jeszcze się chciałem zapytać o blow offa.

Bo mam w garażu u siebie oryginalny BOV HKS SSQV (II lub III gen.)

I teraz pytanie: czy warto założyć moim WRX-ie takiego HKS-a zamiast seryjnej DV-ki ?

Czy szkoda zachodu :/

Bo "ktoś" mi powiedział że po zamontowaniu bov-a w imprezach lubią się dziać dziwne cyrki, typu:

lag przy przyśpieszaniu, większe spalanie, przelewanie silnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...