Skocz do zawartości

wady i zalety Justy 4WD I-szej generacji


Ptasi0r

Rekomendowane odpowiedzi

Czy obecni (badz byli) posiadacze tego autka moga wymienic po krotce wszelkie zalety i wady jakie wam przychodza na mysl? Co poza napedem FWD/AWD przemawia jeszcze na korzysc Justy? Co z kolei jest problematyczne? A moze jest ktos z okolic warszawy kto by mi chetnie pokazal swoje Justy zebym mogl sprawdzic wszystko organoleptycznie :) Oczywiscie odwdzięczyłbym sie jakoś.

 

Bo przymierzam sie do kupna takiego modelu jako auta na dojazdy do pracy (ktoremu nie beda straszne sniegi i błota :lol: ) i chetnie bym zdobyl jak najwięcej wiedzy o nim :roll:

 

PS. A moze ktos ma na sprzedaż taką Justynke? Albo zna kogos kto sie nosi z takim zamiarem? Auto na pewno by poszlo w dobre rece :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to ma być auto na codzień to kup nowszą generację czyli Justo-Swifta. Raz że będzie lepiej wyposazona - zdarzają się takie z poduchami i klimą z kilka tysięcy. A dwa, to że realnie jest ich wybór i kupisz szybko oraz bez problemu taką z której nie wypadniesz przez podłogę, co przy pierwszej generacji nie jest już tak oczywiste :wink: .

A te robione do "sportu" to juz inna para kaloszy i wtedy chyba jednak I generacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do sportu to ja szykuje coś innego, tu potrzebny mi jest zwykły dupowóz.

 

Miałem już Swifta, konkretnie wersje 1.3 GS. Fajne autka ale maja problemy z korodującymi mocowaniami wahaczy. Właśnie tak skończył mój egzemplarz łapiąc nieproszoną rozbieżność :lol: Dlatego kolejnego Swifta już nie chce, mimo ze też były wersje 4x4.

 

W Justy 1gen chyba najbardziej podoba mi się to, że można w prosty sposób odłączyć tylny napęd i cieszyć się mniejszym spalaniem wtedy gdy nie potrzebujemy napędu na wszystkie koła.

 

Poza tym nie wyobrażam sobie już zimy bez jakiegoś AWD :D

 

lukass, a co dokładnie sie dzieje z podłogą? Wszystkie rdzewieją po całości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem już 3 Justy pierwszej generacji i ogólnie uważam, że autka są naprawdę fajne. Ogromnym plusem jest to, że mają rozłączany naped. Dzięki temu mozna jechać tylko z napędem na przód i uzyskiwać fajne wyniki w spalaniu. W trudnym terenie po załączeniu napędu na obie osie dają sobie rewelacyjnie radę. Jeździłem nimi po zaspach gdzie miałem problemy żeby iść czy po pustyni i nigdy się nie zakopałem. Silnik 1.2 na wtrysku jest naprawdę wytrzymały, pod warunkiem, że sie z nim dobrze obchodzimy. Ja niestety pojechałem na szuter z dziurawym filtrem powietrza i przez to pierścionki poszły, ale i tak dalej jeździł i nie stracił mocy. Najważniejszą rzeczą przy kupnie tego auta jest buda. Ogromną bolaczką tego modelu jest rdza. Ja sam szukałem dosyć długo zdrowego egzemplaża i chyba po pół roku dopiero mi się udało znaleźć, ale też nie był idealny. Jak masz znajomych w Holandii to polecam się do nich zwrócić bo tam sporo tych autek jeździ i będą raczej w lepszym stanie niż w Polsce. Warto też zwrócić uwagę na sprzęgło, które jest trudne do dostania i drogie. Powoli zaczyna się robić problem z dostępnością części ale jak na razie jest w miarę ok. Jak będziesz kupować zwróć uwagę na mocowania pasów bo często w tych miejscach pojawia się rdza do tego stopnia że można tylne pasy wyrwać ręką, a przy nawet lekkiej stłuczce to średnia frajda na pasażerów siedzących z tyłu. Ogólnie Justynki wspominam bardzo dobrze i może za parę lat poszukam sobie jakiegoś zdrowego egzemplaża :)

 

BTW. Przy napędzie na 4 koła wszystkie opony muszą być tych samych rozmiarów :D

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w3rti, dzięki za wypowiedź bo jest bardzo cenna.

 

Niedawno był jeden egzemplarz na allegro (srebrny z Chorzowa) ale zdążył się sprzedać zanim zauważyłem ogłoszenie a szkoda, bo na zdjeciach blachy wyglądały dobrze i z chęcią bym mu sie przyjrzał dokładnie.

 

No nic, trzeba czekać na kolejną sztukę - mam nadzieje że coś się znajdzie ciekawego do pierwszych śniegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w3rti, dzięki za wypowiedź bo jest bardzo cenna.

 

Niedawno był jeden egzemplarz na allegro (srebrny z Chorzowa) ale zdążył się sprzedać zanim zauważyłem ogłoszenie a szkoda, bo na zdjeciach blachy wyglądały dobrze i z chęcią bym mu sie przyjrzał dokładnie.

 

No nic, trzeba czekać na kolejną sztukę - mam nadzieje że coś się znajdzie ciekawego do pierwszych śniegów.

 

Nie ma za co :) Przyjemność po mojej stronie :D

 

Z tym jak auto wygląda na zdjęciach raczej się nie sugeruj. Chyba, że są to zdjęcia kielichów, progów czy podłogi, warto też jeszcze zwrócić uwagę na blachę przy akumulatorze, ale to już nie jest tak istotne miejsce. Sam kupiłem kiedyś budę która wyglądała ślicznie na zdjęciach, jak pojechałem też fajnie wyglądała, ale z później się okazało że ktoś pomalował całą podłogę podkładem na rdze. Efekt był taki, że Justy poszło na części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...