Czy Subaru zawsze bierze olej

[CZASAMI.pl]

Tak wiem kolejny wątek olejowy,ale tym razem trochę z innej strony

 

Do założenia go zmotywował mnie mój silnik ,opinie serwisów ,speców różnej maści i forumowiczów którzy tu i tam piszą,że ich silniki nie biorą między wymianami.

Otóż czy silniki Subaru zawsze muszą brać olej?Czy Wam bierze między wymianami?Co można zrobić żeby nie brał?Czy da się cokolwiek zrobić żeby nie brał?

 

W takich np.Alfach Romeo też podobno zawsze bierze olej a znam ludzi którym nie bierze lub niewiele(silniki zadbane),w moim poprzednim Abarciku też miał brać olej bo to silnik mały(1.4) bo z turbina bo 160 KM i co..i nico nie brał ani ml między wymianami :roll:

 

Więc jak to jest w Subaru?

 

Mój silnik 2.5 bierze i to w ilościach między 0.5-1l na 1000km ,bardzo nieregularnie dlatego sprawdzam olej praktycznie codziennie,a także po podróży i przed podróżą.Kupuje olej w 2l baniakach i wyliczam na ile mi starczył.

 

Silnik miał wymieniane UPG,a razem z tym pierścienie i całą masę uszczelek i uszczelniaczy.Serwis przed naprawą stwierdził,że 0.5l/1000km i ,że warto wymienić pierścienie.Po naprawię gdy zgłosiłem,że dalej bierze usłyszałem,że do 1l/1000km może brać .Tak wiem instrukcja tak podaje czasem,ale czy po remoncie ma dalej brać??

 

Silnik nie ma wycieków,nie kopci,nie znaczy terenu,nie jest pałowany,grzany,studzony.

 

Zapraszam do dyskusji

 

Zdaję sobie sprawę,że jest wiele czynników które będą wpływać na odpowiedzi ale i tak proszę o spostrzeżenia.

Bo jeśli mogę coś zrobić,żeby tego oleju nie brał to chętnie to zrobię :wink:

[leon]

Silnik miał wymieniane UPG,a razem z tym pierścienie i całą masę uszczelek i uszczelniaczy.Serwis przed naprawą stwierdził,że 0.5l/1000km i ,że warto wymienić pierścienie.Po naprawię gdy zgłosiłem,że dalej bierze usłyszałem,że do 1l/1000km może brać .

 

Zabiłbym za taki tekst.

[tedimy99]

Mam wolnossące Legacy lll EJ20 i 276kkm i nie bierze nic od wymiany do wymiany co 10 kkm ,ale to ssak nie wiem jak w turbo bo nie miałem ale przez turbo często w silniku ubywa oleju. Serwis na to nie zwrócił uwagi?

[Aga]

Silnik miał wymieniane UPG,a razem z tym pierścienie i całą masę uszczelek i uszczelniaczy.Serwis przed naprawą stwierdził,że 0.5l/1000km i ,że warto wymienić pierścienie.Po naprawię gdy zgłosiłem,że dalej bierze usłyszałem,że do 1l/1000km może brać .

 

Zabiłbym za taki tekst.

 

Hmmm... :roll: :wink:

[leon]

Aga, wiem, Ty nie zabiłaś. :wink:

[Aga]

leon, młoda byłam i głupia :wink:

 

 

 

tROZ, w tytule wątku jest literówka

[Michał Krupa]

miałem STi 2005 i naprawdę nie brał oleju ale to podobno był wyjątkowy egzemplarz... dlaczego sprzedałem :?:

[CZASAMI.pl]

tROZ, w tytule wątku jest literówka

 

Już zedytowałem :wink:

 

Mam wolnossące Legacy lll EJ20 i 276kkm i nie bierze nic od wymiany do wymiany co 10 kkm ,ale to ssak nie wiem jak w turbo bo nie miałem ale przez turbo często w silniku ubywa oleju. Serwis na to nie zwrócił uwagi?

 

Zwrócił słowami,że to turbo to musi brać...a ja tam nie wiem czemu sprawne turbo miało by brać.

 

Silnik miał wymieniane UPG,a razem z tym pierścienie i całą masę uszczelek i uszczelniaczy.Serwis przed naprawą stwierdził,że 0.5l/1000km i ,że warto wymienić pierścienie.Po naprawię gdy zgłosiłem,że dalej bierze usłyszałem,że do 1l/1000km może brać .

 

Zabiłbym za taki tekst.

 

Ja podwinąłem ogon i poszedłem wierząc w to jak w prawdę najwyższą.Tylko,że teraz zaczynam mieć wątpliwości,bo co chwilę czytam w różnych wątkach i np.ogłoszeniach,że nie bierze czyli jednak się da coś zrobić :|

[piter]

czy silniki Subaru zawsze muszą brać olej?

ma reguły, jedne biorą, inne nie, to zależy od wielu czynników,

ale 1 litr / 1000km to moim zdaniem bardzo dużo

co chwilę czytam w różnych wątkach i np.ogłoszeniach,że nie bierze czyli jednak się da coś zrobić

tak, da się coś zrobić. Remont :wink:

[sebachon]

No właśnie. Czy "pożeranie" (takie lightowe:: 0,1 l/1000 km) oleju przez turbinę to zjawisko normalne, czy raczej świadczące o jakiejś nieszczelności, złej regulacji itp? :roll:

[Andrzej Koper]

ale czy po remoncie ma dalej brać??

 

z tego co pamietam to była wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworowych przy okazji wym. UPG ale z remontem to wiele wspólnego nie ma.

Sugeruje się wym. pierscieni i uszczelniaczy bo to powinno zmniejszyć zuzycie oleju tym bardziej , ze wym. UPG wiąże sie najczęsciej z przegrzaniem silnika i to te częsci są najbardziej narażone na wys. temperaturę. Jeżeli silnik dalej zuzywa olej to niestety trzeba go rozebrać i po pomiarach ustalić co jest przyczyną.

Bo jeśli mogę coś zrobić,żeby tego oleju nie brał to chętnie to zrobię :wink:

to coś z gwarancja dwuletnia to wym. short-block-u ale koszt jest wysoki. Są równiez inne / tańsze sposoby naprawy ( tloki/szlif) ale w zwiazku ze sporym przebiegiem trzeba by to połaczyc z wym. panewek po pomiarach wału itd. itd. czyli w zasadzie z całym remontem po za glowicami bo te prawdopodobnie są ok.

[ppmarian]

forek '99 2.0 n/a 200kkm przy sprzedazy - od wymiany do wymiany nie bral oleju

forek '08 2.5 n/a 100kkm - od wymiany do wymiany nie bral oleju

outback '05 2.5 n/a 130kkm - 0,2L/1000km

 

czyli regoly nie ma

[panklex]

Aktualnie

Legacy 2001 2.5 NA 170tkm, nie dolewam od wymiany do wymiany ( co 12000km )

Forester 2005 2.5 NA ok 100tkm posiadam od przebiegu okolo 7000km wszystko robione o czasie albo przed czasem, nie katowany a wciaga 1l na 12000km. Nie rozumiem czemu. ( wciaga od samego poczatku w takiej samej ilosci )

Byl Forester 1999r 2.0 NA od wymiany do wymiany moze 0.5l trzeba bylo dolac.

 

Co ciekawe oba forestery jesli postaly 2-3 dni nie odpalane przy rozruchu puszczaly niewielka niebieska chmurke olejowa.

[RadziejS]

mój forek s-turbo my99, 230kkm, lpg - dolewam ok 500-700ml między wymianami, więc uznaję, że oleju nie bierze. jeżdże na VR1 5w50

[graft]

trzeba było wrócić na serwis i powiedzieć, że po naprawie bierze 1,1l/1000km

 

Wg. mnie litr to za dużo.

[miszozon]

Forek S-turbo 2001, 212 tyś przebiegu, silnik "fabryczny", olej CFS 5W30.

Piston klepie od 130 tyś, czyli w tulei jest luz. Ubytków przez 9 tyś km ZERO

 

I bądź tu mądry :roll:

[piotruś]

tROZ,

Ja pamiętam, że zawsze mówiło się o większej "tendencji" do zużywania oleju przez silniki typu boxer.

Przed wielu laty mój Ojciec wymieniał silnik w swoim VW 1500S. To był regenerowany (czyli po kapitalnym remoncie) silnik sprowadzony z RFN (!). I tak trzeba było sprawdzać i dolewać oleju często (nie pamiętam ilości).

Nieco później wyremontowałem moje BMW R12 (dwucylindrowy, dolnozaworowy boxer 750). Też brał olej, niewiele ale zużywał go.

A Forester, którego mamy od nowości, też zawsze brał (0,1 do 0,3 l/1000km) w zależności od sposobu jazdy.

Przy przebiegu 65tys.km miałem wymieniony na gwarancji silnik (tzw. short block) i ten nowy silnik też bierze olej

Jest możliwe, że silniki zużywają tak mało, że użytkownicy tego nie zauważają między przeglądami (bo "nie bierze ani grama" - jest nie możliwe). Wszystko zależy od tego jak akurat dany egzemplarz jest spasowany, jak "ułożą" się względem siebie niektóre części. To, że niektóre silniki zużywają spore ilości nie oznacza, że są one wadliwe.

Ja teraz dolewam ok 0,2 - 0,3 co 1000km, ale gdy, tak jak ostatnio, przytrafi się trasa autostradą (między 130 a 160 km/h) to zużycie było nawet trochę większe niż 0,5 l/1000km.

Możesz ten silnik remontować, jak wyżej Ci radzono, albo po prostu często sprawdzać i dolewać.

Oczywiście, bywa to nie wygodne, ale ekonomicznie pomijalne i można się przyzwyczaić

[BartZ]

legas kombi '00 2.0 MT, przebieg 300 000 km, nie brał oleju (był po wymianie wszystkich uszczelniaczy w Dawoju)

OBK '98 2.5 MT, przebieg niby 160 000, brał 1-2l na wymianę co 12 tysi, trochę się pocił tu i ówdzie, głównie na deklach

forek S-turbo, '99 MT, kupiony przy stanie 168 tysi czy coś, sprzedany z przebiegiem ponad 200... grama oleju nie brał NIGDY, jeżdżony zgodnie z przeznaczeniem :wink:

STi, '02 itak dalej brał sporo, a teraz to już sam nie wiem... zrobiłem ostatnio ok. 700km plus pojeżdżawka w Bolcu i nic... a nawet jeśli to jakoś mało zauważalnie... Znaczy się musi dostawać w pałę

[CZASAMI.pl]

Nie pisałem w tym temacie gdzie to było robione ,bo nie o to chodzi w tym miejscu,ale skoro już się Pan wypowiedział to przyznaje było u Państwa.

 

z tego co pamietam to była wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworowych przy okazji wym. UPG ale z remontem to wiele wspólnego nie ma.

 

Plus regeneracja gniazd zaworowych i planowanie głowic(Z tego co pamiętam,do sprawdzenia w papierach) plus kilka spraw zupełnie nie związanych z olejem(kompletne sprzęgło,akumulator). Tylko czy faktycznie chodzi tu o nazwę,dla Pana nie ma to nic wspólnego z remontem,a dla mnie nie wiele z konserwacją.Nie nazwał bym tego remontem generalnym z rozłożeniem silnika na części pierwsze,ale jednak jakaś forma remontu/naprawy to jest.

 

Samochód przez poprzedniego właściciela serwisowany był u Państwa,przed zakupem również sprawdzałem go u Państwa,zapłaciłem i dostałem informację,że oprócz jednego sls który jest słaby ale sprawny ,autko jest igła,że znacie auto bardzo dobrze ,że olej bierze ale to norma.Na podstawie takiej opinii auto kupiłem i w przeciągu 7000km wsadziłem prawie drugie tyle w naprawy.

 

Są równiez inne / tańsze sposoby naprawy ( tloki/szlif) ale w zwiazku ze sporym przebiegiem trzeba by to połaczyc z wym. panewek po pomiarach wału itd. itd. czyli w zasadzie z całym remontem po za glowicami bo te prawdopodobnie są ok.

 

Czemu nikt mi tego nie zaproponował przy ustalaniu zakresu UPG chociaż prosiłem o rozwiązanie problemu oleju,podejrzewam,że zdecydowałbym się dołożyć jeszcze trochę do i tak sporych sum napraw.Ale Wy zapewnialiście,że wszystko co mogło być zrobione zostało zrobione.

I czemu nikt przy przeglądzie przed zakupem za który płaciłem nie ostrzegł mnie,że przy sporym przebiegu(140000km) silnik w tym aucie wymaga remontu generalnego.

A na koniec Państwa pracownicy poinformowali mnie,że 1l/1000km to spoko nic strasznego.Wiem instrukcja o tym pisze :roll: Tylko,że ja wydałem kasę na naprawę,nie remont który miał pomóc na olej ale nie pomógł ,bo zgodnie z Pana wypowiedzią pomóc nie mógł bo nie był remontem.A teraz po przeczytaniu o tym ,że mój forek od początku nadawał się (mimo Państwa oceny o jego idealnym stanie,) do remontu generalnego jest mi przykro i wściekle za razem bo pewnie bym go sobie odpuścił już na starcie.

 

Możesz ten silnik remontować, jak wyżej Ci radzono, albo po prostu często sprawdzać i dolewać.

Oczywiście, bywa to nie wygodne, ale ekonomicznie pomijalne i można się przyzwyczaić

 

Tak też robię bo co mogę

 

zrobiłem ostatnio ok. 700km plus pojeżdżawka w Bolcu i nic... a nawet jeśli to jakoś mało zauważalnie... Znaczy się musi dostawać w pałę

 

Zaraz po UPG pojechałem na mazury auto zrobiło około 350km z bagażami i dwiema osobami na pokładzie,tempem tempomatowym 80-110 i wciągnął cały bagnet.A teraz zachowuje sie bardzo nieregularnie potrafi jeździć przez dwa tygodnie w róźne trasy i nie brać nic ,a później na dojeździe do pracy wciągnąć pół bagnetu.

[Szerszen-X]

Na podstawie takiej opinii auto kupiłem i w przeciągu 7000km wsadziłem prawie drugie tyle w naprawy.

 

współczuję

 

pojechałem na mazury auto zrobiło około 350km z bagażami i dwiema osobami na pokładzie,tempem tempomatowym 80-110 i wciągnął cały bagnet.A teraz zachowuje sie bardzo nieregularnie potrafi jeździć przez dwa tygodnie w róźne trasy i nie brać nic ,a później na dojeździe do pracy wciągnąć pół bagnetu.

 

no właśnie, od czego zależą takie skoki żarcia oleju ?

 

 

350km i cały bagnet to naprawdę sporo, raczej więcej niż 1 litr tym bardziej przeliczając na 1000km !

[tedimy99]

A czy delikatne pęknięcie któregoś tłoka nie powoduje nadmiernego zużywania oleju przez silnik? Chyba były takie przypadki.

[Andrzej Koper]

[/ qtROZ"]Czemu nikt mi tego nie zaproponował przy ustalaniu zakresu UPG chociaż prosiłem o rozwiązanie problemu oleju,podejrzewam,że zdecydowałbym się dołożyć jeszcze trochę do i tak sporych sum napraw.Ale Wy zapewnialiście,że wszystko co mogło być zrobione zostało zrobione.

 

Wymiana UPG i przy okazji wym. pierścieni tłokowych i uszczelniaczy zaworowych to wszystko co mozna zrobic przy okazji wym. UPG. Dalej to w zasadzie remont silnika....

 

Samochód przez poprzedniego właściciela serwisowany był u Państwa,przed zakupem również sprawdzałem go u Państwa,zapłaciłem i dostałem informację,że oprócz jednego sls który jest słaby ale sprawny ,autko jest igła,że znacie auto bardzo dobrze ,że olej bierze ale to norma.

 

szczegóły co do ilości brania oleju moze tylko powiedzieć poprzedni użytkownik . Serwis nie ma mozliwości ustalenia czy 0.5 czy 1.5 l /1000 km. Widocznie mieli info. że bierze i Panu przekazali.

 

Tylko,że ja wydałem kasę na naprawę,nie remont który miał pomóc na olej ale nie pomógł ,bo zgodnie z Pana wypowiedzią pomóc nie mógł bo nie był remontem.A teraz po przeczytaniu o tym ,że mój forek od początku nadawał się (mimo Państwa oceny o jego idealnym stanie,) do remontu generalnego jest mi przykro i wściekle za razem bo pewnie bym go sobie odpuścił już na starcie.

 

Prosze Pana Pan zgłosił problem UPG i to było naprawiane. Dlaczego wym. pierścieni +- 1000 zł i wym. uszczelniaczy ( ceny nie pamietam +- 500?) nie zmniejszyła zuzycia oleju ? ( w większosci przypadków zdecydowanie pomaga ) trudno mi powiedzieć ...bez rozbiórki i pomiarów nic sie nie ustali

 

że mój forek od początku nadawał się (mimo Państwa oceny o jego idealnym stanie,

 

byc moze , że był w idealnym stanie ale co do stanu silnika serwis , jeżeli nie ma oznak zewnętrznych , nigdy sie nie wypowiada.

 

.A teraz zachowuje sie bardzo nieregularnie potrafi jeździć przez dwa tygodnie w róźne trasy i nie brać nic ,a później na dojeździe do pracy wciągnąć pół bagnetu.

 

istotnie to dziwne zachowanie bo najczęściej jak bierze to przez cały czas...... :?: może jakis problem z odpowietrzeniem..?

[SEBA_M]

Mój od początku wyprodukowania (1 właściciel od 0-140kkm, ja mam już 170kkm) bierze 0,3l/1kkm. I póki nie bierze więcej niczym się nie martwię.

[BartZ]

Mój od początku wyprodukowania (1 właściciel od 0-140kkm, ja mam już 170kkm) bierze 0,3l/1kkm. I póki nie bierze więcej niczym się nie martwię.

A jak Ci zacznie brać 0,4 albo i 0,5? :shock:

 

[eddie_gt4]

Mój od początku wyprodukowania (1 właściciel od 0-140kkm, ja mam już 170kkm) bierze 0,3l/1kkm. I póki nie bierze więcej niczym się nie martwię.

czyli jakies 3 litry na 10 tys. km?

sporo...

 

moje doswiadczenia z olejo-zernoascia Subarakow sa takie (nie upalam, ale w trasie lubie przycisnac )

 

Impreza GT - ok. 300-400ml na 7-8 tys. km (olej 5W40)

Forester 2.0XT - ok. 300-400ml na 7-8 tys. km (olej 5W40)

Tribeca 3.0 H6 - ok. 700-800ml na 10 tys. km (olej 5W30)