Skocz do zawartości

Problem z spalaniem?


Holub93

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

wiesz co to jest chyba bezcelowe, napraw wskaźnik albo wyjeździj bak, innej opcji nie ma :idea:

 

u mnie odpiecie kabli z pompy skutkuje zejsciem wskaznika do zera i zapaleniem sie "komornika" z rezerwy, mozesz spróbować.

 

aha, u mnie zapala sie w 1/2, 1/3 drogi do E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze się zapytam co może być przyczyną trzymania obrotów? Jak zapalam Imprezke to obroty trzymają do 2,5k a jak silnik się zagrzeje to do 1,8k. (Na komputerze wszystko dobrze jest temperatura, sonda itp..). Dodam ze jak kupiłem Imprę to już tak miała. Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a myślałem ze tylko ja jestem taki smarkaty :shock:

 

Nie przygadują Ci że Ci stary kupił auto?

 

A ja to co mam powiedzieć? :twisted: Tyle że ja sam kupiłem... jeno mi na paliwo (gaz) dają...

 

 

A co do Twojego problemu - u mnie wskazówka paliwa robi, co chce. Używam benzyny tylko do rozruchu i dogrzania (mam sekwencyjny gaz) - tankuję co miesiąc-dwa za "co zostało ze stówki po gazie" (jakieś 20-30zł) - wskazówka skacze wtedy często z "prawie leży" do "ponad 1/4 baku", żeby po kilku dniach znowu "prawie leżeć" - i wszystko gra, jeździ i gada. Wystarczy, że auto stoi nierówno, na pochyłości etc. - i wskazówka potrafi "paść", by po chwili jazdy po płaskim podnieść się do połowy ostatniego odcinka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możliwe ze to może być silnik krokowy, da sie to jakoś sprawdzić?

padniety krokowy faluje.. chyba, ze jest zapaskudzony i wymaga czyszczenia, wyedy moze sie zawieszac...

czyszczenie mu nie zaszkodzi.

 

-- So paź 06, 2012 12:06 pm --

 

ja bym cala przepustnice umyl w benzynce... tak dla pewnosci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze - takie spalanie jest zupełnie realne. Przejeżdżając tylko 2,5km auto ciągle jest "na ssaniu". Nawet dobrze silnika nie dogrzejesz...

 

po drugie - najprostszy pewny test na zużycie paliwa: jedziesz na stację i lejesz do odbicia. Po przejechaniu dokładnie 100km znowu tankujesz do odbicia i wiesz ile ci spala bez zbędnych kalkulacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemów z wyliczaniem spalania nie ma przecież w ogóle - fakt, potrzebny jest pełen bak, co przy obecnych cenach dla uczniaka/studentasa bywa problemem, ale:

 

1. Tankujemy do pełna, resetujemy licznik podróży.

2. Przejeżdżamy ILE CHCEMY, w jakim chcemy stylu - im więcej tym lepiej, wynik będzie bardziej miarodajny.

3. Tankujemy ponownie do pełna.

4. Średnie spalanie wyznaczamy ze wzoru:

Ilość litrów, które weszły do baku mnożymy razy sto, a następnie dzielimy przez ilość przejechanych kilometrów (mamy to na liczniku trasy ^^). Wychodzi nam spalanie w litrach / sto kilometrów.

5. Cieszymy się/płaczemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

padniety krokowy faluje.. chyba, ze jest zapaskudzony i wymaga czyszczenia, wyedy moze sie zawieszac...

czyszczenie mu nie zaszkodzi.

 

-- So paź 06, 2012 12:06 pm --

 

ja bym cala przepustnice umyl w benzynce... tak dla pewnosci...

Mechanik już wyczyścił co trzeba było.

 

 

Brat mi też mówi ze takie spalanie to norma, ale moim zdaniem nie powinien 40l/100km palić. Ale jeśli chodzi o zagrzanie silnika to bardzo szybko jest się grzeje (500-800 metrów przejadę i silnik już zagrzany). Interesuje mnie dlaczego ciągle obroty trzyma.. :/

 

Ok, w tygodniu zatankuje do pełna (mając nadzieje ze wejdzie dużo litrów paliwa mniej niż "trzeba" i te całe spalanie to będzie błąd wskaźnika paliwa bądź czegoś innego ;D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejechaniu dokładnie 100km znowu tankujesz do odbicia i wiesz ile ci spala bez zbędnych kalkulacji

 

 

A weź traf po tych równo 100km na stację :lol:

 

A ja głupi myślałem, że wystarczy wlaną ilość paliwka podzielić przez ilość przejechanych km :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejechaniu dokładnie 100km znowu tankujesz do odbicia i wiesz ile ci spala bez zbędnych kalkulacji

 

 

A weź traf po tych równo 100km na stację :lol:

 

A ja głupi myślałem, że wystarczy wlaną ilość paliwka podzielić przez ilość przejechanych km :roll:

 

Z tzw. metody krzyżowej, przykładowa sytuacja:

 

Zatankowałem do pełna, przejechałem 142km, ponownie zatankowałem - weszło 15 litrów.

 

No to:

Skoro na 15 litrach przejechałem 142 kilometry:

15 l --- 142km

To ile spaliłem na 100 kilometrów?

x l --- 100km

 

15 l --- 142km

x l --- 100km

 

142x = 1500 Dzielimy przez 142, aby dostać pojedyncze "x":

x = 1500/142

x = ~10,56l/100km

 

 

"Trust me, I'm an enginner" :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj o mem internetowy chodzi... :roll:

 

trust-me-i-m-an-engineer-2.jpg

http://knowyourmeme.com/memes/trust-me-im-an-engineer

 

... i właśnie ogólny pogląd "tylko inżynier robi dobrze matmę i całą resztę".

 

Do tego fakt, że wziąłem to w cudzysłów...

 

Słowem - to ironia była. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że do rozwiązywania liniowych równań potrzeba być engineerem :shock: :lol:

 

Moja córka ma takie równania w 4 klasie... podstawówki :lol::mrgreen:

 

Ale to nadal nie znaczy, że potrzebuje ich do obliczenia spalania. :mrgreen: Litry przez kilometry i przesunięcie przecinka wystarczają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proporcja jest w drugiej klasie gimnazjum

 

Holub93, ja już kompletnie nie czaje, rezerwa ci sie oswieciła ,czyli coś ze wskaznikiem lub pływakiem, SIMPLE

rezerwe masz ok 9 litrów. Od biedy mozna tak żyć, po oswieceniu "komornika", kasujesz TRIP, tankujesz i odliczasz kilometry przejechane na stacje, wtedy wiesz ile masz nalane i ile przejedziesz :roll: Kasujesz TRIP i mozesz zmierzyć do nastepnego oświecenia komornika (oczywiscie wynik przybliżony)

 

piszesz że silnik ma wolne obroty 2.500rpm :shock: jak sie zagrzeje 1800.

(u mnie po zagrzaniu jest 700rpm :roll:)

 

po kilometrze masz zagrzane auto powiadasz

 

no i brat stwierdzajacy że wolnyssak moze palić 40l...

 

jak długo masz to auto? Natężenie absurdu jest dość wysokie :roll:

Nie wiem czy fizycznie ten silnik jest w stanie przepalić 40litrów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...