Skocz do zawartości

Koniec z remapem - czyli skończy się dłubanie parchów


Jumpman

Rekomendowane odpowiedzi

To nie ma sensu przecież. Kto by dyktował gdzie jest różnica pomiędzy orginalnymi, dajmy na to hamulcami, a tjuningowymi sportowymi. Co z firmami produkującymi tuningowe akcesoria, warsztatami... Przecież zawieszenie, czy hamulce właśnie czy moc silnika polepszają jakość i bezpieczeństwo Oo Nie no, to sie kupy nie trzyma ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto i na jakiej podstawie będzie określał czy samochód jest zmodyfikowany, czy nie? Przecież to absurd. Samochodów jest tyle najróżniejszej maści, że nawet SKRUPULATNY PAN DIAGNOSTA nie ma szans się na tym znać. Jak określi, że mam kute korby w silniku?

Jak stwierdzi, że amortyzatory w moim aucie są z innego modelu, albo wyższej serii? Albo, że mam zmieniony program w sterowniku?

 

Spokojnie można olać ten artykuł, bo nawet jak go wprowadzą, to jedyne co nie przejdzie to ulepienie nowego nadwozia z żywicy, co moim zdaniem i tak nie za bardzo czasem ma sens. Co do modyfikacji mechanicznej, to w większości wypadków nie ma absolutnie możliwości zweryfikowania, czy dana modyfikacja jest, czy jej nie ma (no może poza stożkiem kn :mrgreen: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto i na jakiej podstawie będzie określał czy samochód jest zmodyfikowany, czy nie? Przecież to absurd. Samochodów jest tyle najróżniejszej maści, że nawet SKRUPULATNY PAN DIAGNOSTA nie ma szans się na tym znać. Jak określi, że mam kute korby w silniku?

Jak stwierdzi, że amortyzatory w moim aucie są z innego modelu, albo wyższej serii? Albo, że mam zmieniony program w sterowniku?

Spokojnie. ITD dostanie przewoźne hamownie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Takie małe pytanko - czy ktoś przeczytał propozycję ustawy ?

 

Ograniczenia dotyczące zmian technicznych / optycznych samochodów dotyczą ich uznania jako samochody o wartości historycznej ( oprócz wieku > 30 lat ).

 

Natomiast zmiana parametrów samochodu ( np. mocy > 5% od wartości homologacyjnej ) juz dzisiaj powoduje utratę homologacji = utratę dopuszczenia do ruchu .

 

O ile mozna dyskutować, czy ew. zmiany stylizacji / techniki aut historycznych powinny być potraktowane nieco bardziej "miękko", to wydaje się, że główny cel zmian, czyli wykluczenie z ruchu aut niebezpiecznych i / lub nadmiernie zanieczyszczających środowisko ( czy nikt z Państwa nie jechał jeszcze za stawiającym zasłonę dymną Mercedesem Beczką, lub starym Jelczem ??? ) nie wydaje mi się w żaden sposób kontrowersyjne.

 

A to jest właśnie głównym celem, poprzez zharmonizowanie kryteriów działania SKP ( TÜV, Dekra etc ) w Unii.

Należy też pamiętać, że w wiekszości krajów Unii indywidualne zmiany jak najbardziej są możliwe, pod warunkiem ich akceptacji przez uprawnioną jednostkę ( w Niemczech TÜV ). Osobiście też wolałbym, aby w końcu u nas też ktoś to nadzorował - wówczas cały temat tuningu mógłby stać się normalnym działaniem wychodząc z szarej ( w sensie prawa o ruchu drogowym ) strefy.

Podobno modyfikacja odpowiednich przepisów w naszym karju jest przewidziana, lecz ... kto wie kiedy ...

 

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast zmiana parametrów samochodu ( np. mocy > 5% od wartości homologacyjnej ) juz dzisiaj powoduje utratę homologacji = utratę dopuszczenia do ruchu.

Odsyłam tutaj. Iberia Motor Company zachęca do łamania prawa :?: Chyba jedna nie zawsze takie działanie powoduje utratę homologacji oraz dopuszczenia do ruchu.

 

Mam nadzieję, że jest na forum biegła osoba, która sprawę naświetli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Mam nadzieję, że jest na forum biegła osoba, która sprawę naświetli.

Powiem ( bez fałszywej skromności ) - naświetliłem :mrgreen:

Zresztą nie po raz pierwszy. Temat był wielokrotnie wyjaśniany. Stąd m.in. dział "Jadę nielegala".

Z homologacją ( unijną ) miałem b.dużo do czynienia jeszcze w poprzedniej firmie.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze.

 

Stawiam na to, że duże koncerny wyliczyły sobie, ile kasy tracą przez tunerów - tzn. ile ludzie wydają na wszelkiego rodzaju części i usługi poza oficjalnym kanałem producent - ASO. A w razie zakazu nielegalnego tuningu, to albo zlecieliby to producentowi lub jego ASO, czyli legalnemu tunerowi zapewniającemu homologację, albo wyrzuciliby stary samochód i kupili nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem rozumiem, że rozwiązania oferowane dla Seatów oznaczają, że autem można jeździć tylko po drogach niepublicznych, czy tak :?:

No chyba, że Iberia przeszła przez całą ścieżkę i do dowodu trafia prawidłowy zapis o mocy silnika. Inną kwestią jest to kiedy i przez kogo (ubezpieczyciel, diagnosta, itd ?) może być to sprawdzone (że wpis jest nie zgodny ze stanem rzeczywistym). Na ile dane służby będą dociekliwe, żeby taki fakt ustalić co by się wiązało z konkretnymi konsekwencjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Ludzie !

Powoływanie się na Daily Mail to to samo, co opieranie się na rewelacjach Faktu, czy Super Express :mrgreen:

Proponuję przenieść do off-topu i dyskutować o dzisiejszej rewelacji tegoż pisma : zagrożenia dla kąpiących się spowodowane przez długoszczypce raki czerwone :twisted:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hwojtek

Wed, 19 Sep 2012 - 10:15

Post #8

 

 

test driver

Dołączył: Mon, 25 November 2002

Skąd: wiocha za Poznaniem

 

 

Mój blog

Ostrzeżenia: 0%

 

 

Proszę nie rozpowszechniać nieprawidłowych wiadomości. Żaden z idiotów piszących o tym w prasie czy internecie nie przeczytał tej propozycji. A w skrócie dotyczy ona ujednolicenia zasad przeprowadzania badań technicznych w całej Unii (tak żeby w UK, Szwecji, Hiszpanii czy Polsce o dopuszczeniu do ruchu decydowały te same kryteria).

Te kryteria mają brać się z karty homologacyjnej pojazdu. Z zasady każdy sprzedany w Europie nowy samochód ma swoją kartę homologacyjną i projekt przewiduje, że pozytywny wynik badania technicznego dostanie każde auto, które spełnia co najmniej wymogi z karty homologacyjnej. Jeśli w trakcie badania jakieś parametry będą lepsze niż w karcie, wynik badania technicznego będzie również pozytywny. Projekt nie przewiduje żadnych sankcji za lepsze hamulce, lepsze zawieszenie czy zmianę programu silnika. Oczywiście jeśli np emisja CO2 czy hałas będą wyższe niż w karcie homologacyjnej, to dokładnie tak jak teraz przeglądu nie będzie. Ale ponieważ w różnych krajach różnie się do tego podchodzi (na przykład w PL nie dostaje się przeglądu i już, we Francji dostaje się przegląd, ale warunkowo i trzeba przedstawić papier że skutecznie naprawiono element odpowiedzialny za emisję, w Rumunii w ogóle nie ma problemu) to zasady mają być ujednolicone.

Samochody które nie mają karty homologacyjnej mają spełniać warunki ogólne (w Polsce sformułowane w rozporządzeniu o warunkach technicznych dopuszczenia pojazdów do ruchu). Obecnie w każdym kraju te warunki są opisane inaczej. Ta propozycja ujednolica je w skali całej Europy.

 

Tutaj odpowiedź dla zaniepokojonych Brytyjczyków http://blogs.ec.europa.eu/ECintheUK/pre ... incorrect/ a ponieważ temat jest sianiem paniki przez niedouków, zamykam. Wklejam za Hwojtkiem( chłop się zna raczej) z Racingforum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Newbee :

Dziękuję za przedstawienie konkretnego stanowiska EU ( link ) w tej sprawie.

Potwierdza w całej rozciągłości to, do czego doszedłem po przeczytaniu tekstu propozycji ustawy.

 

Trochę zadziwiającym jest w dzisiejszym świecie, że ludzie skłonni są do dyskusji, wyrażania opinii, protestów itp. na podstawie nonsensownych meldunków prasowych niedouczonych, szukających wyłącznie sensacji "dziennikarzy".

 

I jak tu się później dziwić, że w Sudanie rozjuszeni sławetnym ( acz idiotycznym !) filmem jakiegoś domorosłego amerykańskiego "filmowca" o Mohamedzie zaatakowali ambasadę ... Niemiecką. Dlaczego ? Bo było bliżej ...

 

Jedną z zalet niegdysiejszego socjalizmu było to, że tam mediom nikt bezkrytycznie nie ufał.

To z owego okresu pochodzi powiedzenie, że wiadomości prasowe ( tłumaczenie na dziś : medialne ) dzielą się na :

1. Prawdzie ( nekrologi )

2. Prawdopodobne ( prognoza pogody )

3. Inne

 

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...