Jump to content

Serwis przedzakupowy Koszalin


Bedo

Recommended Posts

Witam

Czy ktoś się orientuje, gdzie można sprawdzić w Koszalinie WRXa przed zakupem? Chodzi o sprawdzenie stanu technicznego, ale też oględziny pod względem wypadkowości. Grubość lakieru, czy poziom oleju mogę sprawdzić sam, ale chodzi o to, żeby ktoś specjalistycznym okiem zobaczył samochód, przejechał się nim...

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Ja Ci polecam, jak polecałem tu już komuś wcześniej wizytę w ASO. Kosztuje ok 200zł a dostajesz kartkę z wypisanymi wadami, grubością lakieru, uwagami itp, podbitą i podpisaną przez serwis za co biorą odpowiedzialność. Obejrzą, ocenią, podpowiedzą. Z Koszalina chyba do Szczecina masz blisko, ale tamtejsze ASO jest chyba średnio sensowne, niemniej kawę robią dobrą :lol: Zostaje Ci Gdańsk, albo Poznań. Albo flaszka dla ogarniętego posiadacza subaru z mniejszym, bądź większym doświadczeniem mechanicznym, interfacem obd2, miernikiem lakier lakieru, chęciami i czasem :) I czasem opinia takiej osoby da więcej niż wizyta w ASO.

Link to comment
Share on other sites

Po przeczytaniu paru postów i zdań na temat Szczecińskiego ASO na pewno tam nie pojade. Wszystko dalego, ale może ktoś w Koszalinie ogarnia chociaż troche Subaru. Stawiam flache oraz zapraszam do siebie na opijanie ewentualnego zakupu ;p;p;p Miernik lakieru mam-sprawdze...komputer diagnostyczny najprawdopodobniej bede miał-sprawdze....chodzi bardziej o obycie z Subaru doświadczenie i wiedzę ogólno mechaniczną.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Po przeczytaniu paru postów i zdań na temat Szczecińskiego ASO na pewno tam nie pojade. Wszystko dalego, ale może ktoś w Koszalinie ogarnia chociaż troche Subaru. Stawiam flache oraz zapraszam do siebie na opijanie ewentualnego zakupu ;p;p;p Miernik lakieru mam-sprawdze...komputer diagnostyczny najprawdopodobniej bede miał-sprawdze....chodzi bardziej o obycie z Subaru doświadczenie i wiedzę ogólno mechaniczną.

Pozdrawiam

 

Odradzam Ci jakiekolwiek serwisy bo z doswiadczenia wiem ze pracuja tam osoby ktore nie maja pojecia o lakiernictwie. Co im pokaze komputer to spisza na kartcce w uwagach i tyle. To samo dotyczy badanych elementow lakierniczych, dla jednego 200mikronów do duzo dla drugiego malo, nie sa w stanie okreslic czy np fartuch byl wymianiany badz podluznica, wstawiany element itp. Opieraja sie tylko na urzadzeniach ktore maja pod reka. Tak jak kolega wyzej napisal, wez kogos ogarnietego i jedz z nim ogladac auto, nie licz na serwisy.

 

Ja swoje 3 wrx-y kupowalem sam i z zadnym autem nigdy nie mialem ani problemow technicznych ani problemow z ewentualna odsprzedaza.

 

ASO Olsztyn- porazka, nawet dobrze nie potrafia zbadac elementu, sprzedajac swojego wrx-a i bedac z kupujacym w ASO sam kilka razy zastydzilem Panow serwisantow bo nie maja pojecia co i jak sprawdzaja. W skutek czego klient zrezygnowal z ogledzin w serwisie, za tydzien przyjechal z jakims kolegą troszke bardziej ogarnietym i zabrali auto.

 

Moge polecic chlopakow w mysiadle, sprawdzali tam moje auto przyszlemu kupujacemu i robia to w miare rzetelnie chodz zaskoczylo mnie ze wogole nie podpinali auta pod kompa. Obsluga miła i rozmowa takze. Potrafia przyszlemu klientowi po ludzku wytlumaczyc co jest do wymiany, z jakimi sie to wiaze kosztami i na koniec wydaja ogolna opinie o aucie.

Link to comment
Share on other sites

audiocars ma rację odnośnie tego badania lakieru. Choć w sumie nikt głowy pod topór nie położy i przysięgać nie będzie, że to było malowane a tamto nie. Wypiszą Ci grubość, powiedzą co ich zdaniem było malowane, ot i wszystko.

Niemniej uważam, że i tak najlepszym testem będzie Twoja dupohamownia i czyste uszy do słuchania stuków i pisków. Skoro kompa będziesz miał, potrafisz ocenić spasowanie elementów i komputer zabierzesz, to może za pierwszym podejściem spróbuj ocenić sam?

Link to comment
Share on other sites

I tak też chyba będe zmuszony zrobić. Miernik lakieru taki podstawowy też mam. Zobaczymy, jak będą jakiekolwiek wątpliwości to będe myślał.

 

 

Zwroc uwage na wneki, jesli byly malowane istnieje prawdopodobienstwo spore ze np tylny blotnik byl wstawiany. Jesli bedzie fabryka (ok 40-60mikronow) to malowanie powierzchowne chodz zwracac uwage i lakier badaj na kantach itp. Generalnie nie do konca tez daj wiare tym miernikom, niekiedy auto moze byl lekko uszkodzone a i robota lakiernika spaprana i zrezygnujesz np z w cale niezlego auta. Na twoim miejscu wzialbym ze sobą kogos ogarnietego który potrafi auto ocenic fachowym okiem a nie polega tylko na urzadzeniach elektronicznych.

Link to comment
Share on other sites

Bylem, zobaczylem kupilem. Autko sympatyczne. Malowane tu i owdzie, ale bez tragedii. Mechanicznie pare rzeczy do zrobienia: jakies tuleje, uszczelki itp....zakochalem sie...mmm

 

Jednak jadac ogladac tego wrxa ogladalem sti w gdansku na elblaskiej w komisie. Boze Mac kryste. Co to za auto. Cena:43000. Rdza na polowie powierzchni samochodu. Blotniki tylne rude. Przod poobijany. Tyl jeszcze gorzej. Ogolnie to anglik przekladany. Jakis koszmar. Tam powinno byc z 20 000 a nie 40 000zl ceny. Pazałsta. Jakby ktos jechal powiedzmy 300km to bym zalecil leki uspokajajace.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...