SWAP przekładka silnika Forester 2.0 122 KM na 125 KM

[beren]

Odśnieżam temat bo mam nastepujace teoretyczne jak narazie pytanie:

 

Jak to jest jakby ktoś chciał zrobić swapa z 2.0 ssaka na 2.5 ssaka?

Chodzi mi konkretnie o reduktor. Bo czytając forum tego wątku nie zauważyłem.

 

(wiem, że można z Australi sprowadzić ale tam jak patrzyłem dośc drogie są auta + jeszcze transport i przekładka strony wiec raczej nie opłaca sie. )

 

Rozumiem, że z większymi kłopotami lub mniejszymi silnik przełożyć można ale czy reduktor będzie nadal działał? I jeśli tak to będzie zwiększał moment biorąc pod uwagę parametry nowego silnika?

To jest dostosuje się, czy też będzie działał inaczej/ nie będzie działał?

Dla mnie idealny forek byłby własnie 2.5 N/A z reduktorem

Pytam z ciekawości bo kasy i tak nie mam na takie zabawy

[Igi_666]

Da się na pewno. I jak będziesz użytkował go z głową i nie piłował to też i wytrzyma . Słyszałem o przypadkach gdzie do turbo wkładali skrzynie z reduktorem, ale tutaj długo to nie pochodziło

[beren]

Czyli się da, fajno

Rozumiem, że trzeba wtedy uważać na skrzynie bo z reduktorem sie robi za duży moment obrotowy dla niej?

A czy w Australyjskich forkach w 2/5 na w manualu siedzi mocniejsza skrzynia?

[Igi_666]

Z zębatek zrobi się wałek

 

W 2.5 nie było reduktora, a więc była inna skrzynia

[look]

A jakby wyglądała sprawa gdybym chciał przełożyć diesla 2.0 na benzynę 2.0 albo 2.5? Czy muszę szukać całego dawcy forestera, czy może być też legacy (mowa o skrzyni z reduktorem silniku, bo komp to wiadoma rzecz)? Czy pasuje np cały komplet z 2003 rocznika do 2008(legacy, forester i/ii)?

[JedrulaL]

Skoro tu różne SWAPy przemyśliwamy to mi kiedyś taki chytry plan przyszedł do głowy.

Lubię budę Forka I, lubię LPG ale nie lubię regulować zaworów co 40tys więc jak by tak wsadzić na miejsce mojego ej201122km słynny ej20F 158km, wziązką i czym trzeba.

Ciekaw jestem czy mocowania, skrzynia i cała reszta by przypasowała.

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez JedrulaL

[maciek323]

A jakby wyglądała sprawa gdybym chciał przełożyć diesla 2.0 na benzynę 2.0 albo 2.5? Czy muszę szukać całego dawcy forestera, czy może być też legacy (mowa o skrzyni z reduktorem silniku, bo komp to wiadoma rzecz)? Czy pasuje np cały komplet z 2003 rocznika do 2008(legacy, forester i/ii)?

Wg mnie najlepiej całe auto forester. Do tego pamietaj ze diesel i benzyniak prawdopodobnie maja inne przelozenia tylnego dyfra.

 

Poza tym jesli tak sie bawic, to najlepiej wkladac 2.5 turbo.

[look]

 

A jakby wyglądała sprawa gdybym chciał przełożyć diesla 2.0 na benzynę 2.0 albo 2.5? Czy muszę szukać całego dawcy forestera, czy może być też legacy (mowa o skrzyni z reduktorem silniku, bo komp to wiadoma rzecz)? Czy pasuje np cały komplet z 2003 rocznika do 2008(legacy, forester i/ii)?

Wg mnie najlepiej całe auto forester. Do tego pamietaj ze diesel i benzyniak prawdopodobnie maja inne przelozenia tylnego dyfra.

 

Poza tym jesli tak sie bawic, to najlepiej wkladac 2.5 turbo.

 

To zależy od cent dawcy, ale mnie też by zbawił 2.0, tym bardziej, że autostradą może 3,5-5tys km rocznie robię, sumarycznie nigdy powyżej 15tys rocznie nie zrobiłem. Pod pojęciem inny tylny dyfer, rozumiem inne przełożenie (większe, bo diesel kręci sie do 3600obr, zaś benzyna 2.0 do 6000, a 2.5t do 5200)?

Czy skrzynia na 100% nie pasuje? Czy mogę np zgrać silnik i skrzynie benzynowe z dyfrem od diesla? Wiem, że najlepiej byłoby forestera całego kupić jako dawcę, tylko pytanie, czy od takiego np z roku 2003 pasuje wszystko (mogą być przeróbki) do 2008? Czy legacy ma inną skrzynię, dyfer w tej samej wersji silnikowej w tych samych latach?

[ketivv]

wsłuchuję (wczytuję) się w te rozważania swap-u z SBD na benzynę z zaciekawieniem 

[marhof]

W tych australisjkich Forkach 2.5 z reduktorem to przelożenie reduktora było takie jak w nas w outbacku z reduktorem, a te były również i u nas z silnikiem 2,5 n/a - w tym kierunku bym patrzył. Konieczne jest dopasowanie przełożenia tylnego dyfra ze skrzynią biegów. W Forkach SG to jest albo 4,111 albo 4,444, nie mam pojęcia jak jest w outbacku. Prawdopodobnie jakbyś całość brał (silnik/skrzynia/dyfer) z Outbacka, to musiałbyć do tego dopasować wał (pewnie skrócić ten z outbacka). Do tego jeszcze dochodzą półosie, możliwe że zwrotnice.... no trochę zabawy jest. 

Ja robiłem swapa ze skrzyni automatyczej w Forku SG 2.5 n/a na manual, jako dawcę miałem 2,5 XT. Musiałem zrobić tylko przekładkę zawartości bagażnika i schowka. Efektem ubocznym było jeszcze posiadanie turbo....  a tak na poważnie - badałem temat długo. W moim przypadku taniej, szybciej i pewniej było kupić drugie auto w wymarzonym setupie i sprzedać poprzednie niż dłubać z takim swapem. Ale jeśli ktoś ma czas, warunki, smykałkę i trochę zbędnej gotówki to na pewno efekt będzie ciekawy, tym bardziej że forek z 2.5 z reduktorem to by szedł jak burza

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez marhof

[diamond]

OMG.... Ładny wątek ...