Skocz do zawartości

Skrzypiące sprzęgło


DarekC

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.

Moje subaru to legacy 2004, 2.0 137K, gdy wciskam sprzęgło to strasznie skrzypi,biegi wchodzą normalnie, ale ten dzwięk jest naprawde denerwujący.obawiam się czy to nie jest coś poważnego.Bardzo prosze o jakieś wskazówki lub rady co to może być i co z tym zrobić.

Z góry bardzo dziękuje i pozdwawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może powielę odp.Kolegi powyżej...Ale i w Mojej imprezce MY95...skrzypi "pedał" sprzęgła...Smarowanie daje spokój "na jakiś czas" ale nie kiedy znowu się ten dźwięk pojawia-później natomiast sam znika....Chyba trzeba po prostu go polubić....:)

Aha...U mnie sprzęgło jest prawie nowe...linka itp.podzespoły...wszystko sprawdzone...Widocznie TTTM:/

Jak rozkminisz co to jeszcze może być- Daj znać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów.

Moje subaru to legacy 2004, 2.0 137K, gdy wciskam sprzęgło to strasznie skrzypi,biegi wchodzą normalnie, ale ten dzwięk jest naprawde denerwujący.obawiam się czy to nie jest coś poważnego.Bardzo prosze o jakieś wskazówki lub rady co to może być i co z tym zrobić.

Z góry bardzo dziękuje i pozdwawiam wszystkich.

Moze ci tez koło dwumasowe piszczec :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesmarowanie łapy sprzęgła rzeczywiście pomaga i to na długo:) ja na dodatek profilaktycznie smaruję czasem pedał sprzęgła...Pozdrawiam:)

 

Co tam dokladnie smarujesz ?

Niby w hydraulicznym nie ma co skrzypiec. U mnie szczegolnie to slychac, jak sie wcisnie sprzeglo przez odpaleniem silnika, jest takie typowe skrzypienie, przy puszczaniu jest ok, da sie to jakos wyeliminowac ? Jakas tulejka czy bardziej juz przy sprzegle ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Przesmarowanie łapy sprzęgła rzeczywiście pomaga i to na długo:) ja na dodatek profilaktycznie smaruję czasem pedał sprzęgła...Pozdrawiam:)

Odświeżę temat. Ostatnio dopadło i mnie skrzypienie sprzęgła w moim Legacy.

Możecie podpowiedzieć, gdzie i jak należy przesmarować tą łapę sprzęgła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
2 godziny temu, Sebastian32 napisał:

Odkopuje, skrzypi jak cholera. Biegi wchodzą normalnie. Ktoś, coś?

 

Ja coś, bo robiłem.

Pęka jakieś cholerstwo od mocowania pedałów. Trzeba rozebrać, zespawać i poskładać. Robota bez części, ale upierdliwa, mojemu mechanikowi zeszło się cały dzień.

W ASO mówili, że tulejki się wycierają i trzeba zmienić, więc zanabyłem zawczasu, koszt niewielki - kilkadziesiąt złotych, ale po rozebraniu okazało się że to pęknięte to coś. Tulejki jak już miałem to od razu zostały wymienione.

Generalnie nie grozi niczym, oprócz nerwów kierowcy i pasażerów.

W ASO, ze względu na cenę za roboczogodzinę, dostałem lekką sugestię, żeby zrobić gdzie indziej. Jeden mechanik co już to robił strasznie się migał, bo trzeba być nieźle wygimnastykowanym, ale inny (młodszy i chudszy) zrobił.

Robota rzeczywiście upierdliwa z opuszczaniem kolumny kierownicy włącznie.

Oczywiście, jeśli pisk, a właściwie skrzypienie dochodzi z okolic pedałów, bo jak skądś indziej to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Pitz napisał:

Ja coś, bo robiłem.

Pęka jakieś cholerstwo ...

 

Na amerykańskich forach i w necie znalazłem informację o pękających spawach w przedniej grodzi :blink:  a także , że to zgrzypi sam mechanizm i wystarczy smarowanie. Dzisiaj leje więc nie sprawdzałem gdzie znajduje się źródło, ale muszę się tym zając bo mnie wnerwia. Dzięki za sugestię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Sebastian32 napisał:

 

Na amerykańskich forach i w necie znalazłem informację o pękających spawach w przedniej grodzi :blink:  a także , że to zgrzypi sam mechanizm i wystarczy smarowanie. Dzisiaj leje więc nie sprawdzałem gdzie znajduje się źródło, ale muszę się tym zając bo mnie wnerwia. Dzięki za sugestię.

U mnie smarowanie pomogło. Na dwa tygodnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...