Skocz do zawartości

Nowy model Imprezy


Sikor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Czy szanowna Dyrekcja posiada informację kiedy w Europie ruszy sprzedaż nowego modelu Imprezy?

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

 

W Szwajcarii juz stoja od miesiaca albo i lepiej :)

 

Moim skromnym zdaniem cena to jedno, a dostępność co innego. Ja nawet bym przebolał te podatki itd. bo chce jeździć samochodem, a nie niemieckim pseudo "luksusem".

 

Boze widzisz i nie grzmisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednym się musze zgodzić, hawk to historia, kawał dobrej historii, może nie taki jak 22b ale jednak.

 

Byłem ostatnio obejrzeć/kupić Lancia Fulvia 1.3 S z 74 roku ..... :-P koło Radomska gość ma muzeum ze 100 sztuk róznych ciekawostek , głównie powojennych..Jak ktoś przejeżdza katowicką warto zajrzeć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio obejrzeć/kupić Lancia Fulvia 1.3 S z 74 roku ..... koło Radomska gość ma muzeum ze 100 sztuk róznych ciekawostek , głównie powojennych..Jak ktoś przejeżdza katowicką warto zajrzeć...

 

dziękuję za ciekawy pomysł na sobotnią wycieczkę :) Można prosić jakieś dokładniejsze namiary jak tam trafić?

I podstawowe pytanie: udało się dokonac zakupu? dobrze kojarzę, że to ta z podwójnymi, okrągłymi lampami z przodu?

 

 

A ma jakieś www?

 

ma: Wiele Wyjątkowych Wehikułów :)

Edytowane przez KALI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, wiem że emocje są spore ale trzymajmy sie tematu. :cool:

 

 

Moja nowa impreza... brakuje mi mocnego diesla, ze sportową nutką, który by wyglądał bojowo, dynamicznie coś pomiędzy WRX a STI w cenie Passata/A4.

 

A aktualne STI jest piękne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dziwnego - ostatni model imprezy jest tak "udany", że wylądował na liście motoryzacyjnych dziwolągów, których nikt nie chce kupować, w doborowym towarzystwie np. SsangYonga Rextona . http://moto.pl/MotoP...Impreza,,9.html

 

17 sztuk sprzedanych STI w całej polsce w 11 miesięcy to jest zły wynik?

 

Już pomijając 2 sprawy:

- lanosa już nie ma jest w ofercie klasyczny sedan

- jest to najszybsze seryjne STI

 

Nowe STI to naprawdę kozacka fura. A temat walk o jedyne słuszne STI jest mi bliski bo pisałem o tym magisterkę i wyszły całkiem ciekawe wyniki;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A temat walk o jedyne słuszne STI jest mi bliski bo pisałem o tym magisterkę i wyszły całkiem ciekawe wyniki;)

 

Jest szansa, żebyś podesłał do przeczytania? Chętnie zapoznam się z Twoimi rozważaniami.

 

(nie, nie piszę własnie pracy, nie potrzebuje pomysłu czy gotowca - tak na wszelkie gdyby informuję :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Nic dziwnego - ostatni model imprezy jest tak "udany", że wylądował na liście motoryzacyjnych dziwolągów, których nikt nie chce kupować, w doborowym towarzystwie np. SsangYonga Rextona .

Oj, to cytowanie wybiórcze :-P

STI znalazł się w towarzystwie takich innych "nieudaczników" jak Lexus, Infinti, czy Volvo. Fdyby tabelka była rzetelna, to w towarzystwie znaleźlibyśmy też Bugatti, różne modele Ferrari, Maserati czy Astona Martina lub RR. Ale także BRZ - czuję się zawiedziony, że nie znalazł się na liście ( zarejstrowane w Polsce w tym roku tylko 2 egzemplarze :cool: ).

Ja naprawdę nie oczekuję niczego wybitnego, ale skoro evo jest od 2008 fajnym nowoczesnym samochodem, który zachował sporo z klasyki, jednocześnie nadganiając obecne czasy, to dlaczego subaru musi wciąż straszyć archaicznym i nijakim modelem w postaci lanosa?

Rozmowy na temat styliazacji mają ograniczony sens. Historia tego Forumwskazuje, że zawsze to ten starszy model był "ładniejszy". Jestem przekonany, że aktualny STI nagle stanie się piekny, gdy tylko wyjdzie z produkcji.

Przepraszam za gorzkie słowa, ale niestety ostatnia prezentacja forka i brak wieści o "nowej wspaniałej imprezie", czy też - jak chce teraz FHI - "imprezie lub WRX STI", każą mi sądzić, że marka subaru jest na zakręcie. Ostrym, i wpadła w potężną podsterowność... I - jak widać po artykule w GW - nawet wyniki sprzedażowe nie usprawiedliwiają mizeroty stylistyczno-wizerunkowo-jakościowej .

Nie ma za co przepraszać ! Każda opinia na temat stylizacji, ale także tego, co się komu podoba, jest z definicji subiektywna.

Natomiast wyciąganie wniosku odnośnie sprzedaży Subaru na podstawie artykułu w internecie jest ... mocno wątpliwej jakości.

Jeżeli uznamy, zgodnie z intencją Autora, że Mitsubishi jest O.K., a Subaru nie, to trend sprzedaży w Europie ( podobnie jest w USA) takiemu twierdzeniu dość wyraźnie przeczy - zapraszam tu : http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/57703-troche-statystyk/

Tak jak wspomniałem, na temat stylizacji wypowiadać się nie bedę. Tym bardziej, że jako inżyniera niejako od "zawsze" bardziej mnie interesowało jak auto jeździ. A właśnie w tym punkcie aktualny STI jest od poprzednich po prostu lepszy.

Oczywiście, gdy 2014 ( ? ) pojawi się następca, i tak zaczną się tu narzekania :blink: Ale jestm przekonany ... że będzie jeździł jeszcze lepiej :rolleyes:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A temat walk o jedyne słuszne STI jest mi bliski bo pisałem o tym magisterkę i wyszły całkiem ciekawe wyniki;)

 

Jest szansa, żebyś podesłał do przeczytania? Chętnie zapoznam się z Twoimi rozważaniami.

 

(nie, nie piszę własnie pracy, nie potrzebuje pomysłu czy gotowca - tak na wszelkie gdyby informuję :) )

 

Pracy w całości nie mogę udostępniać, jest mojego autorstwa ale jest własnością uczelni. Jeśli jesteś zainteresowany tematem zapraszam na PW:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracy w całości nie mogę udostępniać, jest mojego autorstwa ale jest własnością uczelni. Jeśli jesteś zainteresowany tematem zapraszam na PW:)

Jeżeli uczelnia Twojej pracy nie opublikowała/opublikuje w przeciągu 6 miesięcy od obrony, możesz w pełni dysponować pracą. Pamiętaj, że prawa autorskie majątkowe, przysługują Ci w każdej sytuacji.

Art. 15a. 15) Uczelni w rozumieniu przepisów o szkolnictwie wyższym przysługuje pierwszeństwo w opublikowaniu pracy dyplomowej studenta. Jeżeli uczelnia nie opublikowała pracy dyplomowej w ciągu 6 miesięcy od jej obrony, student, który ją przygotował, może ją opublikować, chyba że praca dyplomowa jest częścią utworu zbiorowego.

 

W kwestii poziomu sprzedaży WRX STI, to wszystko przez to, że społeczeństwo się starzeje. Dla równowagi pewno wzrosła sprzedaż Outbacków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może władze FHI mają taki plan i próbują produkować auta masowe, zapominając o rajdowych tutułach.

 

No właśnie. Problem jednak w tym, że trudno nazwać 13 sztuk sprzedanych imprez "masą" :mrgreen:.

 

Oczywiście, gdy 2014 ( ? ) pojawi się następca, i tak zaczną się tu narzekania :blink:

 

Jak będzie fajny, to się nie zaczną :mrgreen:.

 

Przyjmuję argumenty drugiej strony; rzeczywiście o stylistyce trudno dyskutować. Natomiast co do jednego nikt mnie nie przekona: na początku lat '90 legacy turbo z czteronapędem był samochodem o tak niespotykanych parametrach, że wręcz wybitnym. Pod ich koniec - to samo z imprezą GT. Dalej new age i nominalne moce oraz prowadzenie nieosiągalne dla innych "popularnych" marek. A dziś byle popierdółka lub pierwsza lepsza kanapa spod znaku BMW, czy mercedesa - z wyjątkiem najprostszych modeli - robi z dowolnego subaru sieczkę. I nie oszukujmy się, że subaru wciąż wygrywa napędami - one są wciąż dobre, ale od dawna nie dzieli ich od reszty samochodów taka przepaść, jak kiedyś. Dziś za cenę nowego STI można kupić całą masę dobrych samochodów z dobrym czteronapędem i rozsądną mocą. Kiedyś, by mieć osiągi STI (czy wcześniej GT i legacy turbo), należało kupić tzw. supersamochód. Dziś wystarczy opla :twisted:.

 

STI znalazł się w towarzystwie takich innych "nieudaczników" jak Lexus, Infinti, czy Volvo. Fdyby tabelka była rzetelna, to w towarzystwie znaleźlibyśmy też Bugatti, różne modele Ferrari, Maserati czy Astona Martina lub RR. Ale także BRZ - czuję się zawiedziony, że nie znalazł się na liście ( zarejstrowane w Polsce w tym roku tylko 2 egzemplarze :cool: ).

 

Argument niestety nietrafiony. Ile kupiono samochodów marek typu Geely, albo modelu np. priora marki Łada? Albo - skoro jesteśmy przy Ładzie - ile sprzedało się sztuk najnowszego wcielenia modelu 2107, czyli 21074? :mrgreen: Mówiąc metaforycznie: to, że jest się w wykresie rozkładu normalnego za drugą sigmą, nie oznacza, że jest się po tej pożądanej stronie - może się okazać, że jest się bowiem za minus dwa sigma :twisted:.

 

postaw go przy nowym STI.....

 

Boję się - jeszcze przejdzie na niego zaraza i mu wyrosną ramki w drzwiach. I co ja wtedy biedny pocznę? :mrgreen:

Edytowane przez Przemeq
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety samochody produkują księgowi i ekolodzy. Pewnie, że jest grupa miłośników aut bez ramek, z mocnym silnikiem, głośnych, twardych i pozbawionych elektroniki ale grupa taka nie zapewni zysków. Mnie się nowe modele Subaru nie podobają - rozumiem, że jeżdżą lepiej i wypadają lepiej w porównaniach, ale co z tego? Nowy Forester nie ma duszy, a mój ma :) Ale ja bym kupił np. Alfę Romeo bo jest fajna a nie Ludowoza bo jest niezawodny i ekologiczny więc nie jestem klientem, dla którego warto obecnie robić samochód.

Edytowane przez paul_78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety wyglada na to, ze musimy sie pogodzic z faktem, ze bezramokowosc i kurnikowosc staja sie wspomnieniem... podobnie jak rajdowe sukcesy na duza miare ("lokalne" wyscigi malo kogo interesuja)

 

pozostaje S-AWD i boxer, na szczescie tez i turbo-benzynowy - a to przeciez nie jest malo :cool:

Edytowane przez eddie_gt4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuję argumenty drugiej strony; rzeczywiście o stylistyce trudno dyskutować. Natomiast co do jednego nikt mnie nie przekona: na początku lat '90 legacy turbo z czteronapędem był samochodem o tak niespotykanych parametrach, że wręcz wybitnym. Pod ich koniec - to samo z imprezą GT. Dalej new age i nominalne moce oraz prowadzenie nieosiągalne dla innych "popularnych" marek. A dziś byle popierdółka lub pierwsza lepsza kanapa spod znaku BMW, czy mercedesa - z wyjątkiem najprostszych modeli - robi z dowolnego subaru sieczkę. I nie oszukujmy się, że subaru wciąż wygrywa napędami - one są wciąż dobre, ale od dawna nie dzieli ich od reszty samochodów taka przepaść, jak kiedyś. Dziś za cenę nowego STI można kupić całą masę dobrych samochodów z dobrym czteronapędem i rozsądną mocą. Kiedyś, by mieć osiągi STI (czy wcześniej GT i legacy turbo), należało kupić tzw. supersamochód. Dziś wystarczy opla :twisted:.

 

 

No z tym Oplem to trochę pojechałeś... :-P

Choć generalnie masz rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, by mieć osiągi STI (czy wcześniej GT i legacy turbo), należało kupić tzw. supersamochód. Dziś wystarczy opla

myślę, że czasy się zmieniają. Kiedyś Subaru wyznaczyło pewną granicę do której reszta modeli chciała się zbliżyć. Dzisiaj wszystko jest na innym etapie

To tak trochę jak z Apple, jeszcze do niedawna byli lata świetlne przed innymi firmami, a teraz taki Samsung mocno depcze im po piętach. To samo jest z Subaru.

Kiedyś napęd 4x4 był niemalże "zarezerwowany" dla tej marki. A dzisiaj? BMW, Opel i cała reszta innych marek stosuje te napędy z mniejszym lub większym powodzeniem. Trudno oczekiwać, że pomiędzy nowy STI a innymi autami z tej półki cenowej i nie tylko będą lata świetlne ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do malkontentów:

Subaru obecnie odnotowuje rekordowo dobre wyniki, zarówno w zakresie wartości sprzedaży jak i w ilości sprzedawanych samochodów .

W okresie 1.03.2012-30.09.2012, który stanowi u nich pierwszą połowę roku finansowego 2012/2013, odnotowali najlepsze wyniki finansowe od roku 2001, czyli od początku od kiedy w ogóle publikują swoje okresowe wyniki finansowe!

Podobnie, 348 000 sztuk samochodów sprzedanych w tym okresie – to rekord wszechczasów!

Na przykład w USA, już czwarty rok z rzędu sprzedaż Subaru bije swoje rekordy. W tym roku już na koniec października ilość sprzedanych aut przekroczyła ilość sprzedaną w całym roku 2011.

Do bardzo dobrej sprzedaży modeli Legacy/OBK wprowadzonych 3 lata temu, doszedł ogromny sukces XV, nowej Impreza, zbudowanego wspólnie z Toyotą modelu BRZ. Przyszły rok może przynieść kolejny rekord w związku z premierą nowego Forestera.

 

FHI, właściciel marki Subaru, jest stosunkowo niewielkim producentem samochodów, jeśli porównać go z największymi konkurentami jak GM, VW, Hyundai, Ford, PSA, Fiat, czy japońskimi: Toyotą, Honda, Suzuki czy nawet Mazda.

W związku z tym ich budżet na badania i rozwój nowych konstrukcji jest odpowiednio mniejszy. Tym bardziej należy ich podziwiać za tak skuteczną strategię jaką realizują. I to jeszcze biorąc pod uwagę w jak trudnej sytuacji znajduje się cała branża motoryzacyjne teraz w okresie kryzysu.

 

Na pewno Unia Europejska nie należy obecnie do najważniejszych rynków dla Subaru. Ale z drugiej strony, tak jak pisałem wczesniej, FHI to mały producent. Trudno oczekiwać żeby był mocy wszędzie i we wszytkim.

Jednak, biorąc pod uwagę jaka w tej chwili jest bryndża w sprzedaży nowych aut na rynkach krajów europejskich (u nas przecież też to doskonale widać), może Japończycy z FHI wykazali dalekowzroczność, nie inwestując tak wiele w ostatnich 2-3 latach w swoją pozycję w tym regionie. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...