JanekS Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Czesc Nie mam tego przed oczami i zanim wleze pod samochod pomozcie pls - czy wymiana miski olejowej w WRX'ie to odkrecil-przykrecil czy cos sie tam blokuje o jakas belke czy cuś? Jesli sa jakies komplkacje to zdradzcie pls jak sobie z nimi poradzic. dzieki z gory janek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawlo20 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 musisz zdjąć kołyskę,tam gdzie jest maglownica 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 musisz zdjąć kołyskę,tam gdzie jest maglownica a niby po co :?: :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawlo20 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 musisz zdjąć kołyskę,tam gdzie jest maglownica a niby po co :?: :shock: Ja popuszczałem,żeby był lepszy dostęp do śrub,ale skoro twierdzisz,ze się da bez...to pewnie tak jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 poluzować poduszki silnika, motorek lekko do góry żeby był dostęp do wszystkich śrub i do roboty możesz popuścić górny wąż od chłodnicy, żeby nie wyłamało górnej rurki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 albo kupic profi grzechotke z elastyczna przejsciowka do trudno dostepnych miejsc 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 albo kupic profi grzechotke z elastyczna przejsciowka do trudno dostepnych miejsc grzechotkę to możesz kupić wnukom, Edwin.... taniej jest odkręcić dwie nakrętki kluczem 14mm..... -- 27 sie 2012, o 22:20 -- albo kupic profi grzechotke z elastyczna przejsciowka do trudno dostepnych miejsc grzechotkę to możesz kupić wnukom, Edwin.... taniej jest odkręcić dwie nakrętki kluczem 14mm..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanekS Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 tak mnie sie cos majaczylo z luzowaniem poduszek, dzieki chlopacy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 pamiętaj o tym, żeby nie rozpiździć przy okazji chłodnicy.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 taniej jest odkręcić dwie nakrętki kluczem 14mm..... może i taniej , zalezy dla kogo :roll: , dla mnie taniej jest kupic mechanikowi dobre narzedzia i niech nie potrzebnie kombinuje z odkrecaniem dodatkowych rzeczy, podnoszeniem silnika itp. tylko tą operację wykonana w godz. a nie w dwie :roll: , bo w tą zuzytą niepotrzebnie godzinę ( nie mając kluczy ) może zrobic co innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 może zrobic co innego natenprzykład wypić browara albo się dyskretnie złonanizować.... Edwinku, wyluzuj.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Można też coś dospawać, zawiązać drutem lub zeszlifować 13-tkę na 17-tkę jak jest burdel i nie można nic znaleźć...są różne szkoły, ta Eleka jest weselsza i bardziej twórcza ale ja podobnie jak Edwin jestem leniwy na stare lata i lubię mieć do wszystkiego odpowiednie i dobre narzędzia bo to faktycznie oszczędza czas i nerwy...no i wypić browara na fajrant a nie z rozpaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Kruku, ja mam wszystkie potrzebne do naprawy Subaru narzędzia, i nawet wiem gdzie co leży.... może nie takie kawiorowe jak Edwina, ale sobie nimi jakoś radzę... a moje rady w tym dziale są dla osobników, którzy sporadycznie coś sobie naprawiają, albo tylko rozgrzebują i dają poskładać w warsztacie, i stąd moje przekonanie, że nie każdy ma albo chce czy musi kupować bardziej wyszukane narzędzia których użyje może raz albo dwa w życiu... jak chcesz się napić piwa, nie kupujesz browaru, a nawet nie otwierasz sklepu monopolowego....czy się mylę.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 jak chcesz się napić piwa, nie kupujesz browaru, a nawet nie otwierasz sklepu monopolowego....czy się mylę.... Browarem najlepiej takim tradycyjnym i regionalnym to bym nie pogardził...od biedy może być sklep monopolowy :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 to dawaj, zrzutka i kupujemy Browar Kormoran.... i wypijemy całą bieżącą produkcję..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 może nie takie kawiorowe jak Edwina, ale sobie nimi jakoś radzę... Elek , ale to nie chodzi o to czy kawiorowe czy nie , tu bardziej sie rozchodzi o efektywność pracy co przekłada sie na $ . Niestety czasy gdzie młotkiem i majzlem wyremontowałeś pół auta , jak wiesz sie dawno skończyły i przyszły złe czasy dla właścicielu serwisów , bo trzeba non stop w coś inwestować . Bez odpowiednich narzędzi , oprogramowania, i wiedzy , nawet nie wymienisz klocków w grupie VW czy MB, BMW czy kocówki drążka ( bo trzeba ESP zaprogramować ) . I tak zamiast operacji na wymiane klocków pół godziny, teraz sie robi godzinę , bo trzeba układ zdeaktywowac , wymienić klocki , potem zaprogramować zrobić jazde próbną itp. Owszem znam magików co zrobią to bez komputera , i na siłę tłoczki wcisną , lub podepną 12v pod zacisk , ale czy naprawdę o to chodzi :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Edwin, masz rację, nie neguję rozwoju technicznego w warsztatach, ani nie jestem orędownikiem młotka i przecinaka, aczkolwiek w dalszym ciągu się przydają ... , natomiast w tym konkretnym przypadku chodziło mi o to, że wielu forumowiczów, posiadających oprócz pasji i bardzo różnego stopnia umiejętności technicznych elementarne wyposażenie garażu czy wręcz parkingu , może sobie poradzić w prostych naprawach czy wymianach tym co mają. Nie radzę kupować podnośnika dwukolumnowego i odsysarki do oleju chłopakowi, który raz chce sobie sam zmienić olej w silniku... wystarczy mu kanał i stara miska albo wycięta bańka po oleju.... a od biedy i na glebie tez sobie wymieni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanekS Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 wystarczy mu kanał i stara miska albo wycięta bańka po oleju.... a od biedy i na glebie tez sobie wymieni... Peace chlopaki! Ja wlasnie taki mechanik hobbysta jak Elek pisze, rece mam sprawne i z grubsza wiem co jak dziala w samochodzie i jak mam jakies duperele do zrobienia to sam robie bo w sumie wliczywszy pieprzenie z dojazdem, zostawianiem samochodu w warsztacie itp wychodzi czesto szybciej, zawsze taniej...i wiem co i jak mam zrobione. No i troche radochy z wlasnorecznego dlubania ostatatecznie też. I we w tym przypadku - doceniajac w pelni wartosc dobrych narzedzi - blizej mi do sposobu/podejscia Elkowego bo tak jest efektywniej...z mojego punktu widzenia A ze do znajomego podnosnika mam kawalek to byc moze wogole oddam do warstata jak sie okaze jeszcze efektywniej Dzieki za porady anyway Pyzdra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R1damii Opublikowano 23 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2015 To tak w skrócie, najszybsza domowa metoda na demontaż miski olejowej w EJ20? Zostały mi 4 śrubki w tylnej części miski pod którymi jest ta "kołyska" maglownica itp. W kołysce są otwory ale tak małe że nasadka mi się tam nawet nie zmieści. Teorie na demontaż kołyski, podniesienie silnika ? Co najlepiej w domowych warunkach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się