Kupno wrx MY01 w Oslo

[kuprylis]

Witka dla wszystkich forumowiczów

Jestem bardzo blisko spełnienia marzenia z młodzieńczych lat kiedy to byłem pierwszy raz na rajdzie polski i zakochałem się w dzwięku boksera wydobywającego się z imprezy.Znalazłem właśnie zadbany egzemplarz od entuzjasty i wybieram się jutro na jazdę próbną i mam nadzieję,że również finalizacje transakcji.Problemem jest to ,ze bedzie to moje 1wsze subaru i zupełnie nie mam pojecia na co głownie zwrócić uwagę podczas jazdy próbnej i ogledzin.Jest to jak w temacie wrx z 2001 z potwierdzonym przebiegiem 140000 km,który został zmapowany do 270 km przez pure racing .Gdzieś wyczytałem,że zblizanie zwykłego wrx do osiągów sti nie bardzo służy silnikowi w związku z tym mam prosbe o kilka informacji o tym do obeznanych w temacie i chcących pomóc " wujków dobra rada". Link do ogłoszenia dla chcących wiedzieć o czym dokładnie mowa: http://www.finn.no/finn/car/used/object?finnkode=35982558 .Prosze o kilka tipsów na co głownie zwrócic uwagę, wzglednie opisania najwiekszych bolączek tego modelu. Nie znam tu (norwegia ) żadnego mechanika ani fanatyka marki,którego mógłbym poprosić o pomoc,a nieuleczalna choroba zwana subaru ogarneła mną całkowicie.Może ktoś z forumowiczów kogoś tu zna?? Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam Kuprylis

[turdziGT]

Gdzie i o ktorej jedziesz ogladac ten samochod ?Jest w Oslo czy gdzies dalej ?

[kuprylis]

Auto stoi w garażu na Lysaker ok 10 km od centrum Oslo. Dziś w okolicach 20 spotkać się ma ze sprzedającym na jazde próbną mój kolezka ale też zielony jak ja

[turdziGT]

To dzis ogladasz czy jutro bo napisales ze jutro?Dzis dam rady ale tak po 20.00.

[kuprylis]

Dziś właśnie po 20 ma rzucić na autko okiem koleżka,który zbytnio na subaru sie nie zna i jeśli będzie warte zachodu przylecę jutro osobiscie by sfinalizować transakcję. Gdybyś mógł się tam pojawić razem z nim byłbym bardzo wdzięczny.Nr tel kolegi mogę podesłać na priv.Pzdr

 

-- So sie 25, 2012 2:33 pm --

 

Mógłbyś sie ze mna turdzi skontaktowac tel?? 998 60 198

[Action]

wejszłem w ogłoszenie coby cenę sprawdzić..

 

czy ja dobrze widzę :?:

 

Totalpris

kr 179 512

 

:shock: :shock: :shock:

 

90 tys. zł ???

 

ja wiem, że tam zarobki są srylion razy większe ale... nie lepiej w PL kupić? tak się tylko zastanawiam

 

 

EDIT muszę tą cenę jednak pogrubić

[Tranquilizer]

Może ja jestem nieteges, ale za 90 tys to mozna chyba kupic cos z rocznika 2009 ;]

 

Ale poprawcie mnie jesli sie myle... :|

[lukass]

Może ja jestem nieteges, ale za 90 tys to mozna chyba kupic cos z rocznika 2009 ;]

 

Ale poprawcie mnie jesli sie myle... :|

Poczytaj sobie o podatkach i opłatach jakimi sa obłozone auta w Norwegii. Nasza akcyza (nawet ta 18%) to przy tym niewinny żart

[turdziGT]

dlatego nowych STI tu juz nawet nie sprzedaja

[Action]

no dobra... kupujesz i rejestrujesz w PL a jeździsz tam. coś w ten deseń?

[turdziGT]

i myslisz ze nikt przed toba na to nie wpadl

Pojezdzisz sobie ale tylko rok od twojego przyjazdu do NO wiec jak kolega mieszka tu juz jakis czas to jest pozamiatane , nawet nie ma prawa prowadzc jakiego kolwiek innego pojazdu zarajestrowanego poza granicami NO jezli wlasciciel tego pojazdu nie siedzi z nim w srodku.Nie takie glowy nad tym siedzialy i temat jest nie do obejscia , inaczej jezdzil bym nowym RS4 a nie A4 :wink:

[bzyq]

Podziel cenę w koronach przez 10 i wyjdzie Ci mniej więcej odczucie ceny przez Norwega w stosunku do postrzegania Polaka w PLN.

Czyli w ich realiach to jakby Polak wydał 17tys na auto. Ot cała prawda o życiu w Norwegii. Nie można nic przeliczać na złotówki bo to inny świat.

[turdziGT]

Dokladnie tak jest

[Action]

i myslisz ze nikt przed toba na to nie wpadl

 

myślę, że wpadł - dlatego pytam

 

Nie można nic przeliczać

 

oczywiście zdaję sobie z tego sprawę

 

PS.

temat jest nie do obejscia

 

nie ma czegoś takiego jak "nie do obejścia"

[Jachu93]

bzyq, ewidentnie inne realia... wystarczy rzucić okiem na zdjęcia tego Subaraka i to co stoi obok niego na parkingu - XC90, Range Rover, BMW 5, no i Ferrari FF i Ferrari F430 Scuderia :shock: :shock:

 

http://www.finn.no/finn/car/used/object ... e=35982558 tu link poprawny

[turdziGT]

Action , temat jest nie do obejscia , albo inaczej jest ale musis spelnic okreslone warunki ai niestety w wiekszosci wypadkow sie to nie oplaca.No ale pewnie wiesz lepeij i znasz lepiej tutejsze prawo.

 

Jachu samochod parkuje w garazu jednej z topowych biznesowych lokalizacji , dlatego takie fury.

[KamilP]

kuprylis, kupiles? daj jakis update!

[turdziGT]

Nie kupil bo auto slabe , nie hamuje , nie jedzie , rdzewieje i nedbale pomalowane tu i tam.Ja mu przynajmniej odradzilem kupno po ogledzianch i jezdzie.

[Action]

No ale pewnie wiesz lepeij i znasz lepiej tutejsze prawo

 

:roll:

[turdziGT]

Action, nie ma co wywracac oczmi , jezli znasz w miare sensowny sposob na mozliwosc uzytkowania samochodu zarejestrowanego poza granicami NO i mozliwosc uzytkowania tego samochodu przez 365 dni w roku a nie polwe lub mniej , chetnie wyslucham , malo tego odpale ci nawet % zaoszczedzonego cla.Oczywiscie sposob ma byc legalny bo na razie dzieki polskiemu cwaniactwu to jest w tym kraju tylko gorzej a nie lepiej

[Action]

turdziGT, wywracam oczami bo się unosisz.

 

Nie mam pojęcia - pytam - od mojego pierwszego posta tutaj.

 

Stwierdzenie, że wszystko da się obejść jest ogólne i dotyczy raczej szeroko pojętego "cwaniactwa".

[Henryk82]

jest coś takiego jak mienie przesiedleńcze które jest uwarunkowane osobnymi przepisami , bynajmniej to działa z hameryki do Polski jedyny warunek to :

jeżeli przedstawisz dokumenty potwierdzające że przez pół roku byleś posiadaczem auta w innym kraju członkowskim oraz że przebywałeś przez co najmniej jeden rok w tym kraju to naczelnik nie będzie robił problemów ze zwolnieniem z płacenia akcyzy.

 

ale aby to było realne to niestety trzeba mieć obywatelstwo kraju do którego chce się sprowadzić te mienie

[turdziGT]

Na s nie sciagniesz do No samochodow jachtow lodzi. Niedtety

[Henryk82]

ehhh

kolejny wstyd

 

Uwaga!

Urząd Celny w Norwegii rozpoczął akcję kontroli samochodów wszystkich

pracujących w Norwegii Polaków, ponieważ według norweskich celników,

samochody nie zostały oclone. Oznacza to, że samochody nie są używane

zgodnie z prawem. Według norweskich przepisów obcokrajowiec może używać

samochodu zarejestrowanego za granicą przez rok. Okres ten można przedłużyć

jeszcze o rok, ale póżniej trzeba zapłacić podatek wyrównawczy. W razie pobytu

trwającego ponad rok nie wolno poruszać się samochodem z obcymi numerami

rejestracyjnymi.

 

jednym słowem przerąbane

 

nie pozostaje nic innego jak potulnie schylić głowę i dokonać tych opłat.

Ale podoba mi się to podejście urzędników w Norwegii bynajmniej nie pozwalają na robienie burdelu w swoim kraju.

[turdziGT]

I dobrze bo niby czemu mamy miec jakies przywileje