Nowe testy zderzeniowe

[Przemeq]

Czyli producenci robią auta, które mają się sprawdzić w danym teście a nie innym.

 

To pewnie przyzwyczajenie z czasów, gdy dzisiejsi producenci byli studentami .

[marcin]

Czyli producenci robią auta, które mają się sprawdzić w danym teście a nie innym.

 

To pewnie przyzwyczajenie z czasów, gdy dzisiejsi producenci byli studentami .

 

Raczej kompromis księgowych. Musi być bezpiecznie, ale tylko tam, gdzie wytykają palcami.

[bakkz]

To cos pomyliles: Tutaj przeciazenia są zależne od płci, faceci są znacznie bardziej bezwladni pod tymwzgledem

To musi być właśnie to!

[RoadRunner]

Używając analogii, który rowerzysta będzie poddany działaniu większych przeciążeń uderzając w ścianę z prędkością 40 km/h, taki ważący 100 kg czy 60 kg? Mnie się wydaje, że ten lżejszy się jednak mniej uszkodzi. Pozostaje jednak pytanie, jak wyglądał będzie rozkład sił przy zderzeniu się rowerzystów ze sobą.

Masa jest nieistotna dla przeciążenia. a = delta V / delta t czyli znaczenia ma o ile się zhamujemy i w jakim czasie.

Przykład: Ciężarówka o masie 20 ton vs. mobilek o masie 1.5 tony. Oba jadą 90km/h i się zderzają.

Z zasady zachowania pędu mamy: 20 * 90 + 1.5 * 90 = (20 + 1.5) * Vx. Po obliczeniach mamy Vx = 77 km/h czyli ciężarówka zwolniła o 13 km/h zaś samochód osobowy został zhamowany z 90 do 0 i jest pchany w przeciwnym kierunku z V = 77 km/h, czyli sumaryczna zmiana prędkości dla mobilka to 167 km/h (!), czyli tak jakby przypakować w ścianę z V = 167 km/h.

W praktyce wychodzi mniej bo dochodzi parę innych czynników jak tarcie opon ale i tak mobilek jest bez szans.

Ale zobaczmy co nam wyjdzie: czyli mamy mobilka ładującego w ścianę z V=176 km/h i dajmy na to strefą zgniotu 1 metr oraz ciężarówką z V = 13km/h i strefą zgniotu np 0.2 metra ( dla przykładu ).

Mobilek podany jest przeciążeniu rzędu 1200 m/s^2 :shock: przez około 0.04 sekundy zaś ciężarówka 36 m/s^2 przez około 0.1 sek. Dużo to czy mało ?

Przy kalkulacji obrażeń pomocny jest tzw. Gadd Severity Index (GSI) wyrażony wzorem a^2.5 * t, gdzie "a" wyrażonej jest w krotności "g" (10 m/s^2) zaś t w sekundach.

Aby uniknąć uszkodzeń mózgu GSI musi być mniejsze od 1000.

Dla mobilka GSI = (1200/10)^2.5 * 0.04 = 6309

Dla ciężarówki GSI = (36/10)^2.5 * 0.1 = 2.5

Wnioski są jednoznaczne, chociaż i tak w praktyce to kierowca osobówki w tym samym czasie by został zmiażdżony.

[brt]

http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY

jednak czasem cięższy(ale starszy) nie równa się bezpieczniejszy :!:

[bakkz]

[...] Wnioski są jednoznaczne, chociaż i tak w praktyce to kierowca osobówki w tym samym czasie by został zmiażdżony.

Dzięki za precyzyjne wyjaśnienie. Może zatem coś źle zapamiętałem z tamtego programu. Niemniej jednak temat jest ciekawy i jak można wyjaśnić sporą różnicę w przeciążeniu klatki piersiowej po stronie kierowcy Accorda vs Voyagera (filmik z mojego poprzedniego posta)?

http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY

jednak czasem cięższy(ale starszy) nie równa się bezpieczniejszy :!:

Podobno w tym zderzeniu Volvo nie miał silnika, jeśli tak było, to chyba ktoś sakiewką rzucił.

[RoadRunner]

http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY

jednak czasem cięższy(ale starszy) nie równa się bezpieczniejszy :!:

Renault Modus masa własna ~ 1200kg

Volvo 940 ~ 1350kg

Więc praktycznie to samo.

Inną sprawą jest, że obrażenia ciała mogą powstać nie tylko w wyniku przeciążeń ale także uszkodzeń mechanicznych i to tutaj w przypadku Volvo bardzo dobrze widać.

Właśnie to na tym polu zrobiono duży postęp.

[Markus]

Generalnie smart dostaje baty od większego,ale...jak trafi na coś wzglednie równego sobie i na dodatek starszego technicznie,to jest górą

Tutaj Smart vs Seicento:

 

Wbrew pozorom, to Smart FT to jedno z bezpieczniejszych samochodów. Jego budowa jest zaprojektowana jak piłeczka tenisowa i podczas zderzenia czołowego samochód ma się odbić od większego od siebie. Na tym teście doskonale to widać. Strefa zgniotu nie wygląda na naruszoną, samochód stracił cały przód, ale kabina została w całości.

Inna sprawa, czy przeciążenia działające tam podczas zderzenia są do przeżycia, ale na to już nie odpowiem.

[socko]

Generalnie smart dostaje baty od większego,ale...jak trafi na coś wzglednie równego sobie i na dodatek starszego technicznie,to jest górą

Tutaj Smart vs Seicento:

 

Wbrew pozorom, to Smart FT to jedno z bezpieczniejszych samochodów. Jego budowa jest zaprojektowana jak piłeczka tenisowa i podczas zderzenia czołowego samochód ma się odbić od większego od siebie. Na tym teście doskonale to widać. Strefa zgniotu nie wygląda na naruszoną, samochód stracił cały przód, ale kabina została w całości.

Inna sprawa, czy przeciążenia działające tam podczas zderzenia są do przeżycia, ale na to już nie odpowiem.

 

Roadrunner juz wyjasnial. Nie chcialbym siedziec w tej pileczce tenisowej... OK, nadwozie wytrzyma, ale twoj mozg i narzady juz nie.

[hemi112]

testy NCAP takie wyidealizowane,ładnie pieknie przy 64km/h.ale giganci z 5th gear sprawdzaja inaczej auta

 

Smart -wiadomo,ze strefy kontrolowanego zgniotu mająpochłonąc siłe uderzenia,aby sama tzw strefa przezycia była nienaruszona,z odpowiednia ilościa miejsca w kabinie,aby mozna było np.otworzyc drzwi itp.W normalnym aucie mamy zwykle kawał maski,podłuznice itpi ta siła może byc przez coś pochłonieta.

A smart?

Konstrukcja jest niesamowicie sztywna,ale czy bezpieczna? czy przeciążenia nie zabijają?

Wysyłają smarta w betonowe bariery z prędkością 70mph i co siedzieje??

Konstrukcja jest niesamowicie sztywna,na pierwszy rzut oka smart jest zmaiażdżony ,ale o dziwo strefa przezycia praktycznie bez zmian,mało tego,nawet drzwi daje sie otworzyć,ale co z tego,że dostep jest dobry ,skoro to dostep do trupa bo przeciążenia były za duże..

Dlaporównania w bariery rzucili też typowe auto tej klasy czyli CorsęB.

Miłego oglądania

 

-- Wt sie 21, 2012 6:54 pm --

 

ale wiecie,kazde auto daje przezyć swym pasażerom do pewnej prędkości

 

Z własnego doswiadczenia wiem,że problemy z wyjściem cało zaczynaja sięod 60-80km/h w góre (zalezy czy drzewo,czy ciężarówka,czy osobówka jadąca z podobną prędkością),ogólnie jakiekolwiek strzały czołowe gdzie auta jadapo te 80-90km/h i więcej to juz zaczyna sie robota w wycinanie.

 

Tutaj słynny crash test Focusa I przy 190km/h.

Jedno wiadomo-nie ma aut ,które nie złożą siejak harmonijka musi byc tylko odpowiednia prędkośc..

 

[Henryk82]

w Rosji maja lepsze testy zderzeniowe aut z prawdziwymi kierowcami a nie na jakis tam manekinach

 

http://moto.wp.pl/kat,92714,title,Wyprz ... omosc.html

[pumex1]

Ostatniego testu Audi też nie przeszło

 

 

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36030,12760610,Ale_kolizja__Wojskowy_Rosomak_skasowal_Audi.html

[emilczumalowski]

Prawda jest taka,że każdym samochodem trzeba jeździć z głową.

[markos007]

Choć prawda jest też taka że jak przychodzi co do czego to stal tak naprawde ratuje i odgrywa duża role. Takie moje zdanie

[RoadRunner]

No i przetestowali Legasia

Wyniki jak najbardziej ok: brak deformacji kabiny i głowa "trafiła" w poduszkę.

[subleo]

W teście "front small overlap" kiepskie wyniki uzyskują modele z silnikiem ułożony wzdłużnie (Audi, BMW, Mercedes, Lexus). Boxery i poprzeczne, w tym przypadku, są jak widać dużo lepsze.

Edytowane 23 Grudnia 2012 przez subleo

[stach1111]

w A4 wygląda to dużo gorzej niż w Legacy

 

[RoadRunner]

Poszukałem rezultatów opisowych i wynik jest akceptowalny czyli ocena 3 w skali 4ro stopniowej (1-poor, 2-marginal, 3-acceptable, 4-good). Czego nie widać na filmie to to, że jednak struktura kabiny nie została zachowana http://www.iihs.org/ratings/rating.aspx?id=1741&seriesid=358

[Than_Junior]

Najistotniejsze ze nie stwierdzili obrażeń na dummym

[gforce]

Odkopik

http://www.sadistic.pl/zawiodly-hamulce-vt210772.htm

[Adam Byk]

Ostatnio czytałem, że Lexus przeprowadza testy zderzeniowe, ale oprócz tego bada jeszcze zachowanie kierowców. Dopiero dzięki temu można zrozumieć jak kierowcy reagują w niebezpiecznych sytuacjach i stosować najbardziej optymalne rozwiązania. Tu jest wspomniany artykuł  http://mototarget.pl/news,czolowe_lexusem_,17963.html

[Than_Junior]

Zobaczylem tego oto XV i widac, ze "small overlap crash test" sa chyba faktycznie realistyczne

 

http://otomoto.pl/oferta/subaru-xv-ID6yvNwT.html#f635cab032

 

[chojny]

No jest, jest. Ostatnio widziałem taki filmik... daje do myślenia.

 

[Than_Junior]

@@chojny, to jest okropne. Na szczescie w Europie sa wieksze wymagania w tej kwestii dla naczep i TIRow, choc sam wiem z przykrego doswiadczenia w rodzinie, ze to czasem wciaz za malo...  

[Izotom]

Czytam i czytam i doszedłem do wniosku, że najważniejsze w bezpiecznej jeździe są umiejętności kierowcy i wyćwiczone odruchy. Żadne cudowianki, technologie itd. nie uchronią nas przed zaistnieniem sytuacji kryzysowej na drodze. Umiejętność koncentracji, obserwacji drogi, wyciągania błyskawicznych wniosków z tego co się dzieje na drodze i z autem są kluczowymi elementami jazdy autem. Potem umiejętna reakcja. Dlatego auta nie powinny odcinać kierującego od świata zewnętrznego, auto powinno zapewniać jak najwięcej trakcji i sterowalności. Pozostałe kwestie (poduszki, strefy zgniotu itp) to tylko zmniejszanie skutków incydentu - nie powodują jego uniknięcia. Dlatego należy się szkolić i poznawać siebie (swoje ułomności) i swoje auto (jego możliwości graniczne).