Skocz do zawartości

Nakaz jazdy na oponach zimowych po 1 listopada


grygo

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam, że dojdziemy do porozumienia i władza wyjedzie sobie rządzić za granicę, a mnie zostawią w spokoju, abym rządził się sam 8)

 

Mysle, ze opcja dokladnie odwrotna bylaby bardziej realna ;)

Zapewne :( ale gdzie na świecie jest jeszcze w miarę normalnie :?:

 

Może Antarktyda, przynajmniej nie ma tam żadnego państwa :-)

 

 

Ale zimówki się przydadzą :mrgreen:

Ale nie trzeba zmieniać 8) Cały rok można jeździć na zimówkach, jak je się upoluje :wink: :twisted:

 

Obawiam sie, ze "normalnosci" nie ma nigdzie i nigdy nie bylo.

Wciąż mam nadzieję, że normalność nie jest tak abstrakcyjna, utopijna i niedefiniowalna jak by się mogło wydawać 8) Rozpatrując to w kontekście omawianego tematu normalnie jest wtedy jak każdy jeździ na czym chce i ponosi pełną odpowiedzialność za wyrządzone przez siebie szkody, o ile je oczywiści komuś wyrządzi :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 470
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zakładam, że dojdziemy do porozumienia i władza wyjedzie sobie rządzić za granicę, a mnie zostawią w spokoju, abym rządził się sam 8)

 

Mysle, ze opcja dokladnie odwrotna bylaby bardziej realna ;)

Zapewne :( ale gdzie na świecie jest jeszcze w miarę normalnie :?:

 

Nie znam państwa bez władzy gdzie mozna się "samemu rządzić" :roll: Można jedynie wybrać sobie system władzy/państwo i tam się osiedlić ...niezwykle łatwo to zrobić obecnie :idea: Gdzie tu ograniczenia swobody obywatela , wręcz odwrotnie :)

 

W przędsiębiorstwie też chcielibyście aby każdy się sam rządził :?: Dlaczego prowadząc swoją działalność narzucacie reguły i wymogi ... ograniczacie więc w ten sposób "wolność człowieka" :lol:

 

 

Właśnie , gdzie jest "normalnie" i co wchodzi w zakres lub też nie tej "normalności" :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam państwa bez władzy gdzie mozna się "samemu rządzić" :roll: Można jedynie wybrać sobie system władzy/państwo i tam się osiedlić ...niezwykle łatwo to zrobić obecnie :idea: Gdzie tu ograniczenia swobody obywatela , wręcz odwrotnie :)

 

Można też kupić starą platformę wiertniczą na wodach międzynarodowych i przy odrobinie szczęścia uzyskać status państwa i rządzić do woli samemu :-). Obecnie już to nie przejdzie, ale pomarzyć można :-)

 

-- 1 sie 2012, o 11:12 --

 

Filozofujecie troszkę . :roll:

 

Gdzie tam, my cały czas o oponach dyskutujemy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można jedynie wybrać sobie system władzy/państwo i tam się osiedlić ...niezwykle łatwo to zrobić obecnie Gdzie tu ograniczenia swobody obywatela , wręcz odwrotnie

A dlaczego to ja mam się wyprowadzać :?:

To mój kraj i był nim dużo wcześniej niż legitymizacja jakiejkolwiek obecnej władzy :roll:

 

W przędsiębiorstwie też chcielibyście, aby każdy się sam rządził

Ja się żądzę sam i jestem z tego zadowolony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakim karaniu piszesz? Boisz się jeździć na zimówkach jak jest sucho i nie ma mrozu?

Tak. Różnica w przyczepności jest duża. O precyzji prowadzenia już nie wspomnę. Im wyższe temperatury, tym różnica jest większa. Porównuję chociażby opony, z których aktualnie korzystam:

- letnie Bridgestone Potenza RE 050A,

- zimowe Continental ContiWinterContact TS830.

Boję się też jeździć na zimówkach zakatowanych przy temperaturach rzędu kilkunastu st. C. Nie mam również ochoty kupować nowych zimówek kilka razy do roku ze względu na widzimisię ustawodawcy, który wprowadził oderwany od rzeczywistych warunków drogowych, bezwzględny nakaz korzystania z opon zimowych w określonych miesiącach w roku - także jesienią i na wiosnę.

 

Powtórzę jeszcze raz.Współczesnej i przystosowanej na nasz rynek oponie zimowej zupełnie nie przeszkadza temp. do 8-10 st C a nawet większa.Mowa o normalnej ulicznej jeździe.Mało tego, w wielu przypadkach sprawdzi się lepiej, jeżeli auto jeździ na sportowych UHP, które w niższych temp. tracą gwałtownie swoje parametry trakcyjne.

 

Niestety takie argumenty w wielu przypadkach nie trafiają do ludzi, pewnie dlatego pomyślano o bardziej radykalnych środkach :D

Bo to nie są argumenty, lecz niczym niepoparte twierdzenia.

Która opona lepiej spisuje się przy temperaturach powyżej 10 st. C? Zimówka? To może najlepiej jeździć na zimówkach przez cały rok?

 

Chcesz przez to powiedzieć, że jak 1 kwietnia będzie jeszcze śnieg na ulicach, ludzie rzucą się do zmiany opon?

Chcesz powiedzieć, że jak 1 listopada będą temperatury powyżej 10 st. C to lepiej jechać na zimówkach?

Sami producenci twierdzą, że temperatura graniczna to 7 st. C. A o to jest naciągane. Nie wiem więc, na jakiej podstawie twierdzisz, że zimówka jest lepsza przy wysokich temperaturach.

 

Widać znaczne zmiany w budowie bieżnika. Mniej kostki, ukośne ustawienie lameli, znacznie większe kanały odprowadzające wodę itp.

Wniosek: współczesne opony zimowe ewoluują w kierunku asfaltu, kosztem gorszych własności na kopnym śniegu.Zresztą była już o tym mowa na forum w innym wątku.

Nie zapominajmy jeszcze o składzie mieszanki gumy w oponie.W niskich temperaturach opona sztywnieje i traci elastyczność co odbija się na własnościach trakcyjnych. Zimówki nie mają z tym problemu przez dodanie krzemionki.

Wrzuć w takim razie testy opon potwierdzające Twoje twierdzenia. Chętnie poczytam, na czym polega przewaga zimówki przy wysokich temperaturach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat do zamknięcia gdyż ta ustawa wejdzie czy się komuś podoba czy nie.

 

 

I taki sposob myslenia powoduje, ze Polska staje sie coraz trudniejszym miejscem do zycia.

 

-- środa, 1 sie 2012, 07:13 --

 

Przepis jest wprowadzany po kolei w krajach EU

 

 

Cos wiecej w temacie mozna prosic? Jak juz wiemy przyklad Szwajcarii okazal sie nieprawdziwy.

 

Szwajcaria nie jest krajem UE ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwajcaria nie jest krajem UE ...

 

 

A ktos twierdzi inaczej? :)

 

EDIT: co nie zmienia faktu, ze to nadal europejski kraj, podany juz wczesniej jako przyklad rozwiazania bezpiecznego i rozsadnego, i jak sie okazalo zupelnie innego niz proponowane w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

So What!, omg, aż nie wiem co napisać :D Współczuję, że jazda na oponach zimowych jest dla Ciebie ciężkim stresem, a na wieść o obowiązkowym założeniu zimówek w listopadzie, budzisz się w nocy zlany potem.

 

Może to co powiem nieco cię uspokoi, choć szczerze wątpię,ale spróbujmy.

 

W ostatni weekend były zawody w Nowym Mieście.W piątek treningi, w sobotę dwie czasówki w sumie 7 przejazdów z pomiarem czasu i cztery zapoznania z trasą.Temp. spokojnie 30 st. jak nie więcej.Pod koniec jeszcze były wolne przejazdy dla chętnych.Kumpel nie miał opon (Impreza 2,5 STI) więc założyliśmy zimowe Pirelli ruf-flat (twarde boki opony). Okazało się że zadziwiająco dobrze trzymały,nie przegrzewały się. Przejeździliśmy na nich całe zawody z powodzeniem i bez żadnych problemów.Zajął trzecie miejsce w klasie, tylko dlatego, że to były jego pierwsze zawody i nie ogarnia jeszcze dobrze auta. Spisały się znakomicie, mało tego (fakt były prawie nowe) spokojnie można na nich jeszcze robić drugie zawody.

 

Oczywiście nie polecam tego rozwiązania (do upalania są inne opony), w tym wypadku sytuacja nas zmusiła, ale też dało nowe doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT: co nie zmienia faktu, ze to nadal europejski kraj, podany juz wczesniej jako przyklad rozwiazania bezpiecznego i rozsadnego, i jak sie okazalo zupelnie innego niz proponowane w Polsce.

 

Jeżeli chodzi o te nieszczęsne opony to na razie (myślę że kwesti czasu)nie wprowadzili Szwajcarzy stosowania ich co do daty , rozumiem ze Ci to się podoba i chciałbyś przenieść na polski grunt :) Jestem tylko ciekaw czy inne zakazy i nakazy z czego CH wręcz słynie i których próżno szukać w Polsce czy całej EU byś już tak ochoczo przeniósł :wink:

Wyjaśnię że jest to kraj kierowany ścisłymi zasadami przez co może wywołać u niektórych szok :shock:

Społeczeństwo jednak ma już to we krwi i wyróżnia ich silne poczucie obywatelskiego obowiązku i przywiązanie do zasad.

Nie jest rzadkością wizyta w mieszkaniu Policji i wyjatkowo drogi mandat tylko dlatego że rano w niedzielę odpaliłeś samochód pod czyimś balkonem lub spuściłeś wodę podczas ciszy nocnej lub wystawienie śmieci w nieodpowiedni dzień a o pedantyczności egzekwowania ograniczeń prędkości i ogólnie ograniczeń w ruchu drogowym nie wspomnę :lol:

 

No ale miało być o oponach :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I okazuje się, że zimóweczki nawet na torze trzymają tak samo jak letnie :shock: :mrgreen:

 

Dziwię się tym bardziej, że ja na 1km torze miałem 5s różnicy pomiędzy sottozero, a t1r :roll:, a sottozero się, mówiąc delikatnie, ugotowały :mrgreen:

 

Też się dziwiliśmy.Fakt nie były to jakieś długie przejazdy i po każdym był czas na wychłodzenie.Grube ścianki ruf-flata też pewnie pomagały.

 

Piąta strona dyskusji...a później się okaże, że wszystkich pogodzi aura sypiąc śniegiem w listopadzie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pamietacie jak parę lat temu,nie pamiętam ile dokładnie,weszły w zycie obowiazkowe posiadanie zestawow głosnomowiących w autach?pominę,czy to dobre,czy ma byc tak bezpieczniej;) pewien facet z naszego rządu nakręcił temat w sejmie(taki pomysł ustawodaczy,czy jak to sie nazywa)i pomysł wszedł zycie;) jak się pozniej okazało koleś miał ogromne udziały w firmach,które takie rzeczy produkują,dystrybuują,przynajmniej tak donosiły gazety;)

A wiele osob pisze tutaj,ze to nie lobbing kolejny...... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pamietacie jak parę lat temu,nie pamiętam ile dokładnie,weszły w zycie obowiazkowe posiadanie zestawow głosnomowiących w autach?pominę,czy to dobre,czy ma byc tak bezpieczniej;) pewien facet z naszego rządu nakręcił temat w sejmie(taki pomysł ustawodaczy,czy jak to sie nazywa)i pomysł wszedł zycie;) jak się pozniej okazało koleś miał ogromne udziały w firmach,które takie rzeczy produkują,dystrybuują,przynajmniej tak donosiły gazety;)

A wiele osob pisze tutaj,ze to nie lobbing kolejny...... :cry:

 

Słyszałem podobną wersję związaną z wprowadzeniem gaśnic dla samochodów osobowych, ciekawe ile w tym prawdy :-) Spiskowe teorie się kłaniają :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj,nie ma co im podpowiadać :D ,pokazali kiedyś w pewnym programie jak to te nasze gasnice po roku wozenia potrafią gasic płomień;),i jak panowie fachowcy powiedzieli,ze dobra gasnica to taka ,która ma rok maxymalnie,potem trzeba ponownie taką legalizować;)a gwarancję na 2,czy 5 latek mozna między bajki włożyć;)Więc niedługo dojdzie nam kupywanie co rok gasnic,albo naklejka z legalizacją od Pana z pepoż za 10 zł :D

 

 

 

W kazdym razie,ja juz się rozglądam za felgami z oponkami,co bym sam je mogł przekładać w garażu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pamietacie jak parę lat temu,nie pamiętam ile dokładnie,weszły w zycie obowiazkowe posiadanie zestawow głosnomowiących w autach?pominę,czy to dobre,czy ma byc tak bezpieczniej;) pewien facet z naszego rządu nakręcił temat w sejmie(taki pomysł ustawodaczy,czy jak to sie nazywa)i pomysł wszedł zycie;) jak się pozniej okazało koleś miał ogromne udziały w firmach,które takie rzeczy produkują,dystrybuują,przynajmniej tak donosiły gazety;)

A wiele osob pisze tutaj,ze to nie lobbing kolejny...... :cry:

 

Słyszałem podobną wersję związaną z wprowadzeniem gaśnic dla samochodów osobowych, ciekawe ile w tym prawdy :-) Spiskowe teorie się kłaniają :-)

 

Dołożyłbym też obowiązek stosowania fotelików dziecięcych :wink: Przecież to też chyba spisek z jakimś lobby razem połączony :twisted: :wink:

 

-- Śr sie 01, 2012 2:53 pm --

 

,przynajmniej tak donosiły gazety;)

 

"Fakty" zapewne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pamietacie jak parę lat temu,nie pamiętam ile dokładnie,weszły w zycie obowiazkowe posiadanie zestawow głosnomowiących w autach?pominę,czy to dobre,czy ma byc tak bezpieczniej;) pewien facet z naszego rządu nakręcił temat w sejmie(taki pomysł ustawodaczy,czy jak to sie nazywa)i pomysł wszedł zycie;) jak się pozniej okazało koleś miał ogromne udziały w firmach,które takie rzeczy produkują,dystrybuują,przynajmniej tak donosiły gazety;)

A wiele osob pisze tutaj,ze to nie lobbing kolejny...... :cry:

 

Słyszałem podobną wersję związaną z wprowadzeniem gaśnic dla samochodów osobowych, ciekawe ile w tym prawdy :-) Spiskowe teorie się kłaniają :-)

 

Dołożyłbym też obowiązek stosowania fotelików dziecięcych :wink: Przecież to też chyba spisek z jakimś lobby razem połączony :twisted: :wink:

Racja,przypomnę jeszcze jak przeforsowali te hamaki;)czy leżanki dla psów,zwierząt,trzody,itp, mandacik jak ta lala;)

 

-- 1 sie 2012, o 13:57 --

 

Fakty" zapewne :wink:

Tej gazety chyba nie było jeszcze;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

So What!, omg, aż nie wiem co napisać :D Współczuję, że jazda na oponach zimowych jest dla Ciebie ciężkim stresem, a na wieść o obowiązkowym założeniu zimówek w listopadzie, budzisz się w nocy zlany potem.

Umiejętność czytania ze zrozumieniem niestety zanika w narodzie. Jeszcze gorzej jest z udzielaniem precyzyjnej odpowiedzi na zadane pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT: co nie zmienia faktu, ze to nadal europejski kraj, podany juz wczesniej jako przyklad rozwiazania bezpiecznego i rozsadnego, i jak sie okazalo zupelnie innego niz proponowane w Polsce.

 

Jeżeli chodzi o te nieszczęsne opony to na razie (myślę że kwesti czasu)nie wprowadzili Szwajcarzy stosowania ich co do daty , rozumiem ze Ci to się podoba i chciałbyś przenieść na polski grunt :) Jestem tylko ciekaw czy inne zakazy i nakazy z czego CH wręcz słynie i których próżno szukać w Polsce czy całej EU byś już tak ochoczo przeniósł :wink:

Wyjaśnię że jest to kraj kierowany ścisłymi zasadami przez co może wywołać u niektórych szok :shock:

Społeczeństwo jednak ma już to we krwi i wyróżnia ich silne poczucie obywatelskiego obowiązku i przywiązanie do zasad.

Nie jest rzadkością wizyta w mieszkaniu Policji i wyjatkowo drogi mandat tylko dlatego że rano w niedzielę odpaliłeś samochód pod czyimś balkonem lub spuściłeś wodę podczas ciszy nocnej lub wystawienie śmieci w nieodpowiedni dzień a o pedantyczności egzekwowania ograniczeń prędkości i ogólnie ograniczeń w ruchu drogowym nie wspomnę :lol:

 

No ale miało być o oponach :wink:

 

 

Obawiam sie, ze nieco nietrafiles.

 

Moja intencja - moze nie dosc jasno wyrazona :) - bylo wskazanie, ze skoro mozna w takiej "przewalonej" Szwajcarii bez tak scislego nakazu, to dlaczego nie w Polsce?

 

I nie, nie chcialbym raczej zyc w Szwajcarii - chociaz niektorzy twierdza, ze to niemal raj na ziemi :) Z powodow wspomnianych przez Ciebie uwazam, ze jest nieco przeciwnie, nawet jesli to piekny i interesujacy kraj. Ale zyc trzeba miedzy ludzmi - bez przegiec w ktorakolwiek ze stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnię że jest to kraj kierowany ścisłymi zasadami przez co może wywołać u niektórych szok :shock:

Społeczeństwo jednak ma już to we krwi i wyróżnia ich silne poczucie obywatelskiego obowiązku i przywiązanie do zasad.

To zupełnie, jak w Niemczech po Pierwszej Wojnie Światowej :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...