Justy I 4WD 1.2 75KM - gasnie (slabnie) przy ostrym skrecie

[jachu19]

Witam,

 

zakupilem niedawno Justy 4WD. Przy bardzo ostrym skrecie przygasa, slabnie, nie reaguje na wcisniety pedal gazu. Odzyskuje ciag po ok 2 sekundach.

Nie ma tu wspomy, nie ma gazu, silnik seryjny, zawiecha utwardzona.

Na postoju ok, lekkie skrety ok, dlugi skret w jedna strone ok (np rondo). Problem pojawia sie przy naglym skrecie, a najbardziej przy dwoch naglych skretach obojetne w ktora strone. Pierszy raz zdazylo sie przy zjezdzie z ronda, wiec potem testowalem to na parkingu - dwa ostre skrety i zmula.

Poprzedni wlasciciel twierdzi, ze tak nie bylo (czyli ja popsulem dzien po zakupie ), ale srednio w to wierze, jestem wiec zdany na siebie.

 

Prosze o jakies wskazowki, zanim mechanik wymieni mi 50 roznych czesci w trakcie poszukiwan problemu.

[gforce]

Za mało paliwa, albo konczy sie pompa paliwa, tam jest takie dziwne polaczenie w komor w zbiorniku, tez moze byc w tym problem, najpierw zatankuj do pelna i sprawdz.

[w3rti]

Ja miałem to samo. Wymieniłem pompę paliwa i wszystko zaczęło działać. A co do gościa to mógł tego nawet nie zauważyć bo u mnie przy normalnym skręcie nie brakowało paliwa. Dopiero jak na próbie zawijałem pojawiał się problem.

[jachu19]

Ja tez stawialem na pompe, ale chcialem uslyszec wasza opinie.

Da sie zmierzyc cisnienie z pompy i stwierdzic, ze jest uszkodzona, czy tylko wymiana i metoda prob i bledów?

Ma ktos w okolicy Wrocka dobra pompe, zeby sprobowac wlozyc ja do mojego Justy?

[wbble]

Ciśnienie da się zmierzyć, ale potrzebujesz kogoś lub czegoś co będzie to monitorował.

To już nie pierwsze justy na tym forum z tym problemem. Najlepiej zawsze mieć min pół baku paliwa.

[dziobo]

jachu19, jak rozwiązałeś swój problem? W mojej justysi silnik wariuje po rozgrzaniu i zamierzam sprawdzić cały układ zasilania, zaczynając od pompy. Czy już wiesz jak sprawdzić pompę? Z góry dziękuję za pomoc.

[jachu19]

problem byl w baku, mechanik zdjal i wyczyscil bak. pompa zostala nie ruszana.

[dziobo]

przy 1-wszym (z 2-ów razy) rozbieraniu gaźnika znalazłem paproch w komorze pływaka. A zaglądałem, bo mechanik stwierdził właśnie obecność zanieczyszczeń pochodzących ze starego zbiornika. i oczywiście zasugerował jego czyszczenie. Jak sądzisz - zrobię to sam, czy muszę udać się do mechanika?

[jachu19]

a co z filtrem paliwa, wyjęty, dziurawy?

 

nie znam twoich zdolności

podpowiedzi:

- pod kanapą jest dekielek od podłączenia pływaka, wchodzi na wcisk,

- no i dobrze by było, żeby nie było paliwa w baku

- auto nie wystarczy podnieść na lewarkach, moje stało na boku, podnośnik też dałby radę.

Edytowane 30 Maja 2013 przez jachu19