Zmiana "biegów" w CVT w trybie D

[TyrTyr]

wiem, że jest bezstopniowa ale przecież nie kręci silnika do odcięcia na każdym biegu przy normalnej jeździe.

 

 

Co to znaczy normalna jazda? to jedno...

 

Mysle ze powinienes sie przejechac CVT, (innym AT tez) sam bys znalazl odpowiedzi na swoje "dziwne" pytania. to drugie

 

-- Wt paź 09, 2012 6:57 pm --

 

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi ale dalej mam pewne niejasności. W normalnym AT w zależności od ustalonego trybu komputer zmian bieg na wyższy przy danych obrotach.

 

...... ktore za kazdym razem moga byc inne.

Naprawde nie jechales nigdy automatem?

 

 

W trybie "M" CVT zachowuje sie dokladnie tak jak "pojazd na wajche".

... No prawie.

Mozna sie zatrzymac na "jedynce" i nie zgasnie :wink:

Nie mozna tez robic glupot ze sprzeglem...

 

-- Wt paź 09, 2012 6:58 pm --

 

ASO nie udostępnia aut na dłużej a przejażdżka 15 minut ze sprzedawcą to strata czasu. Tym bardziej, że nie jestem potencjalnym klientem.

 

Wiem gdzie wypozyczaja :wink:

[Adam12]

Tak się składa, że jeździłem Subarowym 5AT a obecnie Audi z DSG i chciałem wiedzieć jak one wyglądają w porównaniu z CVT, którym nie jeździłem. Zresztą gdybyś przeczytał kilka postów wyżej to byś o tym wiedział a nie jak zwykle robił personalne wycieczki.

 

W dwusprzegłowym DSG zmiana biegów w danych trybach jazdy następuję zawsze przy tych samych obrotach. O tym też byś się dowiedział gdybyś poczytał wcześniejsze posty.

 

Normalna jazda to znaczy spokojne wciskanie pedału po prawej stronie co powoduje spokojne przemieszczanie się auta wraz z kierowcą.

 

W każdym razie dziękuje wszystkim za pomoc w wyjaśnieniu działania CVT w praktyce.

[Andrzej Koper]

W każdym razie dziękuje wszystkim za pomoc w wyjaśnieniu działania CVT w praktyce.

 

jeżeli bedzie pan w Wa-wie to Piotrek udostępni na dłuższą chwilę.... :wink:

[Adam12]

W każdym razie dziękuje wszystkim za pomoc w wyjaśnieniu działania CVT w praktyce.

 

jeżeli bedzie pan w Wa-wie to Piotrek udostępni na dłuższą chwilę.... :wink:

 

 

Będę pod koniec miesiąca i jeśli będzie okazja to chętnie skorzystam.

[TyrTyr]

nie jak zwykle robił personalne wycieczki.

 

 

Nie wiem dlaczego jak zwykle zachowujesz sie jak primadonna i kazda uwage traktujesz jak wycieczke osobista.

Powinienes sobie gdzies na "forumowym czole" napisac

_zero uwag pod moim adresem_

 

-- Śr paź 10, 2012 5:25 pm --

 

 

W dwusprzegłowym DSG zmiana biegów w danych trybach jazdy następuję zawsze przy tych samych obrotach. O tym też byś się dowiedział gdybyś poczytał wcześniejsze posty.

 

Normalna jazda to znaczy spokojne wciskanie pedału po prawej stronie co powoduje spokojne przemieszczanie się auta wraz z kierowcą.

 

 

A ile trybow posiada DSG? Czy tryby sie zmieniaja automatycznie?

Czekalem na potwierdzenie. Nie moglem uwierzyc ze robi sie tak skomplikowane ustrojstwo i tak prymitywnie sie nim steruje.

 

Normalna, spokojnie....... malo to prezyzyjne.

Pod gorke bedzie inaczej niz z gorki.

"stromosc" gorki tez ma znaczenie.

[subleo]

Będę pod koniec miesiąca i jeśli będzie okazja to chętnie skorzystam.

Adam12, zatem będziemy czekać na małą recenzję/porównanie 5-EAT vs S-tronic/DSG vs CVT 8).

[zento]

Ten film powinien Ci uzmysłowić jak działa CVT w trybie D.

To jest skrzynia bezstopniowa co powtórzę raz jeszcze.

Kiedy startujesz i dynamicznie przyspieszasz wskazówka obrotomierza idzie do max obrotów i stoi tam sobie aż skończysz przyspieszać. W tym czasie na prędkościomierzu wskazówka zasuwa do góry.

Nie ma żadnego "przełączania" biegów bo po prostu ich nie ma.

Przełączanie manualne łopatkami to żadne fizycznie obecne biegi a "wirtualne" zaprogramowane położenia kół pasowych.

Mały cytat:

"Najważniejsze elementy skrzyni CVT to para stożkowych kół o zmiennej średnicy, nazywanych wariatorem. Koła mają jedenastostopniowy kąt zbieżności klina i jedno z nich zamontowane jest na wałku sprzęgłowym, a drugie na wałku zdawczym. Dzięki zastosowaniu układu hydraulicznego koła mogą się osiowo zsuwać i rozsuwać, co powoduje zmianę przełożenia. Do przenoszenia momentu obrotowego z jednego koła na drugie służy specjalny stalowy pas."

 

Skrzynia CVT nie ma więc wcale biegów lub jak kto woli ma ich nieskończenie wiele :wink:

 

Nie ma też czegoś takiego jak redukcja biegu. Kiedy jedziesz ze stałą prędkością z obrotami np 3000 i wciskasz pedał w podłogę dzieje się to co opisałem na początku. Obroty na max i utrzymują się do końca przyspieszania.

 

Subarowe CVT zasada działania

ttp://www.youtube.com/watch?v=2Z8yago-2bM

[TyrTyr]

 

Nie ma też czegoś takiego jak redukcja biegu. Kiedy jedziesz ze stałą prędkością z obrotami np 3000 i wciskasz pedał w podłogę dzieje się to co opisałem na początku. Obroty na max i utrzymują się do końca przyspieszania.

 

 

Nie prawda ze nie ma redukcji biegu. Jest.

Wlasnie to ze skrzynia zredukowala pozwala by obroty podskoczyly.

[Andrzej Koper]

Kiedy jedziesz ze stałą prędkością z obrotami np 3000 i wciskasz pedał w podłogę dzieje się to co opisałem na początku. Obroty na max i utrzymują się do końca przyspieszania.

 

 

zależy jak to robisz :wink: ....mozesz zbić nawet o kilka "biegów" -powodujac natychmiastowe zwiekszenie obrótow ( bez używania manetek )

[Adam12]

Będę pod koniec miesiąca i jeśli będzie okazja to chętnie skorzystam.

Adam12, zatem będziemy czekać na małą recenzję/porównanie 5-EAT vs S-tronic/DSG vs CVT 8).

 

Jak dla mnie wszystko jest jasne. Podstawowa różnica to możliwość ustawienia poziomu obrotów przy których AT i DSG ( "D" 2k i "S" 3k obr. ) przełącza bieg wyżej. Mam na myśli łagodne przyspieszanie. CVT idzie gładko do prędkości maksymalnej. Ma to swoje plusy. Na pewno jest mega komfortowo.

Tryb "M" jest w zasadzie taki sam. Obroty idą do odcięcia.

[AllRad]

Adam12, z tego co pamietam ze swoich jazd, jak jestes w trybie M w CVT to dziala tak samo jak tryb M w subarowskich EAT, czyli zostaje na danym "biegu" tak dlugo az Ty rozkazesz mu zmienic bieg. Jesli zas dojdzie do ogranicznika obrotow to zachowa sie rowniez tak samo jak EAT czyli zmieni "bieg" na wyzszy

 

W trybie M nie zmieni się bieg na wyższy - czyli tak jak w tradycyjnym manualu. Kierowca decyduje o zmianie biegu.

W trybie D możemy również zmieniać manetkami w górę i wtedy zmieni się bieg na wyższy po przekroczeniu max dopuszczalnych obrotów.

 

Zmiana biegów w górę lub w dół w skrzyni CVT działa niesamowicie szybko jeżeli porównamy ją do automatu który jest w OBK H6 3.6l (porównywałem osobiście tydzień temu). Dzień do nocy zarówno zmiana w górę jak i redukcja. W 5AT trzeba się przyzwyczaić do tego opóźnienia, kwestia 2 tygodni.

 

CVT bardzo szybko w porównaniu z innymi AT czy MT startuje spod świateł - praktycznie można obiechać 80% aut jeżeli ktoś ma takie zapędy

 

W miarę użytkowania zauważyłem, że nie ma sensu wciskać kick down w CVT bo i tak przyspiesza max dostępnym momentem przy danej prędkości a do tego silnik przyjemnie wchodzi na obroty bez większego "hałasu". Lepiej idzie "z płuca" wciskając do połowy lub 3/4 gazu i nawet przy 5 tys obr/min lekko odpuścić gaz i znowu go wcisnąć (pompowanie gazu).

 

 

 

znalazłem coś takiego.

 

Moim zdaniem, jak na letnie gumy, to całkiem sprawnie sobie poradził. "Ośką" by nawet nie drgnął.

 

Jestem autorem tego filmiku. Byłem przekonany, że samochód nie podjedzie (kamera nie oddała stopnia nachylenia góry), ponieważ pod śniegiem leżały duże mokre kamienie i to po nich tak naprawdę ślizgały się opony. O dziwo dał sobie radę i to bardzo szybko. Jak widać gazu dodawałem bardzo delikatnie.

[eMTe]

Paskudny dzwiek wydobywa z siebie auto z CVT , masarka :shock:

[haubi65]

to prawda co pisze Allrad. nie ma sensu wciskac na maxa bo robi sie nieprzyjemny halas. 3/4 gazu jest ok.

mnie ciekawi jak bedzie z dieslem ?

eMTe tez ma racje ten dzwiek jest troche nieprzyjemy

Jezdzilem DSG 5 tkm i zmiany biegow tez mozna sterowac pedalem gazu np. szybkoscie naciskania itp. Wciskasz gaz i redukuje potem delikatnie odpuszczasz a bieg pozosteje. Byl jeszcze tryb sportowy ale mi nie pasowal bo po co w dieslu ? tylko niepotrzebnie obroty wysokie a to nie boxer tylko VW mlockarnia 8)

Mi DSG bardzo pasowalo. Oczywiscie ma swoje wady bo sie zuzywa i wtedy podobno zaczyna szarpac. Ja jezdzilem nowym passatem i w nim bylo perfekt.

[Adam12]

to prawda co pisze Allrad. nie ma sensu wciskac na maxa bo robi sie nieprzyjemny halas. 3/4 gazu jest ok.

mnie ciekawi jak bedzie z dieslem ?

eMTe tez ma racje ten dzwiek jest troche nieprzyjemy

Jezdzilem DSG 5 tkm i zmiany biegow tez mozna sterowac pedalem gazu np. szybkoscie naciskania itp. Wciskasz gaz i redukuje potem delikatnie odpuszczasz a bieg pozosteje. Byl jeszcze tryb sportowy ale mi nie pasowal bo po co w dieslu ? tylko niepotrzebnie obroty wysokie a to nie boxer tylko VW mlockarnia 8)

Mi DSG bardzo pasowalo. Oczywiscie ma swoje wady bo sie zuzywa i wtedy podobno zaczyna szarpac. Ja jezdzilem nowym passatem i w nim bylo perfekt.

 

 

177k km bez wymiany i lekko poszarpuje przy zatrzymywaniu i ruszaniu. Chciałbym aby moja dwumasa w OBK tyle wytrzymała.

[TyrTyr]

eMTe tez ma racje ten dzwiek jest troche nieprzyjemy

 

O jakim dziwieku wy marudzicie?

[haubi65]

ten dzwiek ktory dochodzi od lancucha CVT czy jak to zwal. na 100 % jest glosniej niz ze skrzyni manualnej. W dieslu bedzie moze inaczej bo silnik jednak bardziej klekocze.

[TyrTyr]

ten dzwiek ktory dochodzi od lancucha CVT czy jak to zwal. na 100 % jest glosniej niz ze skrzyni manualnej. W dieslu bedzie moze inaczej bo silnik jednak bardziej klekocze.

 

Owszem, jak wiesz czego sluchac to slychac.

Ale opony w zaleznosci od jakosci asfaltu produkuja wiecej halasu.

Przy wiekszych predkosciach od wiatru jest glosniej...

 

Turbinka tez swiszcze (jak jest).

Czy ze wzgledu na swist turbiny przekreslasz auta z turbo?

 

Zwyczajnie nie wierze ze bardzo delikatny odglos z CVT moze az tak komus przeszkadzac.

"Paskudny dzwiek wydobywa z siebie auto z CVT , masarka"

_pozer_

 

Jak Ci/komus za glosno w CVT to kup manuala.

To nie totolotek, CVT nie jest obowiazkowe.

[subleo]

ten dzwiek ktory dochodzi od lancucha CVT czy jak to zwal. na 100 % jest glosniej niz ze skrzyni manualnej. W dieslu bedzie moze inaczej bo silnik jednak bardziej klekocze.

Niekoniecznie, pamiętaj, że ucho ludzkie inaczej odbiera wysokie, średnie oraz niskie częstotliwości. Dla wysokich, nawet niewielki wzrost głośności powoduje "złudzenie", że dźwięk także zwiększył swoją częstotliwość, co w efekcie potęguje nieprzyjemne wrażenia odsłuchowe. Z drugiej strony, im człowiek starszy tym bardziej obniża mu się górna częstotliwość progowa słyszalnych dźwięków, więc może mu być już wszystko jedno . Taka jest po prostu fizjologia ucha ludzkiego.

 

Trzeba to jednak ocenić w rzeczywistości, gdyż odsłuch poprzez Internet jest hmmm...niezbyt miarodajny.

 

Tak czy inaczej problem na forach jest poruszany, np. tutaj, tutaj i tutaj. W dodatku u różnych producentów, którzy CVT stosują.

[TyrTyr]

 

Tak czy inaczej problem na forach jest poruszany, np. tutaj, tutaj i tutaj. W dodatku u różnych producentów, którzy CVT stosują.

 

Ja bym tego problemem nie nazywal.

Taka uroda konstrukcji. Jak sie komus nie podoba "wrzask" spiewaczki sopranowej to niech do opery nie chodzi.

 

Tym z pierwszego linku z miejsca zaproponowal bym zakup jakiegos "szewi".

 

Kiedy czytam tego typu utyskiwania przypominaja mi sie ludzie w salonie VW reklamujacy dzialanie ogrzewania.

Bardzo wojowniczo nastawianona para domagala sie natychmiastowej naprawy albo nowego samochodu.

- bo w nowym, za tyle pieniedzy nie do pomyslenia.....

Kiedy sie okazalo ze technicy nic popsutego znalesc nie mogli, pociagnieci za jezyk klienci opowiedzieli objawy.

- fragmenty przedniej szyby nie odmrarzaja sie ........

Zawsze?

- nie, wczorej w nocy na autostradzie w gorach ........

[Andrzej Koper]

a bym tego problemem nie nazywal.

 

jak jadę 20 km/godz przy ścianie i mam otwarte okno to "coś" słyszę . Przejechalem kolo 2 tys km CVT i szybko i w korkach i z forum dowiedzialem sie , ze glośne.... :roll:

ps. głośna pracę at (cvt?) w Mazdzie to owszem słyszałem :|

[Adam12]

a bym tego problemem nie nazywal.

 

jak jadę 20 km/godz przy ścianie i mam otwarte okno to "coś" słyszę . Przejechalem kolo 2 tys km CVT i szybko i w korkach i z forum dowiedzialem sie , ze glośne.... :roll:

ps. głośna pracę at (cvt?) w Mazdzie to owszem słyszałem :|

 

 

a jak się mają subiektywne odczucia w porównaniu z SBD? Faktycznie w 2.5N/A z MT i CVT jest głośniej. Podobnie jak w poprzednim modelu. Mam na myśli prędkości tzw. przelotowe 140 - 150km/h.

[Andrzej Koper]

a jak się mają subiektywne odczucia w porównaniu z SBD? Faktycznie w 2.5N/A z MT i CVT jest głośniej. Podobnie jak w poprzednim modelu. Mam na myśli prędkości tzw. przelotowe 140 - 150km/h.

 

dużą róznice na korzysc CVT odczułem w Leg. 2.0 bylo zdecydowanie ciszej niz MT wlasnie przy 140/150 km/godz , podobnie w SBD niskie obroty - nie slychac silnika.

[Adam12]

czyli w sumie to fajny wynalazek.

[Andrzej Koper]

czyli w sumie to fajny wynalazek.

 

ale jak wszystko co nowe ? wymaga trochę czasu żeby sie przyzwyczaić i odpowiednio wykorzystać :wink:

ps. znajoma która jeżdziła wyłącznie AT w poprzednich kilku modelach Subaru b. sobie chwali CVT i nie miała problemów z "dostosowaniem się " ( chyba nawet nie wie , ze ma CVT :roll: )

[ppmarian]

pytanie o trwalosc CVT

 

czy są juz jakies informacje dot. trwalosci,

czy sa juz auta z przebiegami +200kkm

czy sa info co ewentualnie pada w tych skrzyniach