Skocz do zawartości

Sprzęgło Ciężko chodzi


yarro

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

byłem przerażony jak przeczytałem ten temat po tym jak kupiłem Forestera SH 2.5T bo kupiłem go tylko ze wzglęgu na problem z kolanami (tzw. wyższy dupowóz do wożenia dzieci) a pedał sprzęgła chodził bardzo ciężko (jeździłem kilka lat na spieku tak że wiem co to znaczy ciężko chodzące sprzęgło)

po wymianie sprzęgła na Exedy chodzi lekko jak u mojej żony w Peugeocie 1.4HDI (i tak samo lekko jak nowe sprzęgła w innych samochodach) tak że nie piszcie ludziom że tak ma być czy że u każdego chodzi ciężko czy że wymiana niewiele pomoże bo to nieprawda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

po wymianie sprzęgła na Exedy chodzi lekko jak u mojej żony w Peugeocie 1.4HDI

 

Hej

Jak długo na sprzęgle (miekkim) jeździsz ?

Gdzie wymieniałeś sprzegło ? Jaki model pamiętasz ? 

Chętnie też wymienię na lekkie bo nie ukrywam że w obu forkach zawsze miałem twarde :(

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 tysiące kilometrów trasy max 15 kilometrów 2x dziennie + podjazdy 3 kilometrowe co 2 dni

sprzęgło to exedy FJK2034 dobrane przez sklep Subarak.com.pl

wymienione u mnie w Rzeszowie w RS-Service

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że się tak dołączę do tematu...

Stałem się (szczęśliwym??) posiadaczem Forka XT. Oczywiście i moją uwagę przykuł również pedał sprzęgła chodzący z wyraźnym oporem.

Zaczęły się porównania do poprzednich samochodów m.in. Mazdy 323F Sportive (najprecyzyjniejsza skrzynia z posiadanych przeze mnie autek), Astra II... Na koniec porównanie do służbowej srebrno-niebieskiej Kii Cee'd. Przepaść. Wsiadając do Cee'dki moja lewa noga chce wybić pedałem sprzęgła podłogę, gdyż w niej akurat działa on bardzo delikatnie (aż nazbyt delikatnie).

Myślałem nad sprzęgłem w Forku. Myślałem chyba za długo, bo już się do niego przyzwyczaiłem ;) Jest opór i uważam, że tak ma być. Nie ślizga, nie śmierdzi, biegi wchodzą (chociaż Subaru chyba nie słynie z dokładności skrzyń). Działa i to jest najważniejsze :)

Co więcej - ma Druga Połowa nie ma problemów z jazdą więc skoro ta filigranowa kobitka radzi sobie, to tragedii być nie może.

I co najlepsze - jest to oryginał,a autko ma przebiegu 249k km. Nie doszukałem się żadnego zapisu w książce serwisowej prowadzonej do 234k km, a który to zapis mógłby świadczyć o wymianie tego elementu. Z takim przebiegiem zakupiłem go ze Szwajcarii i póki co sprzęgła nie ruszam. Więc przychylam się do opinii TTTM. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest po wymianie w serwisie przez poprzednia wlascicielke, jednak sprzeglo bierze dopiero u samej gory, czasem zasmierdzi jak na wstecznym cofam lub z jedynki pod gorke  :angry:  czy to poprostu zle zrobione jest czy sie konczy? a z twardoscia to tak jak u wsztystkich - jest twardo  :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne sprzęgło w 2,5TX bierze dość wysoko ale żeby brało dopiero u samej góry to nie jarze... :wacko:  chyba jednak sprawdź, bo coś z nim raczej jest nie tak.

Tym bardziej, że smrodzi czasem jak mówisz. A że jest twarde , no jest  ;)  Trzeba się przyzwyczaić. Niech się cieszą ci, którzy nie muszą prowadzić w szpilkach  :biglol:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam. Podłączę się do tematu.

U mnie (Forester 2.5 xt MY 2005) sprzęgło też pracuje bardzo cięzko. Bardziej przeszkadza mi jednak to, że łapie praktycznie od samego dołu, pozostawiając może z 0,5 - 1 cm luzu do "podłogi". Myślę, że gdyby "brało" trochę wyżej, jego ciężka praca nie przeszkadzałaby mi tak bardzo. Czy można to jakoś regulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

a pedał sprzęgła chodził bardzo ciężko

 

problem nie leży w tym czy sprzęgło tzn. tarcza i docisk jest dobre czy zużyte tylko w"zacieraniu" się łozyska oporowego które ma się przesuwać po tulei aluminiowej i jeżeli przy wymianie mechanik nie oczyści i nie posmaruje tego odpowiednim smarem to mimo , że sprzęgło jest nowe nadal operowanie pedałem sprzęgła będzie utrudnione. By to usprawnić należy wyjąć skrzynię biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 4 lata później...

odgrzeje kotleta

 

czy cos sie zmienilo jesli chodzi o twarde sprzeglo ? nadal opinia wiekszosci jest ze TTTM ?

mam u siebie tarcze kevlar i docisk OE. kupilem juz nowe lozysko oporowe, jestem na etapie kupna sprzegla i docisku w ASO, ale czytajac ten wątek mam obawy co do zasadnosci wymiany :(

 

 

Edytowane przez mulec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek SH 150 KM, sprzęgło chodziło ciężko - dla porównania miałem wcześniej SG i chodziło lżej. I pewnego kwietniowego wieczoru wjechałem na rondo wcisnąłem pedał sprzęgła i został mi w podłodze :) Okazało się, że złamała się łapa sprzęgła, a przyczyną było dojechane łożysko oporowe. Po wymianie (od razu wymieniłem też tarczę i łożysko w kole zamachowym bo chrobotało, sprężynki i wszystko ładnie nasmarowałem) teraz chodzi jak ta lala :D Ale powiem, że ma jednak większy opór niż w innych autach, dla porównania mam ojca golfa IV i tam chodzi jeszcze lżej.

 

mulec jeżeli zdecydujesz się wymieniać to od razu też wymień łożysko koła zamachowego

tutaj przykładowe z allegro (trzeba sprawdzić po numerze czy pasuję)

https://allegro.pl/oferta/lozysko-kola-zamachowego-subaru-forester-oem-6930703173

koszt niewielki, roboty nie dużo więcej a może już się zacierać.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Maszyn napisał:

wcisnąłem pedał sprzęgła i został mi w podłodze :) Okazało się, że złamała się łapa sprzęgła

To widzę, że to jednak nie tak rzadko zdarzająca się usterka, jak mi się wydawało. Też miałem i to w zastanawiająco krótkim czasie: 2011.05. - wymiana sprzęgła, 2013.08. - wymiana sprzęgła, 2015.11. - pękła łapa sprzęgła i znów wszystko do wymiany :( Zwróćcie uwagę, jaka regularność, zawsze 2 lata i 3 mies. ;-) Przy moich rocznych przebiegach wychodzi mi, że łapa wytrzymała 23 tys. km, trochę słabo. Od tego czasu zrobiłem ok. 30 tys. km, czyli lada moment kolejne sprzęgło do wymiany???  Ale za to interwał się wydłużył, już 3.5 roku jeżdżę bez wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maszyn napisał:

 

mulec jeżeli zdecydujesz się wymieniać to od razu też wymień łożysko koła zamachowego

tutaj przykładowe z allegro (trzeba sprawdzić po numerze czy pasuję)

https://allegro.pl/oferta/lozysko-kola-zamachowego-subaru-forester-oem-6930703173

koszt niewielki, roboty nie dużo więcej a może już się zacierać.

 

 

Cytat

 

dzieki za info

planuje wymiane sprzeglo(OE) + docisk(OE) + łozysko oporowe (juz mam w pudełku mitsubishi za 1/3 ceny tej co w aso, a to to samo łozysko NTN) + łożysko koła zamachowego + nowa łapa + uszczelniacz, ten na wałku po zdjęciu koła zamachowego)  cos jeszcze przy okazji wymienic ? Prawdopodobnie wpadnie tez nowa pompa sprzegła i nowy wysprzęglik.

 

 

 

Edytowane przez mulec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
W dniu 23.06.2012 o 22:08, valdiiaga napisał:

filester, mi też po wymianie sprzęgła zdawało się że pedał lżej chodzi :lol:

Tyle, że jak siadła do auta małożnka to stwierdziła ,że lżej bo mi się tak zdaje. A generalnie te 3 koła pln-a , które poszły z kieszeni na sprzęgło ,a efekt ten sam i rezultatu nie przyniosły :shock:

"Ot masz swoje Subaru" - cytuję :lol:

Tez tak miałem a docisk nowy i tez ciężko chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...