Skocz do zawartości

Jest problem z maglem z STI GD w WRX GC8


agrupa

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś na forum tworzył jakieś legendy że z taką przkładnią to strach kichnąć na autostradzie - bzdura.

 

Ja to napisałem i nadal uważam, że jeżeli ktoś nie umie jeździć nie powinien zakładać krótkiej przekładni. Ale to oczywiście tylko moje zdanie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premo,

Nie wiem czy miałeś takie autko w rękach. Jak się wreszcie spotkamy to pomacasz i zobaczysz. Może na grilu w lipcu?

Miło by było poznać się w końcu i zobaczyć twojego typeR.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy miałeś takie autko w rękach. Jak się wreszcie spotkamy to pomacasz i zobaczysz.

 

Błagam Cię :lol::mrgreen: :wink:

 

Może na grilu w lipcu?

Miło by było poznać się w końcu i zobaczyć twojego typeR.

 

Pozdro

 

Ja zawsze chętny ale z miesięcznym dzieckiem wypady z domu ciężko wychodzą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś na forum tworzył jakieś legendy że z taką przkładnią to strach kichnąć na autostradzie - bzdura.

 

Ja to napisałem i nadal uważam, że jeżeli ktoś nie umie jeździć nie powinien zakładać krótkiej przekładni. Ale to oczywiście tylko moje zdanie :wink:

 

ja się z tym zgadzam w 100%. W bardzo krótkiej przekładni nie można być odpowiednio precyzyjnym, przy głupim parkowaniu w wąskim miejscu. Każdy centymetr obrotu ma znaczenie

 

-- 30 cze 2012, 08:46 --

 

Nie tylko Evo miało tak krótką przekładnię. Kolega kupił Alfę 147 JTD, też ma 2 obroty lock-to-lock ;) Pełna fabryka ;)

 

zgadza się, mój kumpel tez taką miał, może nie jest dokładnie 2 obr ale jest krótko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błagam Cię

Premo,

przepraszam, a z kąd mam wiedzieć że objeździłeś wszystko co się da? tak tylko grzecznie zapytałem :roll:

 

 

X69 napisał(a):

Ktoś na forum tworzył jakieś legendy że z taką przkładnią to strach kichnąć na autostradzie - bzdura.

 

 

Ja to napisałem i nadal uważam, że jeżeli ktoś nie umie jeździć nie powinien zakładać krótkiej przekładni. Ale to oczywiście tylko moje zdanie

 

Premo,

kichnąć na autostradzie to jedno a umienie jeździć to drugie :!: Pisząc że nie można kichnąć trochę wprowadzasz w błąd tych co nigdy nie mieli magla 2 obroty. Będą myśleć nie wiadomo co...

 

Komancz, Premo,

szanuje wasze opinie, jesteście lata świetlne bardziej zaawansowani w tych tematach niż ja.

Chciałbym tylko zrozumieć wasze argumenty i może dowiedzieć się czegoś o czym nie wiem lub poprostu nie dostrzegam jakiegoś aspektu w temacie :roll: Jestem otwarty na rzeczowe argumenty i przyznam się do błędu. Kiedyś na studiach prawie dostałem pałę bo facet od ćwiczeń z budowy układu napędowego twierdził że w samochodach osobowych zęby w skrzyni biegów są tylko skośne (biegi do przodu). Do gościa nie trafiały żadne argumenty. Przytargałem na następne zajęcia "kolotkę" z mojego A-grupowego Poloneza. Mina wykładowcy warta była dźwigania tych 30Kg :mrgreen:

 

W śnieżynce mam kuraka 2 obroty i jest super, Żona w Mini ma 2,5 obrotu i jest czszęśliwa, żadnych przygód w lecie ani zimie (i nie podejrzewam ją by była córką Colina).

 

Jak ktoś nie umie jeździć to nie powinien sterowć Alfą 147 JTD. No tak, w sumie jak ktoś nie umie jeżdzić to nie powinien dosiadać pojazdu z ponad n.p.70KM. Jak ktoś nie umie strzelać to nie powinien dotykać broni palnej :!: Wszystko się zgadza.

Jeżeli statystyczny kierowca w naszym kraju nie umie jeżdzić - to OK, i nie powinien mieć krótkiej przekładni bo zrobi sobie albo komuś innemu krzywdę. Patrząc na zaparkowane auta na parkingach można pomyśleć że kierowcy powinni mieć jeszcze wolniejszy magiele bo wielu nie potrafi parkować. Jadąc atostradą widać dziesiątki samochodów jadących lewym pasem ot tak bez powodu, bo dlaczego nie. Dla większości kierowców leciutko chodząca kierownica to jest wypas i to jest to :mrgreen: bo niewielu ma pojęcie że im silniejsze wspomaganie tym bardziej pozbawia kierowcę informacji o przyczepności na kołach, "czucia" nawierzchni. Prawda? Dla jednego lansem jest BMW z felgami wykładanymi kryształkami svarowskiego, drugi by się turlał ze śmiechu i może nawet zszedł by na taki widok :mrgreen: (jak mniemam my bardziej należymy do tej drugiej grupy)

 

Moim zdaniem, krótka przekładnia wymaga trochę wprawy i ostrożności ale nie jest to nic strasznego, ani nie jest dla kierowców którzy przeszli już na ciemną stronę magla. Tekst o kichnięciu był moim zdaniem troszeczkę przesadą. Czy wasze opinie poprzecie jakimiś specjalnymi argumentami o których nie mam pojęcia, czy zostajemy przy tezie że taka przekładnia nie powinna trafić w ręce "statystycznego" kierowcy i tyle?

 

Sory za sarkazm chwilami, nikogo nie chciałem denerwować ani podobne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś sie rozpisał :mrgreen:

 

Coś za poważnie do tego wszystkiego podchodzisz :wink: nie mamy o czym polemizować i nie wiem jakich argumentów oczekujesz bo ja nigdzie nie napisałem, że krótka przekładnia to zło. Wręcz przeciwnie, sam mam Q-racka u siebie i uważam, że to świetne urządzenie ale nie zawsze i nie do wszytskiego (wbrew forumowej histerii o konieczności posiadania owej :wink: ).

Tekst o kichnięciu faktycznie napisałem troche na wyrost, ale miałem kiedyś taką sytuację na A4, wjeżdzając na górę św Anny, przy dużej prędkości, zacząłem kichać tak, że mało mi mordy nie urwało i jak skonczyłem to auto było już prawie na drugim pasie... inna sprawa, że jako buc gazu ani na moment nie puściłem :mrgreen:

Przy moim setupie: koła 18" szerokie opony, negatywy, rozbieżny tył... o zmianę kierunku jazdy nie trudno, dlatego przy większych prędkościach np na autostradzie, trzeba jeździć maxmymalnie skupionym, walczyć w koleinach, obie rączki na kierownicy, radia nie dotykac ... :mrgreen: ogólnie takie jeżdzenie jest męczące.

Na tor, pojeżdzawki - poezja :wink:

 

Ale tak jak mówię, to jest tylko moje zdanie i moje odczucia, a ja często myślę inaczej niż wszyscy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja was wszystkich uspokoję.temat kichnięcia wcale nie dotyczył krótkiej przekładni tylko ZAMONTOWANIA NA NIEJ AMERYKAŃSKIEGO WYNALAZKU REDUKUJĄCEGO OBROTY O POŁOWĘ ,o czym autor tekstu o kichaniu powinien wiedzieć ale prawdopodobnie zapomniał,także panowie,po grabce i łyczek piwa :mrgreen: ,pozdro. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jasne, :mrgreen:

pije właśnie Paulanerka za Premo, Komancza i ciebie Lucza!!!

Mam nadzieje że kiedyś napijemy się razem :!:

 

Lucza, ten pęknięty mosiężny kruciec z czujnika ciśnienia paliwa w śnieżynce to znalazł się dzięki Tobie!

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótszy magiel lepszy niż dłuższy

Ale przy porównaniach różnych aut nie można mówić na wyczucie , że jeden magiel jest dłuższy niż inny.

1. Liczy się tak naprawde odczucie kierowcy, czyli to jaki ruch rąk przełoży się na jaki promień skrętu.

 

2. A ilość obrotów lock to lock też niewiele wnosi .Zobaczcie jak jest w tzw. formułach -łącznie z F1.:( ilość obrotów niewielka, ale też max skręt mały jest.)

Więc auto może mieć małą ilość obrotów lock/lock, ale mając mały maksymalny kąt skrętu jedzie się drogowo np. tak samo jak innym (z wiekszą ilościa lock/lock, ale za to z dużym kątem skretu.

 

3. Z budowy geometrii układu wynika to że jadno auto reaguje szybciej na skręt przy kołach na wprost, a inne szybciej dopiero przy już skreconych kołach.Może to małe różnice,ale są

 

Wchodzi w to długość listwy w maglu, wymiary trapezu ( ta cała geometria półosi, zwrotnic, drążków kierowniczych), wielkośc kiery i rozstaw osi auta krótkie auto reaguje gwałtowniej). Więc porównanie evo i imprezy to porównanie tego odczucia ,a nie długości magla, bo te 4 rzeczy dają reakcje auta w wyniku ruchu rąk.

To nie zmienia faktu ,że lepiej jeździ krótszy od długiego :)

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego też powinno podawać się przełożenie przekładni kierowniczej a nie ilość obrotów. Przełożenie to stosunek kąta obrotu kierownicy do kąta obrotu zwrotnicy koła i w tym przypadku już można porównywać inne auta. Ilość obrotów jest łatwa do zmierzenia wiec jest tak popularna :) Co do prowadzenia auta z krótszym maglem to zgadzam się z X69, każdy powinien dać sobie rade. Nie jest to tak kolosalna różnica żeby powodować jakieś niebezpieczeństwo. Jedyna do czego nie moglem się przyzwyczaić to szybkie kręcenie na maxa na parkingu, często waliłem w ogranicznik :PPremo, wydaje mi się ze po prostu twój setup nie jest optymalny na autostrady i przy większych prędkościach i jeździe na wprost jest mniej stabilny - stawiam na rozbieżny tył. Ja przesiadłem się z magla 2.8 L-L na 2.25 z s201.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego też powinno podawać się przełożenie przekładni kierowniczej a nie ilość obrotów.

jasne,że tak

Przełożenie to stosunek kąta obrotu kierownicy do kąta obrotu zwrotnicy koła i w tym przypadku już można porównywać inne auta.

Nie całkiem,-choć definicja to w pewnym sensie sprawa umowna -to jest przełożenie całego układu kierowniczego (nie przekładni),ale sęk w tym,że

to przełożenie (całego układu) jest zmienne tzn. może być inne przy kazdym kącie skrętu.

Np. w zakresie od 0 do 15 stopni skretu kół może być inne i od 15 do np. 20 inne i dlatego ztym porównaniem ciężko.

Ale dobrze ,że czujesz temat

( są tacy, co tematu nie czują ale po prostu jeździć umieją ,a są też tacy jak ja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi nie wyszło, więc sięgnę po rozwiązanie humanitarne :wink:

Nie porównywałem kolumn kierowniczych GC8 i GD - Gdzie rówżnica?

W mocowaniu do belki? Ma ktoś jakieś zdjęcie........

 

bc63e9611c7107f3gen.jpg

 

b393f47380e2a34fgen.jpg

 

Kilka słów prawdy.Kolumna STI jest chyba krótsza te 2-3 cm.Jeśli do magla STI chcę założyć kolumnę STI to co potrzebuję ?

 

1) Przespawać te uszy te 2-3 cm wyżej ?

2) Kostki do elektryki/stacyjki wyglądają tak samo.Immo nie będzie się buntował ? Stacyjka,kierunki podejdą do deski GT i belki GT ?

3)Rozumiem,że zwijak AIR BAGu mogę wywalić.

 

Proszę o konkretny instruktarz jak zamontować magiel i kolumnę STi w belce i kokpicie GC8 bo z tego co wiem wymiana belki pod deską robi dużo problemów choć chyba eliminuje przerabianie kolumny.Ale co się nie robi,żeby krzyżak był ORI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy po montażu krótszej przekładni np do GC8 (z sti albo qrack) nie należy (nie warto) zmienić pompy wspomagania na wydajniejszą np. z WRX/STI newage (wg opposed forces power steering oil pump jest taka sama w wrx i sti)?

 

571494934806.png

 

chodzi o część nr 4.

 

 

 

No chyba, że można jakąś część wymienić na taką z większą/mniejszą średnicą, żeby zmienić przełożenie - usprawnić system?

 

571494934804.png

 

-- 28 sie 2012, o 10:19 --

 

ktoś, coś?

 

czy ktoś wie, jak to zamontować do klasyka? odrębną pompę i zbiorniczek + przewody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...