Skocz do zawartości

Słaby zestaw audio w Imprezie STI 2003


murzyn4x4

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy czy może ktoś mi doradzić co zrobić aby w miarę tani sposób polepszyć zestaw audio w Imprezie STI z 2003?

Mam radio i głośniki seryjne, radio na CD i kasetę (nie wiem jakiej firmy). Jak zwiększę głośność dźwięk przestaje być czysty, charczy. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii? Dzięki z góry za pomoc.

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtańszy znośny zestaw to:

http://allegro.pl/okazja-hertz-glosniki-hertz-esk-165-i2362144685.html, a jeszcze bardziej budżetowo:

http://allegro.pl/hertz-dsk-165-dsk165-gwarancja-pl-auto-hi-fi-w-wa-i2364778595.html

 

Obydwa zestawy dają radę bez wzmacniacza, grają dobrze, ale radyjko należy zmienić na coś firmowego mocniejszego 4x22W RMS (4x50 na panelu napisane;) ). Do tego maty w drzwi i nie będziesz żałował zmiany.

Z powyższych lepiej dołożyć do ESK, bo DSK lubią się często palić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bzyq, no bez wzmacniacza bedzie lepiej z tymi glosnikami ale jakby wsadzil wzmacniacz i do tego jakies glosniki trojdrozne i daja rade. Sam mam w dupowozie takie i jestem zadowlony.

W imprezie nie potrzebuje bo dzwiek silnika przechodzacy przez wydech Blitza mi w zupelnosci wystarcza i muzyki nie potrzebuje glosno sluchac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radia zmieniać nie trzeba. Nie znam się za bardzo na systemach audio, ale poprzedni właściciel mojego wozu zrobił taki zestaw, że na fabrycznej jednostce włosy dęba stawały i dźwięk był czysty jak woda z Lichenia :shock:

Niestety było jedno ale.......osprzętu wyjąłem 70kg :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtańszy znośny zestaw to:

http://allegro.pl/okazja-hertz-glosniki-hertz-esk-165-i2362144685.html, a jeszcze bardziej budżetowo:

http://allegro.pl/hertz-dsk-165-dsk165-gwarancja-pl-auto-hi-fi-w-wa-i2364778595.html

 

Obydwa zestawy dają radę bez wzmacniacza, grają dobrze, ale radyjko należy zmienić na coś firmowego mocniejszego 4x22W RMS (4x50 na panelu napisane;) ). Do tego maty w drzwi i nie będziesz żałował zmiany.

Z powyższych lepiej dołożyć do ESK, bo DSK lubią się często palić.

 

Mam te DSK u siebie w STi i na moje drewniane ucho grają baaaardzo dobrze, jak na tę cenę. W każdym razie uzupełnione wzmacniaczem i subwooferem w bagażniku spełniają wszelkie moje oczekiwania jeśli chodzi p głośność i czystość dźwięku.

Zaznaczam, że nie jestem audiofilem, ale lubię jak gra, a nie pierdzi...

Jest tylko problem bo przy podkładce ok 1cm, boczek zapina się na styk, a szyba i tak zawadza o magnes. Ale to nic, bo jakość dźwięku wynagradza tę małą moim zdaniem wadę.

Mam nadzieję, że jak mają spalić, to przed upływem gwarancji...

A, radio mam nieseryjne, które kiedyś wybrałem "na ścianie" ładnych parę lat temu, 4x50w (czyli pewnie 4x22w rms?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radia zmieniać nie trzeba.

 

Na szrot od razu z tym szmelcem kaseto CD. Mocy nie ma toto wcale, a elektronika znaleziona chyba przy okazji wykopek dinozaurów. Po założeniu dobrego Pionka nawet fabryczne głośniki dostają niezłego kopa i brzmienia (mowa o imprze GD). Niestety nie grają dobrze zbyt długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po założeniu dobrego Pionka nawet fabryczne głośniki dostają niezłego kopa i brzmienia (mowa o imprze GD). Niestety nie grają dobrze zbyt długo.

 

No sam widzisz, że zacząłeś modernizacje audio od d.... strony. U mnie było fabryczne radio + dwa wzmacniacze + parę innych dupereli i dźwięk miażdżył w prawie całym zakresie potencjometru (prawie bo do końca bałem się odkręcić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sam widzisz, że zacząłeś modernizacje audio od d.... strony

 

 

E tam. Sprawdziłem nowe radio na fabrycznym zestawie, a pozniej montaz lepszego audio, po czym do zmodernizowanego audio podpiąłem fabryczne radio i ... kupa złomu to radio i tyle. No co najwyżej wystarczające. Jakiekolwiek by nie robić zestawienie to fabryczne radio zawsze było najsłabszym ogniwem. Może szkoda, że nie miałeś jakiejś lepszej jednostki. Dopiero zobaczyłbyś co Twoja reszta sprzętu potrafi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiekolwiek by nie robić zestawienie to fabryczne radio zawsze było najsłabszym ogniwem

 

W pewnym momencie zdecydowanie tak, ale nie rozmawiamy tu chyba o konkursach i spotach car audio rodem z amerykańskich super produkcji :mrgreen:

 

Może szkoda, że nie miałeś jakiejś lepszej jednostki.

 

Miałem do czynienia z różnymi sprzętami, a w obecnym wozie po miesiącu wywaliłem całą instalację bo w tym samochodzie to zbędny balast 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządne głośniki + porządny wzmacniacz + wytłumienie drzwi

 

Generalnie sytuacja wygląda tak, że po zastosowaniu wzmacniacza to on głównie odpowiada za jakość i czystość dźwięku i po takim zabiegu, o ile oczywiście sygnał z jednostki sterującej nie jest bardzo zniekształcony jakość dźwięku poprawi się o 1000%. O głośnikach i wytłumieniu drzwi nawet nie piszę bo to kwestia oczywista i raczej bez sensu jest podpinanie wzmacniacza do seryjnych tekturowych "pierdziawek"...

 

Co do zmiany radia to wcale bym się z tym tak nie śpieszył bo może po dołożeniu wzmacniacza, wymianie głośników, wytłumieniu drzwi i odpowiednim wysterowaniu wszystkiego będzie już wystarczająco dobrze. Jako przykład mogę podać system, który kiedyś miałem w Ibizie Cuprze 6K2-jednostka centralna pozostała seryjna(jakiś tam grundig, który zbytni nie zniekształcał sygnału), z przodu był Morel Tempo, a w bagażniku sub DLS-a 25cm, a wszystko napędzała 3kanałówka również DLS-a. Grało aż miło-czysto, dynamicznie i szczegółowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konieczny jest jakiś nawet podstawowy wzmacniacz, bo seryjne radyjko nie uciągnie innych głośników, niż seryjne papierowe atrapy. Do tego głośniki - na dół niskotonowe, przy lusterkach tweetery i jakieś podstawowe wygłuszenie matami w drzwiach. Zacznie wówczas grać w miarę przyzwoicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konieczny jest jakiś nawet podstawowy wzmacniacz, bo seryjne radyjko nie uciągnie innych głośników, niż seryjne papierowe atrapy. Do tego głośniki - na dół niskotonowe, przy lusterkach tweetery i jakieś podstawowe wygłuszenie matami w drzwiach. Zacznie wówczas grać w miarę przyzwoicie.

 

Dokładnie

Dobrze byłoby również jak by te głośniki wyposażone były w jakieś porządne zwrotnice(nie wielkości połowy paczki zapałek z 4 kabelkami) bo to wbrew pozorom jest dość ważny element...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy tylko, że konstrukcja samochodu, wygłuszeń itp. jest taka, że takimi zmianami da się osiągnąć co najwyżej efekt przyzwoity - dobrego już nie.

 

Przemeq nie popadajmy w skrajności. Jeżeli ktoś jest audiofilem to oczywiście będzie jak piszesz i dla niego nigdy car audio nie zagra dobrze ale dla przeciętnego słuchacza, nawet bardziej wyczulonego na punkcie muzyki taki zestaw będzie grał nadzwyczaj dobrze i na pewno nieporównywalnie lepiej do seryjnych zestawów nawet tych bose itp, które według mnie szalu nie robią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...