Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

W obecnych warunkach wszystko co nie ma AWD jest kopane ;)

 

Dzisiaj siałem postrach QQ+2 AWD (czy to się jakoś i-AWD zwie). Buda ciężka i wysoka, ale napęd daje rady na śliskim no i dobra guma podchodząca pod oponę terenową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś skopałem śmieciarkę Outbackiem SBD, powoli ekipa przymierzała się do kolejnego załadunku i blokowali większośc przejazdu więc korzystając z mocy i prześwitu udało mi się nic nie popsuć na krótkim odcinku chodnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A mnie dzisiaj rano skopała śmieciarka, bo zatarasowała wyjazd z garażu i musiałam poczekać, aż panowie zrobią swoją robotę :P

Mięczak...miałem identyczną sytuację dziś rano, ale wyjechałem bramą wjazdową  B)

 

Nie mam oddzielnej bramy wjazdowej :OO:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zaś jak co roku street racing się robi... Weźcie Panowie skopcie jakiś traktor albo koparkę dla treningu a nie ścigajcie się spod świateł.

Pawel to chyba pierwszy raz w życiu jak włączył mi się tryb Street Racing-gosc ewidentnie siedział mi na zderzaku na całej długości trasy a ruch był ogromny (mocno szarpany ruch)-zjeżdżam na wolniejszy pas a on za mną na ogonie..no sorry...szybkie skopanko i pan w Volvo uraczyl się spokojniejsza jazdą..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja się nie będę spowiadał, bo to nie było kopanie tylko dobry uczynek :P

 

dzisiaj wyciągnąłem Forkiem ze śniegu busa, który (jak mi się wydawało) nie mógł ruszyć przez lód pod śniegiem... jak już go przeciągnąłem kawałek po parkingu (i to na skręcie) okazało się... że on nawet nie miał uruchomionego silnika bo mu baterie padły i chcieli go odpalić "na pych"  :mellow:  

ręce opadają  :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na małą spowiedź. Wczorajsza wycieczka na 2 samochody. Ja FXT, znajomi BMW X3, podobno z napędem na 4 koła. Jakiś wypadek, więc decyzja objazdu jakimś polnym duktem. Ja przejechałem bez problemu, oni zakopali się tylną osią (przód jakby w ogóle nie ciągnął). Skończyło się na ... wyciągnięciu beemki z błota i przeholowaniu jej jakieś 300 m, bo było zbyt grząsko, aby sama dała radę.(choć z mojego pkt widzenia wcale tak nie było) Efekt - proszę o prowizję od SIP, bo zmieniają samochód .

 

Aha, zapomniałem nawet, że mam xmode, więc nie użyłem

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez sjak
  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja się nie będę spowiadał, bo to nie było kopanie tylko dobry uczynek :P

 

dzisiaj wyciągnąłem Forkiem ze śniegu busa, który (jak mi się wydawało) nie mógł ruszyć przez lód pod śniegiem... jak już go przeciągnąłem kawałek po parkingu (i to na skręcie) okazało się... że on nawet nie miał uruchomionego silnika bo mu baterie padły i chcieli go odpalić "na pych"  :mellow:  

ręce opadają  :facepalm:

ja w zeszłym roku wyciągałem volkswagena transportera czy cuś takiego to było bo zawiesił się na jakimś takim garbie z ziemi i nie mógł ruszyć..prosił to pomogłem..cieżko szło..ale dałem rade..po wszystkim pytam co ma na pace bo chyba pełny..a on że ma półtorej tony kostki do ukłądania..rece mi opadły rownież a w niedalekiej przyszłości padło i sprzęgło...i teraz juz żadnych busów ani minivanó nie bedę ratował..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy. Wczoraj, mimo pewnego doświadczenia, byłem zdziwiony. Koło Warszawy cały dzień ciepło. Plus7-9 stopni. Córa poprosiła mnie, żeby pojechać do jej koleżanki i odebrać jakieś tła do fotografii (ki). Kamionek, ma południe od Piaseczna. Skręcam na polną drogę, na termometrze +9,5, godzina 20:30. I co ? Kałuże i czysty lód !!! Byłem służbowym FWD i zrobiłem sobie frajdę !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A mnie dzisiaj rano skopała śmieciarka, bo zatarasowała wyjazd z garażu i musiałam poczekać, aż panowie zrobią swoją robotę :P

Mięczak...miałem identyczną sytuację dziś rano, ale wyjechałem bramą wjazdową  B)

 

 

 

To mi przypomnialo:

 

"Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz je przechytrzył. Uciekł wejściem."

 

:mrgreen:

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie. Mój STI czeka na nowy silnik. 95 % userów daje się skopać AWD Toledo, jedyne 140 KM, gnojowica. Ruszamy delikatnie i badamy przyczepność. Potem balans i okolice max momentu. Trochę inaczej chodzi niż benzyna. Ale daje się !

Chamstwo ze mnie wylazło. Oczywiście Panie i Panowie.

Edytowane przez mz56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka ciekawych sytuacji ostatnio, ktore zdarzyly sie na autostradzie. Przewaznie lece sobie kolo 140km/h nie wadzac nikomu ale nie lubie jak ktos siada mi na zderzak, kiedy sa inne auta przede mna na szybkim pasie i rowniez zmuszaja mnie do zwolnienia. Zawsze staram sie wykorzystac takie sytuacje na sprawdzenie jak bardzo spieszy sie tym niecierpliwym kierowcom :)

 

Scenariusz jest zawsze ten sam. Kilka wlokacych sie aut przede mna, ktore wyprzedzaja jakichs totalnych maruderow. No wiec przygotowuje sie do odejscia jak widze ze juz zaczynaja zwalniac pas.

 

- wylaczam podtlenek LPG

- wpinam polautomat, mozliwie najwyzszy bieg tak zeby nie bylo mniej niz 4800rpm (maksymalny moment). Przewaznie jest to 3 - auto idzie do 180km/h :) a od 6000rpm zapina sie VTEC i zaczyna sie zabawa :)

 

 

1998 Audi A4 2.4, 2006 Mini Cooper S - Trzymaly sie rowno do okolo 200km/h pozniej juz nie mialy szans :)

 

2007 Renault Clio RS - ten kolezka zmiekl od 160km/h (VTEC robi robote). Aczkolwiek wydaje mi sie ze to auto powinno byc szybsze.

 

 

Byly tez inne zdarzenia...

 

Mitsubishi Galant 2.5 MT - roll on launch. Na poczatku troche mi odszedl ale dochodzilem go po kazdym strzale VTEC i tak przy 200km/h zaczalem go mijac :)

 

2016 Range Rover (nie znam silnika) - start zatrzymany spod swiatel. Odsadzilem go na 3 dlugosci auta do 100km/h - pozniej dalem sie wyprzedzic bo nie bylo sensu juz haftowac ale on za wszelka cene musial dostac sie przede mnie :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...