Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Jadę sobie dzisiaj moim Miśkiem z Częstochowy krajową Jedynką i zwalniam przed Siewierzem bo na CB ostrzegali o Miśkach, więc jadę sobie te 120 km/h a tu dosyć mocno mnie killuje lewym pasem zielona Felicja z 2 siostrami zakonnymi w środku :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

:oops::oops::oops: zamknąłem się w sobie i jechałem dalej spokojnie a w oddali widać że Siostry ostro grzeją :P Za Siewierzem zawiążałem sznurówki i zaraz odebrałem co moje niemiłosiernie kopiąć Siostrzyczki :mrgreen: Przed Tychami znowu zwolniłem bo ponownie o Misiaczkach ostrzegali, na każdej 70-tce zwalniam do tych 90-ciu a Siostry znowu mnie killują jadąc pełną pytą tak na oko 140 km/h :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Następnie znowu je skopałem i tyle mnie widziały :P Proszę o rozgrzeszenie :mrgreen:

 

P.S. Siostrzyczki chyba zapomniały ze przy 120 km/h Święty Krzysztof wysiada a zamiast niego wsiada Święty Piotr ale one pewnie wiedzą jak z Bogiem gadać więc miały nade mną mentalną przewagę :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mocno mnie killuje lewym pasem zielona Felicja z 2 siostrami zakonnymi w środku :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

 

Mnie kiedys w Warszawie na Hynka podobnie skillował VW Multiwan wypełniony i powożony przez siostry zakonne, ktore życzliwie sie do mnie usmiechaly przez boczna szybe. Ja jechałem ~90km/h, a one zdecydowanie nie mialy problemu ze sprawnym wyprzedzeniem i oddaleniem sie. To byl ten moment, kiedy pomyslalem o zaprzestaniu konsumpcji alkoholu. Gdyby nie moja dziewczyna, ktora jechala ze mna i tez byla faktem owym zaszokowana (sióstr posuwających dobre 130km/h, nie moja checia abstynencji), pewnie przydomowy monopolowy juz by nie prosperował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zostałem skopany przez czerwoną corsę A 1.2 :) piękny sleeper, klatka i kubły w środku. Kierownik corsy skopał na moich oczach dumnego właściciela jakiegoś wypasionego motocykla. Ktoś kojarzy to auto z Poznania? Ciekawe jaki swap był robiony, może 3.0 w środku siedziało bo jeździ to niesamowicie.

 

Nie mam klatki - fotel kierowcy z uszami robi takie wrażenie ;). Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zostałem skopany przez czerwoną corsę A 1.2 :) piękny sleeper, klatka i kubły w środku. Kierownik corsy skopał na moich oczach dumnego właściciela jakiegoś wypasionego motocykla. Ktoś kojarzy to auto z Poznania? Ciekawe jaki swap był robiony, może 3.0 w środku siedziało bo jeździ to niesamowicie.

 

Nie mam klatki - fotel kierowcy z uszami robi takie wrażenie ;). Pozdrawiam !

Super. A co pod machą? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja poproszę o dwie zdrowaśki ;)

Mimo że nie mam za bardzo czym kopać (chociaż 350nm daje radę, szczególnie pod górę) udało mi się upolować BMW + Volvo S80T5 - ten drugi dosłownie ;)

 

Jadę krajową 7, odcinek z Radomia do Kielc. Kilometr 509-510 - zaraz przed Skarżyskiem jest jakieś 600m odcinek prostej z dwoma pasami pod górkę. Już wcześniej przylepiłem się do zderzaka wściekle czerwonego i mocno stjuningowanego i zagazowanego biemdabliju 5 E39 z obowiązkowym znaczkiem M-power (w wersji max +30KM). Oczywiście kierownik zobaczywszy mnie w swoim lusterku zaczął szaleć na co ja ciut odpuściłem bo wiedziałem że i tak dojdę gościa niedługo. Oczywiście dogoniłem go na w/w prostej gdy wyprzedzał jakąś ciężarówkę. Dolepiłem się mocno do jego kufra i chłopaczyna nie wytrzymał nerwowo, pokornie zjechał na prawy pas a ja pomknąłem dalej lewym. 50m dalej mijałem Volvo S80 T5 w starej budzie z czterema facetami w środku jadący spokojnie prawym pasem. Jak zobaczyli mojego obiboka ich mijającego to od razu kierownik zaczął piłować swojego szweda. Aż u mnie było słychać jęki wydobywające z zarzynanego benzyniaka (a miałem CB i radio rozkręcone dosyć głośno). Niestety jako że kończył mi się bieg musiałem ciut odpuścić aby zmienić przełożenie na wyższe (nie chciałem piłować silnika powyżej 4k bo jeszcze nie dotarty jest). W tym momencie usłyszałem głuchy huk i syk oraz zobaczyłem kłęby białego dymu wydobywające się z maski i spod volvo. W lusterku momentalnie zahamował i zatrzymał się stawiając dosyć sporą zasłonę dymną. Ja tylko zobaczyłem finał w lusterku i pomknąłem dalej.

 

Nie jest mi żal dlatego nie oczekuję rozgrzeszenia 8) Gość zachował się jak cham (przyspieszył w czasie gdy był wyprzedzany) i dobrze mu tak. Szkoda tylko fajnego auta (S80 T5 to dobry i wygodny dupowóz) - ale jak ktoś jest tak głupi że chce czymś takim ścigać się pod górkę na śliskiej nawierzchni z mocnym dieslem z napędem na cztery łapy to życzę powodzenia i gratuluję braku wyobraźni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@QbaQBA

Nie za bardzo rozumiem co masz na myśli ;)Jezeli chodzi o T5 to jest i w poprzedniej i aktualnej budzie ;)

 

@QQ

Skoro zaczął kozaczyć jak tylko się do niego zbliżyłem to trzeba było go zmusić do posłuszeństwa (po to mam właśnie ksenony na wysokości zagłówka w BMW) ;) Gdyby jechał jak wcześniej (80km/h w kolumnie innych aut) to bym go po prostu minął i nawet uwagi na niego nie zwrócił ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zostałem skopany przez czerwoną corsę A 1.2 :) piękny sleeper, klatka i kubły w środku. Kierownik corsy skopał na moich oczach dumnego właściciela jakiegoś wypasionego motocykla. Ktoś kojarzy to auto z Poznania? Ciekawe jaki swap był robiony, może 3.0 w środku siedziało bo jeździ to niesamowicie.

 

Nie mam klatki - fotel kierowcy z uszami robi takie wrażenie ;). Pozdrawiam !

 

W Warszawie też taka jeździ i to w budzie z pierwszej generacji, za którą z zewnątrz pięciu złotych nikt by nie dał. Kiedyś o mało nie wydzwoniłem w nią, bo ruszyłem se normalnie tj. dynamicznie :mrgreen: ze świateł i przyzwyczajony, że nic za mną zazwyczaj nie ma, leniwie wziąłem się za zmianę pasa, którym już leciała pełnym ogniem owa corsa :twisted:.

 

Od tego czasu jestem uważniejszy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla odmiany poproszę o terapię... :shock:

 

Jadę sobie jadę, spokojnie tak między 120-130 kmh, a tu nagle wyprzedza mnie, wyglądający na nufke funkiel nie śmiganą, sprinter 318 cdi czy cuś... podniesiony i wydłużony... i to wyprzedza mnie z dużą dozą lekkości, na zwykłej drodze bez pobocza... :shock:

 

Wy wiecie ile ja zdrowasiek pierdykłem w tym momencie... nawet Wierzę w Boga mi się przypomniało... :shock: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziw sie, moje iveco 17m3 jezdzi 170km/h i wcale nie trza dlugo czekac aby sie rozkajtal. Gorzej jak jest wiatr, wtedy odmawiam zdrowaski na intencje wszyskich i sibie zarazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis standardowe kopanie Audi A5 2.0TDI z Ledami :lol:

 

Pan podjezdza na swiatlach z "maniurką na prawym" i obczaja Subaraka, nie oszukujmy sie, patrzy na niego z pogardą i standardowo podjezdza do porzodu na sprzęgle, zapala sie zielone i puf Subarak wystrzeliwywuje do przodu , 1,2,3,4 bieg i Pan juz w tyle ale nadal walczy, cos go blokuje na prawym pasie to skacze miedzy autami, zrowonujemy sie przy okolo 80km/h i tym razem z Rolki znowu zostaje w tyle, na nastepnych swiatlach zatrzymuje sie z tyłu zamiast obok :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zostałem skopany przez czerwoną corsę A 1.2 :) piękny sleeper, klatka i kubły w środku. Kierownik corsy skopał na moich oczach dumnego właściciela jakiegoś wypasionego motocykla. Ktoś kojarzy to auto z Poznania? Ciekawe jaki swap był robiony, może 3.0 w środku siedziało bo jeździ to niesamowicie.

 

Nie mam klatki - fotel kierowcy z uszami robi takie wrażenie ;). Pozdrawiam !

 

W Warszawie też taka jeździ i to w budzie z pierwszej generacji, za którą z zewnątrz pięciu złotych nikt by nie dał. Kiedyś o mało nie wydzwoniłem w nią, bo ruszyłem se normalnie tj. dynamicznie :mrgreen: ze świateł i przyzwyczajony, że nic za mną zazwyczaj nie ma, leniwie wziąłem się za zmianę pasa, którym już leciała pełnym ogniem owa corsa :twisted:.

 

Od tego czasu jestem uważniejszy :).

 

Corsa A to wlasnie jest pierwsza generacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...