Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

3 pasmowa droga z Legionowa do Warszawy, powrót od rodziców z krótkich odwiedzin. Jade sobie jak to ja zimą, dynamicznie, ciągle zmianiając pasy, mijając kogo się da i zarzucając dupką jak tylko nie ma nikogo obok mnie. Nagle widze światła za mną, które próbóją sie mnie trzymać. zwolniłem w obawie przed niebieskimi, dałem się wyprzecić... BMW 3 okolice 2007 roku. Jak zobaczyłem, że kierowca nie może wlepić mi mandatu znów przyspieczyłem do swojego tempa, wyprzedziłem beemwe i jade dalej. pyk. czerwone. stajemy obok siebie, ja pełen relaksik, muzyczka gra. zapala się zielone i bmw ogien. stoi w miejscu, ja pyk, pyk pyk jade do przodu. po chwili mnie podgonił, zaczął wychylać się nawet przede mnie ale jego pech, czyli seria zakretów. został grubo z tyłu. kolejna prosta i znowu mnie dogania. po 3 seriach zakretów gdize na ostatniej pocisnąłem ile tylko potrafiłem został bardzo z tyłu i myślałem, że odpuści. zwolniłem sobie do ok 80 i jade spokojnie do domku. koleś niestety nie nauczył sie niczego i smignął obok mnie. poczułem, że dam mu jechac dalej bo jeszcze się źle to dla niego skonczy na kolejnym zakręcie.

ach uwielbiam kopać biemdablju :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem, że subaru z dylem mają kiepski pr w środowisku :P ale to co próbują wyprawiać octavie i różne inne mondeła przez ostatnie dwa dni to po prostu zakrawa na bezczelność :mrgreen:

na szczęście po pierwszej rundzie z reguły odpuszczają :twisted:

nie czuję żebym specjalnie grzeszył :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpisałbyś się więcej, ubarwił co nieco. Jakąś figurie lyteracką walnął czy cuś. Wszak to jest ten czas i to miejsce na take opowieści i np. ludzie na poludniu kraju gdzie drogi i ulice są czarne :( z chęcią poczytaliby sobie jak tam w centrumie sobie radzicie i krzewicie kagananek scooby oświaty. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpisałbyś się więcej, ubarwił co nieco. Jakąś figurie lyteracką walnął czy cuś. Wszak to jest ten czas i to miejsce na take opowieści i np. ludzie na poludniu kraju gdzie drogi i ulice są czarne :( z chęcią poczytaliby sobie jak tam w centrumie sobie radzicie i krzewicie kagananek scooby oświaty. :wink:

 

noo.. najpierw octavia na rondzie próbowała zajechać drogę ale redukcja, opór, 3 razy dookoła ronda slajdem, puszczam dymy a ten staje w poprzek, wysiada w czapce z orzełkiem i mi daje punkty za występ :roll:

nic to - potem jakieś mondeło z lewego chce na wprost.. to mu nie pozwoliłem a on mnie dogonił na światłach, wysidł w czapce z orzełkiem i mnie pałą :roll:

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skopałem, w końcu skopałem :D

 

Trzy pasy do jazdy na wprost, ale praktycznie dwa, bo skrajny prawy kończy się 100 m2 za światłami. Stoję na środkowym grzecznie, na tylnym siedzeniu żona i dziecko, w bagażniku wózek. Dotacza się na skrajnym prawym nasz ścigant, widze pseudo ksenony, czapeczka na głowie jak w poście powyżej, no może bez orzełka.

 

Pomyślałem albo szybki albo głupi, sprawdzę :P Uprzedziłem żonę, że będzie walka, gdyż nie lubi jak bez ostrzeżenia dociskam, a szczególnie gdy jedziemy z juniorem. No ale bez walki nie oddam przecież.

 

Zielone i ogień, 1, 2, 3 i Pan zjeżdza za mną grzecznie. Po "wyścigu" zwolniłem do przepisowej 70 i Pan kulał się za mną grzecznie z kilometr, widać naumiał się :mrgreen:

 

Acha, "ogień" trzeba podzielić przez 4, bo ja dieslem jeżdżę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...